Rocznik 1981. Jesteście Staraczki?
-
WIADOMOŚĆ
-
Moona hormony masz chyba w normie, ja jak badałam kilka miesięcy temu miałam ponad 12 fsh i lh.
Byłam dzisiaj u lekarza, za tydzień wizyta- mam nadzieję, że lekarz na fnz da mi skierowanie przynajmniej na kilka badań. A jak nie to trudno wybulę na te badania.
A jak Dacota i ktosiowa??Alicja81
mama 11- letniej Juleńki
Ponowne starania od 2014r
08.2020- beta 2,3 -
Dziewczyny, z tymi rozstępami to jest tak, że albo ktoś ma tendencje i wtedy choćby nie wiem czym smarować, będą centki i paski, albo tendencji nie ma i bez smarowania skóra zostaje ładna. Dlatego ja podchodzę z rezerwą do tematu
warto podpytać kobiet w rodzinie bo predyspozycje te bywają dziedziczne.
Alicja, kciuki za badania i w ogóle rozwiązanie sytuacji. Coś pod górę się robi
Dakota pewnie już urodziła, możliwe, że Ktosiowa też albo w trakcie -
kattalinna wrote:Dziewczyny, z tymi rozstępami to jest tak, że albo ktoś ma tendencje i wtedy choćby nie wiem czym smarować, będą centki i paski, albo tendencji nie ma i bez smarowania skóra zostaje ładna.
Oooo i tutaj się zgadzam. Przykład: mła zero ciąży, całkiem sporo rozstępów
Balsamów, oliwek używałam i używam (nie codziennie, ale w miarę regularnie), białe krechy nie wiadomo skąd sie pojawiły parę lat temu. Wg mnie, jak ktoś ma tendencje, to smarowanie może złagodziić i będzie ich mniej, ale raczej marne szanse na uniknięcie.Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 stycznia 2018, 15:34
-
Z tymi rozstępami to nie wiadomo jak jest. Mówią, że genetyka, ale ja myślę, że jednak smarowanie czyli nawilżanie skóry coś daje.
Ja byłam pewna, że mam tendencję, ponieważ mam sporo rozstępów z okresu dojrzewania, a tu niespodzianka - z ciąży ani jednego.
Czytałam o tym na forach i są dziewczyny, które były 2 razy w ciąży. W tej, w której się smarowaly nie miały rozstępów a w tej, w której nie smarowaly, miały rozstępy.
krrropka lubi tę wiadomość
💔Aniołek 03.03.2020 - 7 tc💔 -
Ja w czasie ciąży smarowałam brzuch i piersi.....i rozstępów nie było...w czasie karmienia dzieciaków przestałam smarować piersi (jakoś mi sie wydawało, że do mleka przejdzie
śmieszne nie
) no i kilka kresek sie pojawiło...
Ale znam dziewczyny, co w dwuczęściowym stroju kąpielowym już sobie nie pochodzą, z drugiej strony najważniejsze i tak zeby było całe i zdrowe, i żeby wogóle byłoco tam pare kresek na ciele..... w dzisiejszych czasach medycyna estetyczna jest tak daleko posunięta, że wszystko sie da naprawic
Karoluś81 lubi tę wiadomość
-
Annie1981 wrote:Z
Ja byłam pewna, że mam tendencję, ponieważ mam sporo rozstępów z okresu dojrzewania, a tu niespodzianka - z ciąży ani jednego.
Annie bardzo pocieszające, co piszesz.
Annie1981 lubi tę wiadomość
-
Cisza przed burzą
Dziewczyny juz się pewnie cieszą pierwszymi dniami z dzieciaczkami, pewnie się odezwą, jak znajdą dla nas chwilę.
A jak u Ciebie, Alicja? Co udało się załątwić w sprawie badań i wizyty u napro? -
Czekam, wszystko zależy od tego kiedy dostanę @.
