X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się - ogólne Rocznik 1981. Jesteście Staraczki?
Odpowiedz

Rocznik 1981. Jesteście Staraczki?

Oceń ten wątek:
  • krrropka Autorytet
    Postów: 999 566

    Wysłany: 30 lipca 2018, 23:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Greetta, no to dzieje się teraz u Ciebie, dzieje :)

    Greetta lubi tę wiadomość

    thumb.png
    My Ovulation Chart
  • kattalinna Autorytet
    Postów: 8695 7455

    Wysłany: 31 lipca 2018, 07:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Greetta, jesteś usprawiedliwiona :-)

    Karoluś, melduj :-)


    Ps. Te majteczki czyli otulacze lub kieszonki są najczęściej z pulu - to paroprzepuszczalny poliester, więc skóra pod nim oddycha :-) są też w sprzedaży ceratkowe gatki (z cannpola np) i wtedy to faktycznie musi być gorąco. Pampersy, jeśli nawet są "oddychające" to napakowane chemią, wieść choćby pod tym względem wielo u mnie wygrywają :-) a w te upały najlepsze są wełniane na tetrę, sama natura, skórka na pupie zostaje chłodna - często sprawdzam :-)

    Greetta, Karoluś81 lubią tę wiadomość

    zem3qps6in5tddof.png
  • Karoluś81 Autorytet
    Postów: 1633 1988

    Wysłany: 31 lipca 2018, 15:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nic się nie dzieje....

    Już wymyślam jakiekolwiek aktywności fizyczne możliwe do zniesienia w ten upał, sprzątam kolejny raz, układam w nowych konfiguracjach rzeczy dziecka, że niby syndrom wicia gniazda i nic.

    Jutro jadę do szpitala na ktg. Pierwszy raz tam. Zobaczymy jak mnie przyjmą. Na wszelki wypadek biorę torbę.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 31 lipca 2018, 15:47

  • Alicja81 Autorytet
    Postów: 1302 857

    Wysłany: 31 lipca 2018, 17:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Karoluś strasznie zawzięta ta twoja Rita. Bardzo proszę o codzienne informowanie nas o sytuacji. My tu też czekamy!

    Karoluś81 lubi tę wiadomość

    Alicja81
    mama 11- letniej Juleńki
    Ponowne starania od 2014r
    08.2020- beta 2,3
  • kattalinna Autorytet
    Postów: 8695 7455

    Wysłany: 31 lipca 2018, 18:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Alicja, zawzięta albo posłuszna, może czeka na wyznaczony termin ;-)

    Karoluś81 lubi tę wiadomość

    zem3qps6in5tddof.png
  • Alicja81 Autorytet
    Postów: 1302 857

    Wysłany: 31 lipca 2018, 19:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    widzisz Katta- a o tym nie pomyślałam :-)

    Karoluś81, kattalinna lubią tę wiadomość

    Alicja81
    mama 11- letniej Juleńki
    Ponowne starania od 2014r
    08.2020- beta 2,3
  • kattalinna Autorytet
    Postów: 8695 7455

    Wysłany: 31 lipca 2018, 21:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Karoluś, życzę Ci jutro dobrych wieści na ktg i zgładzonej szyjki na badaniu :-)
    Wiem, że pytałam ale sytuacja jest dynamiczna ;-) gdzie w końcu rodzisz?

    Alicja81 lubi tę wiadomość

    zem3qps6in5tddof.png
  • Karoluś81 Autorytet
    Postów: 1633 1988

    Wysłany: 1 sierpnia 2018, 02:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U siebie. Do szpitala jakieś 15 km.
    Nie mogę spać. Odkładam się mokrym ręcznikiem, najcieplejsza noc w tym roku. Brzuch mnie boli dość mocno. Ale czy to się wreszcie rozkręci?
    I końca nie widać tych upałów i mojej ciąży. Chyba przenoszę. Lekarz napro kazał rodzić do 39 tygodnia a tu już 40 w toku.
    Nie mam siły.
    Ja chcę już jesień.

  • kattalinna Autorytet
    Postów: 8695 7455

    Wysłany: 1 sierpnia 2018, 06:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A jak Twój lekarz napro liczy tygodnie? Bo dla większości właśnie jesteś w 39 - liczą skończone. Może niepotrzebnie się stresujesz.

