Rocznik 93 (staraczki)
-
WIADOMOŚĆ
-
Wyobraźcie sobie, że mók kierownik bardzo dobrze zareagował, widziałam ze się ucieszył bardzo mi gratulował był strasznym szoku więc może dlatego. Poprosił o dwa tyg na przekazania obowiązków więc chętnie pójdę na rękę żeby nie rozstawać sie w złej atmosferze
Lilly_Ana lubi tę wiadomość
-
Sept wrote:Równy miesiąc przede mną
No fakt, po suwaczkach widać - równe 4 tyg Kara będzie Ci dawać dobre radyStarania od 2016. Endometrioza IVst., niedoczynność tarczycy, IO, APS.
2017 operacja pochwowo-laparoskopowa
2018 laparoskopia
2021 start Angelius Provita
2021 histerolaparoskopia - odcięcie jajowodów
26.07.21 IVF/8komórek/5dojrzałych/3zaplodnione-> 5A z 2doby, 4BB z 6 doby
Transfer 15.10.21 dwudniowiec 5A
Transfer 23.02.22 4BB
03.,07.,10.2023 histeroskopia -
Dziewczyny powiedzcie jak to wygląda z L4. Macie medyczne wskazania żeby leżeć i dużo odpoczywać ? Czy załatwiacie sobie bo chcecie już sobie posiedzieć w domu i czekać na malucha? Wszystko zależy od rodzaju pracy czy jak powiem, że już bym chciała mieć zwolnienie to dostane?
Wiadomość wyedytowana przez autora: 11 maja 2017, 14:21
-
Zależy u jakiego lekarza moja gin jak dzwoniłam się umówić na pierwszą wizytę i mówiłam że ciąża to od razu zapytała czy chcę L4. Jej mąż też jest gin i on tak od ręki podobno nie daje, jeśli wszystko w porządku a praca nie jest ciężka to nie ma "chcę"
Sept lubi tę wiadomość
♥ 28.10.2017 ♥
-
Mania93 wrote:Dziewczyny powiedzcie jak to wygląda z L4. Macie medyczne wskazania żeby leżeć i dużo odpoczywać ? Czy załatwiacie sobie bo chcecie już sobie posiedzieć w domu i czekać na malucha? Wszystko zależy od rodzaju pracy czy jak powiem, że już bym chciała mieć zwolnienie to dostane?
-
Hej
Witam wszystkie nowe dziewczyny starające się
Za wszystkie cykle trzymam kciuki, Sept cudowny maluch, Kara powodzenia na wizycie
Dziś mija miesiąc od poronienia a ja nie dostałam jeszcze @.
Do reszty, do ostatnich dni odniosę się jutro może bo dziś nie mam czasu już. Padło nam wczoraj auto , jak jechaliśmy po drugie kupić. Masakra, po północy dotarliśmy do domu, a mojego staruszka pewnie trzeba zezłomowaćCóreczka 16.12.2018
Starania od listopada 2019.
Starania od maja 2014.
Aniołek 10tc [*] 11.04.2017
Aniołek 6tc [*] 5.12. 2017 -
Cześć dziewczyny, widzę że dużo dobrego tutaj się dzieje Fajnie tak Was poczytać, zwłaszcza takie wiadomości.
Nie odzywałam się jakiś czas, ale chyba muszę coś z siebie wyrzucić. Zżerają mnie wyrzuty sumienia, okropne wyrzuty sumienia nie potrafię sobie z nimi poradzić. W sobotę zmarł mój tata, wczoraj był pogrzeb. Nie mogę sobie wybaczyć że nie pojechałam do niego na święta, że ostatnio rozmawiałam z nim prawie miesiąc temu i że nawet nie pamiętam kiedy się z nim widziałam. Nigdy nie mieliśmy jakiegoś dobrego kontaktu, nie był święty. Ale bardzo go kocham mimo wszystko i bardzo żałuje że nie jeździłam do niego, że go zostawiłam, nie pomogłam mu. Okropnie się czuje. A w dodatku musimy zrzec się spadku po nim żeby nie odziedziczyć po nim długów, dla mnie to jest tak jak bym go znowu odrzucała Nigdy sobie nie wybaczę
O ciąży nie myślę za bardzo, chociaż jak zajdę i będę miała syna to będzie miał imię po moim tacie.Wiadomość wyedytowana przez autora: 11 maja 2017, 23:28
-
M@ziii wrote:Cześć dziewczyny, widzę że dużo dobrego tutaj się dzieje Fajnie tak Was poczytać, zwłaszcza takie wiadomości.
Nie odzywałam się jakiś czas, ale chyba muszę coś z siebie wyrzucić. Zżerają mnie wyrzuty sumienia, okropne wyrzuty sumienia nie potrafię sobie z nimi poradzić. W sobotę zmarł mój tata, wczoraj był pogrzeb. Nie mogę sobie wybaczyć że nie pojechałam do niego na święta, że ostatnio rozmawiałam z nim prawie miesiąc temu i że nawet nie pamiętam kiedy się z nim widziałam. Nigdy nie mieliśmy jakiegoś dobrego kontaktu, nie był święty. Ale bardzo go kocham mimo wszystko i bardzo żałuje że nie jeździłam do niego, że go zostawiłam, nie pomogłam mu. Okropnie się czuje. A w dodatku musimy zrzec się spadku po nim żeby nie odziedziczyć po nim długów, dla mnie to jest tak jak bym go znowu odrzucała Nigdy sobie nie wybaczę
O ciąży nie myślę za bardzo, chociaż jak zajdę i będę miała syna to będzie miał imię po moim tacie.M@ziii lubi tę wiadomość
-
Kara 93, Sept. Pytam z ciekawości bo często się o tym mówi. Ja akurat planuje pracować do samego końca, bo mam pracę siedzącą i własny pokój. Po za tym w domu bym się chyba zanudziła i całe dnie marnowała na głupoty i kupowanie nowych ciuszków na malucha. Nawet jak zdrowie nie pozwoli na dojazdy do pracy chciałabym chociaż trochę z domu pracować. Ale to plany, najpierw muszę zmajstrować teko dzidziusia.
