X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się - ogólne Rozmawiamy o wszystkim - wspólnie dążymy do spełnienia marzeń.
Odpowiedz

Rozmawiamy o wszystkim - wspólnie dążymy do spełnienia marzeń.

Oceń ten wątek:
  • BitterSweetSymphony Autorytet
    Postów: 2574 1638

    Wysłany: 7 października 2016, 21:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nel śluz przezroczysty czy tam rozciągliwy (nie pamiętam jak pisałaś), test owulacyjny pozytywny - owu przed Tobą. Działajcie dziś kochana tylko niestety bez całowania !! :P
    Co do opryszczki to spokojnie możesz smarować. Jeśli to nie pierwotne zakażenie krzywdy przyszłej dzidzi nie zrobi. Powodzenia w walce z tym ustrojstwem.

    Shantelle czuję się zrezygnowana i taka przygaszona. Coś źle się ze mną ostatnio dzieje i przestaje ogarniać.

    Milka a no czytam Was cały czas, ale ostatnio brak mi sił i chęci by pisać. Poprzedni cykl jednocześnie dał mi nadzieję, ale i dokopał do tyłka. Miałam taki ładny skok, równiutki wykres, a tu nagle w 7dpo okres :( Cały cykl trwał 14 dni. Już nie mam sił. Teraz czekam na HSG, a 19.10 omawiam z lekarzem podejście do IVF. Decyzja podjęta ech..

    km5sio4pjn03nphx.png
    Nied.tarczycy, Hashi, niskie AMH (0,28), wysokie FSH, MTHFR a1298c hetero i PAI hetero, endo IV st.:
    1).24.04.19r. I Laparo --> 09.05. --> Visanne START/półroczna kuracja)
    2). 03.10.19r. II Laparo

    15.05.2013r. córka Maja ❤️ (ciąża naturalna)
    Moje ANIOŁKI:
    1. Po dwóch latach starań- ICSI - Michalinka 8/9tc (10tc - 09.09.17r.)
    2. Po trzech latach starań naturalny cud - Marcelinka 7/8tc (11tc - 25.08.18r.)

    02.11. 18r.- transfer śnieżynki (3-dniowy zarodek) :(
    29.09.20r. - rozpoczęcie procedury z KD (Eurofertil/Ostrawa)
    13.10.20r. - mamy dawczynie/początek stymulacji
    28.10.20r. - mamy trzy blastki ❄❄❄
    18.11.20r. (11:30) - transfer jednego ⛄ / dwie śnieżynki na zimowisku
    22.11.20r. - dwie kreseczki na teście (4dpt) 🥰/Beta: 6dpt - 27,2/8dpt -101/14dpt - 2091/15dpt - jest pęcherzyk ciążowy (również krwiak)/27dpt - 0,62cm maluszka z bijącym 💗 (133u/min)
  • Milka88 Autorytet
    Postów: 3176 663

    Wysłany: 7 października 2016, 22:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Basik - ja dwa lata temu też miałam hormony w porządku, a teraz w maju jak zrobiłam badania hormonalne to połowa z nich była nie tak. Okazało się, że LH jest bardzo wysokie, progesteron bardzo niski, hormony męskie też ponad normę. Ogólnie gdyby nie fakt, że zrobiłam te badania i zastosowane leczenie mogłabym nigdy nie mieć owulacji i nie zajść w ciążę. Z własnego doświadczenia wiem, że lepiej jednak sprawdzić hormony :)
    A ta twoja druga połowa to prawdziwy ogier :D:D:D

    Nel - ja z tymi boleściami najchętniej bym też bym na cały dzień zaszyła się pod kołderką :) Działaj zawsze wtedy kiedy dwie krechy się pojawią, w końcu traficie :D:D

    Bitter - Może ta aura pogodowa też tak na nas wpływa, ja też tak mam że mi się nic nie chce, najchętniej bym siedziała w domu i nie robiła nic, nie wychodziła, z nikim się nie spotykała. Trzymam kciuki za pozytywne wyniki, jeszcze nas zaskoczysz pozytywnymi informacjami zobaczysz. Najważniejsze się nie poddawaj i walcz. Jesteśmy z tobą :*

    Chyba sobie zakupię poduszkę elektryczną, aby w takich dniach jak dziś położyć na bolący brzuch. A to takie normalne, że przez 15 lat mnie nie bolał, a teraz tak nagle takie bóle?

