Rocznik 1981. Jesteście Staraczki?
-
WIADOMOŚĆ
-
Ja np mam taką panią endo, ze byłam u niej na wizycie raz, która trwała ok 40 min. Przeprowadziła bardzo dokładny wywiad, zbadała piersi, zmierzyła ciśnienie, wymacała brzuch Kosztowało mnie to stówkę. Kolejne 2 konsultacje nt. wyników i dawek leku były ...... telefoniczne z których ostatnia trwała ponad pół godz. To jest lekarz Widać ze nie zależy jej na kasie
No i jestem z nią umowiona znów na telefon z wynikiem tsh za jakiś m-c, a jeśli będzie ciąża to mam od razu zwiększyć sobie dawkę do maksymalnej, którą obecnie biorę, badanie tsh i ft4 i znów telefon do niej.kattalinna lubi tę wiadomość
-
Szkoda, ja z Warszawy... Zazdroszczę Wam mnie wszyscy zlewają równo bo mam regularne cykle, owulacje i wyniki w porządku. Oczywiście te nieliczne, na które łaskawie dali skierowania. Tsh ze 1,58 skoczyło do 2,16 ale wszyscy twierdzą że jest super. Jutro mam biopsję tarczycy bo na usg wyszedł mi guzek. Czy dostałam skierowanie na hormony tarczycy? Ależ skąd, 3 różnych lekarzy stwierdziło, że tsh w normie to nie ma potrzeby. Miesiąc czy dwa temu szlag mnie trafiał ale teraz odpuściłam. Szkoda nerwów. Zaraz stuknie nam te 12 magicznych miesięcy to zobaczę co powiedzą. Teraz szykujemy się na badanie nasienia
-
Kattalinna,
Mój M zrobił badanie nasienia po 7 m-cach starań i żałujemy ze tak późno. Wyszła bakteria, która trzeba było wytępić antybiotykiem. Niestety wiadomo, ze armia po takiej kuracji wraca do formy po ok 3 m-cach. Gdybym wiedziała ze tak wyjdzie to pewnie wcześniej byśmy się zdecydowali.
Także mam taką sugestię dla tych z krótszym stażem - zróbcie szybciej te badania, bo może być podobna sytuacja jak u nas, a na polepszenie materiału trochę trzeba czekać.
Spokojnej nocki Kobietki ☺☺☺Greetta, Usa_35 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Gretto, zdecydowanie w klinice. Robią najnowocześniejszymi metodami, z dokładną analizą nasienia. Zwykłe labo tak nie wykona.
hewa81, Greetta lubią tę wiadomość
starania od 2007
mama bliźniaków [*] [*] grudzień 2015 10tc
"..nie mieliśmy szansy na dotyk.."
ivf czerwiec 2016 [*] [*] -
Zobaczę jak w poniedziałek u lekarza pójdzie i chyba zaczniemy myśleć o tej klinice, lepiej wiedzieć teraz. Orientujecie się ile się czeka na wyniki i jaki koszt tego badania?Synio 02.02.2006 31tc cc Aniołek [*] ( 8/11tc ) XI.2015 Synio 05.01.18 39tc sn
-
Greetta wrote:Dziewczyny a gdzie zrobić to badanie nasienia?
Witam Was Dziewczęta
Tak jak pisały KATTALINNA i NANATASZA, najlepiej w klinice leczenia niepłodności. I to co jeszcze mogę dorzucić od siebie, to jeśli klinika ma podział na badanie podstawowe i rozszerzone (bo tak się czasami zdarza) to dobrze zrobić od razu te rozszerzone, bo wtedy jest najpełniejszy obraz. No i najlepiej jeszcze z posiewem, bo jak wyjdzie ewentualnie jakaś bakteria to robią antybiogram i wiadomo jakim antybiotykiem wytępić mendę (tak było u nas). Niestety jest to koszt dla jednych duży dla innych do zniesienia, ale na prawdę warto. Mój M. robił badania w jednej z klinik w Lublinie i tam płaciliśmy 150 zł.
