Rocznik '87 - Zapraszam :)
-
WIADOMOŚĆ
-
Cześć
Są sytuacje, w których nigdy nie będzie odpowiednich słów by powiedzieć coś w odpowiedni sposób. Życzę Tobie Kamila i wszystkim dziewczynom dużo siły. Niestety, nikt nie powiedział, że nasze życie będzie łatwe i usłane płatkami róż.
Miłego dnia Dziewczyny:)
If you run you might loose, but if you don`t run you are guaranteed to loose. -
Hej ja we wtorek bylam w szpitalu, zeby w koncu upewnic sie ze wszystko u mnie ok. I jaką niemilą niespodzianką było uslyszec, po prawie dwoch miesiacach od zabiegu, ze mialam zasniad czesciowy wiec nici z najblizszych miesiecy ale jak to powiedziala pielęgniarka przynajmniej wiemy dlaczego poronilam.
Doktor powiedzial ze skontaktuja sie ze mna wkrótce i dostane zapas pojemnikow na probki moczu ktore bede co tydzien odsylac do szpitala i zaczna kontrolowac hormony, szkoda ze to wszystko odbywa sie tak pozno mam nadzieje ze to nie przekresla naszych szans na przyszlosc i ze nic powazniejszego juz sie do mnie nie przyczepi.
Juz nie mam prawie szans zostac mama przed 30stkaWiadomość wyedytowana przez autora: 3 grudnia 2015, 21:36
[*] 13.10.2015 , 11 tydzien
6.04.2019 ICSI transfer 5 dniowego kropka -
A Kamila bolalo Cie po zabiegu?? Wspolczuje, ja dobrze sie czulam po obudzeniu. Po jednycm dniu wolnym wrocilam do pracy i wszystko bylo w sumie ok. Mam nadzieje ze pokonasz i te przeciwnosci szybko.
Pozdrawiam Was wszystkie i witam nowe dziewczyny.
Moja historia w skrocie: ciaza w drugim cyklu staran, poronienie, zabieg, zasniad czesciowy i teraz przerwa przynajmniej do maja.[*] 13.10.2015 , 11 tydzien
6.04.2019 ICSI transfer 5 dniowego kropka -
Serce boli jak się czyta takie historie.
TAk się nie powinno dziać. Nie dość, że są tak ogromne problemy aby zajść w uragnioną ciąże to potem jeszcze poronienia i inne choroby.
Nigdy tego nie zrozumiem i się z tym nie pogodzę.
If you run you might loose, but if you don`t run you are guaranteed to loose. -
Witajcie
Ja dzis mialam pichcenie w kuchni, niespodzianki dla mojego Górnika i udało sie
Edyzia ja do szpitala trafiłam 13.11( w ten dzien zabieg) a wyszlam 18.11.15, w szpitalu dostałam antybiotyk. Po zabiegu mialam bóle podbrzusza i plamienie przez 13 dni od zabiegu. Po jednym dniu spokoju dostałam bólu z lewej strony, okazało sie ze to stan zapalny jajnika plus torbiel ;( Jestem od wtorku na antybiotykach na razie jest ok. Po @ pójdę do kontroli.
Najważniejsze ze wiedza co było przyczyna i beda działać w tej sprawie. -
Ja w szpitalu bylam rowno miesiac przed Toba i bylam tam z 6 godzin. Krwawilam ledwo co moze 5, 6 dni. Po 28 dniach od zabiegu dostalam @. Juz dwa tyg po zabiegu z ciekawosci zrobilam sobie test ciazowy i byl negatywny wiec wcale sie nie spodziewalam zadnego zasniadu. Masakra jakas, teraz czekam na kontakt ze szpitala az przysla jakies nowiny, od kiedy mam zaczac sie badac i w ogole. Wkurza mnie to wlasnie ze to sie tak wszystko wlecze masakra jakas, u Ciebie Kamila tez widze niefajnie. Zycze Ci wszystkiego dobrego.
Monika454 ja na szczescie dlugo sie nie staralam z mezem o ciaze, prawie od razu sie udalo wiec jakos to przetrwalismy i sie pozbieralismy,choc doluje mnie ze teraz musze miec dluga przerwe ale starac sie dlugo, dlugo dlugo.. i cos takiego to by mi chyba serce juz pekno na 1000 kawalkow[*] 13.10.2015 , 11 tydzien
6.04.2019 ICSI transfer 5 dniowego kropka -
Nam udalo sie za pierwszym razem, to była mega niespodzianka. U mnie jesli bedzie juz wszytsko dobrze zaczne po 3 cyklu od zabiegu znow starania.
A trzymali mnie w szpitalu nie z powodu krwawień czy bólu, ja im nawet sie nie przyznałam. Ale w tym szpitalu trzymają tyle po łyżeczkowaniu, dla pewności ze wszystko jest dobrze, dostawałam tam tez codziennie dwie dawki antybiotyku. Przed i po zabiegu mialam badanie krwi i USG.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 4 grudnia 2015, 17:29
-
Witajcie dziewuszki po dłuższej przerwie...
Tak jak pisałam ostatnio postanowiłam się wyluzować , nie czytać , nie oglądać i nie stresować się ciążą a raczej jej brakiem, m.in. postanowiłam Was opuścić na kilka tygodni... No i cóż...
Chyba pomogło bo jestem w czwartym tygodniu ciąży!!!
Ogromny ból piersi , podwyższony progesteron, test ciążowy pozytywny, brak miesiączki no i dzisiaj wynik BetaHCG 290 mlU/ml
To był nasz czwarty cykl starań , teraz trzymajcie kciuki oby do końca było wszystko OK
Dziewczyny ja już jestem najszczęśliwsza na świecie !!!
Życzę Wam tego samego!!! Zwłaszcza tym które starają się już ponad rok!!!Aaneta, Edyzia, Ania-nowa, Dea28, werni lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Hej u mnie tez nic nowego poza choinka juz ubrana i dzisiaj dostalam list z data wizyty do gina. Na luty .. chyba jeszcze nie rozumiem angielskiej sluzby zdrowia.nadal czekam na koperty z jakimis tubkami ktore mam wysylac z probka moczu do szpitala aby badali mi hcg po tym zasniadzie. Nie wiem kiedy mam sie ich spodziewac, jak nie dostane do polowy przyszlego tyg to bede dzwonic. I tyle a wy? Czas staran czy oczekiwan na @?[*] 13.10.2015 , 11 tydzien
6.04.2019 ICSI transfer 5 dniowego kropka