X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się - ogólne Rocznik 92- starania
Odpowiedz

Rocznik 92- starania

Oceń ten wątek:
  • MissKathy92 Autorytet
    Postów: 5507 2824

    Wysłany: 1 marca 2018, 12:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Magdaa21 wrote:
    Masakra jak tak czytam to chyba jednak nie mam tak źle :). Moja teściowa oficjalnie powiedziała mi że mam jej mówić mamo. Na szczęście z nią nie mieszkam i nie mieszkałam, razem zamieszkalismy dopiero po ślubie i to całkiem sami wiec to sobie chwalę :) teraz jesteśmy na etapie kupowania działki w miejscowości skąd pochodzi mój M. Teściowa blisko, mama bardzo daleko ale cóż, u siebie nie znajdę pracy a tak blisko do Opola będzie. Jakoś się ułoży :)
    Ja też liczyłam na takie oficjalne powiedzenie że mogę mówić mamo ale się chyba nie doczekam- w rezultacie w ogóle do niej nie mówię, w sensie unikam sytuacji kiedy będę musiała użyć jakiejs formy :/ to strasznie męczące

    Czekamy na małą Liliankę ❤️❤️❤️
    Listopad 2021 ❤️

    klz96iyeimbp5oxr.png
    Amelia ur. 8.10.2019, cc (40+3), 4440g, 57cm, 10pkt
  • Magdaa21 Autorytet
    Postów: 2699 842

    Wysłany: 1 marca 2018, 12:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Na Śląsku Opolskim jest taka fajna opcja mówienia przez wy - zróbcie, powiedzcie itd :) ja z tego korzystam bo szczerze mówiąc ciężko mi mówić mamo..

    alegzi lubi tę wiadomość

    f2w3vfxmauvbnxib.png

    h84fo7es2agfr4kh.png
  • alegzi Autorytet
    Postów: 2613 374

    Wysłany: 1 marca 2018, 12:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    MissKathy92 wrote:
    Ja też liczyłam na takie oficjalne powiedzenie że mogę mówić mamo ale się chyba nie doczekam- w rezultacie w ogóle do niej nie mówię, w sensie unikam sytuacji kiedy będę musiała użyć jakiejs formy :/ to strasznie męczące

    Ja po miesiącu z grubej rury zapytałam teścia czy mogę do nich mówić mamo, tato. Powiedział, że tak, że tego oczekują. Gdybym sama nie zapytała to pewnie do dziś byłoby pani, pan.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 1 marca 2018, 12:23

    1cs z CLO
    dostinex, Prenatal Uno, kwas foliowy
    12cs - ciąża biochemiczna
  • alegzi Autorytet
    Postów: 2613 374

    Wysłany: 1 marca 2018, 12:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Magdaa21 wrote:
    Na Śląsku Opolskim jest taka fajna opcja mówienia przez wy - zróbcie, powiedzcie itd :) ja z tego korzystam bo szczerze mówiąc ciężko mi mówić mamo..

    Dobre :D :D :D

    1cs z CLO
    dostinex, Prenatal Uno, kwas foliowy
    12cs - ciąża biochemiczna
  • Sylwiaa992 Autorytet
    Postów: 813 346

    Wysłany: 1 marca 2018, 12:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Alegzi tez myślę, że tak bylo ;) bo jakos tak naraz mieli termin a o zareczynach to nikt nie slyszal :P

    MissKathy masakra! Nawet jesli ona tak uwaza, to nie powinna tak mówić. Ech :/ ja do mojej teściowej jeszcze nie powiedziałam mamo, tezale sie staram mowic tak, zeby nie trzeba bylo użyć tego slowa haha :D
    Super że też sobie dużo przy domku zrobicie :) sporo w kieszeni zostanie ;)

    25 cykl starań- nasz Aniołek czuwa nad nami z góry 9tc
    Będziemy starać się od nowa.
    Nic nie dzieje się bez przyczyny.
  • Sylwiaa992 Autorytet
    Postów: 813 346

    Wysłany: 1 marca 2018, 12:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ide coś porobić :D odkurzyc i zrobić obiadek :)
    Jej dzis już 8 tydzień sie mi zaczal :)

    alegzi lubi tę wiadomość

    25 cykl starań- nasz Aniołek czuwa nad nami z góry 9tc
    Będziemy starać się od nowa.
    Nic nie dzieje się bez przyczyny.
  • alegzi Autorytet
    Postów: 2613 374

