Rocznik 1981. Jesteście Staraczki?
-
WIADOMOŚĆ
-
Alicja kiepska sprawa. Może Twój lekarz jest w porządku, ale przy takich staraniach jak nasze też jest ważny ten komfort dogadanych, konkretnych terminów wizyt. No bo jak tu coś planować? Mam nadzieję że ten cykl jednak nie będzie stracony.
Ja sobie odpoczywam od termometru, wody wypijanej w hektolitrach, w ogóle od tych historii staraniowych. Do poniedziałku. Potrzebuje tego. Mam nadzieję że po sobotniej wizycie dostanę kopa i nowej energii do działańDakota lubi tę wiadomość
-
Hej, ja jeszcze odpoczywam.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 czerwca 2018, 14:16
-
Witajcie
Majeczka jest już z nami
Urodziła się poprzez planowe CC (bo to już 3 CC)
31 października o godz. 9:05 Waga 3150g Dł. 53cm
Jest zdrowa i dostała 10pkt Apgar
Od wczoraj jesteśmy w domku i "uczymy się siebie"
kattalinna, Karoluś81, krrropka, Alicja81, doty22, Eni_gma, MamaLili, ktosiowa, Greetta, Annie1981 lubią tę wiadomość
-
Anulka gratuluję! Dużo radośći życzę
Karoluś to Ty tak z grubej rury to odgapiam od Ciebie i też dzbanek będę szykowała. Bo na razie to po małej szklance z dwiema łyżeczkami piłam. Idę robićKaroluś81, Anulka0407 lubią tę wiadomość
-
Anulka0407 wrote:Witajcie
Majeczka jest już z nami
Urodziła się poprzez planowe CC (bo to już 3 CC)
31 października o godz. 9:05 Waga 3150g Dł. 53cm
Jest zdrowa i dostała 10pkt Apgar
Od wczoraj jesteśmy w domku i "uczymy się siebie"
Gratulacje, dużo zdrowia dla Was obu :*Anulka0407 lubi tę wiadomość
-
Anulka moje gratulacje,waga i dugość ciala jak u mojej Juleczki. Mam nadzieję, że po cc dobrze się czujesz.
Karoluś zaraz po izycie napisz proszę co się dowiedziaaś.
Bertha kiedy robisz bete?
Kropka - mąż tyle wytrzymał to wytrzyma i więcej. Na pocieszenie mój mąż też ma przechlapane- strasznie marudna jestemKaroluś81, Anulka0407 lubią tę wiadomość
Alicja81
mama 11- letniej Juleńki
Ponowne starania od 2014r
08.2020- beta 2,3 -
Anulka gratulacje!
Ja dziś w pracy byłam. I jutro też idę. Dobrze że chociaż niedziela wolna.
We wtorek mam rozmowę o pracę. Na razie siedzę w starej i szukam czegoś lepszego. Z jednej strony się cieszę - wysłałam jedno cv i od razu mnie zaprosili na rozmowę z drugiej - mega stres. Ostarni raz na rozmowie byłam ponad 4 lata temuAnulka0407 lubi tę wiadomość
-
MamaLili mam nadzeję, że rozmowa zakończy się pomyślnie. Dla otuchy dodam, że w swojej pracy "wygrałam przetarg" na święta tj/ 11.11; 03.05, Boże Ciało etc. Teraz 1 listopaa też pracowałam pomimo tego, że mam stanowisko kierownicze.
A tak w ogóle to który to twoj dc?MamaLili lubi tę wiadomość
Alicja81
mama 11- letniej Juleńki
Ponowne starania od 2014r
08.2020- beta 2,3 -
MamaLili powodzenia na rozmowie!
MamaLili lubi tę wiadomość
-
Karoluś daj znać, jak po wizycie.
Widziałyście wpis w pamiętniku Berthy?
