Rocznik 92- starania
-
WIADOMOŚĆ
-
Mój pies z początku po przeprowadzce wył. Ale teraz jak już długo tu mieszkamy i jest starszy to śpi cały dzień. Najważniejsze, żeby od początku psa przyzwyczaić do tego. Bo mojego teściowa nauczyła, że cały czas ktoś z nim w domu siedział i było mu się trudno przestawić. Teraz jest dobrze
Ja jestem zdania, że lepiej jak pies jest sam w domu 8-9 godzin, niż 24 h w schronisku... Ciepełko, dobre jedzenie, spacery, miłość
Ja mam energii ciąg dalszy, podmieniłam wodę w akwarium i siadam do książki chybaChyba, że znajdę Chirurgów z napisami
To wtedy wygrywają
panipuchatkowa lubi tę wiadomość
Laura 01.09.2019 🩷
Szymon 27.12.2023 🩵 -
panipuchatkowa wrote:Seli jak na studiach?
Ta prowwdzaca jest spoko ale mam mdlosci i boli mnie gardlo po wymiotach. -
Cześć dziewczyny. Wczoraj rano byłam już w domu. Pomału emocje opadają a ja uczę się żyć z tym wszystkim. Może wrócę kiedyś do Was tutaj na wątek, ale narazie jeszcze nie dam rady. W piątek wieczór napisałam do Sióstr Dominikanek o Pasek Św Dominika. To co napisalam było pierwszy raz tak szczere i płynęło prosto z serca. To wydarzenie odmieniło moje życie. Coś się we mnie zmieniło. Uwierzylam w Boga. Wiem że to dziwne, ale tak sie stało. Wiem że teraz tylko wiara i modlitwa może pomoc mi mojemu mężowi.
Zawsze bylam zamknieta w sobie i nie umielam mówić o moich problemach i uczuciach. Teraz sie to zmieniło. Bede pisac pamietnik. Wczoraj bardzo dlugo i po raz pierwszy chyba rozmawialam z moim mężem o tym co sie stalo, o moich uczuciach, o tym co czuję. Oboje plakalismy, ale poczulam sie duzo mniej ze nie jestem z tym sama.
Także jeśli chcecie zapraszam do mojego pamiętnika. Dzisiaj opublikowalamn to co napisałam do Sióstr. Jutro jeśli znajde czas napisze o tym co sie dzialo po tym jak dowedzielismy sie, że nasze maleństwo umarło.
Życzę Wam wszystkim powodzenia i dużo szczęścia!Mała_Mii, terka lubią tę wiadomość
25 cykl starań- nasz Aniołek czuwa nad nami z góry 9tc
Będziemy starać się od nowa.
Nic nie dzieje się bez przyczyny. -
Sylwiaa992 wrote:Cześć dziewczyny. Wczoraj rano byłam już w domu. Pomału emocje opadają a ja uczę się żyć z tym wszystkim. Może wrócę kiedyś do Was tutaj na wątek, ale narazie jeszcze nie dam rady. W piątek wieczór napisałam do Sióstr Dominikanek o Pasek Św Dominika. To co napisalam było pierwszy raz tak szczere i płynęło prosto z serca. To wydarzenie odmieniło moje życie. Coś się we mnie zmieniło. Uwierzylam w Boga. Wiem że to dziwne, ale tak sie stało. Wiem że teraz tylko wiara i modlitwa może pomoc mi mojemu mężowi.
Zawsze bylam zamknieta w sobie i nie umielam mówić o moich problemach i uczuciach. Teraz sie to zmieniło. Bede pisac pamietnik. Wczoraj bardzo dlugo i po raz pierwszy chyba rozmawialam z moim mężem o tym co sie stalo, o moich uczuciach, o tym co czuję. Oboje plakalismy, ale poczulam sie duzo mniej ze nie jestem z tym sama.
Także jeśli chcecie zapraszam do mojego pamiętnika. Dzisiaj opublikowalamn to co napisałam do Sióstr. Jutro jeśli znajde czas napisze o tym co sie dzialo po tym jak dowedzielismy sie, że nasze maleństwo umarło.
