Z GŁOWĄ O SUPLEMENTACH
Rocznik 92- starania
-
WIADOMOŚĆ
-
Terka, jesteś silna kobieta i dasz radę. Nie załamuj się, niestety nie wszystko co zaplanujemy realizuje się w 100%... Dasz radę! Głowa do góry!
Co do jedzenia szpitalnego to się może lepiej nie wypowiem, bo moja ostatnia przygoda była w październiku na oddziale gin-pol i nie wspominam dobrze pod względem kulinarnym również jej
Jagoda, 13.10.2018 52cm 2,700g
-
Hej dziewczyny. Terka mocne kciuki za Ciebie dzisiaj, żeby coś ruszyło. Długo przeciągają, a stres związany z pobytem w szpitalu na pewno dodatkowo ten poród opóźnia.
U mnie dzisiaj leje więc z transportu do lekarza rowerem nici. Wyjdę o 13.30 z pracy i autobusem muszę jechać;/ i 3 h do odrobienia będę miała, ale mam to w zadku.Laura 01.09.2019 🩷
Szymon 27.12.2023 🩵 -
Alex pewnie ze miej w zadku pewne rzeczy. Są rzeczy ważne i ważniejsze.
A bynajmniej taka praca najważniejsza nie jest.
Dziewczyny u mnie cisza totalna. Wciąż i nadal. Nad ranem sie załamałam. Cały czas popłakuje zresztą. Jeszcze mąż też źle spał, bedzie później niż bym chciała. Wczoraj wyszedł ok 22 ode mnie. Na szczęście nie ograniczają tutaj wizyt praktycznie wcale. Jedynie co dostał info to "oczywiście w ramach rozsądku".
Nie, nie jestem silna, ani trochę. Próbę przedłużenia rozumiem, bo zawsze lepiej jak sie samo zacznie. A tak będę miała dziwne rzeczy robione. I przestaje czuć że ciąża to normalny stan.
Dzisiaj już po obchodzie. Za chwilkę na badanie będę szła i pewnie założą balonik (chyba ze badanie wykaże inaczej)https://www.maluchy.pl/li-73421.png
Andrzejek 21.07.2018 3360g, 55cm
21.01 69cm -
terka wrote:Ja ogólnie mało wymagająca pod względem jedzenia jestem...
Lubie proste rzeczy. Pewnie przez to tez mi łatwiej sie dostosować gdziekolwiek bym nie była
U mnie bez zmian. Jakies skurcze na KTG sie piszą ale ledwo. Zresztą ja tez ledwo co je czuje. Szyjka nieruszona od rana podobne parametry. Także dupa...
Aż się przy mężu poryczałam ze nic sie nie dzieje. Jutro po obchodzie znów przebadają mnie i stwierdza czy faktycznie trzeba ingerować czy moze przez noc sie cos zmieniło. Dobrze ze chociaż oni w to wierzą. Mam nadzieje ze będzie ordynator. Bedzie mi z tym lepiej. Chociaz poki co nie trafiłam tu na złego lekarza. A obeszłam juz 5 łącznie z izba przyjęć. Wiec chyba dobra statystyka jak na jeden szpital. Ale mam juz dość. Po prostu dość. Rozsypuje sie totalnie w momencie kiedy potrzebuje najwięcej siły
Kochana chyba każda płaczę chociaż raz w szpitalu, przed w trakcie lub po porodzie Emocje biorą górę
A sama leżysz? Czy masz jakies współlokatorki?
Bądź dobrej myśli, mi strasznie otuchy dodawały właśnie dziewczyny z którymi leżałam w saliWiadomość wyedytowana przez autora: 18 lipca 2018, 09:43
Starania o drugie dziecko -
Terka kochana ... dla pocieszenia wiesz ze napewno nie będziesz mieć problemów z kolejnymi ciążami napewno dobosisz ;p
Kurczę tak to jest czasami koleżanka która w 20 tyg miała poród wywoływany ( dzidzia miała straszna wadę letalna na chromosomie 6) przez tydzień jej poród wywoływali i podobnie jak Ty się czuła .. chociaż dla pocieszenia Ty czekasz na dzidzie która cała i zdrowa zabierzesz ... wiec uwierz kochana jesteś szczęściara i ciul w to ze tyle trwa ważne ze będziesz za niedługo tulić małego do piersi
) zobaczysz to już ostatnie chwile i będzie z wami
Swoją droga nie wiem mam dziwne rycie .. mały zawsze wieczorem w łóżku wiercił się strasznie wczoraj cicho ... w nocy wstalawam tez ... rano tez zawsze ze mną wyawal to może raz lekko go poczułam .. wzięłam aż detektor ale serducho wali jak głupie uff ale jakiś mi nie swoją z tym Eh ...