Ja dziś mam wizytę u gin. Zobaczmy co się tam u mnie dzieje. Dziś 8 dzień po owu i nie mogę już wytrzymać z ciekawości czy się udało. Korci mnie, żeby zrobić test jutro Wiem, że za wcześnie, wiem.
M@ziii przyjmij wyrazy współczucia. Sept bardzo dobrze to ujęła. Musisz przezwyciężyć wyrzuty sumienia i pamiętać, że kiedyś się jeszcze spotkacie. Jeżeli zarzucasz sobie brak dbania o relacje, postaraj się dbać o nie teraz. Codzienna modlitwa i chwila 'rozmowy' z Tatą mogą być ukojeniem. Postaraj się dbać o jego grób, często go odwiedzać. Pamiętaj, że teraz Tata będzie zawsze z Tobą! Nie wiem czy jesteś osobą wierzącą, ale uwierz, mając poczucie, że ktoś nad Tobą czuwa jest jakoś łatwiej. Wypłacz się porządnie i daj Sobie czas. Ściskam Cię mocno
M@ziii lubi tę wiadomość
-
M@ziii najszczersze wyrazy współczucia, ja straciłam dwójkę rodziców wiec znam ten straszliwy ból nic nie jest stracone, twój tata teraz potrzebuje modlitwy i tym bardzo mu pomożesz, on będzie ci za to bardzo wdzieczny i bedzie sie toba opiekował Calyczas. Spadkiem sie nie martw przynajmniej nie bd mieli kłopotów z podziałem i spłacaniem. Spróbuj wybaczyć sobie te wszystkie sytuacje, a poczujesz sie wolna.
Dzieciątko na pewno przydałoby sie w niedalekim czasie aby przynieść wam wiele radości.M@ziii lubi tę wiadomość
02.09.2020 Gabryś
22.07.2018 Zuzanka
-
Jestem właśnie po wizycie u innego ginekologa, poszłam do niego bo mój poprzedni stwierdził, że nie może mi pomóc i już. W dniu wizyty miałam 32 dc i na usg lekarz patrzy i mówi, że mam pęcherzyk dominujący i żebym męża po powrocie do domu zagoniła do łóżka dla zachęty dostałam dla męża zdjęcie tego pęcherzyka haha dostałam zastrzyk Ovitrelle i mam spray Lenzetto na tydzień i mam czekać 14 dni i iść na betę, także na dzień matki może uda mi się zrobić samej sobie prezent. prócz tego mam małego torbiela na prawym jajniku, i miałam pęcherzyk z płynem w macicy ale nie zrozumiałam o co chodziło z tym płynem a później zapomniała już zapytać bo wypatrzył ten dominujący i już tym żeśmy się zajeli Gdyby jednak nie wyszło nam tym razem to dostałam sterte badań do wykonania i wtedy będę wiedziała w czym jest problem.
Sept, PatSim lubią tę wiadomość
Olga 28.11.2011r ❤
-
M@zii bardzo mi przykro Przytulam Cię chociaż wirtualnie
M@ziii lubi tę wiadomość
Starania od 2016. Endometrioza IVst., niedoczynność tarczycy, IO, APS.
2017 operacja pochwowo-laparoskopowa
2018 laparoskopia
2021 start Angelius Provita
2021 histerolaparoskopia - odcięcie jajowodów
26.07.21 IVF/8komórek/5dojrzałych/3zaplodnione-> 5A z 2doby, 4BB z 6 doby
Transfer 15.10.21 dwudniowiec 5A
Transfer 23.02.22 4BB
03.,07.,10.2023 histeroskopia -
Igibarz wrote:Jestem właśnie po wizycie u innego ginekologa, poszłam do niego bo mój poprzedni stwierdził, że nie może mi pomóc i już. W dniu wizyty miałam 32 dc i na usg lekarz patrzy i mówi, że mam pęcherzyk dominujący i żebym męża po powrocie do domu zagoniła do łóżka dla zachęty dostałam dla męża zdjęcie tego pęcherzyka haha dostałam zastrzyk Ovitrelle i mam spray Lenzetto na tydzień i mam czekać 14 dni i iść na betę, także na dzień matki może uda mi się zrobić samej sobie prezent. prócz tego mam małego torbiela na prawym jajniku, i miałam pęcherzyk z płynem w macicy ale nie zrozumiałam o co chodziło z tym płynem a później zapomniała już zapytać bo wypatrzył ten dominujący i już tym żeśmy się zajeli Gdyby jednak nie wyszło nam tym razem to dostałam sterte badań do wykonania i wtedy będę wiedziała w czym jest problem.
-
Dziękuje dziewczyny bardzo. Nie jestem bardzo wierząca ale wierze w to że tata jest przy nas. Już mieliśmy dziwną sytuacje którą przypisujemy właśnie obecności taty. W ciągu dnia nie jest najgorzej jak załatwiam te wszystkie sprawy jakie zostały ale wieczorami albo jak jestem sama to trochę gorzej. Tak jak mówicie teraz będę go wspierać modlitwą i będę często jeździła na grób. Dobrze że jesteście.
Sept, Britty, AJA_S lubią tę wiadomość