    I obiecuję, rozkręci się. Pocieszające jest to, że wiecznie w ciąży być nie można. Choć mój mąż twierdzi inaczej ale taka się nie liczy ;-)

    Papierówka lubi tę wiadomość

    zem3qps6in5tddof.png
  • Karoluś81 Autorytet
    Postów: 1633 1988

    Wysłany: 1 sierpnia 2018, 08:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No jestem w 39 plus 2, ale tyle skończone.
    Zasnelam po 5 nad ranem.
    Zjadłam jakieś lekkie śniadanie, idę pod prysznic i jadę do szpitala.

  • Karoluś81 Autorytet
    Postów: 1633 1988

    Wysłany: 1 sierpnia 2018, 11:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zapis ktg prawidłowy, skurczy brak. Rozwarcie na opuszek palca. Fo weekendu raczej nie powinnam urodzić. Pytali się czy chcę zostać w szpitalu ale jak wszystko ok to po co? Więc wracam do domu a w piątek mam przyjechać na kolejne ktg.

    Chyba dobrze zrobiłam, że nie zostałam w szpitalu?

  • ktosiowa Autorytet
    Postów: 1878 1573

    Wysłany: 1 sierpnia 2018, 12:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A czemu do 39 tc masz urodzić?

    2r7Ip1.png

    jVVIp2.png
  • Greetta Autorytet
    Postów: 431 470

    Wysłany: 1 sierpnia 2018, 12:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Karolus bardzo dobrze zrobilas skoro wszystko ok a jak masz sie jeszcze pomeczyc z tymi upalami to wierz mi ze najlepiej w domu we wlasnych kontach :) ja zle wspominam pobyt w spitalu przed porodem strata czasu i dyskomfort. Wspolczuje Ci rodzic w te upaly to chyba najgorsza pora roku do rodzenia pod tym wzgledem.
    Czuwasz nad malutka caly czas do tego powiedzieli ze wszystko ok wiec nie ma co siedziec w szpitalu. Poza tym masz blisko do niego a maz zapewne na kazdy alarm gotow do drogi ;)
    Ritka jeszcze nie czuje sie gotowa, kaze na siebie czekac jak kazda prawdziwa kobieta ;)
    Karolus dobrze zrobilas, w szpitalu nie mogla bys sobie pozwolic na tyle udogodnien co w domu :)

    Ps. A bylas moze juz mierzona do porodu naturalnego tzn takim "cyrklem polozniczym"? Chodzi tu o pomiar bioder. Jesli nie to nie wiem czemu Twoj lekarz upiera sie abys urodzila wczesniej niz termin wskazuje.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 1 sierpnia 2018, 12:43

    Karoluś81 lubi tę wiadomość

    <3 Synio 02.02.2006 31tc cc <3 Aniołek [*] ( 8/11tc ) XI.2015 <3 Synio 05.01.18 39tc sn :D <3
    82down152kmv2jv8.png
  • bertha Autorytet
    Postów: 1630 1052

    Wysłany: 1 sierpnia 2018, 12:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Karolina, nie rodziłam, ale wg mnie dobrze. Po co w szpitalu siedzieć jak wszystko ok. W domu zawsze milej.

    Karoluś81 lubi tę wiadomość

    https://www.facebook.com/akupunkturaBertha/
    Rocznik 81, 0 dzieci, 1 aniołek, starania od 2014
    Immuno-agresywna, MTHFR A i C, pai1 - hetero, plemniki lepkość ++ i 0% msome w 1gr.
    2xiui, 3xivf (2 zarodki)
  • Karoluś81 Autorytet
    Postów: 1633 1988

    Wysłany: 1 sierpnia 2018, 13:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nie byłam mierzona.
    Pewnie ze względu na cukrzycę wcześniejsze rozwiązanie byłoby lepsze. No ale jak Mała nie chce to nie. A znowu tragicznych cukrów nie miałam żeby robić cesarke wcześniej.
    Leżę sobie z mokrm ręcznikiem na stopach. Może uda mi się zasnąć.