    Staramy się od sierpnia 2013 roku.
    Stwierdzone:
    PCOS, insulinooporność, cykle bezowulacyjne, problemy z nasieniem (problem rozwiązany).
    20.10.2018 kauteryzacja jajników.
    wrzesień 2020 - ivf
    08.09.2020 - stymulacja 225 j.
    21.09.2020 - punkcja 16 komórek jajowych (10 zamrożonych, 6 zapłodnione)
    - 4 rozwinęły się prawidłowo (3 zdrowe)
    18.11.2020 - transfer 5.1.1 :(
    20.01.2020 - transfer 2.1.1 :(
  • Basik83 Autorytet
    Postów: 2715 1108

    Wysłany: 8 października 2016, 06:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Milka to moze faktycznie sprawdze

    Jestem ciekawa tez co powie lekarz wg Of bede chyba miala dni plodne

    Niech mi zbada podwozie
    Dziewczyny jak samopoczucie?dalej bolaco przez @?

    nelnel potworzasta dzialalyscie cos?


    iv09i09kqbjpvj1e.png
    Madzia 2006❤Zuzia 2008
  • Shantelle Autorytet
    Postów: 2862 552

    Wysłany: 8 października 2016, 08:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cześć laseczki :)

    NelNel jak były dwie krechy to nie ma na o czekać, nawet jak nie ma to trzeba działać. Ja jak czekałam na kreskę na teście owu uto tylko cykle traciłam...

    Milka, może tak jest z @. Ja z wiekiem coraz gorzej przechodziłam. Może kwestia zmiany hormonów z wiekiem w organizmie? Jak byłam młodsza ani syfa, ani bólu brzucha nic... A teraz to normalnie katusze.

    BitterSweet ciężko mi się czyta o tym jak się czujesz, wiesz że ja z całego serca życzę Ci inaczej. Najważniejsze że jest podjęta decyzja, badania już jakieś. Że jesteś w dobrych rękach a jak dla mnie, jest to duży krok w stronę sukcesu :)

    dqpr82c3ifg4d39u.png
    3jgx43r8ff2ms451.png
  • potforzasta Autorytet
    Postów: 6168 2261

    Wysłany: 8 października 2016, 13:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Basik83 wrote:
    Milka to moze faktycznie sprawdze

    Jestem ciekawa tez co powie lekarz wg Of bede chyba miala dni plodne

    Niech mi zbada podwozie
    Dziewczyny jak samopoczucie?dalej bolaco przez @?

    nelnel potworzasta dzialalyscie cos?
    JA nie bo mojego kręgosłup boli i lewo chodzi :( ale to nic będzie jeszcze okazja :D

    Hashimoto, niedoczynność, PCOS
  • Basik83 Autorytet
    Postów: 2715 1108

    Wysłany: 8 października 2016, 13:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pewnie ze bedzie :-*

    iv09i09kqbjpvj1e.png
    Madzia 2006❤Zuzia 2008
  • Milka88 Autorytet
    Postów: 3176 663

    Wysłany: 8 października 2016, 14:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Basik - u mnie nadal ból podbrzusza, który rozchodzi po plecach, miednicy w stronę pochwy. Mam nadzieje, że chociaż jutro odpuści, bo dziś mnie zalewa niczym potok. Tyle razy brałam duphaston nigdy tak nie było, może progesteron poszedł w górę i tym samym taka była jego ilość, że teraz jest taki ból przy złuszczaniu się śluzówki.

    Shantelle - tylko to działanie to jest takie po duphastonie, może nadmiar progesteronu się skumulował. No cóż zobaczę co ten cykl przyniesie, może ten ból zwiastuje, że jednak owulacja się pojawi :)

    potforzasta - a to jakieś nadwyrężenie czy korzonki?, nurofen w maści jest dobry na bóle kręgosłupa.


