Rocznik '84 stara się o dzidziusia :)
-
WIADOMOŚĆ
-
Dziękuję kasiuleks:) Naprawdę dużo to dla mnie znaczy, ponieważ mój M jest teraz daleko za granicą i kontakt mam z nim niewielki, więc czuję się z tym wszystkim sama, chciałabym żeby był przy mnie... No ale wyszło jak wyszło i jakoś muszę sobie dać radę.V.2014 I ICSI
X.2014 II ICSI
V.2015 III ICSI 
XII.2015 IV ICSI transfer 12.12.

-
ooo to jeszcze mnie tam jutro brakuje
dziewczyny bądźcie dzielne. zrobiłyście duży krok, specjaliści tam są na pełnym wypasie!!! mam nadzieję, że los sprawi, że wkrótce poznamy się na żywo na jakimś soczku multiwitaminowym, bo będziemy się kulać z brzuchami
trzymam mocno kciuki i jutro od razu piszecie sprawozdanie!
Milcia lubi tę wiadomość
Jeżeli szczęście nie przyszło jeszcze do Ciebie to znaczy, że jest duże i idzie małymi krokami. -
Milcia w takim razie za Ciebie tez mocno trzymam kciuki aby wszystko bylo dobrze... Przepraszam musialam to przeoczyc. Badzcie dzielne dziewczynki
I dajcie znac po wszystkim. Mnie tez to czeka w przyszlym miesiacu.
-
Już piszę :-)Mam zdiagnozowaną chorobę Hashimoto i niewielki guzek w tarczycy (biopsja nie wykazała żadnych niepokojących zmian). Od ponad roku regularnie badam poziom TSH - zawsze w normie między 1,27 a 2,34. Ostatni wynik to 2,34 i moja endo nie przepisała żadnych leków na obniżenie, a wie, że właśnie zaczęłam starania o dziecko. Ginekolog również nic o tym nie wspomniał przeglądając wyniki badań (powiedział, że wszystko jest ok). Pozostałe wyniki w też w normach, oczywiście z wyjątkiem anty-TG - wynik sprzed roku 269, wynik najnowszy 158 (norma 115). Biorę tylko jodid 200.vanessa wrote:Tzn. jakie problemy? bo tarczyca przy staraniach i ciąży to ogromny problem.

-
kasiuleks bo Milcia ma tam dziś pierwszą wizytę, a ja HSG. Tak się ułozyło, że dziś się może miniemy
.
A za Ciebie też będę mocno trzymała kciuki, musi być dobrze!
Ja już odliczam godziny, czuję się jak przed strasznie ważnym egzaminem...V.2014 I ICSI
X.2014 II ICSI
V.2015 III ICSI 
XII.2015 IV ICSI transfer 12.12.

-
Ale arlenko! Lewy jest drozny to zawsze dobra informacja! A moze i prawy sie troche przepchal. Rozmawialas jeszcze potem z lekarzem? Moze lapatoskopia by udroznila prawy.arlenka wrote:prawy niedrożny, nie mam już siły
Jeżeli szczęście nie przyszło jeszcze do Ciebie to znaczy, że jest duże i idzie małymi krokami. -
dzis w ddtvn bylo o ratowaniu jajowodow. Wypowiadal sie lekarz z kliniki novum w w-wie. Zrobiliscie plan dzialania? Arlenka wspieram i mocno przytulam. Juz wiesz co i jak. Teraz dzialania, bedzie dobrze, bo jestes w dobrych rekach.
Jeżeli szczęście nie przyszło jeszcze do Ciebie to znaczy, że jest duże i idzie małymi krokami. -
może to chwilowy kryzys. pewnie powiedział to w emocjach. arlenko walczcie do końca dla spokoju sumienia, ale przecież medycyna w dzisiejszych czasach naprawdę może wiele. nie trać nadziei.arlenka wrote:Druga połówka się poddała, uznała że to koniec. Sama nie dam rady
Milcia lubi tę wiadomość
Jeżeli szczęście nie przyszło jeszcze do Ciebie to znaczy, że jest duże i idzie małymi krokami.







