Rocznik 92-95 zapraszam :)
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyW rupieciarni jest tylko małe okienko, mąż upiera się, żeby tam był pokój dla dziecka, a łózeczko "na razie" wciśnie się gdzies w sypialni - nie wiem gdzie niby.
Łóżeczko będzie w sypialni, nawet jak nie wywalimy ścianki, po prostu mąż będzie musiał pozegnac się z tv
Dla mnie jedyna mądra opcja to wywalenie ścianki i zrobienie dużej sypialni z kącikiem dla dziecka i z szafą "gdzieś"
Potrzebuję tylko madrych argumentów i sposobu połączenia tych dwóch pokoi, żeby razem wyglądało schludnie.
Głównie chodzi o różnicę w nawierzchni i trochę tez w poziomie (sypialnia jest minimalnie wyżej) -
Jeśli macie problem z chowaniem ciuchów to polecam worki prózniowe mało miejsca zabierają a mieszczą duzo chowamy tam kurtki zimowe ktore duzo niestety miejsca zajmuja w szafie i oczywiscie swetry itp
po kupieniu podajże 5 worków zrobiło nam sie tyle miejsca w szafie ze marudziłam ze na zakupy trzeba jechac bo ciuchow nie mamEwa99 lubi tę wiadomość
-
Jula222 wrote:policz dni płodne i co 2 dzien serduszkujscie najsilniejsze plemniczki sa wtedy
Tak to właśnie wygląda, już wszystkiego próbowaliśmy.
Nawet przed dniem owulacji 3 dni my nic, bo wyczytałam że po takiej przerwie plemniczki są silniejsze i jest ich więcej. A i że większa szansa...
-
Ewa99 wrote:W rupieciarni jest tylko małe okienko, mąż upiera się, żeby tam był pokój dla dziecka, a łózeczko "na razie" wciśnie się gdzies w sypialni - nie wiem gdzie niby.
Łóżeczko będzie w sypialni, nawet jak nie wywalimy ścianki, po prostu mąż będzie musiał pozegnac się z tv
Dla mnie jedyna mądra opcja to wywalenie ścianki i zrobienie dużej sypialni z kącikiem dla dziecka i z szafą "gdzieś"
Potrzebuję tylko madrych argumentów i sposobu połączenia tych dwóch pokoi, żeby razem wyglądało schludnie.
Głównie chodzi o różnicę w nawierzchni i trochę tez w poziomie (sypialnia jest minimalnie wyżej)
Kochana jak wróce do domku będzę mogła to rozrysowac i Ci pokaze jak to widze ale teraz nie dam rady
jesli jest tam okienko to powiększcie je wyburzcie wrazie zawsze bedzie mozna kupic płyte gipsowo katonowa i zakryc
-
nick nieaktualnyok, byłabym ci wdzięczna
Ta szafa to dla mnie mus, bo rupieciarnia do tej pory ratuje nam tyłek i wszystkie mniej potrzebne rzeczy i sprzęty lądują właśnie tam. Mamy zaledwie 60m2 mieszkanie i wygospodarowanie miejsca na upchnięcie wszystkiego w innych pomieszczeniach nie wchodzi w grę(już próbowaliśmy)
Cath mój mąż to raczej typ któremu nic nie przeszkadza i wszystko by mi zrobił, po prostu ciężko go zmotywować do remontów
on wszystkie za i przeciw zna, tylko ciężko do niego dotrzeć, żeby się ruszyłWiadomość wyedytowana przez autora: 20 maja 2014, 11:19