Rocznik '84 stara się o dzidziusia :)
-
WIADOMOŚĆ
-
Hej,
jestem tu nowa i tak za bardzo nie wiem od czego zacząć...
3 lata temu udało mi się zajść w ciążę ale niestety nie dotrwała do końca... Od tamtego czasu staramy się z mężem o dzidziusia i niestety efektów... 3 cykle miałam stymulowane Clo i 1 tabletce przez 5 dni i pęcherzyki rosły ale bezskutecznie. Teraz miałam menopur 75 w 3,5,7 dc ale tym razem pęcherzyki nie urosły. 2 miesiące brałam marvelon żeby zablokować jajniki i teraz znowu menopur 75 dzisiaj 9dc. byłam na usg i największy pęcherzyk 12 mm. Dostałam kolejną dawkę menopuru i w 11dc. ponownie usg. Już sama nie wiem co mam myśleć. Któraś z was miała podobną sytuację?brunette_84 -
Hej kochane ja nie pisze bo nikt nie pisze
hahah 
a dwa ciągle coś załatwiam
22 wrzesnia mamy wizyte to będzie 19 tc może dowiemy sie kto mieszka w brzuszku
Bezplemnikowcy też mają dzieci
35odc.
1 podejście (31.12.15) - cb
2 Podejście (24.05.16) 13dpo beta 66,72/ 15dpo 183,22 19dpo 1432,94
Novum Wawa -
Tak jak obiecałam melduje
Mamy zdrowego synusia
całe 430g szczęścia
Wiadomość wyedytowana przez autora: 6 października 2016, 19:16
Verdure lubi tę wiadomość
Bezplemnikowcy też mają dzieci 35odc.
1 podejście (31.12.15) - cb
2 Podejście (24.05.16) 13dpo beta 66,72/ 15dpo 183,22 19dpo 1432,94
Novum Wawa -
Zołza:) wrote:Hej dziewczynki A czy któraś 84 stara się o pierwsze Bejbi?
ja tez staram się o pierwszego dzidziusia35l, starania o pierwszego bobaska, niedrożny lewy jajowodów,makroprolaktemia, niedoczynność tarczycy, laparohisteroskopia-wszystko ok -
Dziewczyny dzielcie się dalej swoimi doświadczeniami rocznik 84 w staraniu sie o pierwsze dziecko. Ja też myślałam ze wystarczy odstawić tabletki, zrobić stosowna przerwę i rach ciach będę w ciąży, niestety jest to 6 miesiąc starań i jak na razie bez rezultatów.
Jestem podobno okazem zdrowia
35l, starania o pierwszego bobaska, niedrożny lewy jajowodów,makroprolaktemia, niedoczynność tarczycy, laparohisteroskopia-wszystko ok -
witam się kochane na 100 przed godziną 0
dla potrzebujących przesyłam mega mocne wiruski
Verdure lubi tę wiadomość
Bezplemnikowcy też mają dzieci 35odc.
1 podejście (31.12.15) - cb
2 Podejście (24.05.16) 13dpo beta 66,72/ 15dpo 183,22 19dpo 1432,94
Novum Wawa -
Ja też staram się o 1 dziecko. To mój 8 cykl i nadal nie idzie. Za późno człowiek się wziął i teraz tak wychodzi.
"Cokolwiek zasiejesz, po jakimś czasie zbierzesz ! Twoje myśli to ziarno i od nich będą zależeć żniwa ".
21.03.2022 transfer 2AA
5 dpt 21,4 7 dpt 61,2 10 dpt 205,9 14 dpt 955 23 dpt 💗
7.06.22 prenetralne, synek
18.07.22 pierwsze ruchy 19+5
22.07.2020 20+2 waga 329g połówkowe
30.09.22 3 genetyczne 30+2 1445g
12.12.2022 40+5 56 cm, 3550 g, g.15.55 😍
02.01.2020 *IVF *ICSI MACS
15.01.2020 punkcja ❄❄ ❄
15.02.2020 transfer 3AA
6 dpt 49,5 9 dpt 181,5 11 dpt 286 13 dpt 446 16 dpt 1446 19 dpt 3893
26 dpt ❤️ 12.03.2020
18.06.2020 20+3 połówkowe- waga 385 g szczęścia 💕 będzie synek
19.06.2020 pierwsze ruchy💗
21.07.2020 25+1 waga 776 g
21.08.2020 29+5 gene 1502g
09.09.2020 waga 1944g
34+2 waga 2200, 35+2 waga 2600
09.10.2020 36+4 - 54 cm, 2620g godz 23.21 😍 -
nick nieaktualny
-
Verdure, u mnie starania były od początku 2013 roku. Udało się po 15 miesiącach, jak już byliśmy zapisani do kliniki leczenia niepłodności. Obyło się bez specjalistycznego wspomagania typu IUI itp. Tabsów się nabrałam przez ten czas tyle, że szkoda gadać. Teraz mam dwulatkę w domu, a druga została poczęta w pierwszym cyklu i za tydzień będzie miała już pół roku.
Ania, co tam u Ciebie?
Bratku, Rudziutka i inne koleżanki? Co tam u Was?
-
nick nieaktualnyMilcia, ciesze się, że u Ciebie się udało. to podnosi na duchu my już mamy za sobą tabun lekarzy ale może tym razem się uda - obecnie walczymy w bakteriami w nasieniu ( prawdopodobny powód słabych żołnierzyków). Nidy nie byłam w ciąży ale mam nadzieję, że jak już się doczekam Kruszynki to drugie dzidzi tez będzie tak szybciutko jak u Ciebie
-
cześć dziewczyny, dołączam do wątku. Staramy się z mężem od sierpnia 2014 z przerwą 6 mc w 2015. Po przebadaniu nas obojga lekarz stwierdził, że wyniki mamy przyzwoite a to "przyzwoite to czasami za mało". Moja młodsza siostra ma zdiagnozowane w 16 roku życia PCOS. U mnie też pojawiają się pewne cechy, np silne owłosienie ale miesiączki mam regularne. Miałam 2 cykle stymulowane Clo i Duphastonem ale nic się nie ruszyło. W tym cyklu czeka mnie HSG, z czym wiąże duże nadzieje.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 grudnia 2016, 15:29
Czekamy na Stasia!!!
ponad 2 lata starań, szczęśliwa 2 IUI, ciąża zawierzona Maryi
