Rocznik '84 stara się o dzidziusia :)
-
WIADOMOŚĆ
-
obniżył. gdy okazało się, że mam tsh >4 to poszłam do endo, nie chciał mi nic dawać na prl. powiedział, że może jest to powiązane z tarczycą no i po samym euthyroxie ładnie mi się unormowało. ostatnie wyniki tsh 0,4 prl 13.vanessa wrote:Tzn euthyrox podniósł Ci prolaktynę czy obniżył?
vanessa lubi tę wiadomość
Jeżeli szczęście nie przyszło jeszcze do Ciebie to znaczy, że jest duże i idzie małymi krokami. -
Witaj 30latkoAnna_84 wrote:Witajcie,
chyba też tu pasuję
I niestety zmiana kodu (trójka z przodu) nastąpiła już w styczniu. Właśnie zaczynam starania o swoje pierwsze dziecko. Trzymam kciuki za Was i za siebie. Pozdrawiam
masz czysta karte ze staraniami i zycze bys szybciuko zaciazyla:)
Jeżeli szczęście nie przyszło jeszcze do Ciebie to znaczy, że jest duże i idzie małymi krokami. -
To się zgadza. Na razie zrobiłam wszystkie badania zalecane przed ciążą i od 3 miesięcy biorę kwas foliowy i jodid 200. Zrobiłam też szczepienia na różyczkę i żółtaczkę typ b. Wybrałam lekarza do prowadzenia ciąży. Od ponad roku jestem pod opieką endokrynologa (problemy z tarczycą, ale jeszcze bez żadnych leków). Ogólnie wszystko jest ok. Mój ginekolog śmiał się ze mnie, że perfekcyjne przygotowanie do ciąży wyssałam z mlekiem matki
No cóż, perfekcja to moje drugie ja
tylko jeszcze nie odkryłam czy to wada czy zaleta

-
Anna_84 wrote:To się zgadza. Na razie zrobiłam wszystkie badania zalecane przed ciążą i od 3 miesięcy biorę kwas foliowy i jodid 200. Zrobiłam też szczepienia na różyczkę i żółtaczkę typ b. Wybrałam lekarza do prowadzenia ciąży. Od ponad roku jestem pod opieką endokrynologa (problemy z tarczycą, ale jeszcze bez żadnych leków). Ogólnie wszystko jest ok. Mój ginekolog śmiał się ze mnie, że perfekcyjne przygotowanie do ciąży wyssałam z mlekiem matki
No cóż, perfekcja to moje drugie ja
tylko jeszcze nie odkryłam czy to wada czy zaleta 
hahah Anno, w tej kwestii myślę, że zdecydowanie zaleta. spontan super sprawa, ale po takich przygotowaniach nie będziesz mogła sobie nic zarzucić no i powodzenia w staraniach !
Jeżeli szczęście nie przyszło jeszcze do Ciebie to znaczy, że jest duże i idzie małymi krokami. -
Tzn. jakie problemy? bo tarczyca przy staraniach i ciąży to ogromny problem.Anna_84 wrote:Od ponad roku jestem pod opieką endokrynologa (problemy z tarczycą, ale jeszcze bez żadnych leków). Ogólnie wszystko jest ok.
-
Ooooo takvanessa wrote:Jak fajnie że nas przybywa oby niedługo drugie tyle nas przybyło i każda z nas była "dwa w jednym"

potem założymy nowy temat. Rocznik'84-w pakiecie;)
vanessa, kasiuleks lubią tę wiadomość
Jeżeli szczęście nie przyszło jeszcze do Ciebie to znaczy, że jest duże i idzie małymi krokami. -
będzie dobrze Milcia, mam nosaMilcia wrote:Przygotowałam całą dokumentację przed wizytą w klinice. Opisałam wszystkie etapy leczenia, zebrałam wyniki, usg. Wydrukuje jeszcze wykresy i w piątek się wszystko wyjaśni.
Jeżeli szczęście nie przyszło jeszcze do Ciebie to znaczy, że jest duże i idzie małymi krokami. -
nick nieaktualny
-
No właśnie ja też się boję... Nawet unikałam trochę forum żeby się nie nakręcać jeszcze bardziej. W zasadzie przez ostatnie dni wymyślam sobie różne zajęcia i latam wieczorami po znajomych żeby czymś zająć myśli.Milcia wrote:Arlenka jak nastawienie przed jutrem? Ja się trochę boję.
Dużo zależy od tego HSG jeśli zostaje mi jeden jajnik, a ponieważ z moim zdrowiem ostatnio ciągle pod górkę ciężko mi myśleć pozytywnie. No i zastanawiam się czy jednak nie zrobić operacji, bo prędzej czy później będę musiała, guz sam nie zniknie. No i niewielki odsetek tych guzów - ale jednak - występuje w formie złośliwej. Więc może lepiej się tego pozbyć? Już sama nie wiem, porozmawiam jutro może też na ten temat.V.2014 I ICSI
X.2014 II ICSI
V.2015 III ICSI 
XII.2015 IV ICSI transfer 12.12.







