X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się - ogólne Rocznik 1981. Jesteście Staraczki?
Odpowiedz

Rocznik 1981. Jesteście Staraczki?

Oceń ten wątek:
  • hewa81 Autorytet
    Postów: 1509 1244

    Wysłany: 15 stycznia 2016, 11:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    USA,
    A dużo tłumaczenia i czy w ogóle chciałabyś się podzielić wiedzą, jak ustaliłaś, że masz niedoczynność, czy insulinooporność??
    Bo ja to kiedyś taki króciutki reportaż oglądałam na temat Napro... ale nie wgłębiałam się do końca.
    A w ogóle to długa działasz z Napro....??

    Im bardziej w życiu ma się pod górkę.... tym piękniejsze będą później widoki
    n59yk6nlzydvnhbr.png
    ........................................................................
  • Usa_35 Debiutantka
    Postów: 13 8

    Wysłany: 15 stycznia 2016, 12:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Moja przygoda z napro zaczęła się w 2012 roku trwała ok 8 m-cy potem zrezygnowałam bo ja dość niecierpliwa jestem :) powróciłam do Napro (jak to Pani dr mówi nawróciłam się :)) w lutym zeszłego roku. Wcześniej chodziłam po lekarzach i żaden nie wpadł na pomysł żeby zrobić mi badania na insulinę po obciążeniu :(. Leczenie mam wrażenie jest trochę niestandardowe podam przykład mam początki Hashimoto i na to dostałam lek dla... alkoholików :) poczytałam trochę i okazało się, że w małych dawkach pomaga przy chorobach autoimmunologicznych :) ogólnie jakoś chodzę na to żeby nie siedzieć i nic nie robić (póki co in vitro odpada choć nie wykluczam go w przyszłości-mam nadzieję, że nie będzie takiej potrzeby). Badam śluzy biorę leki, monitoruje cykl, rzuciłam palenie mam zamiar w tym roku zaciążyć :) trochę przeraża mnie wiek 35-lat, zawsze wydawało mi się że jak ma się 35 lat to nie można już mieć dzieci :):) ach ta młodość...

  • Usa_35 Debiutantka
    Postów: 13 8

    Wysłany: 15 stycznia 2016, 12:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    a i pytasz jeszcze o to jak ustaliłam że mam insulinooporność i niedoczynność:

    - niedoczynność

    TSH i cała reszta ft coś tam

    -Hashimoto

    antyTPO

    - insulinoopornosć
    badania insulina, potem pijesz glukozę 70 G i po 1 godzinie i po 2 godzinie pobierasz krew też na insulinę

    W razie co to pytaj :)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 stycznia 2016, 12:07

  • Tulipanka Autorytet
    Postów: 490 365

    Wysłany: 15 stycznia 2016, 12:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    USA a mogę zapytać jakie mialas anty Tg i Tpo? To jeszcze jak mogę zapytać ile Ci wyszla insulina?

    Kurcze, no jest nas trochę w tym wieku :)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 stycznia 2016, 12:11

    Tuli
    Synuś ur 08.2017 - 3 lata starań
    Córcia ur 11.2019
    PCO, Hashimoto, hiperprolaktyn., celiakia.
  • hewa81 Autorytet
    Postów: 1509 1244

    Wysłany: 15 stycznia 2016, 12:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sory, ale myślałam, że napro ma jakieś inne metody ustalania, heheh, ale wtopa :D :D :D
    Ja też mam niedoczynność, ale raczej nie hashi bo nie mam aTPO. Ale, że mam małą tarczycę, to być może to jest zanikowe zapalenie tarczycy - taka jest wstępna diagnoza. Ale mogę mieć też od zawsze małą. Zechcę za jakiś czas zrobić ponownie usg żeby zobaczyć czy się nie zmniejsza.
    Pozdrawiam Cię i życzę powodzenia :)

    Im bardziej w życiu ma się pod górkę.... tym piękniejsze będą później widoki
    n59yk6nlzydvnhbr.png
    ........................................................................
  • Usa_35 Debiutantka
    Postów: 13 8

    Wysłany: 15 stycznia 2016, 12:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tulipanka wrote:
    USA a mogę zapytać jakie mialas anty Tg i Tpo? To jeszcze jak mogę zapytać ile Ci wyszla insulina?