6 wyjeżdżam, 7-8 szkolenie. 7 powinnam dostać @. Jak przyjdzie 7 to 9 w piątek pobiegnę na badania, gorzej jak dostaę 6 albo 5- wtedy nie dam rady wykonać hormonów i bedę musiała przełozyć lekarza napro a to mi się nie uśmiecha.Alicja81
mama 11- letniej Juleńki
Ponowne starania od 2014r
08.2020- beta 2,3 -
Alicja a nie ma możliwości żeby zrobić te badanie na wyjeździe? Tzn nie wiem dokładnie, jak to działa z odbieraniem wyników, ale tam gdzie będziesz może też jest w pobliżu jakies laboratorium.
-
To jest dobry pomysł z badaniami na wyjeździe. Diagnostyka i alab mają dużo punktów a wyniki w internecie. Może coś znajdziesz.
Ktosiowa wczoraj miała balonik i oxy na wywołanie, mieli coś tam jeszcze jej dać. Skoro cisza to chyba w końcu się udało. Niedługo się pochwalą swoimi pociechami -
Ja się nie chwalę bo na razie nie mam czym. No chyba tym że właśnie zwróciłam całe śniadanie
No i znowu mam katar.
A jutro wesele. Ale będzie dobrze.
Alicja nie odkładaj wizyty. Nawet jeśli nie uda Ci się zrobić badań 3dc. To zrób inne. I tak pewnie na jednej wizycie się nie skończy. Uszy do góry. Ogarniesz to
Czekamy na wieści z porodówki
Bertha jak testy? -
A i śnilo mi się dzisiaj, że znalazłam gdzieś w szufladzie pozytywny test- a jak się cieszyłam, że mogłam zaznaczyć zieloną kropkę na wykresie- pomimo tego, że miałam nowy cykl ( a ta ciąża zakończyła się jako biochemiczna)- takie głupie ale to mój pierwsy sen o ciąży.Alicja81
mama 11- letniej Juleńki
Ponowne starania od 2014r
08.2020- beta 2,3 -
Alicja81 wrote:niby tak. Rano zapewne po śniadaniu zaraz będzie szkolenie, nie wiem nawet gdzie tam jest najbliższe laboratorium i jakie.https://www.facebook.com/akupunkturaBertha/
Rocznik 81, 0 dzieci, 1 aniołek, starania od 2014
Immuno-agresywna, MTHFR A i C, pai1 - hetero, plemniki lepkość ++ i 0% msome w 1gr.
2xiui, 3xivf (2 zarodki) -
Karoluś81 wrote:Ja się nie chwalę bo na razie nie mam czym. No chyba tym że właśnie zwróciłam całe śniadanie
No i znowu mam katar.
A jutro wesele. Ale będzie dobrze.
Alicja nie odkładaj wizyty. Nawet jeśli nie uda Ci się zrobić badań 3dc. To zrób inne. I tak pewnie na jednej wizycie się nie skończy. Uszy do góry. Ogarniesz to
Czekamy na wieści z porodówki
Bertha jak testy?
u mnie negatyw za negatywem. dzisiaj 11dpo. juz nie wierze w ten cykl...https://www.facebook.com/akupunkturaBertha/
Rocznik 81, 0 dzieci, 1 aniołek, starania od 2014
Immuno-agresywna, MTHFR A i C, pai1 - hetero, plemniki lepkość ++ i 0% msome w 1gr.
2xiui, 3xivf (2 zarodki) -
Cześć Dziewczyny, chciałam się Z Wami podzielić radosna nowina. 22 stycznia przyszła na świat nasza córeczka.
Jest cudownana sam koniec pojawiły się komplikacje i koniec końców przyszła na świat przez cesarskie cięcie. Dominice przy skurczach bardzo spadało tętno stad decyzja o cesarce choć akcja porodowa rozpoczęła się już na dobre. Nasze maleństwo owińiete było pępowinąjak się później okazało. Na szczęście wszystko dobrze się skończyło
.
kattalinna, MamaLili, krrropka, Karoluś81, Greetta, doty22, Kajka81, Annie1981 lubią tę wiadomość
Dakota