    U mnie potop, ból nadal nie odpuszcza, a wieczorem pierwszy zastrzyk brrr, na samą myśl mam miękkie nogi.

    Staramy się od sierpnia 2013 roku.
    Stwierdzone:
    PCOS, insulinooporność, cykle bezowulacyjne, problemy z nasieniem (problem rozwiązany).
    20.10.2018 kauteryzacja jajników.
    wrzesień 2020 - ivf
    08.09.2020 - stymulacja 225 j.
    21.09.2020 - punkcja 16 komórek jajowych (10 zamrożonych, 6 zapłodnione)
    - 4 rozwinęły się prawidłowo (3 zdrowe)
    18.11.2020 - transfer 5.1.1 :(
    20.01.2020 - transfer 2.1.1 :(
  • K22 Autorytet
    Postów: 1165 130

    Wysłany: 8 października 2016, 15:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jezuniu nic mi się nie chce. Taki leń mnie dopadł, że szok. Wczoraj pogadam z szefową i dostałam tyle kasy ile chciałam. Oby tylko relacje między nami się nie pogorszyły bo to już będzie katastrofa :)
    Wydaje mi się, że owu była później niż myślałam. @ powinna przyjść w przyszły piatek a ja nie czuję nic. Żadnych pobolewań brzucha, cycki też jakby ich nie było, za to na buzi dosłownie wysypka.

    BitterSweetSymphony - Nie mogę się nadziwić co to się u Ciebie dzieje ale trzymam kciuki z całych sił. Glowa do góry. Może jak się nastawicie na IVF i o tym zaczniecie myśleć, to coś jednak drgnie i na przekór uda się naturalnie :)

    zem3j44jc7tr2m3s.png
  • Figulina Autorytet
    Postów: 1159 552

    Wysłany: 8 października 2016, 17:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ale się tu ruch zrobił, aż nie mogę nadążyć z czytaniem :) Tak trzymać :)

    Insulinooporność
    Niedoczynność tarczycy, hashimoto

    03.02.2018 - trzecia inseminacja :)
    iv09bd3mz2x39jc3.png
  • potforzasta Autorytet
    Postów: 6168 2261

    Wysłany: 8 października 2016, 17:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Milka już mu lepiej więc pewnie nadwyrężył dzisiaj go pomęczę jak się da :D
    Z zastrzykami dasz radę najgorszy pierwszy będzie potem poleci z górki ;)

    Hashimoto, niedoczynność, PCOS
  • Jaguś_7810 Autorytet
    Postów: 586 495

    Wysłany: 8 października 2016, 17:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hejo dziewczyny ;-) Powiedzcie mi bo może wy już jesteś PO badaniu HSG, jak to wygląda z chorobowym ? Dostanę zwolnienie na następny dzień z pracy czy tylko na ten dzień w którym będe miała je robione?:) We wtorek właśnie mam się wstawić do szpitala i w sumie dobrze by mi zrobiło kilka dni wolnego, dlatego piszę do was :)

    Z góry dziękuję za odpowiedź :*

    hchyyx8d1rhjy3jw.png

    13 c.s. szczęśliwy <3 !!
    Synuś czekamy na Ciebie :)
  • potforzasta Autorytet
    Postów: 6168 2261

    Wysłany: 8 października 2016, 17:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jaguś ja nie miałam HSG dopiero będę o tym z ginem rozmawiać ale wydaje mi się ze to dużo zależy od lekarza jak z każdym innym zwolnieniem

    Hashimoto, niedoczynność, PCOS
  • Jaguś_7810 Autorytet
    Postów: 586 495

    Wysłany: 8 października 2016, 17:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    potforzasta wrote:
    Jaguś ja nie miałam HSG dopiero będę o tym z ginem rozmawiać ale wydaje mi się ze to dużo zależy od lekarza jak z każdym innym zwolnieniem

    No właśnie tak myślałam, że od lekarza ... Hmm będę musiała troszkę poudawać i może wysępie do końca tyg hahaha ;D

    hchyyx8d1rhjy3jw.png

    13 c.s. szczęśliwy <3 !!
    Synuś czekamy na Ciebie :)
  • Shantelle Autorytet
    Postów: 2862 552

    Wysłany: 8 października 2016, 17:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Milka jak tam, był zastrzyk :)?

