Rodzinka.pl - starania o 3, 4, 5... szczęście 😀
-
WIADOMOŚĆ
-
Futuremama tylko ja ważyłam bardzo dużo. Teraz ważę dużo 🤣🤪 ale mam nadzieję że wyniki będą w normie. Okazało się że z dnia na dzień wyników nie mogę zrobić i dopiero jestem zapisana na 03.08
-
No śniadanie jakieś zjeść trzeba. Ale może jedz późniejsze jeśli od razu po przebudzeniu nie możesz. A może jakaś owsianka wejdzie pożywna. Kurczę mam nadzieję że jak coś trafimy to jednak jakieś siły mi zostaną 🤣🤪😘
-
Futuremama, miejmy nadzieję, że jej przejdzie nim urodzisz, bo to dopiero będzie armagedon przy noworodku. Mój syn po narodzinach siostry miał taką fazę, że wołał mnie w nocy albo przybiegał do mnie (a spałam wówczas z małą). Było to trudne doświadczenie, ale z czasem syn zrozumiał, że siostra potrzebowała więcej uwagi i się do tego przyzwyczaił. Robiłam tak, że go usypiałam, przytulałam i mówiłam, że jak tylko rano wstanie, to mama już obok będzie. Poskutkowało.
Wiedźma lubi tę wiadomość
-
U mnie tak samo chciałam teraz wiosenne, będzie styczniowe 😁 Wcześniej mam z końca sierpnia i z listopada. Młodszy właśnie teraz idzie do pierwszej klasy, więc rewolucję przeżyje z mamą w domu i to uspokaja nas oboje. Zwłaszcza że nie wiadomo jaki to znowu rok będzie i co będzie z tą nieszczęsna pandemia.👨25/08/2010 Szymon💙
👦07/11/2014 Aleksander💙
👧08/01/2022 Klara ❤️
-
Melisa jak ja Cię rozumiem ☺️ mi owu wychodzi wczoraj/ dzisiaj, a mąż zmęczony i zasypia ledwo głowę do poduszki przyłoży. Niby wyniki robię dopiero 03.08 i jeszcze kilka wizyt dentystycznych do końca września, ale właśnie dobrze by było na wiosnę kwiecień/ maj . Syna mam z maja to dobrze wspominam ten czas. No ale planować sobie można.
Współczuję Wam tego młynka ze zdalnym nauczaniem. Ja mam dzieciaki wszystkie w trybie edukacji domowej . Teraz będzie 4 rok. Starsza 4 klasa, młodsza 1 klasa A najmłodszy przedszkolak także luz. Także nas zmiana systemu edukacji w pandemii jakoś szczególnie nie dotknęła. Nieoficjalnie mówi się że tylko wrzesień dzieci będą chodziły A później starsi nie A mlodsi hybrydowo. No chyba że dadzą jakiś szczepienny warunek. Ale oby nie. Byle ten rok przetrwać potem już myślę będzie dobrze.
-
My kisnęliśmy niedzielę w domu, lało niemal cały dzień, poza tym dziadek był u nas na obiedzie, a ja siedziałam w konfiturach z czarnej porzeczki. Dziś wydostaliśmy się na powietrze, bo był przegląd dentystyczny. Młody focha rzucił na dentystę i po sprawie. W drodze powrotnej zlało nas do majtek - totalna ulewa...
@futuremama - cieszę się, że było lepiej, oby tak zostało... bądźmy dobrej myśli
Mam pytanie do wszystkich zafasolkowanych i w staraniu... kiedy podejmowaliście decyzje o staraniach o kolejne dziecko... jak podejmowali wyzwanie Wasi mężowie? Czy od razu byli super przekonani? Czy musiałyście ich urabiać? Czy może była zgoda i akceptacja, ale mimo to jakieś obawy? Czy też odważni mężczyźni na głęboką wodę i heja?
Pytam, bo mąż jest za i też chce, ale gdzieś tam widzę pukają mu jakieś obawy. Rozmawiamy o tym, mam wrażenie jednak że mimo zgodności i chęci, ma też jakieś obawy, sam nie wie jakie. Jakieś pomysły jak mogę go w tym wesprzeć? -
Hejo. Jutro mam polowkowe na 11:15. Ale sie jaram
Ciekawe czy moj syn dalej jest synem 😅
Od razu po wyjsciu z gabinetu jade kupic jakis ciuszek typowo pod chlopaka/dziewczyne 😅Eve, Wiedźma, melisa lubią tę wiadomość
Kornelia - 2017r. (37+2) - 25cs
Seweryn - 2019r. (37+0) - 1cs
Aniołek 5 tydzień - 18.03.2021 - 2cs
_______________
Niedoczynność tarczycy.
Prawdopodobnie niewydolność łożyska.
