Rocznik 92- starania
-
WIADOMOŚĆ
-
Hej dziewczyny,
Miss jak masz źle się czuć to bez sensu, aczkolwiek moja dietetyk mówiła, że warto robić takie dni co jakiś czas, zwłaszcza jeżeli osiągniesz jakiś wynik, że zjesz sobie coś co lubisz, to łatwiej będzie wytrzymać i nie będzie sytuacji, że nagle się rzuci człowiek np na czekoladę.
Patulka ja też bardzo chce sesje, niestety u nas ceny są znacznie wyższe i zaczynają się od 800zl właśnie podstawowe pakiety.MissKathy92 lubi tę wiadomość
-
Wezcie tak co do diet o nasz szwagier wazyl 110 kg i teraz schudl do 77.5 super wygląda. Ale teraz będzie pracowal z dietetykiem co tu zrobic i jak to zrobić żeby tą wagę jakos ustabilizować. A naprawdę zawzial się mega.. Jak stały jakies ciasteczka na stole to 10 minut i wciagnal. A teraz fit.
-
Hej dziewczyny. Ja już w pracy i trochę znowu umieram. Ale jakoś dam radę. Zapisałam się dzisiaj do tej poradni. Że względu na poronienia zakwalifikowali mnie do patologii ciąży a nie do diagnostyki niepłodności. Zobaczymy co mi to da. Na 13.11 już mam termin.
Jutro idę do mojego ginekologa i też bym chciała równolegle do niego chodzić.Laura 01.09.2019 🩷
Szymon 27.12.2023 🩵 -
puszek369 wrote:Jasne Terka tylko tak ogólnie napisałam, że takie dni są konieczne
Tak, sama coś takiego polecam ludziom ale nie na początku drogipuszek369, MissKathy92 lubią tę wiadomość
https://www.maluchy.pl/li-73421.png
Andrzejek21.07.2018 3360g, 55cm
21.01 69cm -
Andii wrote:Nie zdawałam sobie sprawy, że sesje są tak drogie no ale na całe życie pamiątka więc warto
Fotografka która ze mną współpracuje bierze 200zł ale to pewnie zależy od ilości zdjęć, od tematyki, jakości zdjęć itp.
I od tego czy dany fotograf jest długo na rynku czy dopiero się wkręca a także od poziomu znajomościhttps://www.maluchy.pl/li-73421.png
Andrzejek21.07.2018 3360g, 55cm
21.01 69cm -
Andii wrote:Nie zdawałam sobie sprawy, że sesje są tak drogie no ale na całe życie pamiątka więc warto
Fotografka która ze mną współpracuje bierze 200zł ale to pewnie zależy od ilości zdjęć, od tematyki, jakości zdjęć itp.
terka lubi tę wiadomość
-
Tak, mi to dietetyczka też mówiła że raz na jakiś czas można zjeść coś co po prostu się lubi ale tak jak wspomniała Terka- nie drugiego dnia diety
ja ogólnie umiem w ogóle porzucić słodycze, kiedyś przez rok nie jadłam bo sobie wmowilam że mi szkodzą
i że po nich źle się czuje- podzialalo na rok haha więc mam nadzieję że i tym razem się uda tak się zawziać wiedząc że teraz one naprawdę mi szkodzą
Wiecie co? najgorsze jest to że jak np ktoś czestuje ciastem i się odmówi bo dieta to ten ktoś mówi "no weź daj spokój przecież od jednego kawałka nic się nie stanie" i tak namawiajejku jak ja tego nie cierpię
-
Mnie w post to wkurza. Czasami mam postanowienie że nie jek tych słodyczy bo jestem zarlok. Teraz juz mniej no.ale wcześniej. To takie same docinki. Nie wiem o co chodzi. Jak nie chce to nie chcę i koniec.
także Miss musisz mieć podwójnie silną wolę.
-
panipuchatkowa wrote:Mnie w post to wkurza. Czasami mam postanowienie że nie jek tych słodyczy bo jestem zarlok. Teraz juz mniej no.ale wcześniej. To takie same docinki. Nie wiem o co chodzi. Jak nie chce to nie chcę i koniec.
także Miss musisz mieć podwójnie silną wolę.
ja też w poście i adwencie nie jem słodyczy i nie pije alko- każdy myśli że jestem jakaś chora wtedy :p ogólnie nie rozumiem tego wpychania innym jedzenia... mistrzynią jest moja teściowa
jak do nich zajedziemy to najpierw mówi jedzcie jedzcie a potem wy to nie możecie tyle jeść tylko na dietę przechodzcie
choć 5 minut temu sama kazała jeść haha
panipuchatkowa lubi tę wiadomość