Rocznik 92- starania
-
WIADOMOŚĆ
-
Ani0nka wrote:Jak się nazywa to? Beta hcg?
pierwszy raz będę to robić, myślicie ze 4 dni przed okresem już coś w krwi może być?
Pewnie
mi wyszła 4 dni przed @ 
Bhcg z krwi szybciej wychodzi, najmniejsze jednostki wykryje
A warto wiedzieć bo od tego sposób leczenia i leki zależą. Czasem robia ankiety wywiady i pytaja w niej o ciążę. Więc to nie jest bez znaczenia.
Moj mąż np przy 8 miał znieczulenie, antybiotyk i przeciwbólowe mocne coś. I szwy do tego-takie radosne combo i L4 na 3tygodnie 
wiec to nie takie hop siup jak można pomyśleć.
https://www.maluchy.pl/li-73421.png
Andrzejek
21.07.2018 3360g, 55cm
21.01 69cm -
MissKathy92 wrote:Dokładnie Andii masz rację co do facetów... A to niby my słaba płeć
A co do piersi mnie jeśli bolą przed okresem to bolą całe tak że nie mogę dotknąć
nie mam konkretnego miejsca w którym mnie bolą... I się tego pieką mnie sutki przy tym bólu
Kobieta słaba płeć
Taaa... Każdego który tak powie proponuję zaprowadzić na najbliższą porodowke co to wogole za gadki że słaba płeć. Silniejsza niż można sobie wyobrazić (nie, nie jestem feministka )
Wiadomość wyedytowana przez autora: 4 stycznia 2019, 19:26
Andii, MissKathy92 lubią tę wiadomość
https://www.maluchy.pl/li-73421.png
Andrzejek 21.07.2018 3360g, 55cm
21.01 69cm -
Ani0nka wrote:Oki to jutro zrobie test, będę 9 dni po @. I beta dla pewności.
powodzenia
Dziewczyny wczoraj troche poćwiczyłam i dzisiaj i powiem Wam, że nie sądziłam że taki 20 minutowy ruch typu skakanka, skłony itp. tak działa pozytywnie na psychikę, wszystko widzę w kolorowych barwach Mam prace siedzącą i zero ruchu także zacznę się napewno więcej ruszać bo lepiej się po tym czuje Zwykłe sprzątanie i krzątanie się po domu to jednak za mało
MissKathy92 lubi tę wiadomość
Starania o drugie dziecko -
Andi ja planowałam od stycznia chodzić na jogę żeby się właśnie trochę poruszać. Też mam pracę głównie siedzącą. Ale powiem wam, że niedość że jestem senna to wchodzenie po schodach przyprawia mnie o zadyszkę I ten ciągły głód. Dzisiaj 5 posiłków i nadal bym coś zjadła, pochłonę chyba zaraz zupę
Powiem wam, że na drogach masakra. Jak nie musicie to nigdzie nie wyjeżdżajcie. U nas ciągle sypie, a że rodziców mam bliżej gór to jechaliśmy 65 km przez prawie 2 godziny! Ciągle 50km/h, bo szybciej się nie dało.Laura 01.09.2019 🩷
Szymon 27.12.2023 🩵 -
alex0806 wrote:Andi ja planowałam od stycznia chodzić na jogę żeby się właśnie trochę poruszać. Też mam pracę głównie siedzącą. Ale powiem wam, że niedość że jestem senna to wchodzenie po schodach przyprawia mnie o zadyszkę I ten ciągły głód. Dzisiaj 5 posiłków i nadal bym coś zjadła, pochłonę chyba zaraz zupę
Powiem wam, że na drogach masakra. Jak nie musicie to nigdzie nie wyjeżdżajcie. U nas ciągle sypie, a że rodziców mam bliżej gór to jechaliśmy 65 km przez prawie 2 godziny! Ciągle 50km/h, bo szybciej się nie dało.
