Rocznik 83 zapraszam ;)
-
WIADOMOŚĆ
-
Ewelinka wiesz...organizm osłabiony to sie przed "pływakami" męża nie będzie tak bronił
Całe szczęście dziś piąteczek, mam ogrom pracy, ale jakos muszę dac radę do 15 a potem weekendunio i odpoczynek...w sobote babski wieczór już nie mogę się doczekac :>
Miłego dnia dziewczyny, Ewelinka kuruj sie i wypoczywaj buziaki
09.2016 laparo+histero endomenda,torbiel,przegroda macicy -
Halo witam i macham łapką z ciepłego łóżeczka jak co tydzień w sobotę
Coś pochmurno, nawet ptaszki nie śpiewają coś mnie głowa pobolewa,tak to jest wstawać codziennie przed 6 a w weekend nagle o 9
Anka witaj i rozgosc się na naszym wątku, zostały juz tylko weteranki
Upiekłam wczoraj wieczorem ciasto marchewkowe, mam nadzieje ze posmakuje dziewczynom na babskim wieczorze
Miłego weekendu kochane
09.2016 laparo+histero endomenda,torbiel,przegroda macicy -
Ahoj lasencje Dawno mnie tu nie było,przepraszam z góry za to ale nie mam jakoś weny ciagle jestem zmeczona i senna,rano nie moge wstac z lozka a jak juz wstane to kreci mi sie w glowie.Dzisiaj mialam pierwsze mdłości,myslalam,ze mnie minie ta wątpliwa przyjemność ciążowa tak jak moja mamę w ciazy ze mna ale gdzie tam.Zaczelo sie dosc niewinnie od słabości i krecenia w glowie poźniej uderzenia gorąca,raz zimno,raz gorąco aż do oblania zimnym potem...normalnie sodoma i gomora Na dodatek wczoraj wywalilo mi zimno na ustach,wkurzylam sie bo nie mialam tego dziadostwa z 5lat albo wiecej a tu nagle taki parch który oznacza,ze moj organizm jest osłabiony.Co do innych objawów to bol piersi (a takze swedzenie,ciezkość,wrażliwość i wielkość ) mam ciagle i wciaz ale to od samej owulki wiec byl czas sie przyzwyczaic a ból miesiaczkowy tak od dwoch dni jakby dał mi spokoj i jest prawie niewyczuwalny,choć czasem coś zakuje mocniej ale do tego też już powinnam sie przyzwyczaić,bo mam tak od dnia wykonania testu czyli dziś mija dokłądnie 2 tygodnie
Jutro mam pierwsza wizytę u lekarza,znalazłam prywatną polska przychodnie u mnie w miescie i zapisalam sie na wizyte z usg do gina wiec jutro zobacze pierwszy raz moje najwieksze szczescie,ktore juz powoli daje mi popalić
A co do plaż nudystów to jest to zajebista sprawa i wszystkim polecam sprobowac chociaz raz.Pierwszy raz bylam na takiej plazy z mezem w Chorwacji i bylo bosko,chociaż oprocz nas nie bylo tam nikogo,poniewaz wyszukalismy takie schowane miejsce daleko od plazy publicznej,gdzie bylismy zupelnie sami.To bylo cudowne uczucie opalac sie nago oraz plywac nago w cieplej,krystalicznej wodzie,bez skrepowania i zbednych fatałaszków a pozniej schowalismy sie miedzy skałami na małe dżigi -dżigi bylo REWELACYJNIE!!!To byl moj pierwszy raz na plazy i na pewno nie ostatni!!!Helen, paula1, Evaa lubią tę wiadomość
2015🤰Syn👦
Oboje po 40, ja Hashimoto, AMH ok 1, on zdrowy, nasienie ok.
1 IVF 08/24 3pęcherzyki ale brak komórek jajowych
2 IVF 10/24 4pęcherzyki-->4 komórki jajowe--> tylko 1zarodek,który przestał się rozwiać w 3 dobie😢
3 IVF 11/24 Menopur 450,Aromek, Orgalutran, Decapeptyl, Ovitrelle
Punkcja->3komórki jajowe->2zarodki->1zamrożona blastocysta😍💪🍀
Walczymy dalej! 💚✊️🍀💪