Rodzinka.pl - starania o 3, 4, 5... szczęście 😀
-
WIADOMOŚĆ
-
futuremama wrote:Haha jakby ktoś z boku przeczytał że się cieszyłaś że zgaga to stwierdziłby że szalona🤣
Ale rozumiem, u mnie jak mi dokuczały mdłości I wszystko to było mi źle bo miałam dość ale jak przestawało trochę dokuczać to jeszcze gorzej bo może coś nie tak🙈
Jak dla mnie w tej trzeciej ciąży jakoś bardziej ten brzuch widać. Byliśmy ostatnio w zoo i mąż mo zdjęcie zrobił. Luźna bluzka a i tak brzuszek trochę odstawał. Także ciekawe jak będzie dalej bo w drugiej to samo, miesiąc przed nie raz ludzie nie widzieli że w ciąży jestem🤣 no ale teraz też startowa waga wyższa, na szczęście póki co w miejscu stoi więc może tragedii nie będzie na końcu🤣
U mnie najnizsza waga startowa byla w pierwszej ciazy bo 50kg a potem tylko rosla i rosla i rosla i dobila do +25kg 🙈 w drugiej zostaly zapasy z pierwszej ciazy i waga startowa 63.3kg ale na poczatku przez brak apetytu zlecialo 2kg i koniec koncow przytylam od wagi startowej cale 4.5kg w ciazy 👍
A teraz zaczynalam tak po srodku bo z waga 58kg ale tak jak w drugiej ciazy przez brak apetytu spadlo mi 3kg i obecnie waze 55kg i na razie nic nie idzie do gory
Z tymi objawami to tak jest wlasnie ze sie kobieta cieszy z najmniejszego objawu bo to w sumie znaczy ze raczej jest wszystko dobrze 🙈Kornelia - 2017r. (37+2) - 25cs
Seweryn - 2019r. (37+0) - 1cs
Aniołek 5 tydzień - 18.03.2021 - 2cs
_______________
Niedoczynność tarczycy.
Prawdopodobnie niewydolność łożyska.
2013r. operacja usunięcia torbieli lewego jajowodu. -
U mnie 16dc i pozytywny test lh. O, jak ja się cieszę, że tym razem owu będzie w "rozsądnym" terminie, a nie jak wtedy - w 28dc.
sallvie, Niebieska Gwiazda, futuremama lubią tę wiadomość
-
Cześć dziewczyny, długo mnie nie było, zmieniłam w międzyczasie pracę, wiele się działo,a dziś mnie tknęło,żeby rano zrobić test i zobaczyłam cień cienia, zobaczymy co dalej, oby wszystko pozytywne.
Martyna90, futuremama lubią tę wiadomość
👨25/08/2010 Szymon💙
👦07/11/2014 Aleksander💙
👧08/01/2022 Klara ❤️
-
Eve wrote:Cześć dziewczyny, długo mnie nie było, zmieniłam w międzyczasie pracę, wiele się działo,a dziś mnie tknęło,żeby rano zrobić test i zobaczyłam cień cienia, zobaczymy co dalej, oby wszystko pozytywne.
Eve lubi tę wiadomość
-
Właśnie ciekawa jestem czy temperatura jutro skoczy. W ogóle przydarzyła mi się dziś dziwna sytuacja. Od rana ból brzucha i w pracy zauważyłam krew na wkładce a po godzinie dużo wodnej wydzieliny aż na spodniach miałam plamę. Nigdy nic takiego mi się nie przydarzyło, zastanawiam się czy to nie wina wiesiołka-brałam 1 cykl.
-
futuremama wrote:A ja mniej ciążowo ale doświadczenia dzieciowego macie sporo więc szukam rady😁
Młoda od prawie tyg ma pseudo biegunkę. Tzn. typowo na jakiegoś rota to wyglądało ale po 3 dniach wydawało się ok. Po czym zrobiła dwie kupki jak woda i potem reszta w miarę. Wczoraj to samo i dziś też.
Nie ma temp, apetyt ma, humor super, dużo pije, zero objawów choroby poza tymi kupkami.
Daję jej probiotyk i w sumie nie wiem co więcej. Dać jej jakąś smectę jeszcze?
Zazwyczaj kilka dni i z głowy a teraz takie niby om ale nie do końca.