Greetta lubi tę wiadomość
-
Greetta wrote:Zobaczę jak w poniedziałek u lekarza pójdzie i chyba zaczniemy myśleć o tej klinice, lepiej wiedzieć teraz. Orientujecie się ile się czeka na wyniki i jaki koszt tego badania?
Koszt to jak pisałam wyżej 150 zł z posiewem (przynajmniej w Lublinie), a jeśli chodzi o wynik, to my mieliśmy po ok. 2 godz., a posiew po 4 dniach. -
oj, nie wiem, jak w stolicy, ale jest gdzieś chyba wątek warszawianek, więc one może podpowiedzą?
Ale mi się dziś nie chce.. za oknem śnieg, szarość i mgła.
Czekam na @, coś przyjść nie chce, ale sie nie nastawiam, ile lat się nastawiałam, tak nie wyszło. Wystarczyło, że zapomniałam o ciąży i nagle zaszłam!
starania od 2007
mama bliźniaków [*] [*] grudzień 2015 10tc
"..nie mieliśmy szansy na dotyk.."
ivf czerwiec 2016 [*] [*] -
A no śnieg .... Za oknem faktycznie byle jak. Nie wiem jak Wy, ale ja nie lubię zimy ....
A ja dziś załapałam lenia i wzięłam sobie wolne w pracy Taki troszkę przyśpieszony weekend Wpadłam tylko na chwilkę do biura, zrobiłam to co najpilniejsze i heja ... powrót do ciepłego domku
NANATASZA,
Ja też chyba muszę przestać się nastawiać i nakręcać przed spodziewaną @ Pisałam chyba wczoraj o znajomej co odpuścił cykl na maxa - nie mierzyła temp., nie sprawdzała śluzu, bzykała się kiedy miała ochotę, no i wyszły dwie tłuste krechy i beta na drugi dzień coś koło 900. Ja miałam iść wczoraj sprawdzić jak tam u mnie progesteron, bo generalnie słabo, ale stwierdziłam, że huk z tym ... co ma być to będzie .... jak się uda to zbadam razem z betą. Tylko to HSG mnie przeraża i jednak tak bardzo bym chciała ominąć ....
-
Cześć, ja też jestem rocznik 81 chyba jeszcze jest szansa na malucha ja póki co mam nadzieję
Gretta jeśli chodzi o kliniki to są bardzo różne jedne są zadowolone z INVIMedu inne chwalą NOVUM (choć mam wrażenie że NOVUM ma więcej opinii pozytywnych) kiedyś tym się interesowałam, ale w końcu wylądowałam na Naprotechnologii ... zobaczymy co z tego wyjdzie. A jeśli chodzi o klinikę leczenia niepłodności to chcesz się leczyć czy zrobić jednorazowo badania?Greetta lubi tę wiadomość
-
Witaj Usa_35 wśród 35latek
Troszeczkę przyglądałam się naprotechnologii, tylko przy tej metodzie chyba trzeba być bardzo konsekwentną i wytrwałą. Mam nadzieję, że zostaniesz TU z nami, bo jestem ciekawa tej metody i mam nadzieję, że teraz Ci się uda zajść. Rozumiem, że to starania o pierwsze dzieciątko?? -
Dziękuje za miłe przyjecie tak starania o pierwsze dziecko natomiast jeśli chodzi o naprotechnologię to dzięki niej wiem że mam niedoczynność tarczycy, insulinooporność i parę drobiazgów natomiast podejście jest czysto antyfeministyczne czyli to kobieta ma być na 200 % sprawna a facet to jakoś pójdzie jedyne co jest fajne to karta do śluzów i kolorowe naklejki mój mąż bardzo angażuje się w tę pracę jak masz pytania z tym związane to nie krępuj się
hewa81 lubi tę wiadomość