    Kurcze, no jest nas trochę w tym wieku :)

    Nie pamiętam dokładnie ale miałam 2 razy przekroczoną normę:( anty TPO jak przyjdę do domu to rzucę okiem :)
    Insulinę skacze mi różnie najgorzej miałam
    insulina 15
    insulina po 1 godz 175
    insulina po 2 godz 100
    ogólnie insulinę badam co 2-3 miesiące a ten wynik co podałam to był najgorszy w mojej karierze :)

  • Nanatasza Autorytet
    Postów: 1118 943

    Wysłany: 15 stycznia 2016, 12:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    hewa - napro charakteryzuje się tym, że ma takie same metody leczenia i diagnozowania jak w klinikach, tyle, że w klinikach, dodatkowo proponują iui albo ivf. Tak naprawdę każdy lekarz, który Cię diagnozuje jest takim naprotechnologiem. W napro owszem jest creighton i podobno po analizie kart można odczytać wahania w cyklu.

    usa witaj i trzymam za Was kciuki! :)

    hewa81 lubi tę wiadomość

    starania od 2007
    mama bliźniaków [*] [*] grudzień 2015 10tc
    "..nie mieliśmy szansy na dotyk.."
    ivf czerwiec 2016 [*] [*]
  • Usa_35 Debiutantka
    Postów: 13 8

    Wysłany: 15 stycznia 2016, 12:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nanatasza wrote:
    hewa - napro charakteryzuje się tym, że ma takie same metody leczenia i diagnozowania jak w klinikach, tyle, że w klinikach, dodatkowo proponują iui albo ivf. Tak naprawdę każdy lekarz, który Cię diagnozuje jest takim naprotechnologiem. W napro owszem jest creighton i podobno po analizie kart można odczytać wahania w cyklu.

    usa witaj i trzymam za Was kciuki! :)

    dziękuje

    podpisuję się pod tym co napisałaś o Napro :)

    hewa81, Nanatasza lubią tę wiadomość

  • Tulipanka Autorytet
    Postów: 490 365

    Wysłany: 15 stycznia 2016, 12:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Aha, rozumiem. Insulina niby w normie jest do 24, ale tego chyba żaden lekarz nie przestrzega i szybciej leczą.

    Mnie anty Tg spadly ze 179 do 105 (norma jest do 115) i to chyba z powodu picia wywaru z lukrecji..

    Tuli
    Synuś ur 08.2017 - 3 lata starań
    Córcia ur 11.2019
    PCO, Hashimoto, hiperprolaktyn., celiakia.
  • hewa81 Autorytet
    Postów: 1509 1244

    Wysłany: 15 stycznia 2016, 12:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Widzę, że normy co do aTG są różne w różnych laboratoriach. Ja mam te przeciwciała dodatnie i wynoszą u mnie 26, a norma laboratoryjna 4. Ciekawe ...

    Im bardziej w życiu ma się pod górkę.... tym piękniejsze będą później widoki
    n59yk6nlzydvnhbr.png
    ........................................................................
  • Tulipanka Autorytet
    Postów: 490 365

    Wysłany: 15 stycznia 2016, 12:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Na pewno chodzi o jednostki, ja mam 105 IU/ml..

    Tuli
    Synuś ur 08.2017 - 3 lata starań
    Córcia ur 11.2019
    PCO, Hashimoto, hiperprolaktyn., celiakia.
  • Usa_35 Debiutantka
    Postów: 13 8

    Wysłany: 15 stycznia 2016, 12:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nie wiem ja czasami mam myśli, że super uda się będzie dobrze itp a czasami mam już wszystkiego dość... Wy pewnie też tak macie. Czasami zastanawiam się jak to jest, że "patologia" po pijaku robi dzieci - rodzą się zdrowe w jakiejś melinie, potem ciągają te biedne dzieci po domach dziecka ach i gdzie tutaj sprawiedliwość
    tak przyszło mi to do głowy a propos różnych norm w laboratoriach :):)

    hewa81 lubi tę wiadomość

  • hewa81 Autorytet
    Postów: 1509 1244

    Wysłany: 15 stycznia 2016, 12:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tulipanka wrote:
    Na pewno chodzi o jednostki, ja mam 105 IU/ml..
    I TU Cię zaskoczę, bo ja też mam IU/ml

    Im bardziej w życiu ma się pod górkę.... tym piękniejsze będą później widoki
    n59yk6nlzydvnhbr.png
    ........................................................................
  • Tulipanka Autorytet
    Postów: 490 365

    Wysłany: 15 stycznia 2016, 12:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ha podoba mi skojarzenie..:)

    Jest to takie nie fair Play, a przynajmniej tak nam sie zdaje.

    hewa81, Usa_35 lubią tę wiadomość

    Tuli
    Synuś ur 08.2017 - 3 lata starań
    Córcia ur 11.2019
    PCO, Hashimoto, hiperprolaktyn., celiakia.
  • Tulipanka Autorytet
    Postów: 490 365

    Wysłany: 15 stycznia 2016, 12:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No nieźle, to ile ja te lukrecje mam pic..? ;)

    Tuli
    Synuś ur 08.2017 - 3 lata starań
    Córcia ur 11.2019
    PCO, Hashimoto, hiperprolaktyn., celiakia.
  • Nanatasza Autorytet
    Postów: 1118 943

    Wysłany: 15 stycznia 2016, 12:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Usa_35 wrote:
    Nie wiem ja czasami mam myśli, że super uda się będzie dobrze itp a czasami mam już wszystkiego dość... Wy pewnie też tak macie. Czasami zastanawiam się jak to jest, że "patologia" po pijaku robi dzieci - rodzą się zdrowe w jakiejś melinie, potem ciągają te biedne dzieci po domach dziecka ach i gdzie tutaj sprawiedliwość
    tak przyszło mi to do głowy a propos różnych norm w laboratoriach :):)

    dokładnie myślę tak samo, piją, palą i dzieci im się na potęgę rodzą, teraz będą się rozmnażać, byle 500zł na dziecko wyrwać, tak, jak było z becikowym
    Tak samo nastolatki tyle się mówi o antykoncepcji, a co impreza, to jakaś w ciaży. Amy możemy maluchom stworzyć dobry, ciepły dom, dać miłość i rodzinę i nic nie wychodzi.. nie ma sprawiedliwości...

    Usa_35, hewa81, Zuzia1, Greetta lubią tę wiadomość

    starania od 2007
    mama bliźniaków [*] [*] grudzień 2015 10tc
    "..nie mieliśmy szansy na dotyk.."
    ivf czerwiec 2016 [*] [*]
  • hewa81 Autorytet
    Postów: 1509 1244

    Wysłany: 15 stycznia 2016, 12:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No ale to jest zastanawiające czemu takie różnice laboratoryjne ????
    A jeśli chodzi o aTPO, to jakie masz normy Tulipanka? Robiłaś w ogóle? Ja mam wynik 0,41 IU/ml, a norma 0-5,61

    A kiedy robiłaś aTG, bo ja we wrześniu 2015 - może się coś pozmieniało i obniżyli, ale żeby aż tyle ..... ???? Nie to chyba raczej nie to ....

    Im bardziej w życiu ma się pod górkę.... tym piękniejsze będą później widoki
    n59yk6nlzydvnhbr.png
    ........................................................................
  • Usa_35 Debiutantka
    Postów: 13 8

    Wysłany: 15 stycznia 2016, 12:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zgadzam się w stu procentach ...

  • Tulipanka Autorytet
    Postów: 490 365

    Wysłany: 15 stycznia 2016, 13:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    aTPO mam normę zero - 35 (mnie wyszlo 30), aTG podalam, a badania mialam w maju i teraz w grudniu

    Tuli
    Synuś ur 08.2017 - 3 lata starań
    Córcia ur 11.2019
    PCO, Hashimoto, hiperprolaktyn., celiakia.
  • hewa81 Autorytet
    Postów: 1509 1244

    Wysłany: 15 stycznia 2016, 13:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No cóż ... dziwne z tymi normami, ale co my możemy.

    Pozdrawiam :)

    Im bardziej w życiu ma się pod górkę.... tym piękniejsze będą później widoki
    n59yk6nlzydvnhbr.png
    ........................................................................
‹‹ 7 8 9 10 11 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

10 najczęstszych obaw kobiet w ciąży, czyli czego boją się kobiety w ciąży

Lęk i różnego rodzaju obawy to naturalny towarzysz kobiety w ciąży. Czego boi się większość kobiet oczekujących dziecka? Bólu porodowego, urodzenia chorego dziecka, utraty atrakcyjności czy może zrujnowania życia seksualnego po porodzie? Czego obawiasz się Ty? Przeczytaj czy zasadne jest zamartwianie się i jak sobie radzić, aby nasze obawy nie sprawdziły się.

CZYTAJ WIĘCEJ

Choroba Hashimoto a ciąża - co musisz wiedzieć?

Hashimoto co to za choroba i jak się objawia? Przede wszystkim charakteryzuje się przewlekłym stanem zapalnym tarczycy (tzw. limfocytowym zapaleniem tarczycy). Jak ją rozpoznać i jak leczyć? Hashimoto a ciąża - jaki wpływ może mieć choroba Hashimoto na płodność kobiet oraz przebieg ciąży?

CZYTAJ WIĘCEJ

11 najczęstszych pytań o IUI, czyli inseminacja w pigułce

Czym jest inseminacja? Kiedy warto skorzystać z tej metody? Dla kogo jest szczególnie polecana? Jaki jest koszt inseminacji? Jakie są szanse na zajście w ciążę po zabiegu inseminacji? Odpowiedzi na 11 najczęstszych pytań o inseminację. 

CZYTAJ WIĘCEJ