Na chodnikach ślisko, ciężko chodzić. A co dopiero autem. Współczuję jazdy...https://www.maluchy.pl/li-73421.png
Andrzejek 21.07.2018 3360g, 55cm
21.01 69cm -
Ja dzisiaj miałam trochę jazdy samochodem ale nawet spoko były warunki na drogach, choć śnieg sypał, wczoraj jechał ze mną tata i powiedział mi, że z taką jazdą to ja w końcu za przeproszeniem wydupie, ponoć za szybko jeżdżę ale staram się jeździć ostrożnie i naprawdę stosownie do warunków bo w końcu głównie jeżdzę z córką ale wziełam sobie jego rady do serca i dzisiaj jeździłam znacznie wolniej
Starania o drugie dziecko
-
Miss, może coś dotarło do niego może przestań kupować słodycze i staraj się żeby w lodówce były tylko zdrowe rzeczy? Może to jakoś wplynie?
Kasia, kciuki za jutro
U nas też cały dzień sypie.
Udało mi się dziś wstępnie ustalić chrzest, jedno z głowy.. Będziemy w poniedziałek jechać dogadywać się na miejscu, mała będzie miała pierwsza trasę dłuższą autem, 100 km
terka lubi tę wiadomość
-
Magdaa21 wrote:Miss, może coś dotarło do niego może przestań kupować słodycze i staraj się żeby w lodówce były tylko zdrowe rzeczy? Może to jakoś wplynie?
Kasia, kciuki za jutro
U nas też cały dzień sypie.
Udało mi się dziś wstępnie ustalić chrzest, jedno z głowy.. Będziemy w poniedziałek jechać dogadywać się na miejscu, mała będzie miała pierwsza trasę dłuższą autem, 100 km
Super, szybciutko chrzcicie
Starania o drugie dziecko -
Magda no z tymi słodyczami to jest tak że teściowa pracuje na cukierni a mąż często do nich zachodzi po pracy i mamuska mu daje to ciasto, to ciasteczka, to pierniczki itp jak nie zje na miejscu to przywiezie do domu no i co ja mam z tym zrobić? co mogę to mroze, mam później jak ktoś wpadnie na kawę ale wszystkiego też nie zamrazam bo nie mam gdzie I takie błędne koło się robi
Czekamy na małą Liliankę ❤️❤️❤️
Listopad 2021 ❤️
Amelia ur. 8.10.2019, cc (40+3), 4440g, 57cm, 10pkt -
MissKathy92 wrote:Magda no z tymi słodyczami to jest tak że teściowa pracuje na cukierni a mąż często do nich zachodzi po pracy i mamuska mu daje to ciasto, to ciasteczka, to pierniczki itp jak nie zje na miejscu to przywiezie do domu no i co ja mam z tym zrobić? co mogę to mroze, mam później jak ktoś wpadnie na kawę ale wszystkiego też nie zamrazam bo nie mam gdzie I takie błędne koło się robi
Faktycznie takie błędne koło, człowiek nie kupuje a i tak są te słodyczeStarania o drugie dziecko -
Magdaa21 wrote:Miss, może coś dotarło do niego może przestań kupować słodycze i staraj się żeby w lodówce były tylko zdrowe rzeczy? Może to jakoś wplynie?
Kasia, kciuki za jutro
U nas też cały dzień sypie.
Udało mi się dziś wstępnie ustalić chrzest, jedno z głowy.. Będziemy w poniedziałek jechać dogadywać się na miejscu, mała będzie miała pierwsza trasę dłuższą autem, 100 km
Na kiedy planujecie?
https://www.maluchy.pl/li-73421.png
Andrzejek 21.07.2018 3360g, 55cm
21.01 69cm -
MissKathy92 wrote:Magda no z tymi słodyczami to jest tak że teściowa pracuje na cukierni a mąż często do nich zachodzi po pracy i mamuska mu daje to ciasto, to ciasteczka, to pierniczki itp jak nie zje na miejscu to przywiezie do domu no i co ja mam z tym zrobić? co mogę to mroze, mam później jak ktoś wpadnie na kawę ale wszystkiego też nie zamrazam bo nie mam gdzie I takie błędne koło się robi
Tak, cukiernia nie pomaga w odchudzaniu...