[/url]
[/url]
18.12.2017 -14t6d [*] Gabrys;*
26.10.2018 Nathan ❤️ 47cm , 3080gram 12:33 ❤️❤️
20.11.2018 51cm 3520g ❤️
18.12.2018 54cm 4530g❤️
25.01.2019 59cm 6020g ❤️ -
Terka, musisz być silna, dla swojego synka.. zobaczysz w październiku to ja będę tak panikować jak Ty... I będziesz wtedy Ty mnie uspokajać jeśli poród naturalny szybko się nie zacznie, a z tego co mówisz to jest mała szansa, to czy biorą pod uwagę cesarskie cięcie? W końcu jesteś już po terminie zaraz dwa tygodnie...
Jagoda, 13.10.2018 52cm 2,700g -
Cześć kobitki Terka ja też jestem z Tobą
Ja też się pomału zaczynam stresować co to będzie z porodem, ja mam termin na wrzesień<a href="http://suwaczki.achtedzieciaki.pl/201810011778.html" title="Suwaczek dziecięcy" target="_blank">Mój suwaczek w portalu AchTeDzieciaki.pl</a>
Marek💙
<a href="http://suwaczki.achtedzieciaki.pl/202206044980.html" title="Suwaczek dziecięcy" target="_blank">Mój suwaczek w portalu AchTeDzieciaki.pl</a>
Marta 💓 -
Ja już w drodze do hematologa. Trzymajcie kciuki żeby mnie bardziej nie załamała.
Dziewczyny ja myślę że dla malucha warto wycierpiec poród i całą tą otoczkę. Zabieracie swoje dziecko do domu i zapominacie o wszystkim jak ręką odjął. Cały ból jest wtedy nieważny;)
Magdaa21 lubi tę wiadomość
Laura 01.09.2019 🩷
Szymon 27.12.2023 🩵 -
Alex, powodzenia u lekarza oby miał tylko same dobre wieści:)
Ja już nie mam co z sobą zrobić... Jeszcze kilka dni i uloze puzzle. A nowych nie opłaca mi się rozpocząć jeśli mój ma zamiar robić rewolucję w salonie... Jutro jako tako będę mieć od nich przerwę bo jadę na paznokcie. A że robię je w rodzinnym mieście to przy okazji pójdę na morfologię i mocz, bo we wtorek mam wizytę u ginekologa... A pojechałam do apteki tylko po pojemniki na mocz... A że obok jest Intermarche to weszłam i sama nie wiedziałam co chce kupić...tak z 10minut stałam przed regałami z ciastkami i nie wiedziałam które wziąć, więc wyszłam bez ciastek a z pierogami z serem... Oj chciało mi się ich już od dawna
Jagoda, 13.10.2018 52cm 2,700g -
Terka biedactwo, rozumiem co czujesz moja bratowa też się męczył ale udało się już malutka jest na świecie. Napewno obecność Andrzejka wynagrodzi wszystko
U mnie ciąg dalszy @ wczoraj mnie zalewalo ale już lepiej, jutro wizyty oby szybko wszystko się wyjaśniło i nie było niespodzianek
Alex czekam na co i jak u hematologa22 cykle walki- strata w 10 tc (02.03.18)
Nasz skarb jest z Aniołkami
KRUSZYNKO ROŚNIJ CZEKAMY NA CIEBIE :*
21 wrzesień 2019 -
Alex powodzenia u doktora
Patulka pierogi z serem- pycha
Kaasia to niech @ szybko mija i do działania. Powodzenia:-)<a href="http://suwaczki.achtedzieciaki.pl/201810011778.html" title="Suwaczek dziecięcy" target="_blank">Mój suwaczek w portalu AchTeDzieciaki.pl</a>
Marek💙
<a href="http://suwaczki.achtedzieciaki.pl/202206044980.html" title="Suwaczek dziecięcy" target="_blank">Mój suwaczek w portalu AchTeDzieciaki.pl</a>
Marta 💓 -
Patulka wrote:Alex, powodzenia u lekarza oby miał tylko same dobre wieści:)
Ja już nie mam co z sobą zrobić... Jeszcze kilka dni i uloze puzzle. A nowych nie opłaca mi się rozpocząć jeśli mój ma zamiar robić rewolucję w salonie... Jutro jako tako będę mieć od nich przerwę bo jadę na paznokcie. A że robię je w rodzinnym mieście to przy okazji pójdę na morfologię i mocz, bo we wtorek mam wizytę u ginekologa... A pojechałam do apteki tylko po pojemniki na mocz... A że obok jest Intermarche to weszłam i sama nie wiedziałam co chce kupić...tak z 10minut stałam przed regałami z ciastkami i nie wiedziałam które wziąć, więc wyszłam bez ciastek a z pierogami z serem... Oj chciało mi się ich już od dawna
Pierogi z serem Mniam
Starania o drugie dziecko