I jak tam zmieniło się coś dalej twoje dziecko ma biegunki wydaje mi się że w takiej sytuacji to najlepiej ugotować ryż bo on ładnie obkleja jelita i podać dziecku marchewkę bardzo długo gotowaną no i wiadomo dużo picia i unikać nabiału. Trochę późno Ci to pisze ale może na przyszłość pomoge ☺ -
Hej dziewczyny 😊
Z kilka miesięcy tu nie zaglądałam 🙈
Futuremama pisz co u Ciebie, bo na grudniówkach ostatnio straszna cisza 😅 Napisałaś mi pod wykresem i dopiero mi się przypomniał ten wątek i że tu cię pewnie znajdę 😂 -
Futuremama mam nadzieje, że samopoczucie szybko Ci się poprawi, no ale wiadomo jak to jest, a jeszcze z dziećmi na stanie to już całkiem 🙈
Ja na grudniówkach jeszcze nic nie pisałam, bo ostatnio zamieszania narobiłam, a wyszło jak wyszło i stwierdziłam, że zaczekam do usg żeby nikomu tyłka nie zawracać nie potrzebnie 😅 A póki co jednocześnie okropnie się boje, a z drugiej staram się być dobrej myśli, usg 3 czerwca to prawdopodobnie będzie 6tc+1 i czas mi stanął w miejscu 🙈 Jeszcze zapisałam się na wizytę do Pl gina w Belgii, podobno super jest, ale najbliższy wolny termin był dopiero na 7lipca, więc całkiem kosmos 😂 Nawet się nie spodziewałam, że w tym cyklu się uda, bo wynik proga miałam normalny, a w tamtym dwa razy wyższy i odrazu stwierdziłam, że nic z tego nie będzie, a tu niespodzianka. Jeszcze jutro mam wizytę u gina, ale na 99% nie zrobi usg znając ich tutaj, bo za wcześnie 🙈 Przed wczoraj minął termin @, od wczoraj kreski na teście już mega grube i ciemne, więc trochę też humor mam lepszy i póki co muszę czekać. To chyba tyle tak w skrócie 😅futuremama lubi tę wiadomość
-
Hej dziewczyny ja wczoraj mialam wizyte.
Jest maly czlowiek 1,8cm z bijacym serduszkiem !! ❤
Kolejna wizyta znow za dwa tygodnie ze wzgledu na problemy z wydolnoscia lozyska w kazdej ciazy. Lekarz proponuje zastrzyki z heparyny na to. Jest szansa ze to pomoze urodzic mi dziecko blizej terminu i z jakas sluszniejsza waga niz 2500Dip88, futuremama, Eve, milam lubią tę wiadomość
Kornelia - 2017r. (37+2) - 25cs
Seweryn - 2019r. (37+0) - 1cs
Aniołek 5 tydzień - 18.03.2021 - 2cs
_______________
Niedoczynność tarczycy.
Prawdopodobnie niewydolność łożyska.
2013r. operacja usunięcia torbieli lewego jajowodu. -
Cześć, podczytuje grupę i chciałam was o coś zapytać ponieważ niestety w moim otoczeniu nie mam kogo kto by wyraził opinie na ten temat.zawsze z mężem myśleliśmy o dużej rodzinie a sami pochodzimy z małych nie wiem skąd się to wzięło. Na początku stawialiśmy na 4 teraz myślimy ile nam Bóg da tyle wychowamy:) jestem młoda wiec wszystko możliwe.. natomiast czy któraś z was miała z tylu głowy jak zareaguje otoczenie. Przyjęło się ze dwójka najlepiej parka i koniec. U mnie nawet rodzice są zaskoczeni.. oni ze tak powiem poświęcili się karierze a ja niestety nie chce tak żyć zabiegana za pieniędzmi.. może to głupie ale ta presja otoczenia mnie przeraża.. mieliście takie myśli czy to znak ze nie dojrzałam jeszcze do wielodzietności skoro tak bardzo przejmuje się opinia innych ?
Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 maja 2021, 09:52
-
Laura25 wrote:Cześć, podczytuje grupę i chciałam was o coś zapytać ponieważ niestety w moim otoczeniu nie mam kogo kto by wyraził opinie na ten temat.zawsze z mężem myśleliśmy o dużej rodzinie a sami pochodzimy z małych nie wiem skąd się to wzięło. Na początku stawialiśmy na 4 teraz myślimy ile nam Bóg da tyle wychowamy:) jestem młoda wiec wszystko możliwe.. natomiast czy któraś z was miała z tylu głowy jak zareaguje otoczenie. Przyjęło się ze dwójka najlepiej parka i koniec. U mnie nawet rodzice są zaskoczeni.. oni ze tak powiem poświęcili się karierze a ja niestety nie chce tak żyć zabiegana za pieniędzmi.. może to głupie ale ta presja otoczenia mnie przeraża.. mieliście takie myśli czy to znak ze nie dojrzałam jeszcze do wielodzietności skoro tak bardzo przejmuje się opinia innych ?
