Rocznik 92- starania
-
WIADOMOŚĆ
-
Każda wiadomość o ciąży tutaj to ogromna radość to pokazuje że nie można tracić nadziei i nawet po tylu miesiącach starań wkoncu się udało dbaj o siebie Miss
Wiadomość wyedytowana przez autora: 29 stycznia 2019, 22:19
MissKathy92 lubi tę wiadomość
Aniołek... 11 tydzień
2 cs po rocznej przerwie. -
Magda przetrwasz! to tylko chwila będzie a jak będzie radować Cię jak będzie dużo więcej umiała
Mój też kiepsko znosi wszystkie skoki.
Ja w trudnych chwilach mówię sobie ze on ma gorzej. DziałaMagdaa21 lubi tę wiadomość
https://www.maluchy.pl/li-73421.png
Andrzejek 21.07.2018 3360g, 55cm
21.01 69cm -
Miss u Ciebie o tyle sprawa ciężka że masz wyjazdy w teren itd.
Może lepiej jakbyś powiedziała szefowi o ciąży. Że dopiero co się dowiedziałas, że chcesz pracować ale nie wszystko możesz robić... z tego co mówiłaś to fajny facet i zrozumiehttps://www.maluchy.pl/li-73421.png
Andrzejek 21.07.2018 3360g, 55cm
21.01 69cm -
Terka mam taki zamiar tak powiedzieć
A z tym że fajny facet to już sama nie wiem... trochę zmieniłam myślenie kiedy zobaczyłam te kamere w biurze...
Wiecie że nawet nic mi o niej nie powiedział i musiałam sama zapytać? Po prostu dla mnie to był szok- wchodzę do biura (to było w zeszły poniedziałek) a tu zonk-kamera... A u mnie w głowie milion mysli- czy ja źle pracuje, czy on myśli że ja coś ukradłam itp... Ale pomyślałam "jak przyjdzie do pracy to na pewno na wejściu mi powie o co chodzi"... nawet w kodeksie pracy jest że pracownik musi być poinformowany o monitoringu no i przyszedł koło 8 (ja przychodzę na 7.15) o cisza... jakby nigdy nic... A ja myślę kurczę co się dzieje, a ten wziął i se w teren pojechał a ja zostalam dalej z pytaniem dlaczego ta kamera tu jest... napisałam smsa do męża czy sama mam zapytać i on mi odp że tak więc jak szef wrócił koło 12 to ja do niego z grubej rury "czy ta kamera jest po to że ja jakoś źle pracuje czy co?" A on tak niechętnie odp że nie tylko ze względów ochrony danych osobowych... No to myślę ok ale na pewno ze względu na mnie też
Najbardziej mnie zabolal fakt że on mi sam na wejściu tego nie powiedział i musiałam sama się zapytać... I teraz mam taki jakiś uraz lekki wcześniej zrobiłabym wszystko żeby dla niego było dobrze, w sensie tyralabym jak wół żeby wszystko było na czas itp ale teraz będę myśleć o sobie bo jestem odpowiedzialna też za drugie życie pod serduszkiem i ono jest teraz dla mnie najważniejszeaxie92 lubi tę wiadomość
-
A tak poza tym to się już witam
Obudziłam się na letrox, zmierzyłam tempke a tam prawie 37 stopni ładnie idzie w górę Jejku jak pięknie wygląda u mnie w stopce ten napis że 13cs szczęśliwy
Oczywiście u mnie chyba z nerwów strasznie się przewala w brzuchu i mam lekką biegunkę ja od zawsze tak mam że jak mam jakieś mega przeżycie to plus rozwolnienie haha wybaczcie za dosadnosc
dzisiejszy dzień będzie najdłuższy bo dopiero jutro beta ta najważniejsza bo będzie przyrost albo nie A dziś tylko proga dostanę wynik i jeśli będzie niski to od razu po pracy się wbijam do gina a co mi tam najwyżej mnie wyrzuci hehe
i jeszcze jedna sprawa ja to z natury jestem gadułą więc nie wytrzymam z przekazaniem rodzinie dobrych wieści do po serduszku A że w sobotę 2 lutego teściowa i jej teściowa (czyli nasza ukochana babcia która czeka na pierwszego prawnuka) mają obie urodziny to pewnie powiemy im już wtedy troszkę się boję że to za szybko ale jak ma być dobrze to będzie dobrze prawda? A wsparcie duchowe rodziny na pewno się przyda
i tak myślę w jaki sposób to zrobić w sensie przekazać te nowinę -
Miss masz piekna wysoka betę na starcie
Na pewno będzie pięknie rosła
Myśmy szybko powiedzieli z nastawieniem że w danej chwili w ciąży jestem co by nie było z takiej pięknej wieści trzeba się cieszyć
Myśmy zrobili dyplomy za zdobycie tytułu "wujka, cioci, dziadka, babci"
I masz rację - Ty i wasze maleństwo jest najważniejszeWiadomość wyedytowana przez autora: 30 stycznia 2019, 05:11
MissKathy92 lubi tę wiadomość
https://www.maluchy.pl/li-73421.png
Andrzejek 21.07.2018 3360g, 55cm
21.01 69cm -
Miss, nie dziwię się że się wkurzylas że nie powiedział o kamerze.. Też bym się wkurzyla. Poczekalabym z powiedzeniem mu do serduszka albo zaświadczenia o ciazy, wcześniej nie. Papier to papier
A rodzicom powiedz szybciej jeśli chcesz ja akurat byłam z tych, które czekały, ale podejście Terki jest też okej
Terka, długo trwał u Ciebie taki skok?