    K22 najważniejsze aby się kasa zgadzała hehe.
    Ja dziś byłam na kontroli, Mały waży 1508 kg. Już powiedziałam lekarzowi że rodze w szpitalu w którym on pracuje. Coraz bliżej, coraz bliżej...

    dqpr82c3ifg4d39u.png
    3jgx43r8ff2ms451.png
  • BitterSweetSymphony Autorytet
    Postów: 2574 1638

    Wysłany: 8 października 2016, 19:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Milka i Shantelle dziękuję za wsparcie :* Miło czytać takie słowa.
    Fakt, ten lekarz do którego trafiłam wydaję się naprawdę ogarnięty i do niczego nie przymusza. Nie namawia na najdroższy sposób poczęcia, ale przedstawia sprawę w sposób prosty i klarowny. Decyzję mieliśmy podjąć sami. Muszę jeszcze omówić z nim kilka spraw i zobaczymy co dalej. 19.10 spotkanie więc czekam na nie z niecierpliwością. Może jeszcze pojawią się do tego czasu wyniki nowych badań.
    Milka współczuje tych zastrzyków, ale wiem, że to kwestia przyzwyczajenia. Za jakiś czas będziesz je robić odruchowo, bez zastanowienia. Za to nagroda będzie cudna :D

    K22 dzięki. Chciałabym, ale zaskoczyło samo bo wiadomo cała procedura IVF to taka sztuczna i na dodatek z wielką widownią. No zobaczymy. Wszystko przed nami.

    Jaguś ja mam HSG w czwartek także dwa dni po Tobie. Z tego co mówiła pielęgniarka L4 dostaję się na dzień zabiegu. Napisz później jak poszło ;) Trzymam kciuki!

    km5sio4pjn03nphx.png
    Nied.tarczycy, Hashi, niskie AMH (0,28), wysokie FSH, MTHFR a1298c hetero i PAI hetero, endo IV st.:
    1).24.04.19r. I Laparo --> 09.05. --> Visanne START/półroczna kuracja)
    2). 03.10.19r. II Laparo

    15.05.2013r. córka Maja ❤️ (ciąża naturalna)
    Moje ANIOŁKI:
    1. Po dwóch latach starań- ICSI - Michalinka 8/9tc (10tc - 09.09.17r.)
    2. Po trzech latach starań naturalny cud - Marcelinka 7/8tc (11tc - 25.08.18r.)

    02.11. 18r.- transfer śnieżynki (3-dniowy zarodek) :(
    29.09.20r. - rozpoczęcie procedury z KD (Eurofertil/Ostrawa)
    13.10.20r. - mamy dawczynie/początek stymulacji
    28.10.20r. - mamy trzy blastki ❄❄❄
    18.11.20r. (11:30) - transfer jednego ⛄ / dwie śnieżynki na zimowisku
    22.11.20r. - dwie kreseczki na teście (4dpt) 🥰/Beta: 6dpt - 27,2/8dpt -101/14dpt - 2091/15dpt - jest pęcherzyk ciążowy (również krwiak)/27dpt - 0,62cm maluszka z bijącym 💗 (133u/min)
  • NelNel Przyjaciółka
    Postów: 247 20

    Wysłany: 8 października 2016, 19:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Shantelle pewnie, że trzeba dzialac, a nie tylko na kreski czekać - też jestem tego zdania.

    Potforzasta u mnie też wczoraj odwyk...hahaha...po takim strasznym dniu jaki miałam wczoraj lepiej jak poszłam spać...skoro makaron rozgotowalam to, aż się boję pomyśleć co by mi jeszcze mogło pójść nie tak :-) :-) :-) Hahaha...

    Milka dzielna jesteś. Wierzę, że dasz radę. Ja na Twoim miejscu brzydko mówiąc "zesrałabym się że strachu" :-)

    U mnie dziś Dziewczyny takie dziwne rozciąganie czuję (już kiedyś też o tym pisałam). Raz w jajniku, raz gdzieś po środku...takie ciągnięcie...
    Nie wiem co to...