    Wysłany: 1 marca 2018, 12:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sylwia, a ile jesteście po ślubie? Nie pamiętam :(

    1cs z CLO
    dostinex, Prenatal Uno, kwas foliowy
    12cs - ciąża biochemiczna
  • Magdaa21 Autorytet
    Postów: 2699 842

    Wysłany: 1 marca 2018, 12:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A u mnie była wojna z kuzynka, normalnie jak w tym filmie ślubne wojny. Przez rok ze sobą nie gadalyśmy. Długa historia jak kiedyś będziecie chciały to opowiem :)

    f2w3vfxmauvbnxib.png

    h84fo7es2agfr4kh.png
  • Plamka_92 Autorytet
    Postów: 2186 1017

    Wysłany: 1 marca 2018, 12:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mój mąż to jakoś tak od razu zaczął mówić do moich rodziców mamo, tato. Ze mną było gorzej, bo długo unikałam tej formy :p Wstydziłam się po prostu :) Ale któregoś dnia w końcu przeszło mi to przez gardło i już chyba przywykłam :)

    Za to z mojej bratowej się śmialiśmy, bo przez jakiś czas mówiła Pan/Pani, ale to nie było celowe, Ona zapominała się wtedy jeszcze :D

    atdc2n0a7fxt5xal.png
    28.04.2020
    2940 g 54 cm Szczęścia

    01.2021 puste jajo (* 8 tc)
  • alegzi Autorytet
    Postów: 2613 374

    Wysłany: 1 marca 2018, 12:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Magdaa21 wrote:
    A u mnie była wojna z kuzynka, normalnie jak w tym filmie ślubne wojny. Przez rok ze sobą nie gadalyśmy. Długa historia jak kiedyś będziecie chciały to opowiem :)

    Dawaj teraz! :D

    Plamka_92 lubi tę wiadomość

    1cs z CLO
    dostinex, Prenatal Uno, kwas foliowy
    12cs - ciąża biochemiczna
  • panipuchatkowa Autorytet
    Postów: 6083 1699

    Wysłany: 1 marca 2018, 12:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Magda opowiadaj! Ja przed slubem zaczelam mówić do tesciow mamo i tato. I to jakoś na rok przed. Mam super tesciow. Mój mąż za to nie umie sie przelamac a juz zaraz 3 lata trzasnie.☺

    3i49krhm19wid3ce.png
  • Sylwiaa992 Autorytet
    Postów: 813 346

    Wysłany: 1 marca 2018, 12:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    alegzi wrote:
    Sylwia, a ile jesteście po ślubie? Nie pamiętam :(
    We wrześniu będzie 3 lata :)

    25 cykl starań- nasz Aniołek czuwa nad nami z góry 9tc
    Będziemy starać się od nowa.
    Nic nie dzieje się bez przyczyny.
  • Magdaa21 Autorytet
    Postów: 2699 842

    Wysłany: 1 marca 2018, 12:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Generalnie moja kuzynka zaplanowała ślub tydzień po nas. I jak my się zareczylismy to idealnie pasowało nam mieć tydz przed nią bo byłoby to w nasza rocznicę związku. I zanim cokolwiek zrobiliśmy to zapytaliśmy jej czy nie przeszkadzałoby im że nasz ślub byłby tydzień później (wspólnych gości na obu imprezach miało byc ok 10osob). Zgodzili się, ba, nawet z euforia że wszystko razem będziemy szykować, że to super itd. więc rozpoczęliśmy lawinę przygotowań (same wiecie - sala, zespół, fotograf, poszły zaliczki itd). I jej się nagle po jakiś 2 tyg odwidzialo. Powiedziała że skupie wszystko na sobie, że goście będą niewyspani, że to duży wydatek dla rodziny (to akurat żaden argument bo planowane to było prawie 2 lata do przodu). Ale było za późno u nas na zmianę bo stracilibysmy kasę, a po drugie kurcze zależało nam na tym terminie. Obraziła się, wkroczyli jej rodzice, próbowali argumentów że ona jest starsza, że była pierwsza, że przecież wcale się nie zgadzala, że ja powinnam ustalić mój termin z całą rodziną, a nie tylko z nia i jej narzeczonym. Doszło do tego że musiałam drukować moje rozmowy z nią i pokazywać rodzinie bo nikt mi nie wierzył co ona pisała..
    W końcu jej się odwidzialo bo się okazało że w tej samej sali, w której ona miała mieć wesele, rok przed jej terminem bierze ślub ktoś inny z rodziny i ona nie może mieć imprezy na sali, na którejs ktoś z rodziny już byl. I w końcu zmieniła termin i miała slub dwa miesiące przede mną. Potem okazało się że nie miala nic zarezerwowanego, tylko ustnie sale.
    Zaczęła ze mną gadać jakoś dopiero po roku od tej akcji, na pół roku przed ślubem. Do dziś mamy slabe kontakty.
    Długo się zastanawiałam i bilam z myślami czy zrobiłam coś złego. Ale skoro się zgodziła, skoro wszystko miało być różne (bo my jesteśmy całkowicie różne, inny wygląd, styl, lubimy co innego), skoro wspólni goście to tylko nasi rodzice, rodzeństwo i dziadkowie to cóż, stwierdziłam że nie popuszcze (nie mówiąc już o kwotach zaliczki). Może w sumie stwierdzicie, że Wam by to też przeszkadzało i że ja rozumiecie - spoko, zrozumiem. Ale wtedy nerwy byly strasznie.

