Rocznik 92- starania
-
WIADOMOŚĆ
-
A tak poza tym to cześć dziewczyny
Dziś przyszła mi @..
Eh staram się nie myśleć o tym wszystkim ale jest mi ciężko, dziś byłabym w 6 tygodniu ciąży ;(
Musimy się teraz zabezpieczac z moim M bo ryzyko wystąpienia kolejnej ciąży pozamacicznej wynosi 80 %, więc to tak naprawdę większość..
W wtorek mam ginekologa to dowiem się co dalej ze mną będzie jeśli chodzi o leczenie endometriozy..
Leczenie metodą In Vitro chcemy rozpocząć za conajmniej 3 lata..
Miss - nie załamuj się, w końcu temperatura skoczy do góry4 CS - ciąża pozamaciczna
Walka z endometriozą.
21.02.2019 - rozpoczenie leczenie endometriozy. -
panipuchatkowa wrote:Paulins o 12.00 mamy chrzciny więc trzeba się szykować a do tego godzinka jazdy.
Miss pozytywne myślenie tylko i wyłącznie. A wykres faktycznie rowniutki. Ciekawe kiedy skoczy do góry.ja właśnie z kościoła wracam, popłakałam się mam mszy ... chyba za dużo emocji i tej niepewności. Takiej radości i obaw ... modliłam się za Was moje kochane :-*
Ja dzisiaj znowu zrobiłam test. Kreska jest, blada ale jest. Cieszę się wiec tym co jest i wierze, ze będzie dobrze
-
Witam się w tą ponura niedzielę
Wczoraj wyszłam z domu pierwszy raz od 3tygodni bez dzieckaco prawda to tylko 3h ale zawsze coś
oczywiście pojechałam z lista zakupów do Biedronki, a i tak kupiłam więcej niż powinnam i 200zl nie moje... Tak samo w Rossmannie, weszłam tylko po szampon i żel pod prysznic dla mojego K a jeszcze małej dokupiłem kolejny żel i szampon z Babydream... A tak naprawdę to celem mojej wycieczki był tylko Pepco, by kupić foremki do pierników, a wyszłam stamtąd jeszcze z lampką w kształcie chmurki oraz spodenkami dla Jagody w napisy 'ho go ho'
w sumie to ciężko jej kupić jakieś polspiochy bo większość jej z dupy leci, bo za szerokie w pasie... Ale już zaczęła powoli jeść normalnie i powoli już zjada mi z butelki 90ml... No i też coraz częściej sama się budzi
co mnie cieszy, bo może powoli zaczna nam się stabilizować godziny jedzenia i snu:)
Paulins gratuluję drugiej kreskiumawiaj wizytę do lekarza by potwierdzic wszystko
Jezu dziewczyny, zazdroszczę tego imprezowaniasama bym chciała się tak napic..albo może i nie napić co poprostu wyjść do ludzi
na razie to imprezy przez najbliższy nczas będą u nas, ewentualnie u moich rodziców
-
Patulka, to zaszalalaś hihi zakupy zawsze tak wyglądają ze idziesz po bułki wychodzisz ze spodniami
haha
Bije się sama z myślami czy iść jutro do pracy ... ale pójdę. Chyba ... moj mąż rano mi u lekarza domowego się dowie czy mogę przyjść na badanie krwi. Do ginekologa muszę czekać długo ... a tego nie wytrzymam. Wole iść zrobić badanie krwi i wiedzieć co dalej
Tak jakoś się boje ... -
Patulka kombinuj z wyjściami żeby nie zwariowac
mnie tam imprez nie brakuje ale ludzi czasem bo tak samo prędzej ktoś do nas musiałby przyjść a ludziom nie bardzo się chce
A myślałaś o jakiś miejscach typowo dla kobiet własnie?jakieś zajęcia czy coś
Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 listopada 2018, 14:26
https://www.maluchy.pl/li-73421.png
Andrzejek21.07.2018 3360g, 55cm
21.01 69cm -
Magdaa21 wrote:Puszek też chciałam iść na ten film, ale nie wysiedze tyle
dziś ledwo w kościele mogłam usiedziec w jednej pozycji
No nie pociesze Ciębędzie tylko "gorzej"
https://www.maluchy.pl/li-73421.png
Andrzejek21.07.2018 3360g, 55cm
21.01 69cm -
Ale tu dzisiaj cisza
Odpoczywacie?
My już w domku. Puściłam pranie, rozpakowałam torby i zrobiłam sobie barszczyk do picia z kiszonych burakówPychota
Dzisiaj chyba męża wykorzystam bo mam chcicę, a później pewnie będziemy znowu nasz serial oglądać
Laura 01.09.2019 🩷
Szymon 27.12.2023 🩵 -
Ja byłam z M u rodziców, ojciec zaczął się kłócić ze mną bo nie chodzę do kościoła a jak chce w przyszłości ochrzcić dzieci to od teraz powinnam zacząć chodzić, mój M nie stanął w mojej obronie, powiedziałam że to koniec bo mam dosyć jego olewczego stosunku co do niektórych spraw...
Po Nowym Roku szukam nowego lokum i się wyprowadzam bo mam dosyć jego i przy okazji jego rodziny.4 CS - ciąża pozamaciczna
Walka z endometriozą.
21.02.2019 - rozpoczenie leczenie endometriozy. -
Butterfly A co to znaczy że powinnaś zacząć chodzić do kościoła jeśli chcesz ochrzcic dzieci? Chyba chodzi o wiarę a nie o chodzenie do kościoła na pokaz żeby potem nikt nie powiedział "ooo dziecko chrzczą a do kościoła nie chodzą"... jeju jakie zaściankowe myślenie
z resztą- co go to obchodzi czy chodzisz do kościoła czy nie? Nie rozumiem tego wtrącania się w cudzą wiarę... Ja uważam że każdy ma swoje życie i swój rozum- zwłaszcza w kwestii wiary i chodzenia do kościoła
A jeśli chodzi o nie stawanie po Twojej stronie to powinnaś pogadać z chłopakiemwiem jak się czujesz, bo sama na początku związku też tak miałam że mój się za mną nie wstawiał podczas wymiany zdań z teściową... porozmawialismy o tym i teraz jest ok
wy też powinniście pogadać a Ty na pewno nie powinnaś podejmować pochopnych decyzji
A już na pewno nie powinniście się kłócić przez rodziców- macie swoje życie a oni nie powinni mieć żadnego wpływu na Was
Butterfly92 lubi tę wiadomość
-
MissKathy92 wrote:Butterfly A co to znaczy że powinnaś zacząć chodzić do kościoła jeśli chcesz ochrzcic dzieci? Chyba chodzi o wiarę a nie o chodzenie do kościoła na pokaz żeby potem nikt nie powiedział "ooo dziecko chrzczą a do kościoła nie chodzą"... jeju jakie zaściankowe myślenie
z resztą- co go to obchodzi czy chodzisz do kościoła czy nie? Nie rozumiem tego wtrącania się w cudzą wiarę... Ja uważam że każdy ma swoje życie i swój rozum- zwłaszcza w kwestii wiary i chodzenia do kościoła
A jeśli chodzi o nie stawanie po Twojej stronie to powinnaś pogadać z chłopakiemwiem jak się czujesz, bo sama na początku związku też tak miałam że mój się za mną nie wstawiał podczas wymiany zdań z teściową... porozmawialismy o tym i teraz jest ok
wy też powinniście pogadać a Ty na pewno nie powinnaś podejmować pochopnych decyzji
A już na pewno nie powinniście się kłócić przez rodziców- macie swoje życie a oni nie powinni mieć żadnego wpływu na Was
Rozmawiałam z moim chłopakiem i powiedział że ma mnie dość że jak coś nie idzie po mojej myśli to od razu się oburzam i próbuje zepsuć na siłę ten związek..
Oczywiście to nie jest tak że ja na siłę próbuję coś zepsuć, poprostu mój M nie przejmuje się niczym i on całkiem inaczej odebrał słowa mojego taty niż ja i jeszcze mój M powiedział że mój ojciec ma rację...
A co do jego rodziny to ostatnio młodszy brat dzwonił do mojego M i zaczął mieć pretensje że my nie zamierzamy zaprosić na swój ślub cywilny nikogo z rodziny oraz powiedział że mój M odsuwa się od rodziny bo nie przyjedzie na święta Bożego Narodzenia z powodu braku miejsc noclegowych u rodziców...
Moja nie doszła teściowa jest poprostu głupia bo sama mówiła że mamy na święta nie przyjeżdżać gdyż siostra od mojego M przyjeżdża z mężem i dziećmi i sama ona mówiła że nie będziemy mieli gdzie spać a teraz narzeka i żali się swojemu mlodszemu synowi że mój M nie przyjedzie, a potem mój M ma pretensje od najbliższych...
Poprostu rzygać mi się chce tą rodziną...4 CS - ciąża pozamaciczna
Walka z endometriozą.
21.02.2019 - rozpoczenie leczenie endometriozy. -
nick nieaktualnyButterfly - az nie wiem co napisac... Mysle, ze ostatnia sytuacja mogla troche wplynac na Wasza relacje - chodzi mi o to, ze to dosc wczesnie, pewnie sama odczuwasz jakas tam frustracje w sobie, podejrzewam ze Twojego M tez to dotknelo, a to wszystko sie kumulowalo kumulowalo, az w koncu po prostu peklo. Dajcie sobie czas, odpocznijcie, niech te wszystkie zle mysli z Was uleca... To tak apropo Ciebie i Twojego, bo jesli chodzi o rodzicow i tesciow, to nie wiem jak zareagowac.
Jeju dziewczyny... jestem glupia. Zachcialo mi sie kapusty kiszonej, wiec zrobilam sobie typowa surowke - zjadlam cala miche. 15 minut pozniej stwierdzilam, ze jeszcze nie dojadlam i wzielam z lodowki jogurt truskawkowy i zajadlam go bulka. A teraz cierpie(((( na co mi to bylo
Anulka1992 lubi tę wiadomość