  • NelNel Przyjaciółka
    Postów: 247 20

    Wysłany: 8 października 2016, 20:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    O ja pitole. Oto moj test. Kreska testowa pojawila sie w ciagu sekundy taka intensywna. Co to sie dzieje....ulala...

    https://zapodaj.net/83231b6f1db08.jpg.html

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 października 2016, 20:27

  • potforzasta Autorytet
    Postów: 6168 2261

    Wysłany: 8 października 2016, 20:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nelnel weź ty dzisiaj swojego w obroty :)

    Hashimoto, niedoczynność, PCOS
  • NelNel Przyjaciółka
    Postów: 247 20

    Wysłany: 8 października 2016, 20:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    potforzasta wrote:
    Nelnel weź ty dzisiaj swojego w obroty :)

    Kochana innej opcji nie przewiduje....hahaha...:-)
    Oj żarty, żartami, ale jakie to by było piękne, gdybym za 2 tygodnie zamiast @, zobaczyła takie krechy, ale na teście ciążowym...ehhh...

  • K22 Autorytet
    Postów: 1165 130

    Wysłany: 8 października 2016, 21:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nel - oj to dzisiaj będzie się działo :P
    Mój niestety ma wirusa i nie nadaje się do niczego. Poza tym jak go molestowałam dwa dni temu to stwierdził, że jakoś mu się nie chce, a że jest już po owulacji, to musu nie ma :/
    Szyjkę mam dzisiaj zamkniętą na trzy spusty. Dopiero dzisiaj i zastanawiam się ile po owu się zamyka. A może coś się tam w środku dzieje :P Ale by było. W nowej pracy chyba ugryźli by się w tyłek :) Umowę mam do końca roku na okres próbny, więc nic by nie zrobili ale za to mogliby wypłacić tylko najniższą krajową. Niestety umowa skonstruowana tak, że jest najniższa + premia. Niby stała, ale w razie czego każą obcinać całą premię. Na szczęście u poprzedniego pracodawcy mam jeszcze umowę, bo wybieram urlop :)

    Mam pytanie z innej beczki.
    Upatrzyłam sobie spodnie w Orsayu. Postanowiłam kupić przez internet, bo są w promocji a w sklepach stacjonarnych już nie ma. Niestety payU nie chciało przyjąć wpłaty. O co chodzi?? Klikałam jak głupia i wygląda na to, że chyba zarezerwowałam 4 pary spodni. W końcu zrobiłam normalną wpłatę przez stronę banku na nr pierwszego zamówienia. Orientuje się ktoś czy tak można? No i czy nie będę musiała zapłacić wszystkich spodni?

    zem3j44jc7tr2m3s.png
‹‹ 125 126 127 128 129 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Suchość pochwy - jakie mogę być jej przyczyny i jak sobie z nią radzić?

Problem z odpowiednim nawilżeniem pochwy dotyczy bardzo dużej liczby kobiet. Najczęściej problemy występują w okresie okołomenopauzalnym, ale z różnych przyczyn mogą pojawiać się na każdym etapie życia kobiety. Suchość pochwy może znacząco obniżać jakość życia seksualnego, z powodu bólu i dyskomfortu odczuwanego podczas zbliżeń... Skąd się bierze suchość pochwy? Jak sobie z nią radzić? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Ciążooporna - historia kobiety, która pragnie zostać Mamą ♡

Emilia mówi o sobie, że jest ciążooporna. Jej walka o bycie Mamą trwa już kilka lat, więc sama zaczęła nazywać siebie dinozaurem ciążooporności. Przeczytaj prawdziwą historię kobiety starającej się o dziecko. Kobiety, która pomimo wielu trudnych doświadczeń nie poddaje się i nie traci nadziei. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Plamienie i krwawienie międzymiesiączkowe - najczęstsze przyczyny

Czym najczęściej jest spowodowane plamienie lub krwawienie międzymiesiączkowe? Jak odróżnić plamienie od krwawienia z pochwy? Czy brązowe plamienie przed okresem to niepokojący objaw? Kiedy warto skonsultować się z lekarzem? 

CZYTAJ WIĘCEJ