Rocznik 92-95 zapraszam :)
-
WIADOMOŚĆ
-
tą co obecnie mam to niestety w niej nie wyjde bo jest dopasowana do sylwetki a w czerwcu bede juz w 18 tygodniu więc trzeba inna wybrac i tak pewnie nie obejdzie sie bez poprawek
oo Ty 7.06 ? -
nick nieaktualny
-
My też się zastanawialiśmy nad cywilnym, ale nie wiem czy nie zrobimy tego dopiero po urodzeniu maluszka.
Byłam dziś u lekarza, ale nie robił mi USG bo twierdzi że za wcześnie.
Jedyne co to zlecił mi badania krwi na milion różnych dziwnych rzeczy i mam przyjść za tydzień na serduszko
I w końcu dostałam lek na wiecznie dokuczający mi pęcherz !Carmen92, sylwiaśta159 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnysylwiaśta159 wrote:bardzo ładna )) taka delikatna, subtelna nie standardowo cięęęęężkaaaa )
gratuluję dziewczynki:))) ja z moim tez w tym roku bierzemy slub ale cywilny, bo przeraza nas ceremonia weselna, oboje jestesmyludzmi nie lubiacymi byc w centrum zainteresowania a podczas uroczystosci pewnier by tak było...
poza tym rodzinę mam troche hmm.... jakkolwiek to nie zabrzmi- wstydzę się jej ( od strony mojego taty)... oi musza sie nazrec jak swinie, w 1 kolejnosci do 1-2 h imprezy nawalic jak swinie i lezec pod stoem... a tak wezmiemy maly cywilny rodzice rodzenstwo swiadkowie + obiad w restauracji i jz:)))
i jestesmy baaaaaaardzo zadowoleni ze ominie nas to czego nie lubimy )
a wam dziewczyny z calego serduszka gratuluję aaaaa zreszta sobie tez:D bo mamy odpowiednich ku temu facetów
Kochana ja też biorę cywilny, zamiast wesela będzie taka mała uroczystość na 33 osoby
Jula222 śliczna ta Twoja sukienka, taka elegancka
ja będę miała taką : http://twojasuknia.pl/suknia-slubna,Annais-Bridal,Gina,Ola-La,item,23094.html -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnymusze spadac, ide zrobie obiadek bo moj ukochany zmeczony spi po pracy to usmaze u jakiegos stejka i ide tapety zrywac a potem do pracyy ( mam nadzieje, ze szybko zajdę w ciąże i rzuce tą zasraną robotą... chocbym miala isc na l4 w 2 miesiacu ciazy!
-
nick nieaktualnysylwiaśta159 wrote:też bardzo ładna )) ja raczej kupięzwykłą sukienkę białą kremową lub jasny beż )
Ja właśnie będę ją miała w kolorze ecru/bita śmietana bo w białej będę wyglądać okropnie.
Ja jak nie pracowałam to robiłam mojemu M. też obiadki, a od października biedny na mieście się musi stołować bo ja pracę od 10-18 mam jedyne co mu robię to kolacyjki Co prawda teraz sobie nie wyobrażam żebym miała nie pracować, ale to może dlatego że prowadzę biznes z rodzicami i nie ma czym się stresować A ty gdzie pracujesz, bo powiem ci że w maju w tamtym roku pracowałam w sklepie spożywczym (sieć sklepów eco) i myślałam że kota dostanę tak mnie irytowała ta praca ;/ -
nick nieaktualny
-
sylwiaśta159 wrote:bardzo ładna )) taka delikatna, subtelna nie standardowo cięęęęężkaaaa )
gratuluję dziewczynki:))) ja z moim tez w tym roku bierzemy slub ale cywilny, bo przeraza nas ceremonia weselna, oboje jestesmyludzmi nie lubiacymi byc w centrum zainteresowania a podczas uroczystosci pewnier by tak było...