Życzę Wam wszystkim powodzenia i dużo szczęścia!Trzymam kciuki za Ciebie i Twojego męża, żebyście to razem przetrwali i byli silni :*
Laura 01.09.2019 🩷
Szymon 27.12.2023 🩵 -
Sylwiaa992 wrote:Cześć dziewczyny. Wczoraj rano byłam już w domu. Pomału emocje opadają a ja uczę się żyć z tym wszystkim. Może wrócę kiedyś do Was tutaj na wątek, ale narazie jeszcze nie dam rady. W piątek wieczór napisałam do Sióstr Dominikanek o Pasek Św Dominika. To co napisalam było pierwszy raz tak szczere i płynęło prosto z serca. To wydarzenie odmieniło moje życie. Coś się we mnie zmieniło. Uwierzylam w Boga. Wiem że to dziwne, ale tak sie stało. Wiem że teraz tylko wiara i modlitwa może pomoc mi mojemu mężowi.
Zawsze bylam zamknieta w sobie i nie umielam mówić o moich problemach i uczuciach. Teraz sie to zmieniło. Bede pisac pamietnik. Wczoraj bardzo dlugo i po raz pierwszy chyba rozmawialam z moim mężem o tym co sie stalo, o moich uczuciach, o tym co czuję. Oboje plakalismy, ale poczulam sie duzo mniej ze nie jestem z tym sama.
Także jeśli chcecie zapraszam do mojego pamiętnika. Dzisiaj opublikowalamn to co napisałam do Sióstr. Jutro jeśli znajde czas napisze o tym co sie dzialo po tym jak dowedzielismy sie, że nasze maleństwo umarło.
Życzę Wam wszystkim powodzenia i dużo szczęścia!trzymaj się i trwaj w modlitwie
-
Sylwia, trzymajcie sie... Nadal jestem przejeta Wasza sprawa. To smutne wszystko...
-
Kryha, to gratulacje dla bratowej
Ja sie jakos trzymam... Normalnie to juz bym wrocila... -
Kryha gratulacje dla bratowej
ALex to trzymamy kciuki żeby ten skok to była owu a nie jakieś nie porozumienie ;p
Sylwia wiem co tetaz przezywasz i czujesz ... sama nie dawno przeszłam stratę synka , prawda jest taka ze po tym są dwa wyjścia .. albo odwrócisz się kompletnie od Boga , odsuniesz od ludzi którzy chcą Ci pomoc , zamkniesz na święty w czterech ścianach aż w końcu zostaniesz sama ... bez ludzi otaczających Cię , bliskich przyjaciół rodziny męża ...
albo właśnie pójdziesz ta droga która wybrałaś ( ja tez ta wybrałam ) wierzysz w Boga , to z miało jakiś cel , ze Bóg się co robi i noe chciał zle , Twoje dziecko było wyjątkowe dlatego zostało urodzone dla nieba ❤️Bóg ma dla Ciebie plan , wspaniały plan ..wkrótce się o tym przekonasz .. nie odsuwaj się od bliskich , rodziny przyjaciół .Oni tetaz będą Ci bardzo potrzebni i razem przez to przejdziecie .. ściskam Cię mocno ❤️
Wiecie co zauważyłam ze stałam jakieś 1,5 h niby nie długo na nogach w kuchni .. nastawiłam rosół ,makaron , przygotowałam lasagne .. i brzuch zaczął bolec lekko , usiadłam i spokójale cyce to jak donice normalnie
❤️
Wiadomość wyedytowana przez autora: 11 marca 2018, 13:30
[/url]
[/url]
18.12.2017 -14t6d [*] Gabrys;*
26.10.2018 Nathan ❤️ 47cm , 3080gram 12:33 ❤️❤️
20.11.2018 51cm 3520g ❤️
18.12.2018 54cm 4530g❤️
25.01.2019 59cm 6020g ❤️ -
Ja oddam ;p czuje sie oszukana bo schudlam, nie biore hormonow a one urosly ;p
-
Seli ja przyjmę trochę
bo zawsze byłam mało cycata
No abyetaz to faktycznie kurde jędrne okrągłe i spuchnięte się zrobiły ;p
Panipuchatkowa zapraszam na obiad ;p[/url]
[/url]
18.12.2017 -14t6d [*] Gabrys;*
26.10.2018 Nathan ❤️ 47cm , 3080gram 12:33 ❤️❤️
20.11.2018 51cm 3520g ❤️
18.12.2018 54cm 4530g❤️
25.01.2019 59cm 6020g ❤️ -
Ja dzis tylko wafle ryzowe....
Mam zylki popenkane na oczach, cala w kropkach...