    f2w3vfxmauvbnxib.png

    h84fo7es2agfr4kh.png
  • alegzi Autorytet
    Postów: 2613 374

    Wysłany: 1 marca 2018, 12:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Magda, ja pitole co za kobita niezdecydowana. Dorosła osoba, a rodzice musieli interweniować. Ciekawi mnie co się stało, że ona po 2tyg. zmieniła zdanie... Dobrze, że w sumie Wy mieliście ślub taki jaki chcieliście :D

    1cs z CLO
    dostinex, Prenatal Uno, kwas foliowy
    12cs - ciąża biochemiczna
  • Plamka_92 Autorytet
    Postów: 2186 1017

    Wysłany: 1 marca 2018, 13:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Magdaa21 wrote:
    Generalnie moja kuzynka zaplanowała ślub tydzień po nas. I jak my się zareczylismy to idealnie pasowało nam mieć tydz przed nią bo byłoby to w nasza rocznicę związku. I zanim cokolwiek zrobiliśmy to zapytaliśmy jej czy nie przeszkadzałoby im że nasz ślub byłby tydzień później (wspólnych gości na obu imprezach miało byc ok 10osob). Zgodzili się, ba, nawet z euforia że wszystko razem będziemy szykować, że to super itd. więc rozpoczęliśmy lawinę przygotowań (same wiecie - sala, zespół, fotograf, poszły zaliczki itd). I jej się nagle po jakiś 2 tyg odwidzialo. Powiedziała że skupie wszystko na sobie, że goście będą niewyspani, że to duży wydatek dla rodziny (to akurat żaden argument bo planowane to było prawie 2 lata do przodu). Ale było za późno u nas na zmianę bo stracilibysmy kasę, a po drugie kurcze zależało nam na tym terminie. Obraziła się, wkroczyli jej rodzice, próbowali argumentów że ona jest starsza, że była pierwsza, że przecież wcale się nie zgadzala, że ja powinnam ustalić mój termin z całą rodziną, a nie tylko z nia i jej narzeczonym. Doszło do tego że musiałam drukować moje rozmowy z nią i pokazywać rodzinie bo nikt mi nie wierzył co ona pisała..
    W końcu jej się odwidzialo bo się okazało że w tej samej sali, w której ona miała mieć wesele, rok przed jej terminem bierze ślub ktoś inny z rodziny i ona nie może mieć imprezy na sali, na którejs ktoś z rodziny już byl. I w końcu zmieniła termin i miała slub dwa miesiące przede mną. Potem okazało się że nie miala nic zarezerwowanego, tylko ustnie sale.
    Zaczęła ze mną gadać jakoś dopiero po roku od tej akcji, na pół roku przed ślubem. Do dziś mamy slabe kontakty.
    Długo się zastanawiałam i bilam z myślami czy zrobiłam coś złego. Ale skoro się zgodziła, skoro wszystko miało być różne (bo my jesteśmy całkowicie różne, inny wygląd, styl, lubimy co innego), skoro wspólni goście to tylko nasi rodzice, rodzeństwo i dziadkowie to cóż, stwierdziłam że nie popuszcze (nie mówiąc już o kwotach zaliczki). Może w sumie stwierdzicie, że Wam by to też przeszkadzało i że ja rozumiecie - spoko, zrozumiem. Ale wtedy nerwy byly strasznie.

