Rocznik '87 - Zapraszam :)
-
WIADOMOŚĆ
-
Izuu wrote:Dziewczyny niestety poroniłam w 7 tygodniu
Wyniki mam w porządku, a mimo tego nie udało się
Bardzo mi przykro
Wiem że Ci ciężko ale musisz być silna i wierzyć że kolejna próba będzie udana.Izuu lubi tę wiadomość
09.2016 poronienie samoistne 7 tydzień
09.2017 2630 g 48 cm szczęścia Amelka ❤
10.2019 ciąża obumarla 8 tydzień lyzeczkowanie
02.2020 ciąża obumarla 10 tydzien lyzeczkowanie
Potwierdzone:
Niedoczynność tarczycy
Insulinoopornosc
Niski progesteron
Pai homo
Mthfr herero
MTHFR C 677 hetero
24.08.2020 wizyta u genetyka
Leki:
Eutyrox 75
Metformax 2x500
Kwas foliowy allines
Femibion 0
D3 2000
Selen
Berberyna -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyIzuu przykre wieści Współczuję
Ja odebrałam wyniki:
LH - 5,51 norma 1,9 - 12,5
FSH - 7,61 norma 2,5 - 10,2
estradiol - 59,99 norma 19,5-144,2
prolaktyna - 13,57 norma 2,8-29,2
testosteron - 56,43 norma 14-76
DHEA SO4 - 167 norma 35-430
17 oh progesteron - 0,77 norma 0,2 - 1,3
Chyba dobre?
Dziewczynki muszę Was powiedzieć, że z soboty na niedzielę przyśnił mi się bocian! To na pewno na dziedzica!
Izuu lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Kochane ja wczoraj byłam na monitoringu owulacji. U mnie one są dosyć późno bo ok 18-20dc.
Wczoraj 13dc pęcherzyk na prawym jajniku miał 13mm. Ciesze się ze na prawym bo nie mam lewego jajowodu i mój ginus mówi ze jak nie ma jajowodu to już jest dużo ciężej żeby przechwycil prawy jajowod z lewego jajnika.
Teraz czekam na kolejny monitoring w piątek będzie 16dc i nie wiem jak ten pęcherzyk powinien rosnąć jeżeli ok 2mm na dobę to w piątek jak będzie 19mm to będzie dobrze
Tak bym chciała żeby się wreszcie nam udałoIzuu lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnySati jeśli cykl będzie się wydłużał i @ nie przyjdzie to myśle, że powinnaś iść do gina. Poczekaj do czasu, kiedy powinnaś dostać @ (wg najdłuższego cyklu) i umawiaj się na wizytę. Tym bardziej jeśli wcześniej tak się nie zdarzało to trzeba się zbadać i znaleźć przyczynę ( jeśli jest). Bo może tak jak pisałam Ci pod wykresem coś wpłynęło wyjątkowo na ten cykl, a kolejny już będzie w porządku. Trzymam kciuki
-
hej dołączę jeśli można, a co:P
łączę się z Wami w staraniach. u nas jest już z 1,5 roku... stwierdzone PCOS, mąż ma słabe nasienie. W tym cyklu miałam indukowaną owu... niestety nie udało się... @ idzie wielkimi krokami, 2 negatywne testy... eh"Tylko nie martw się przez cały dzień.
Wyznacz sobie na to godzinę, a potem ciesz się życiem"
ks. Jan Kaczkowski -
Hej dziewczyny ja byłam we wtorek na USG
Miałam owulacje jest ciałko żółte przyjmuje od poniedziałku duphaston i wierze ze się uda w ttm cyklu wreszcie. Bardzo tego chce pomimo że mam już dwójkę dzieci.
Dzisiaj jest trzeci dzień kiedy biały śluz mnie po prostu zalewa. Owulacja była sobota/niedziela na 100% w sobotę rano bolały mnie strasznie jajniki a później już cisza i od tamtej pory nic się nie dzieje wiec przypuszczam że pęcherzyk pękł w sobotę nawet ok 15 kiedy ból był ostatni raz i silny a później nic
Takze czekam
30.10 testuje -
nick nieaktualny
-
Hej
To znowu ja przyszłam donieść wczoraj rano na bieliźnie miałam plameczke krwi maleńka i dziś ok 16-17 pobolewa ło mnie delikatnie podbrzusze takie cmienie i w sluzie miałam niteczke krwi jasnej takiej zmieszanej ze sluzem.
Normalnie gdybym bi obserwowała siebie tak dokładnie to bym tego nawet nie zauważyła.
Oczywiście wierzę w to że to plamienia implantacyjne są i ze fasolka będzie
Poza tym nadal cisza piersi zawsze o tej porze po owulacji ciagnely mnie nie mogłam chodzić bez stanika bo czułam je jak kamienie nie wspominając o sutkach które szczypaly aż jakby były poparzone.
Cisza przed burza? Nieee . Musi być fasolka wierzę w to i innej opcji nie ma czuje ze to ten cykl
-
Tusia_87 wrote:Hej
To znowu ja przyszłam donieść wczoraj rano na bieliźnie miałam plameczke krwi maleńka i dziś ok 16-17 pobolewa ło mnie delikatnie podbrzusze takie cmienie i w sluzie miałam niteczke krwi jasnej takiej zmieszanej ze sluzem.
Normalnie gdybym bi obserwowała siebie tak dokładnie to bym tego nawet nie zauważyła.
Oczywiście wierzę w to że to plamienia implantacyjne są i ze fasolka będzie
Poza tym nadal cisza piersi zawsze o tej porze po owulacji ciagnely mnie nie mogłam chodzić bez stanika bo czułam je jak kamienie nie wspominając o sutkach które szczypaly aż jakby były poparzone.
Cisza przed burza? Nieee . Musi być fasolka wierzę w to i innej opcji nie ma czuje ze to ten cykl
I tego tobie życzę