Eh...https://www.maluchy.pl/li-73421.png
Andrzejek 21.07.2018 3360g, 55cm
21.01 69cm -
No kurczę niby fajnie bo nie muszę sama piec np na święta ale jak tak przynosi mi (i sobie) do domu ciasta to już nie jest fajnie... I jeszcze ma te cholerne Mikołaje czekoladowe bo w wigilię były w promocji w Kauflandzie po 30gr więc wziął cały karton 28 sztuk
Czekamy na małą Liliankę ❤️❤️❤️
Listopad 2021 ❤️
Amelia ur. 8.10.2019, cc (40+3), 4440g, 57cm, 10pkt -
MissKathy92 wrote:No kurczę niby fajnie bo nie muszę sama piec np na święta ale jak tak przynosi mi (i sobie) do domu ciasta to już nie jest fajnie... I jeszcze ma te cholerne Mikołaje czekoladowe bo w wigilię były w promocji w Kauflandzie po 30gr więc wziął cały karton 28 sztuk
Mam pomysł? Daj mi Hehe żartuje oczywiście ale ja bym przygarnęła, przed okresem jestem to chyba same rozumiecie
Starania o drugie dziecko -
ChętnieAndii wrote:Mam pomysł? Daj mi Hehe żartuje oczywiście ale ja bym przygarnęła, przed okresem jestem to chyba same rozumiecie zostało jeszcze 10 z 28 (właśnie sprawdzilam)- 10 zostało w święta rozdane więc mąż zeżarl 8- podzielił się tylko jednym
Andii lubi tę wiadomość
Czekamy na małą Liliankę ❤️❤️❤️
Listopad 2021 ❤️
Amelia ur. 8.10.2019, cc (40+3), 4440g, 57cm, 10pkt -
MissKathy92 wrote:Chętnie zostało jeszcze 10 z 28 (właśnie sprawdzilam)- 10 zostało w święta rozdane więc mąż zeżarl 8- podzielił się tylko jednym
Schowaj
A moze zapomni
https://www.maluchy.pl/li-73421.png
Andrzejek 21.07.2018 3360g, 55cm
21.01 69cm -
Ho ho nie tak łatwo go oszukaćterka wrote:Schowaj
A moze zapomni
Dziś nawet po tej naszej rozmowie chciał jednego zjeść ale scielam go wzrokiem z wyrazem "serio?" to sobie darował i grzecznie odłożył
Czekamy na małą Liliankę ❤️❤️❤️
Listopad 2021 ❤️
Amelia ur. 8.10.2019, cc (40+3), 4440g, 57cm, 10pkt -
Widzi ale to jest specyficzna kobietaMagdaa21 wrote:Terka, ostatnia sobota lutego. Wcześniej się nie da bo ciągle komuś nie pasuje..
Miss, a teściowa nie widzi że on ma nadwagę? Przecież to do niczego dobrego nie prowadzi współczuję Ci, ciężka sytuacja przyklad: jak zajedziemy do nich to wszystkim czestuje mówiąc "jedzcie jedzcie" a na koniec mówi "czemu wy tyle jecie? musicie się odchudzać"... A teraz to w ogóle jest tragedia bo jak zachodzimy to ja mało jem bo wiadomo dieta, wpycha jedzenie ale ja jestem nieugieta więc mówi do mojego "to choć Ty synku zjedz" a on je A jak ja zaczynam krzyczeć że aż tyle nie można to jest tekst "niech je, niech je" i ja wychodzę na najgorsza bo zabraniam jeść... I weź tu bądź mądry i pisz wiersze...
Wiadomość wyedytowana przez autora: 4 stycznia 2019, 22:30
Czekamy na małą Liliankę ❤️❤️❤️
Listopad 2021 ❤️
Amelia ur. 8.10.2019, cc (40+3), 4440g, 57cm, 10pkt -
Ej dziewczyny jakie wyniki bhcg ale się cieszę!
Miss gratuluje rozmowy i trzymam kciuki za was.
Witam nową staraczkę!
Magda kiedy chrzest? edit. Doczytalam!
My byliśmy z mężem w kinie i na pizzy. Brzuch mi chyba pęknie!Wiadomość wyedytowana przez autora: 4 stycznia 2019, 22:52
Magdaa21, MissKathy92 lubią tę wiadomość