-
U mnie 9 dc. Dziwny ten cykl. Najpierw okres nie chciał się rozkręcić, potem lało się na maxa, a na końcu plamienia aż do dziś ale to pewnie ze stresu. Ostatnio mam taki poziom stresu, że ledwo żyję... schudłam ponad 7 kg w 1,5 m-ca ( co mi akurat na dobre wyjdzie ), choć może tempo za duże. Połamały mi się paznokcie, wypadają włosy... Mój mąż uważa że powinniśmy się intensywnie starać a ja już nie jestem taka przekonana. Wolałabym żeby unormowało się wszystko i zwolniło mi głowę
-
Bertha tak mi przykro. Mimo wszystko nie trać nadziei. Dajcie sobie czas, odpocznij, przebolej. To wszystko jest niesprawiedliwe, po ludzku ciężko zrozumieć dlaczego...
Dziewczyny przeraszam, że nie pisałam ale naprawdę nie miałam czasu, a trochę muszę się rozpisać.
Po pierwsze wyniki Męża są bardzo dobre, więc nic nie musi brać, tutaj sprawa jasna. Moje ostatnie wyniki też ok, progesteron i prolaktyna. Tsh miałam 0,17 czyli bardzo niskie, ale pan doktor uważa że tak jest dobrze bo to leki obniżają poziom tsh, ono ma być niskie bo w ciąży na pewno mi wzrośnie. I wtedy może być ok 1. Mam dalej brać euthyrox 75 jedną tabletkę rano.
Mój ostatni cykl był bardzo ładny, widać że leki działają,lekarz mówi że nie na wszystkich od razu tak ładnie działają. Więc kontynujemy leczenie czyli acard, bromergon, ovarin i neurovit z tym, że ten ostatni teraz co drugi dzień.
Lekarz powiedział że teraz za trzy miesiące wizyta, że u nas nie ma przeszkód i powinna być ciąża. Jeśli nie uda się w ciągu pół roku, to kolejnym krokiem jest laparoskopia. U mnie są wskazania, bo miałam operację i stwierdzoną endometrioze, choć możliwe że jak wyczyscili ognisko endomendy to się nie rozwinęła, bo objawów nie mam i hsg z wiosny tego roku pokazało drożne jajowody.
Mam nadzieję że obejdzie się bez laparo...
Lekarz zrobił mi usg i w 6 dc powiedział że mam ładne endometrium, macica bez polipow, a na prawym jajniku dwa 17 mm pęcherzyki, czyli owulacja w ciągu dwóch dni. Szybko, ale to nic złego. Powiedziałam lekarzowi że w takim razie możliwe jest zajście w ciążę w 5dc, powiedział że tak więc Twój przypadek Gretta jest tutaj potwierdzeniem
Tak więc wzięliśmy się do roboty. Trochę mnie martwi że dopiero dzisiaj mam plodny śluz, no a wcześniej w 4dc też miałam. 5, 6 i 7 dc bez śluzu płodnego. No zobaczymy czy coś z tego będzie. Na ten cykl się jednak nie nastawiam. Mamy sporo stresów ostatnio i zmartwień związanych z rodzicami Męża, więc nie sądzę żeby ta owulacja była pełnowartościowa.
Lekarz powiedział że z obrazu moich jajników na usg wynika, że mam dużą rezerwę jajnikowa Mówiłam że nie badałam jeszcze amh, powiedział że nie ma potrzeby.
To chyba wszystko.
2 grudnia będzie w Łodzi konferencja pt Medycyna spersonalizowana w leczeniu niepłodności. Udział bezpłatny, trzeba się zarejestrować przez neta. Wybieramy się z Mężem. Jeśli jesteście z okolic to polecam.
Www.diagnostykaplodnosci.pl
MamaLili Ty się tak nie stresuj i nie chudnij za szybko bo to fatalnie na płodność wpływa. I się nie poddawać, nie odpuszczać. O dzieci warto walczyćWiadomość wyedytowana przez autora: 6 listopada 2017, 15:51