  • kattalinna Autorytet
    Postów: 8695 7455

    Wysłany: 1 sierpnia 2018, 16:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Karoluś, przypominam moją historię :-) dobrze zrobiłaś, że nie zostałaś. Ja się wypisałam jak mnie zostawili. Przypominam, że cukrzyca ciążowa nie jest wskazaniem do wcześniejszego rozwiązania ciąży, a wskazaniem do obserwacji i ostrożności. Lekarze mówią co innego bo tak wygodniej i na skróty. Odsyłam do źródła, tj. do dyrektywy, która obowiązuje personel medyczny. Nie pacjentów tak przy okazji. Kiedyś tu wrzucałam link do tego rozporządzenia Polskiego Towarzystwa Ginekologicznego. Nie daj się im stłamsić. Macie obie czas i prawo do tego, żeby z niego skorzystać. Miałaś ostatnio USG? Ile Rita waży? Do tej pory chyba nie była jakaś duża ponad normę.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 1 sierpnia 2018, 18:10

    zem3qps6in5tddof.png
  • Alicja81 Autorytet
    Postów: 1302 857

    Wysłany: 1 sierpnia 2018, 16:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Karoluś ja też uważam, że dobrze zrobiłaś, jak Rita czuje się dobrze i nie ma zamiaru wychodzić z brzusia to dużo lepiej być w domku, a nie czekać z nerwami i strachem w szpitalu. zawsze u siebie to u siebie, a w szpitalu to wiadomo, człowiek się nasłucha historii, a i jedzenie do bani.

    A u mnie kolejny dzień plamienia, nic mnie nie boli, śluz raczej lepki gęsty. Dzisiaj spadek temperatury- przydałoby się do męża dobrać, ale przy tej temperaturze to mi się nawet o tym myśleć nie chce. zobaczymy wieczorem, może popada i się schłodzi...

    Alicja81
    mama 11- letniej Juleńki
    Ponowne starania od 2014r
    08.2020- beta 2,3
  • kattalinna Autorytet
    Postów: 8695 7455

    Wysłany: 1 sierpnia 2018, 18:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Alicja, może chłodny prysznic w wersji ekonomicznej, tj. jeden dla dwojga? ;-)

    zem3qps6in5tddof.png
  • Karoluś81 Autorytet
    Postów: 1633 1988

    Wysłany: 1 sierpnia 2018, 18:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Alicja chłodny prysznic we dwoje obowiązkowo ;)
    My też mimo upału planujemy pracować nad większym rozwarciem hehehe :-)
    W zeszły czwartek miałam usg, wszystko było ok. Na pytanie ile waży dziecko usłyszałam, że na tym etapie nie ma sensu podawać wagi bo może być pomyłka nawet o 1,5 kg. A 7 lipca miała 3 kg.
    No nic. Czekam do piątku. Brzuch boli okresowo coraz częściej. Jak w piątek wszystko będzie ok, to pojadę kolejny raz do szpitala w poniedziałek i wtedy już zostanę.

    Greetta lubi tę wiadomość

  • Karoluś81 Autorytet
    Postów: 1633 1988

    Wysłany: 2 sierpnia 2018, 07:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny zaczęłam w nocy plamic i brzuch mocniej boli więc jadę do szpitala. Nie czuję się jakbym miała zaraz urodzić, ale wolę być na miejscu.

    bertha, kattalinna, Greetta lubią tę wiadomość

‹‹ 425 426 427 428 429 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Poronienie - stres, obniżony nastrój i depresja po poronieniu.

Poronienie - bolesna strata, często przeżywana w ukryciu, samotności, niezaopiekowana i nienazwana. Dlaczego jest taka trudna? Czy kobieta, która straciła swoje dziecko jeszcze przed przyjściem jego na świat, ma prawo do żałoby? W jaki sposób sobie z nią poradzić? Jak przetrwać? Co zrobić, kiedy pojawi się depresja po poronieniu? Dowiedz się dlaczego warto pozwolić sobie na przeżycie żałoby i gdzie szukać pomocy. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Niepłodność a nietolerancja pokarmowa - czy istnieje związek?

Dlaczego coraz częściej przyszli rodzice nie mogą doczekać się upragnionego potomstwa? Czy nieodpowiedni styl odżywiania może przyczyniać się do powstawania zaburzeń płodności? Czy nietolerancja pokarmowa może wpływać na obniżenie płodności, a nawet powodować niepłodność? Jakie testy na nietolerancje pokarmowe warto wówczas wykonać?  

CZYTAJ WIĘCEJ

Ranking TOP produktów zwiększających szanse na zajście w ciążę

Wybrane produkty, które mogą zwiększyć szanse na zajście w ciążę, skrócić starania o dziecko i szybciej przybliżyć Cię do wymarzonego celu. 

CZYTAJ WIĘCEJ