poza tym rodzinę mam troche hmm.... jakkolwiek to nie zabrzmi- wstydzę się jej ( od strony mojego taty)... oi musza sie nazrec jak swinie, w 1 kolejnosci do 1-2 h imprezy nawalic jak swinie i lezec pod stoem... a tak wezmiemy maly cywilny rodzice rodzenstwo swiadkowie + obiad w restauracji i jz:)))
i jestesmy baaaaaaardzo zadowoleni ze ominie nas to czego nie lubimy )
a wam dziewczyny z calego serduszka gratuluję aaaaa zreszta sobie tez:D bo mamy odpowiednich ku temu facetów
wiesz co u mnie rzadko kiedy były cywilne a że jestesmy zdecydowani i jest kasa póki co:P to korzystamy:) a jak bedzie Dzidziulek to wszytsko dla niego będzie:) suknia śliczna oj tak niestety trzeba oddac i szukać innej ładną na brzusiolek najbardziej obawiam sie stresu jak to wpłynie na Maluszka -
Carmen92 wrote:Kochana ja też biorę cywilny, zamiast wesela będzie taka mała uroczystość na 33 osoby
Jula222 śliczna ta Twoja sukienka, taka elegancka
ja będę miała taką : http://twojasuknia.pl/suknia-slubna,Annais-Bridal,Gina,Ola-La,item,23094.html
Elegancka ale narzeczonemu sie bardzo podobała chyba najbardziej z 15 więc ją kupiliśmy teraz kolejne godziny zejdą na szukaniu nowej upragnionej tez bym chciala miec mało gosci tak kameralnie a my 123osoby z nami 125.. huczne duze wesele, a ja i tak czuje że nie wytrzymam długo -
nick nieaktualnyJula222 dziękuje
Powiem Ci że ja bym nie dała rady mieć takiego hucznego wesela, jestem osobą która lubi spędzać czas wśród najbliższych, jeżeli jest jakieś większe grono ludzi od razu się peszę i stresuje
Na ślub zdecydowaliśmy się w grudniu także mieliśmy dużo czasu żeby zastanowić się nad wszystkim a teraz załatwiamy formalności więc nie ma za dużego latania i załatwiania, czego bardzo nie lubię, a po za tym nie za bardzo mam czas na to bo od pn-pt praca a w soboty i niedziele studia zaoczne na uniwersytecie
Także powiem Ci szczerze że Cię podziwiam
A jak tam Twoje maleństwo się czuje? W rodzinie już ktoś wie? -
Carmen92 wrote:Jula222 dziękuje
Powiem Ci że ja bym nie dała rady mieć takiego hucznego wesela, jestem osobą która lubi spędzać czas wśród najbliższych, jeżeli jest jakieś większe grono ludzi od razu się peszę i stresuje
Na ślub zdecydowaliśmy się w grudniu także mieliśmy dużo czasu żeby zastanowić się nad wszystkim a teraz załatwiamy formalności więc nie ma za dużego latania i załatwiania, czego bardzo nie lubię, a po za tym nie za bardzo mam czas na to bo od pn-pt praca a w soboty i niedziele studia zaoczne na uniwersytecie
Także powiem Ci szczerze że Cię podziwiam
A jak tam Twoje maleństwo się czuje? W rodzinie już ktoś wie?
sama siebie podziwiam .. Maluszek chyba dobrze w środe byłam na usg gin mowił ze wszystko ok, w pęcherzyku był 2mm zarodek teraz w wtorek zrobie wszystkie badania jakie mi zleciła i 9 kwietnia ide i mam nadzieje ze usłysze serduko tak siie boje tej wizyty ja równiez od pon-pt praca a w week studia:)
jedno comnie martwi to piersi przestają mnie boleć -
aa co do rodziny to nie jeszcze nikt nie wie prócz Narzeczonego rodzinie dopiero chcemy powiedziec jak bede na 100% pewna ze serduszko bije i ze bedzie wszystko ok. W zeszłym roku cala rodzina od razu sie dowiedziala ze jestem w ciazy a w 11 tygodniu poroniłam. i po pól roku rodzina sie pytala jak brzuszek czy ładnie rosnie bojuz nie wiedzieli ze poroniłam
Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 marca 2014, 13:52
-
nick nieaktualnyJula222 wrote:aa co do rodziny to nie jeszcze nikt nie wie prócz Narzeczonego rodzinie dopiero chcemy powiedziec jak bede na 100% pewna ze serduszko bije i ze bedzie wszystko ok. W zeszłym roku cala rodzina od razu sie dowiedziala ze jestem w ciazy a w 11 tygodniu poroniłam. i po pól roku rodzina sie pytala jak brzuszek czy ładnie rosnie bojuz nie wiedzieli ze poroniłam
A wiadomo czemu poroniłaś wtedy? Wiem jak się czujesz Ja też jak dowiem że jestem w ciąży to chyba powiem dopiero w 2 trymestrze, co prawda rodzicom powiem od razu, bo mama i tata są w temacie mojej choroby -
Carmen92 wrote:A wiadomo czemu poroniłaś wtedy? Wiem jak się czujesz Ja też jak dowiem że jestem w ciąży to chyba powiem dopiero w 2 trymestrze, co prawda rodzicom powiem od razu, bo mama i tata są w temacie mojej choroby
jakies wady genetyczne czy cos? chociaz ja obwiniam siebie bo nie wiedziałam dopiero sie dowiedzialam w 6 tyg, a ja farbowalam wlosy a jak dopadly mnie wymioty to myslalam ze jelitowka i bralam tabletki przeciwwymiotne
teraz mnie martwi ze jestem w 5tyg teoretycznie juz 6 a ja nie mam mdlosci wymiotow ani nic i piersi przestaja bolec ;(
-
nick nieaktualnyJula222 wrote:a ty znasz przyczynę swoich Aniołeczków?
Kochana nie martw się na zapas, każda ciąża jest inna Zobaczysz tym razem będzie wszystko okey U mnie winą jest choroba Hasimoto, niedoczynność tarczycy i przeciwciała ANA, także sporo tego jestJula222 lubi tę wiadomość
-
Carmen92 wrote:Kochana nie martw się na zapas, każda ciąża jest inna Zobaczysz tym razem będzie wszystko okey U mnie winą jest choroba Hasimoto, niedoczynność tarczycy i przeciwciała ANA, także sporo tego jest
uu:( ale jest możliwość 100% wyleczenia sie ? a ogólem staracie sie czy przerwa ?