2013r. operacja usunięcia torbieli lewego jajowodu. -
futuremama wrote:Sallvie trzymam kciuki żeby wszystko było dobrze😊 jak już mówią zesyn to raczej rzadziej się potem w dziewczynkę zmienia ale kto wie🤣
wiesz lekarz mi na prenatalnych na ileś tam % zasugerował synka, a jak wiadomo to tak wczesna ciąża jest na tym etapie, że łatwo o pomyłkę. Dlatego jutro usłyszę po raz 2 co ma do powiedzenia, i już raczej jutrzejszą wersję przyjmę na 100%bo po jutrzejszym badaniu ciężko będzie o pomyłkę.
Wiedźma lubi tę wiadomość
Kornelia - 2017r. (37+2) - 25cs
Seweryn - 2019r. (37+0) - 1cs
Aniołek 5 tydzień - 18.03.2021 - 2cs
_______________
Niedoczynność tarczycy.
Prawdopodobnie niewydolność łożyska.
2013r. operacja usunięcia torbieli lewego jajowodu. -
sallvie wrote:Hejo. Jutro mam polowkowe na 11:15. Ale sie jaram
Ciekawe czy moj syn dalej jest synem 😅
Od razu po wyjsciu z gabinetu jade kupic jakis ciuszek typowo pod chlopaka/dziewczyne 😅
No ciekawe ciekawe....Tak czy siak pochwal się pierwszym ciuszkiem 😉😅 chociaż sobie popatrzmy póki ci 🤪
Futuremama - dzięki za odpowiedź... myślę że mojego małżonka może stresować co powiedzą inni ...w tym koledzy z pracy z 2 dzieci lub z 1dnym i jego rodzina bo już przy trzecim pukali się w głowę. A jak po trzecim byłam długi czas bardzo otyła nim schudłam to brat męża któregoś razu jak już schudłam rzekł "No bo ja już się bałem że będzie czwarte" A teściowa "No ja też się bałam ". Żeby było śmieszniej to brat męża nawet u nas nie bywa i nie jest wogole ,zaangażowany mimo roli chrzestnego ojca jednego z dzieci, a teście wspierają ale to takie minimalnie bardzo...za to mamy wsparcie moich rodziców i Ci jakoś się nie martwią. Jak mąż sypnąl do mojego ojca że to namawiam na czwarte dziecko (po tym jak już sam stwierdził że w sumie why not) to ojciec mój wzruszył ramionami i rzekł "To Wasze życie " . -
Wiedźma wrote:No ciekawe ciekawe....Tak czy siak pochwal się pierwszym ciuszkiem 😉😅 chociaż sobie popatrzmy póki ci 🤪
Futuremama - dzięki za odpowiedź... myślę że mojego małżonka może stresować co powiedzą inni ...w tym koledzy z pracy z 2 dzieci lub z 1dnym i jego rodzina bo już przy trzecim pukali się w głowę. A jak po trzecim byłam długi czas bardzo otyła nim schudłam to brat męża któregoś razu jak już schudłam rzekł "No bo ja już się bałem że będzie czwarte" A teściowa "No ja też się bałam ". Żeby było śmieszniej to brat męża nawet u nas nie bywa i nie jest wogole ,zaangażowany mimo roli chrzestnego ojca jednego z dzieci, a teście wspierają ale to takie minimalnie bardzo...za to mamy wsparcie moich rodziców i Ci jakoś się nie martwią. Jak mąż sypnąl do mojego ojca że to namawiam na czwarte dziecko (po tym jak już sam stwierdził że w sumie why not) to ojciec mój wzruszył ramionami i rzekł "To Wasze życie " .
Ja ciuszkow juz mam mnowsto ale wszystkie unisexy sa. A na dluzsza mete tym wyprawki nie skompletuje 😅Wiedźma lubi tę wiadomość
Kornelia - 2017r. (37+2) - 25cs
Seweryn - 2019r. (37+0) - 1cs
Aniołek 5 tydzień - 18.03.2021 - 2cs
_______________
Niedoczynność tarczycy.
Prawdopodobnie niewydolność łożyska.
2013r. operacja usunięcia torbieli lewego jajowodu. -
Wiedźma spokojnie, ja nawet trzeciego nie urodziłam, a już ludzie potrafią pytać, czy będzie kolejne, czy jednak już koniec.
Kolega z pracy męża ma 6, niedawno mu się to 6 urodziło i już są żarty, że z moim mężem się ścigają kto więcej, ostatnio moja mama coś powiedziała, że się śmieją właśnie z tego, to mój mąż się wkurzył, że niech gadają, nikt mu dzieci wychowywać nie będzie.
i co racja to racja, ja na razie mówię pas na kolejne, ale kto wie, kto wie. Kiedyś też mówiłam, że różnica między drugim a trzecim będzie większa a jest rocznikiem 2 lataWiedźma lubi tę wiadomość
Kornelia - 2017r. (37+2) - 25cs
Seweryn - 2019r. (37+0) - 1cs
Aniołek 5 tydzień - 18.03.2021 - 2cs
_______________
Niedoczynność tarczycy.
Prawdopodobnie niewydolność łożyska.
2013r. operacja usunięcia torbieli lewego jajowodu.