Rocznik 92- starania
-
WIADOMOŚĆ
-
Miss ale ten czas zleciał. O kurczaki. No ale z nową siła (i czystym mieszkaniem
) wrócisz do pracy
Alex rozumiem Cię, że kusii rozumiem że wolisz poczekać z wieściami.
No chyba że zobaczysz że Ci dziecko rekordy w becie bije to inna gadka pewnie będzie bo będzie kusilo jeszcze bardziejhttps://www.maluchy.pl/li-73421.png
Andrzejek21.07.2018 3360g, 55cm
21.01 69cm -
Magdaa21 wrote:Hej
Terka, my jeszcze zawijamy w kokon, ale mam śpiworek więc chyba zaczniemy go używać.
Mam nadzieję że Twój mąż nie będzie musiał chodzić w soboty za tego kolegę..
Alex, proga nie trzeba na czczo
Wiesz co kolega akurat fajny, nie jego wina ze nagle coś wynikło.
Bardziej chodzi o tego co grafik ustawial bo przecież można było przewidzieć taka sytuacje (ma 2 dzieci a nie ogarnął że może być coś szybciej niż termin)
W sumie to szkoda mi tego kolegi i jego żony. Wiem że chcieli próbować SN a tu nagle pyk-2 CC jednak musi byc i koniec gadki... No ale co zrobic...
Maz ma mi zadzwonić i powiedzieć jak to załatwili bo teraz nie może rozmawiać i tylko zdawkowo napisał. Zobaczymy.
Właśnie z racji tego dentysty nie wiadomo w sumie jak się to dalej potoczy
O tak-śpiworek mega sprawa. Jak mały był malutki to też w beciku spał. Ale to był lipiecwięc troszkę inne warunki miał
Wiadomość wyedytowana przez autora: 4 stycznia 2019, 09:01
https://www.maluchy.pl/li-73421.png
Andrzejek21.07.2018 3360g, 55cm
21.01 69cm -
Witam kochane w piąteczek<a href="http://suwaczki.achtedzieciaki.pl/201810011778.html" title="Suwaczek dziecięcy" target="_blank">Mój suwaczek w portalu AchTeDzieciaki.pl</a>
Marek💙
<a href="http://suwaczki.achtedzieciaki.pl/202206044980.html" title="Suwaczek dziecięcy" target="_blank">Mój suwaczek w portalu AchTeDzieciaki.pl</a>
Marta 💓 -
alex0806 wrote:Lepsze mam pytanie bo się zagaloppwałam, czy progesteron musi być na czczo? Bo zjadłam śniadanie;/ dupka wezmę po badaniu ale teraz już sama zdurniałam;/
Terka od razu niech mąż zapowie że nie bierze wszystkich tych sobót
Łącze się w oczekiwaniu... za 10 min idę na bete...
-
A ja witam się z 13cs
nie brałam kilku ostatnich tabletek dupka więc @ przyszla po 25 dniach
Jestem dokładnie po roku starań, w tym cyklu wracam do mierzenia tempki i chyba znowu zacznę brać oeparol na śluz, do tego już wcześniej kupiłam sobie tran w kapsułkach ale nie wiem czy to już nie za dużojeszcze ten cykl odpoczywam od lekarzy, w 14cs idę na monitoring i zobaczymy co gin powie- mam nadzieję że zaleci wykonanie hsg- sama z siebie nie pójdę ale jak gin da takie zalecenie to owszem
męża też zagonie na komputerowe badanie nasienia... z nim to jest taki problem że je te tabletki co mu kupuje ale ani diety ani ruchu nie ma
brzuch mu urósł jeszcze bardziej przez święta a on nie widzi w tym problemu
do tego nie mogę go zmusić do przestania kąpieli w gorącej wodzie... twierdzi że nie grzeje jąder (wybaczcie za doslownosc) i że nalewa wody tak żeby nimi nie dotykać ale coś mu nie wierzę... kurczę nie dość że sama mam problem to jeszcze jego muszę pilnować żeby ciągle nie żarl, nie siedział przy kompie, nie pił piwa, nie kąpal się za długo
do niego nie dociera że z tym może być problem a gdy mu tłumaczę to od razu się burzy i mówi że ja uważam że to jego wina że nie możemy zajść w ciąże
no ale co ja mam o tym myśleć skoro ja się staram z tą dietą, ruchem, jem tonę leków (całe szczęście że jeszcze stymulacji nie mam) a on nawet z głupiej kąpieli zrezygnować nie umie? Dziś nas chyba czeka poważna rozmowa
-
panipuchatkowa wrote:Miss no dobrze by bylo gdyby też wykazywal inicjatywe w końcu Ty duzo z siebie dajesz i dieta i jakis plan obrany w glowie. Dobrze by bylo żebyście razem przez to przeszli.