    Ale cyrk urządziła.
    No właśnie, a niby dorosła osoba.

    atdc2n0a7fxt5xal.png
    28.04.2020
    2940 g 54 cm Szczęścia

    01.2021 puste jajo (* 8 tc)
  • panipuchatkowa Autorytet
    Postów: 6083 1699

    Wysłany: 1 marca 2018, 13:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Magda masakra... Co za dziwna kobieta. I niby dorosla.

    3i49krhm19wid3ce.png
  • alegzi Autorytet
    Postów: 2613 374

    Wysłany: 1 marca 2018, 13:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sylwiaa992 wrote:
    We wrześniu będzie 3 lata :)

    No to ja mam bardzo podobny staż :D

    1cs z CLO
    dostinex, Prenatal Uno, kwas foliowy
    12cs - ciąża biochemiczna
  • terka Autorytet
    Postów: 9694 1966

    Wysłany: 1 marca 2018, 13:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Niby dorośli ludzie a fochy i "idę do mamusi" :D robicie ślub kiedy wam odpowiada a nie komuś innemu ;) ale fakt kobieta dziwna... :D
    U mnie tez kuzynka brala ślub jakos tydzień czy dwa po nas. Moi rodzice nie pojechali bo powiedzieli ze no tu córka to jednak co innego niż siostrzenica i zrozumieli podziękowali za szybka odpowiedz i tyle :D

    https://www.maluchy.pl/li-73421.png
    Andrzejek <3 21.07.2018 3360g, 55cm :)
    21.01 69cm :)
  • panipuchatkowa Autorytet
    Postów: 6083 1699

    Wysłany: 1 marca 2018, 13:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja w czerwcu 3 lata.☺

    alegzi lubi tę wiadomość

    3i49krhm19wid3ce.png
  • alegzi Autorytet
    Postów: 2613 374

    Wysłany: 1 marca 2018, 14:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    terka wrote:
    Niby dorośli ludzie a fochy i "idę do mamusi" :D robicie ślub kiedy wam odpowiada a nie komuś innemu ;) ale fakt kobieta dziwna... :D
    U mnie tez kuzynka brala ślub jakos tydzień czy dwa po nas. Moi rodzice nie pojechali bo powiedzieli ze no tu córka to jednak co innego niż siostrzenica i zrozumieli podziękowali za szybka odpowiedz i tyle :D

    Ja rozumiem to, że można się jakoś dogadać jak się robi w tym samym czasie ślub i w sumie będą ci sami goście albo w większości ci sami. To są jednak koszta, ale bez jaj. Ta dziewczyna mega niezdecydowana była. Zachowanie typowo księżniczkowe ;)
    A Twoi rodzice bardzo fajnie postąpili. Wiedzieli jak się ma sytuacja to od razu dali odpowiedź. Najlepsi są ci, którzy mimo, że nie przyjdą mają gdzieś parę młodą i nawet nie dadzą odpowiedzi czy się zjawią na ślubie.

    1cs z CLO
    dostinex, Prenatal Uno, kwas foliowy
    12cs - ciąża biochemiczna
‹‹ 626 627 628 629 630 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

4 składniki diety wspierające owulację!

Problemy z owulacją są bardzo częstą przyczyną trudności z zajściem w ciążę. Dowiedz się, jak za pomocą diety możesz wesprzeć jajeczkowanie! Poznaj, które składniki diety mogą pozytywnie wpływać na owulację, a które mogą przyczyniać się do niepłodności owulacyjnej. Poznaj propozycje propłodnościowych posiłków od Ani i Zosi z Akademii Płodności! 

CZYTAJ WIĘCEJ

7 pytań o poród, których wiele kobiet wstydzi się zadać!

Poród zbliża się wielkimi krokami, a w Twojej głowie w dalszym ciągu kłębią się pytania, których wstydzisz się zadać? Niektóre tematy są na tyle krępujące, że ciężko je poruszyć z partnerem,  na rutynowej wizycie u lekarza, czy przy kawie z koleżankami…Nadszedł jednak czas, żeby rozwiać Twoje wątpliwości! Przeczytaj odpowiedzi na 7 najbardziej wstydliwych pytań związanych z porodem.

CZYTAJ WIĘCEJ

Prolaktyna a zajście w ciążę. Jak regulować poziom tego hormonu?

Prolaktyna to bardzo ważny hormon zarówno na etapie starań o dziecko, w ciąży, jak i po porodzie. Jakie są normy stężenia prolaktyny? Kiedy jej poziom może utrudniać zajście w ciążę i co robić w takiej sytuacji? 

CZYTAJ WIĘCEJ