Puszek, ano dobrze ze wspiera bo bym zwariowała. Dobry Mąż to podstawa ale takiego sobie wymodlilam ♥️
Ale nawet M się dziwi że Mala już tak dużo łapie zauważył, że ręką zaczęła go dotykać, jakby powoli odkrywa, do czego one służą i na głosy bardziej reaguje, do tego więcej wie uśmiecha, a nawet zaczęła wydawać inne dźwięki niż dotychczas więc skok rozwojowy widoczny -
Magda więc jak już zaczęła więcej robić to prawdopodobnie jest po skoku
Wiesz do kilku dni. Pierwszy trwał może z 2 dni. Podobno każdy następny jest coraz dłuższy ale nie zauważyłam u malego takiej tendencji wzrostowej. 2 max 3 dni. Z czego noce przesypia mimo wszystko tylko w dzień wtedy daje popalić
On ogólnie jest mega spokojnym dzieckiem. Więc każde rozdrażnienie widać po nim od razu i wiem że to nie jest bez przyczynyhttps://www.maluchy.pl/li-73421.png
Andrzejek 21.07.2018 3360g, 55cm
21.01 69cm -
Miss-myślę że nie ma co też teraz myśleć czemu tak zrobił.
Nie myślałabym na Twoim miejscu czy to Twoja wina czy coś chciał ukryć itd.
Może nie powiedział na wejściu bo po prostu o tym nie myślał, miał jechać w teren...
A gdyby chciał Ci walnąć ukryta kamerę to by ją tak zamontowal żebyś jej nie zauważyla przecież
Nie wiem na czym miałoby polegać zabezpieczenie danych osobowych kamera no ale pewnie jakoś to ma działać skoro zrobił
Nie wiem jak u Ciebie wygląda praca w terenie, sama oceń czy dasz radę i wam nie zaszkodzisz jeżdżąc tak.
Bo ukrywać ciążę i robić wszystko tak jakby jej nie było sensu nie ma...MissKathy92 lubi tę wiadomość
https://www.maluchy.pl/li-73421.png
Andrzejek 21.07.2018 3360g, 55cm
21.01 69cm -
Puszek na ten moment myślę o l4 ale dopiero jak mi się zaczną jakieś powazne dolegliwości bo nie wyobrażam sobie latania do wspólnej łazienki na wymioty (mamy 1 łazienkę na piętro) albo jak coś będzie nie tak (odpukac)... A najgorsze jest to że ja źle reaguje na stres a w pracy stresuje się bardzo
Dziewczyny ja na pewno powiem szefowi dopiero jak będę miała miała jakieś zaświadczenie i po serduszku wtedy być może będę miała jakąś taryfę ulgowa np z tym terenem gdybym rok temu była o tej porze w ciąży to byłoby słabo bo cały luty (mroźny luty) jezdzilismy w teren na 2-3h i musiałam łazić między wystajacymi prętami zbrojeniowymi nawet bez ciąży było mi ciężko a co dopiero teraz... mam nadzieję że w tym roku nie będzie tak dużo wyjazdów w teren- szczególnie w ten okres od teraz do dostania zaświadczenia
Poza tym wczoraj się wkurzyłam... bo u nas dużo osób przychodzi do biura, większość chora... do tego wczoraj szef miał spotkanie i jeden typek przyszedł taki zakatarzony i z gorączką i siedział tylko kichal i brychal a ja się stresowalam że mnie zarazi ech nie wiem co robić... ten okres jest najgorszy bo pełno choróbsk...
A co do kamery- już tłumaczę na czym polega ochrona danych osobowych
po prostu jeśli jakieś dane wyciekna z biura to szef będzie sprawdzał na monitoringu czy przypadkiem jakiegoś pendriva nie podlaczylam do kompa, czy nikogo obcego w biurze nie było itp...
Dał mi do podpisania taki papier że nie mogę korzystać z osobistej poczty, trzymać dokumentów na biurku itp a najbardziej się uśmiałam ostatnim zdaniem "oświadczam że zostałam POINFORMOWANA o monitoringu mojego miejsca pracy i całego biura"... miałam już coś powiedzieć że nie zostalam poinformowana tylko musiałam sama zapytać ale dałam sobie spokój -
nick nieaktualnyMiss A może żadna dolegliwości Cię nie złapią A co do mówienia, ja też powiedziałam wcześniej rodzinie przed serduszkiem i w pracy też musiałam. Jak ma być dobrze to będzie dobrze, A tak myślałam że jak coś ma być nie tak to przecież rodzina może wiedzieć najbliższą.
-
Malwa jednak wolałabym żeby cokolwiek mnie dopadło wtedy bym wiedziała że dzidzia rośnie narazie tylko po cyckach się macam żeby sprawdzić czy bolą haha nie bolą ale są tkliwe
Dziewczyny ja już zmierzam do pracy wczoraj wracałam pieszo 5km i mnie strasznie koło jajnika coś ciągnęło od dziś już nie będzie takich pieszych wycieczek tak długich bo wczoraj ledwo do domu doszłam -
Miss szkoda że nie powiedziałaś o tym monitoringu nic. Ze nie powiedział a powinien. Szkoda. No ale już chyba nie m sensu wracać do tego. Jest i będzie. Przyzwyczaisz się na pewno nie masz sobie nic do zarzucenia i dobrze pracujesz
To na pewno przez te dane, nie przez Ciebie czy jakieś podejrzenia szefa
No ja właśnie o Tobie myślę pod kątem tych terenow. Żeby nic wam się nie stało zanim powiecie. Bo póki on nie wie to nie ma obowiązku nic zmieniać czy ułatwiać Ci bo po co? A jak będzie wiedział to stanie się to jego obowiązkiemMissKathy92 lubi tę wiadomość
https://www.maluchy.pl/li-73421.png
Andrzejek 21.07.2018 3360g, 55cm
21.01 69cm