Rocznik 83 zapraszam ;)
-
WIADOMOŚĆ
-
Nona ja juz sobie to odpuszczam, dzisiaj mam zamiar wypić piwko, a nawet dwa, a jak dobrze pójdzie to i trzy
Póki w ciąży nie jestem to świrować nie będę, szkoda życia, poza tym nie zalewam się w sztok. Będę żyć pełnią życia a w ciąży i na emeryturze będę się oszczędzać
-
Eva ja jadłam kasztany tylko raz, kolezanka przywiozła z Włoch, były przepyszne
Szkoda, ze u nas niedostępne
Miłego wieczorku :*Evaa lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Evaa wrote:Renieczka ja w 1 sza ciaze zaszlam bez termometrow bez mierzenia bez testow owu... po prostu byl relaks... a to cale mierzenie mnie wkurza... trzeba o tej samej porze dnia itd... i masz racje niby wszystko ok wykres ksiazkowy... komentarze pod wykresem ze ciaza... a na koncu zoonk :d ciazy brak i wielki dollll o nie! juz tak sie nie zrobie w balona
przyznam, że pomysł - "nie-mierzenia" i "nie obserwowania" jest bardzo pociągający, bo faktycznie potem człowiek łapie doła...
więc na dziś - spokojne, relaksujące wieczoru Wam Dziewczęta życzę
renieczka lubi tę wiadomość
"Nie miłuje się tego, czego wcale się nie zna. Jeśli się zaś miłuje to, co się zna, to ta miłość sprawia, iż można to poznać coraz lepiej i coraz pełniej"
/św. Augustyn/ -
Ja dla córki mam imię Maria (po mojej mamie), a syn będzie nosił imię Kazimierz (po ojcu chrzestnym męża) Podoba mi się też Franciszka dla córy, ale Darek (mąż) kategorycznie odmawia
Mo i Władysław dla chłopca, do akceptacji
Takie imiona mi się podobają, bo mają zdrobnienia, w okresie dzieciństwa będziemy wołać do syna Kazik, Kazio, a jak dorośnie będzie panem KarzimierzemEvaa lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Hej dziewczyny
No i weekend się kończy, cmentarze odwiedzone, spacery zaliczone i czas jutro zaczynać kolejny tydzień pracy. U mnie kończy się kolejny cykl, niestety mam już objawy jak na @. Będę czekać na nią grzecznie i zaczynam kolejny cyklSmutno trochę, ale cóż, nie ma lekko
trzeba walczyć dalej.
Pozdrawiam Was ciepło i życzę miłego wieczorku :* -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Cześć laseczki, no i niestety, mamy poniedziałek! I do roboty trzeba wracać. Ja mam 2 zmianę więc teraz ogarniam mieszkanko i piekę bułeczki. Czas przygotować szafę na zimę, żegnam się z letnimi ciuszkami, witam z ciężkimi swetrami i grubymi rajstopami
Piję kawkę za Wasze zdrówko!
Evaa wiem co czujesz, ja też jestem zrezygnowana, ale powoli dociera do mnie że nie mogę temu podporządkowywać życia. Wczoraj długo gadaliśmy z mężem i nie poddamy się, będziemy stymulować do końca roku, później inseminacja, jak nie pomoże to in vitro. Jak nic nie zadziała to rozpoczynamy proces adopcyjny. I choćby nie wiem co, to rodzicami będziemy! Kwestia czasu tylko
Nona fajnie, że masz tyle zapału! Jestes takie Adhd, to dobrze działaj, działajTak podglądam Twój wykres i chyba dupek działa bo póki co plamień nie ma
A gdzie się podziała Kasiarzyna? Coś nas zaniedbuje
Miłego dnia dziewczyny -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Hej. U mnie malpa stoi pod drzwiami i tupie zolza jedna. Będzie lada dzien, tylko odstawie luteinę.
Ale nastawienie mam chyba lepsze, nie ten cykl to następny, w końcu musi się udać, bo my nie odpuścimy. A czym teraz jest trudniej tym bardziej pózniej będziemy się cieszyc!
słonecznie za oknem, co prawda chlodno, ale aż chce się żyć! Kocham jesien!
buziaki Kochane, milego dnia!Evaa lubi tę wiadomość