Rocznik 92-95 zapraszam :)
-
WIADOMOŚĆ
-
Ma jeszcze kilka takich "złotych myśli", ale ja resztę uważam za banialuki. Typu "nie wychodź jak jest ciemno, bo cię jeszcze ktoś napadnie, ja po ciebie przyjadę"... jest aż nadmiernie troskliwy, aż przesadnie zazdrosny i ma te fazy, które mi się nie podobają, ale nie ma idealnych ludzi. W waszych facetach też jest pewnie coś takiego co byście najchętniej zmieniły.
-
Mloda.Mama wrote:Widzę, że nie tylko ja nazywam remont zmorą. U nas na szczęście już takie ostatki, kupujemy obrazy, lepimy cegiełki naokoło kominka wolnostojącego, wymieniamy łóżka, dokupujemy ramy, wazony no i sprzęty kuchenne takie jak tostery, miksery, blachy do ciasta, ale przyniżanie sufitów, stawianie ścianek, kładzenie płytek fatalnie wspominam
My stawialismy dom za posrednictwem dewelopera ale trzeba było pilnować wiec masakra a pozniej urzadzanie płytki panele malowanie masakra! a potem zmieniła nam sie koncepcja i wyburzanie 2 scian.. Nikomu nie zycze kurz pył do dzis sie pozbyc nie mozemy
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyhaha teraz raczej nie da rady z kupieniem takiej kategorii mam nadzieje, ze to nie dojdzie do skutku, albo ze jak juz to bedziemy mieli bobasa i mi go nie zabiora
moj tez jest romantiko i naprawde kochany )) (facet)
niecierpliwa moze twoj kotek faktycznie traktuje cie jak mame:) -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnymieszkanie swoje. kupilam jak mialam lat 19. wtedy remontowalam po zakupie bo wszystko bylo w boazerii i kasetonach ... a teraz chce zmienic wystroj. wszystko remontuje. kuchnia prawie zrobiona tylko nowy sprzet agd. no lazienki nie musze robic bo prawie nowa. robie salon sypialnie i przedpokoj
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny