Rocznik 92- starania
-
WIADOMOŚĆ
-
No właśnie i wyobraź sobie że ona później żali się mlodzsemu Bratu od M i takie durnoty wygaduje, a mój M potem od rodzeństwa wysluchuje...MissKathy92 wrote:Butterfly co za durni ludzie- szczególnie teściowa co nie kazała przyjeżdżać a teraz pretensje... normalnie nie ogarniam takiego zachowania
4 CS - ciąża pozamaciczna
Walka z endometriozą.
21.02.2019 - rozpoczenie leczenie endometriozy. -
nick nieaktualny
-
Jednym słowem odwraca kota ogonemButterfly92 wrote:No właśnie i wyobraź sobie że ona później żali się mlodzsemu Bratu od M i takie durnoty wygaduje, a mój M potem od rodzeństwa wysluchuje...
ech ciężka sytuacja
Czekamy na małą Liliankę ❤️❤️❤️
Listopad 2021 ❤️
Amelia ur. 8.10.2019, cc (40+3), 4440g, 57cm, 10pkt -
Magda powiem Ci jedno - to jest chore co ta jego rodzina odwala, nienawidzę osób którzy próbują wejść z buciorami w czyjeś życie a oni to ewidentnie robią....Magdaa21 wrote:Kurcze.. Rok to mało i dużo. A Wy już dużo razem przeszliscie, masz nieciekawy kontakt z jego rodzina, eh nie będzie wam łatwo
Jego matka zmienna jak choragiewka, mówi jedno za kilka miesięcy mówi co innego i próbuje z siebie zrobić poszkodowaną, przecież tak się żyć nie da...
Mój M nic nie widzi złego w postępowaniu swojej matki, zachowuje się jakby była święta i nie miała nic na sumieniu...4 CS - ciąża pozamaciczna
Walka z endometriozą.
21.02.2019 - rozpoczenie leczenie endometriozy. -
Hej laski
Na samym początku chce pogratulować dwóch kreseczek
U mnie aktywny weekend, można powiedzieć swietowaliśmy Katarzynki. Fajnie spędzony czas z bratiwa moja imienniczka poszliśmy spać nad ranem a koło 7 miałem pobudka bo jej dzieciaki postanowiły wstać i wkroczyli do łóżka cioci
cudowne dzieciaki takie kochaniutkie. Rany dziewczyny jakie to cudowne uczucie jak te maluchy położyli się obok, aby przytulić. Później trochę zabawy w łóżku no i niestety było trzeba wstać, ale nie żałuję.
Bardzo bym chciała niebawem takie uczucie mieć na stałe.
Miłej nocki22 cykle walki- strata w 10 tc (02.03.18)
Nasz skarb jest z Aniołkami
KRUSZYNKO ROŚNIJ CZEKAMY NA CIEBIE :*
21 wrzesień 2019 -
Kasieńko wszystkiego najlepszego z okazji imienin
moja szwagierka też Kasia 
Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 listopada 2018, 20:27
Kaassiia lubi tę wiadomość
Czekamy na małą Liliankę ❤️❤️❤️
Listopad 2021 ❤️
Amelia ur. 8.10.2019, cc (40+3), 4440g, 57cm, 10pkt -
Kochana ja póki co mam strasznie ciężka prace fizycznie ... bo dopiero w lutym będę miała drugi egzamin językowy i nie mogę póki co pracować jako położna. Wiec pracuje w takim centrum opieki. Nie wiem jak to wytłumaczyć, mamy ludzi którzy są po operacjach i nie radzą sobie sami w domu albo takich którzy są tylko leżący i nie potrafi się nimi zając rodzina ... czasem zdarza się ze ci ludzie są chorzy psychicznie i nie raz zdarzyło mi się m, ze mnie ktoś uderzył albo chciał ugryźć ... bardzo ciężka praca. Ostatnio jeden psychiczny chłop chciał zrobić krzywdę innej pani, która u nas mieszkaMagdaa21 wrote:Paulins, a czemu miałabyś nie iść do pracy? we dwie z koleżanka miałyśmy problem go utrzymać ... Obecnie mamy mrsa na oddziale i clostridium ... sama nie wiem co mam robić.
Niby ciąża nie choroba, ale mnie otacza tyle chorych ludzi z wszystkim możliwym ...
Butterfly, bardzo cie rozumiem ... nawet nie wiesz jak bardzo. Ja po 10 latach związku w pewnym momencie myślałam ze wszystko się rozpadnie, bo mój teść tak bardzo mieszał. Mój mąż w pewnym momencie się pogubił. Dzięki Bogu otworzył oczy kiedy nie było za późno ... i wszystko się ułożyło. Obecnie nie mam kontaktu w ogóle z teściami. Mam ich nawet na fb zablokowanych itp. Mam święty spokój ... -
Puszek ja właśnie tez dzisiaj byłam w kinie na planeta singli2 caaaala sala ludzi, bo u nas raz na jakiś czas tylko polskie filmy puszczają dobrze, ze w ogóle hihi
Tak mnie plecy bolały ze szok ... tak jak normalnie boli mnie trochę w okolicy kości krzyżowej przy okresie. Ciagle tez pobolewa mnie brzuch ... chyba zwariuje szybciej niż dostanę wyniki badań krwi do ręki ... -
Paulins wcale się nie dziwię że myślisz żeby nie iść do pracy moja siostra pracuje w domu pomocy społecznej i tam ma praktycznie same leżące osoby, codziennie musi je podnosić żeby umyć, przebrać itp to jest naprawdę ciężka praca nie tylko fizycznie ale i psychicznie... ostatnio miała na dyżurze taki przypadek że jedna kobieta lat 94 łyżką chciała sobie wyrwać mięsień na łydce... jak wszyscy się zbiegli do jej pokoju to ta siedziała z łyżką w ręku, cała zakrwawiona a mięsień się trzymał nogi ledwo co A kobieta siedziała sobie uśmiechnięta jakby nic nie czuła... chorzy ludzie potrafią sami sobie krzywdę zrobić a jak już robią nieświadomie krzywdę innym to już w ogóle tragedia
Czekamy na małą Liliankę ❤️❤️❤️
Listopad 2021 ❤️
Amelia ur. 8.10.2019, cc (40+3), 4440g, 57cm, 10pkt -
MissKathy92 ... to ja mam prace coś w stylu pracy Twojej siostry. Ostatnio udusił mi się na rękach jeden pan. Zadławił się jedząc kurczaka. Mimo mojej wiedzy i umiejętności nie miałam jak mu pomoc. Próbowałam wszystkiego. Wszystkiego ... ale bez sprzętu czasem się nie da pomoc. Lekarz przyjechał to było już po wszystkim. Mogłabym wam tak opowiadać pełno przypadków.