Przestań się przejmować opinią ludzi, bo ile osób tyle opinii, każdy co innego Ci powie, bo każdy co innego by na SWOIM miejscu zrobił, ale przecież Ty wcale nie musisz myśleć tak samo jak ktoś tam.
Ja mam wyżej wymienioną parkę w domu, z małą różnicą wieku, sama jestem bardzo młoda, a jak zawsze mówiłam, że chcę troje to wiesz co słyszę? Szczególnie kiedy urodził mi się syn, że po co mi, że mam wszystkich w domu. Tak jakby trafił mi się los na loterii rodzina 2+2 dziewczynka i chłopiec a ja chcę jeszcze burzyć ten idealny model rodziny jakimś tam trzecim dzieckiem.
A jestem pewna że gdybym miała drugą córkę, to słyszałabym na okrągło "kiedy trzecie żeby był chłopak?" , "do trzech razy sztuka, za trzecim na pewno uda Wam się chłopak"
ludziom nigdy nie dogodzisz. najważniejsze jest to czego razem z mężem pragniecie. Nikt za Was waszych dzieci nie wychowa.Kornelia - 2017r. (37+2) - 25cs
Seweryn - 2019r. (37+0) - 1cs
Aniołek 5 tydzień - 18.03.2021 - 2cs
_______________
Niedoczynność tarczycy.
Prawdopodobnie niewydolność łożyska.
2013r. operacja usunięcia torbieli lewego jajowodu. -
Hej kobietki!
Piszę pracę magisterska na temat wpływu żywienia i wybranych parametrów stylu życia na płodność. Proszę jedynie o wypełnienie, krótkiej ankiety, która jest przedmiotem badań mojej pracy mgr. Sama ankieta zawiera pytania dotyczące głównie żywienia 😊 Ankieta jest ANONIMOWA, a jej wyniki posłużą mi jedynie do dogłębnego zbadania tematu i napisania pracy mgr! Z góry dziękuję za poświęcony czas
Niestety nie da się kliknąć tutaj w link, istnieje opcja jedynie kopiowania i wklejenia:)
https://docs.google.com/forms/d/e/1FAIpQLSdb1P-yoAMo-BWNFHIkZTgqAdC1Ih4wbEHIKnnoTQvfg7S3yA/viewform -
Futuremama ja już dzwoniłam i pytałam o betę, to wg nich nie mam wskazań, tylko po ivf robią 🙈 A jutro to wiem, że za wcześnie dlatego nawet się nie nastawiam na nic, bo i tak nic nie zobaczyłabym.
A spokój może nas uratuje, tylko skąd go wziąć ?? 😂😂 No nie da się inaczej 🙈 -
Uważam,że nikt nie ma prawa ingerować w ilość posiadanych dzieci,jeśli jest pragnienie,możliwości żeby je wychować to czemu nie. My mamy 2 chłopców i zawsze były teksty do trzech razy sztuka. Teraz zobaczyła. II kreski i na prawdę jest mi obojętnie jakiej płci będzie dzieciątko, modlę się żeby rozwijało się prawidłowo i było zdrowe. Umówiłam się na wizytę 7 czerwca.
Laura25, futuremama, Dip88 lubią tę wiadomość
👨25/08/2010 Szymon💙
👦07/11/2014 Aleksander💙
👧08/01/2022 Klara ❤️
-
Laura25 wrote:Cześć, podczytuje grupę i chciałam was o coś zapytać ponieważ niestety w moim otoczeniu nie mam kogo kto by wyraził opinie na ten temat.zawsze z mężem myśleliśmy o dużej rodzinie a sami pochodzimy z małych nie wiem skąd się to wzięło. Na początku stawialiśmy na 4 teraz myślimy ile nam Bóg da tyle wychowamy:) jestem młoda wiec wszystko możliwe.. natomiast czy któraś z was miała z tylu głowy jak zareaguje otoczenie. Przyjęło się ze dwójka najlepiej parka i koniec. U mnie nawet rodzice są zaskoczeni.. oni ze tak powiem poświęcili się karierze a ja niestety nie chce tak żyć zabiegana za pieniędzmi.. może to głupie ale ta presja otoczenia mnie przeraża.. mieliście takie myśli czy to znak ze nie dojrzałam jeszcze do wielodzietności skoro tak bardzo przejmuje się opinia innych ?
