Rocznik 1981. Jesteście Staraczki?
-
WIADOMOŚĆ
-
Progesteron 20,65 ng/ml norma dla fazy lutealnej 1,7 - 27,0
Prolaktyna 282,6 kobiety nie będące w ciąży 102 -496.
To chyba dobrze?
Wychodzi na to, że miałam owulacje
Fajnie się wracalo rowerem. Po 8 godzinach za biurkiem to rozkosz
hewa81, Vesper lubią tę wiadomość
-
KAROLUS, prog super, niedomogi lutealnej na pewno nie ma, także w tej kwestii bądź spokojna no i owulka potwierdza
Prolaktyna też w normie, wiec ok. Ale wydaje mi sie, ze Bromergan tu jednak nie do końca miał jakiś wpływ. Za krótko go bierzesz i w minimalnych dawkach, inaczej by bylo gdybyś miała poziom prolaktyny pod górną granicę, to wtedy można byłoby coś wnioskować. Ale to moje zdanie. Tak czy siak musisz wynik pokazać dr na następnej wizycie.
Fajnie, ze wyniki masz ok. Przynajmniej pewne rzeczy można wykluczyć
Karoluś81 lubi tę wiadomość
Im bardziej w życiu ma się pod górkę.... tym piękniejsze będą później widoki
........................................................................
-
KAROLUS Kotku, za szybko na test. Nic Ci nie wyjdzie. Myślę, ze nawet z krwi by nie wyszło. Potencjalnie wczoraj mogłaś mieć implantacje (+- 7dpo), wiec dopiero gonadotropina moze sie zacząć minimalnie wytwarzać. Z moczu to nie wcześniej jak w 11, 12 dpo i to nie zawsze pokaże. Mi w 12dpo pokazało bladziutenką drugą kreske. Poczekaj chociaż do soboty, niedzieli. Po co masz sie stresowac, Wytrwałości Robaczku.
Alicja81, Karoluś81, Vesper, Eni_gma lubią tę wiadomość
Im bardziej w życiu ma się pod górkę.... tym piękniejsze będą później widoki
........................................................................
-
Pierwszy raz sie spotykam z tym zeby tak wczesnie pojawiła się bladziocha. A moze miała wcześniej owulke i ten 7dpo, to tak naprawdę był np 10.....
W kazdym bądź razie poczekaj, będzie pewniejsze za kilka dni. Buziaki
Karoluś81, Eni_gma lubią tę wiadomość
Im bardziej w życiu ma się pod górkę.... tym piękniejsze będą później widoki
........................................................................
-
Cześć, dziewczyny
Dzięki za pamięć i ponowne miłe przywitanie. U mnie dużo pracy i trochę zmartwień, a na froncie cionrzowym kicha
mój niekarmiony lutką progesteron z zeszłego cyklu oscylował wokół 12 ng/ml, więc maluśko. Meta mi nie służy, a po wskazanej dawce Gluco czułam się gorzej niż źle Zobaczymy, co moi lekarze na to 
Karoluś! szczerze pisząc, Twoja lekarka wydaje się być starej daty... samo TSH to za mało, warto zbadać jeszcze wysycenie FT3 i FT4. U mnie TSH było ok, ale na USG tarczycy wyszły zmiany. USG zrobiłam sama u bardzo dobrego radiologa, koszt ok 100 zł (nie pamiętam już ceny dokładnie). Ja na Twoim miejscu (mając podwyższone przeciwciała) chciałabym wykluczyć Hashi gratuluję ładnego proga
Hewa, czasem implantacja pojawia się szybko i już 8dpo można zobaczyć bladziocha Ale faktycznie, lepiej poczekać
Nanatasza udanego wyjazdu!
Trzymajcie się ciepło
Karoluś81, hewa81 lubią tę wiadomość
staramy się od września 2015
,,Zwycięzcy nigdy nie rezygnują, rezygnujący nigdy nie zwyciężają"
-
Vesper robiłam ft3i ft4 i mam ok. Tylko te jedne anty lekko podwyższone. Stwierdziła lekarka że mam leniwa tarczyca. Usg może zrobię jesienią we własnym zakresie, jak wszystko zresztą, bo endokrynolog nie widzi potrzeby. Manualnie mnie zbadala.
Może teraz spróbuje nie szukać innych przyczyn, bo faktycznie wyniki mam raczej dobre. Może to faktycznie u mnie chodzi o luz. Tak więc endokrynolog we wrześniu, sprawdzę tsh czy spadło po euthuroxie. W lipcu znowu będę wojowac z ginem.
Vesper życzę spokoju i dobrej energii. Tak to już jest w życiu że ciągle coś
Vesper lubi tę wiadomość
-
staramy się od września 2015
,,Zwycięzcy nigdy nie rezygnują, rezygnujący nigdy nie zwyciężają"
-
vesper, jak pokazałam mojemu ginowi te wyliczenia z kalkulatora to się tylko pobłażliwie uśmiechnął heh nie wiem, ile w tym prawdy, z tymi procentami
starania od 2007
mama bliźniaków [*] [*] grudzień 2015 10tc
"..nie mieliśmy szansy na dotyk.."
ivf czerwiec 2016 [*] [*] -
No, cóż, ale to bardzo często działa ja też spotkałam się z pobłażliwością, a nawet kwestionowaniem różnych zaleceń (gina przez endo, endo przez gina niby nie można obniżyć przeciwciał, a ja po trzech miesiącach na bezglutenie prawie dobiłam normy (moja endo nawet tego nie skomentowała )
Każda z nas podejmuje decyzje. Nie zamierzam Was do niczego namawiać.
Dla mnie to logiczne, że organizm musi mieć zapas hormonów tarczycy, żeby dziecko z nich korzystało zanim ukształtuje się jego własna tarczyca Ale mam przyjaciółkę, która nie wierzy, że ma Hashi i nie bierze leków, bo jest przeciwna farmakologii. Uważa, że organizm sam zwalczy stan zapalny, wspierany zdrowym trybem życia.
Karoluś81 lubi tę wiadomość
staramy się od września 2015
,,Zwycięzcy nigdy nie rezygnują, rezygnujący nigdy nie zwyciężają"
-
Niestety nie ma współpracy między specjalistami co nas pacjentów stawia w bardzo trudnej sytuacji.
Odebrałam lek z apteki i będę wzmacniać moją leniwa tarczyce
Dojechalam do domu właśnie. Zaraz będzie burza. Jest koszmarna parówka.Wiadomość wyedytowana przez autora: 30 czerwca 2016, 16:24
-
Hej Dziewczyny
Jak tam nastroje przed meczem? Będziecie oglądać? Kto wygra? Ja oczywiście stawiam wiadomo na kogo Ale będą emocje ....
KAROLUS, i jak tam burza była? U mnie upał niemilosierny. Z samego rana wybrałam się na zakupy, bo sądziłam, ze będzie chłodniej .... niestety, ledwo do domu dotarłam
Jak ja nie lubię takiej pogody ....
Karoluś81 lubi tę wiadomość
Im bardziej w życiu ma się pod górkę.... tym piękniejsze będą później widoki
........................................................................
