Rocznik 92-95 zapraszam :)
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnycarmen, ja pracuje w lombardzie, wi\ec dość stresująca praca, po macierzynskim jesli bede musiala wrocic do pracy to na pewno nie tu, mam nadzieje, ze chociaz do 3 roku zycia zostane z maluszkiem w domuu:) nie jestem typem bizneswoman ( nie mówię, że wy tak mówiłyście, tylko jak juz tak rozmawiamy to si\e wygadam ) jeśli mielibyśmy ku temu dobre podstawy finansowe to ja bym mogla zajmowac się domem, lubię mieć wysprzatane w domu jakis obiadek lubie dbac o dom )
-
ja też mogę siedzieć w domu ale też mam ochote pracować ale jak pojawi się Dzidzik to chyba jemu podporządkuję swoję życie Pewnie jak kazda z nas
sylwiaśta159 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnysylwiaśta159 wrote:carmen, ja pracuje w lombardzie, wi\ec dość stresująca praca, po macierzynskim jesli bede musiala wrocic do pracy to na pewno nie tu, mam nadzieje, ze chociaz do 3 roku zycia zostane z maluszkiem w domuu:) nie jestem typem bizneswoman ( nie mówię, że wy tak mówiłyście, tylko jak juz tak rozmawiamy to si\e wygadam ) jeśli mielibyśmy ku temu dobre podstawy finansowe to ja bym mogla zajmowac się domem, lubię mieć wysprzatane w domu jakis obiadek lubie dbac o dom )
No to jesteśmy do siebie bardzo podobne ;p Ja też nie jestem typem bizneswoman i gdybyśmy mieli kasy jak lodu to wolałabym siedzieć z dzieciakami w domu ;p -
nick nieaktualny
-
a ja studiuje jestem na 2 roku i nawet jak sie maluszek bedzie rodzil nie zamierzam ich przerywac miesiac wolnego max. Postaram sie o indywidualny tok, to moze przed porodem uda mi sie troche wiecej nadrobic cwiczen zeby pierwsze chwile byc z malym.
-
nick nieaktualnyniecierpliwa21 wrote:a ja studiuje jestem na 2 roku i nawet jak sie maluszek bedzie rodzil nie zamierzam ich przerywac miesiac wolnego max. Postaram sie o indywidualny tok, to moze przed porodem uda mi sie troche wiecej nadrobic cwiczen zeby pierwsze chwile byc z malym.
Też o tym myślałam, bo tak jak ty jestem na II roku Na pewno dziekanki sobie nie wezmę no chyba że będę miała komplikacje w ciąży i będę musiała leżeć w szpitalu, to wtedy nie będę miała wyjścia Jak zdrówko ? Jak się czujecie z maleństwem? -
Jejku ile to młodych osóbek starających się o maluszka
A myślałam że trudno znaleźć kogoś w moim wieku kto także stara się o bobasa
W moim najbliższym otoczeniu ten wiek to czas na intensywne studia i kursy bo kariera najważniejsza.. No cóż, taki kierunek studiów, tu nie ma czasu na sentymenty.
W każdym razie fajnie wiedzieć że nie tylko ja w tak młodym wieku myślę o bobasiesylwiaśta159 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
sylwiaśta159 wrote:jejku jak ci zazdroszczę )))) pewnie twój facet też oszalał już na punkcie maleństwa:) ja jeszcze nawet w ciązy nie jestem a moja mama już szaleje
oj oszalał juz mi nie pozwala na nic