Też tak miałam teraz aż wstyd się przyznać, bo tak myślałam i bałam się, że ludzi będą na nas patrzeć jak na patologiczną rodzinę. Przestałam myśleć o otoczeniu po prostu nic nikomu nie mówiłam, bo co kogo to obchodzi. Dołączyłam do tej grupy na forum i poznałam dziewczyny, które marzą o 3, 4 i 5 dziecku i zobaczyłam, że nie tylko ja jestem taka "szalona" i marze o dużej rodzinie. Wcześniej w moim otoczeniu też nie było nikogo kto miał 3 czy 4 dzieci a teraz jak się staram od dwóch lat o trzecią ciąże to co chwile słyszę, że sąsiadka rodzi trzecie czy piąte dziecko.
Moja siostra ma dwójkę dzieci i kupiła sobie psa i jak słyszę jak do niego mówi jak do niemowlaka to wiadomo o co chodzi myślę, że na 100% chciałaby mieć trzecie dziecko tylko wiek już jej na to nie pozwala.
Kiedyś jak byłam w drugiej ciąży moja znajoma co ma jedynaka powiedziała tak " drugie dziecko to już max prawda? bo dwojka dzieci to i tak za dużo" później jak zobaczyła nas na spacerze jak już urodziłam to powiedziała, że mi zazdrości, bo tak pięknie wyglądamy.
Popatrz na to z innej strony większość celebrytów ma teraz 3 dzieci
Ja to teraz sobie tak myślę, że jak mi się uda i zajdę w trzecią ciąże to pewnie będę marzyć o czwartym dziecku
Teraz tak naprawdę o niczym innym nie myślę tylko o ciąży mam dwie córki a i tak zazdroszczę tym dziewczynom co się im udało i jak widzę na ulicy dziewczyny w ciąży to mam ochotę zapytać, jak ona to zrobiła jak jej się udało zajść w ciąże - przecież wiem jak to się robi
Mam nadzieje, że Ci pomogłam i troszkę uspokoiłam. W życiu najważniejsza jest rodzinaNie patrz na innych patrz na siebie.
-
Eve wrote:Cześć dziewczyny, długo mnie nie było, zmieniłam w międzyczasie pracę, wiele się działo,a dziś mnie tknęło,żeby rano zrobić test i zobaczyłam cień cienia, zobaczymy co dalej, oby wszystko pozytywne.
A jak teraz w nowej pracy zareagują na ciąże masz jakieś obawy ?
ja tez bym chcetnie zmieniła prace ale z miesiąca na miesiąc myslę że mi się uda i zajde w ciązę i od razu na chorobowe pojde a do nowej pracy jak dziecko podchowam. Tylko w ciąze nie zachodze i dupa w pracy sie męcze
-
Ja tam mam gdzieś, czy komuś się podoba to, ile będę miała dzieci, czy nie. Generalnie chcemy 4...jak nie więcej...
Ale powiedziałam mężowi, że po 3 robię sobie przerwę, żeby odetchnąć. A on na to "po co tracić czas, od razu machnijmy czwarte". Taaa...
-
edka85 wrote:Ja tam mam gdzieś, czy komuś się podoba to, ile będę miała dzieci, czy nie. Generalnie chcemy 4...jak nie więcej...
Ale powiedziałam mężowi, że po 3 robię sobie przerwę, żeby odetchnąć. A on na to "po co tracić czas, od razu machnijmy czwarte". Taaa...
Ja chciałam po drugim zrobić sobie trochę większa przerwę. Ale długo to ja nie wytrzymałam w tym postanowieniu 😂Kornelia - 2017r. (37+2) - 25cs
Seweryn - 2019r. (37+0) - 1cs
Aniołek 5 tydzień - 18.03.2021 - 2cs
_______________
Niedoczynność tarczycy.
Prawdopodobnie niewydolność łożyska.
2013r. operacja usunięcia torbieli lewego jajowodu. -
3 ciążą wrote:A jak teraz w nowej pracy zareagują na ciąże masz jakieś obawy ?
ja tez bym chcetnie zmieniła prace ale z miesiąca na miesiąc myslę że mi się uda i zajde w ciązę i od razu na chorobowe pojde a do nowej pracy jak dziecko podchowam. Tylko w ciąze nie zachodze i dupa w pracy sie męczefuturemama lubi tę wiadomość
👨25/08/2010 Szymon💙
👦07/11/2014 Aleksander💙
👧08/01/2022 Klara ❤️