Axie kciuki!nie istotne że ja biorę dużo leków żeby się udało, mam normalne owulacje a ciągle się nie udaje
przedtem jakoś inaczej do tego podchodził a teraz znowu to samo... ogólnie od uważa że z nim jest wszystko ok, ostatnio oboje zauważyliśmy że więcej nasienia ma niż we wcześniejszych cyklach ale mu już mówiłam że więcej nasienia wcale nie musi oznaczać że ono jest lepsze
jak grochem o ścianę
-
W ogóle teraz sobie uświadomiłam że w tym cyklu używaliśmy tego sławetnego żelu conceive także polecam
Jestem jakoś pozytywnie nastawiona do tej bety i czuje że ładna będzie;) Ale chyba już więcej nie robię. Chyba że mi lekarz zleci. Ostatnio rosła pięknie ponad normę a i tak nic z tego, więc teraz zakładam że 2 razy wystarczy i będzie dobrze
Miss pokaż mężowi swoje wyniki, wylicz mu wszystko co robisz dla waszego dziecka. I pokaż mu ile on robi, co ty musisz pilnować. Może zrozumie że nie możesz dbać o 200% za obojepanipuchatkowa, Magdaa21, Mari92 lubią tę wiadomość
Laura 01.09.2019 🩷
Szymon 27.12.2023 🩵 -
Alex już kilka razy mieliśmy taka rozmowę i zawsze podczas niej dostawalam zapewnienie że już będzie lepiej a później i tak było po staremu
zmiana max na tydzień...
Ale dziś mam zamiar inaczej z nim pogadaćpowiem żeby poszedł do lekarza rodzinnego po skierowanie na podstawowe badania, ma powiedzieć że się staramy o dziecko i że chce skierowanie do urologa
pisze urologa bo u nas w mieście nie ma androloga ale myślę że na początek urolog to będzie dobre wyjście
gdy już zaczniemy badania w Białymstoku to do androloga go wyśle a teraz będziemy korzystać z tego co mamy na miejscu
Myślicie dobry plan? Muszę go jakoś podejść bo przecież to nie tylko ode mnie zależy czy będę w ciąży czy nie... -
Magdaa21 wrote:Miss
nie wiem co Ci poradzić
szkoda że on ogólnie nie chce się wziąć za siebie, jeśli nie dla dziecka, czy Ciebie to chociaż dla własnego zdrowia..
ja już mu mówiłam, prosiłam, groziłam ale nic... Ja mu tłumaczyłam że te wszystkie leki biorę po to by zajść w ciąże i ich brać nie będę skoro jemu nie zależy na zmianie siebie, bo on twierdzi że grubi faceci też mają dzieci
no i weź dyskutuj... I właśnie powinien zrobić to przede wszystkim dla siebie bo ogólnie on wygląda dobrze ale brzuch ma tragiczny, do tego dochodzi ginekomastia- wstyd się przyznać ale cycki ma większe niż ja...
-
Miss może zagroz brakiem seksu do czasu aż czegoś nie zacznie robić
Dobra chyba przeadzilam ale ciężko z facetami bo oni albo są zdrowi albo umierają... Nie ma stanu pomiędzy
Ja mojego na morfologie namawialam bardzo długo. Potem jak zobaczył że nie jest super (źle też nie ale mogło być lepiej) to kontrolował (oczywiście ja mówiłam że idziemy, sam z siebie w życiu na klucie by się nie zgodził) teraz zrobiłam mu przerwę bo miał lepsze wyniki
Generalnie widać że naprawdę chce dziecko tak? Bo dużo od tego zależyWiadomość wyedytowana przez autora: 4 stycznia 2019, 11:07
https://www.maluchy.pl/li-73421.png
Andrzejek21.07.2018 3360g, 55cm
21.01 69cm