Rozmawiamy o wszystkim - wspólnie dążymy do spełnienia marzeń.
-
WIADOMOŚĆ
-
Shantelle u mnie kolejny cykl już trwa. To już 20-sty. Normalnie zaczynam się czuć jak weteranka. W sumie ze starej ekipy z "pierwszych objawów" to tylko ja jeszcze nie zaszłam Na razie czuję się średnio bo poprzedni cykl dał mi wiele nadziei. Wykres wyglądał bardzo fajnie i miałam też objawy ciążowe, ale to pewnie przez Pregnyl i Ovitrelle. Mam nadzieję, że to już będzie ostatni szczęśliwy cykl. Trochę czuję się już zmęczona. Jeśli wszystko ładnie pójdzie to zatestuje 24-tego. Oby to był najpiękniejszy prezent ever.
Shantelle życzę powodzenia na wizycie i daj znać co lekarz zdecydował.
Karolcia ja też miałam cienie przez kilka dni, ale były ledwo widocznie. U mnie to jednak mogła być reakcja po zastrzyku z hcg albo jakaś biochemiczna. Oby u Ciebie to była ciąża
Nied.tarczycy, Hashi, niskie AMH (0,28), wysokie FSH, MTHFR a1298c hetero i PAI hetero, endo IV st.:
1).24.04.19r. I Laparo --> 09.05. --> Visanne START/półroczna kuracja)
2). 03.10.19r. II Laparo
15.05.2013r. córka Maja ❤️ (ciąża naturalna)
Moje ANIOŁKI:
1. Po dwóch latach starań- ICSI - Michalinka 8/9tc (10tc - 09.09.17r.)
2. Po trzech latach starań naturalny cud - Marcelinka 7/8tc (11tc - 25.08.18r.)
02.11. 18r.- transfer śnieżynki (3-dniowy zarodek)
29.09.20r. - rozpoczęcie procedury z KD (Eurofertil/Ostrawa)
13.10.20r. - mamy dawczynie/początek stymulacji
28.10.20r. - mamy trzy blastki ❄❄❄
18.11.20r. (11:30) - transfer jednego ⛄ / dwie śnieżynki na zimowisku
22.11.20r. - dwie kreseczki na teście (4dpt) 🥰/Beta: 6dpt - 27,2/8dpt -101/14dpt - 2091/15dpt - jest pęcherzyk ciążowy (również krwiak)/27dpt - 0,62cm maluszka z bijącym 💗 (133u/min) -
Karolcia - czekam z niecierpliwością na wieści.
Bitter - to w Wigilię przy stole specjalna modlitwa za Twój szczęśliwy teścik
Może uznacie, że się uczepiłam ale po tym jak zaszłam w ciążę oddałam mój żel conceive plus koleżance, która jest już po 2 stratach i nie mogli teraz zajść w ciążę. Właśnie się dowiedziałam, że użyli i jest efekt w postaci fasolki
Basik83 lubi tę wiadomość
-
Shantelle - a jak twoje samopoczucie przed finiszem??
Karolcia - trzymam kciuki za jutrzejszą betę.
Bitter - ja też jeszcze nie zaszłam na forum jestem od lutego, a w sumie staram się 3 lata, więc nie jesteś sama
K22 - jak będę miała pewność, że mam owulację też zastosuję ten żel. A jak u ciebie ?? objawy doskwierają??
U mnie chyba jednak ta owulacja była. Piersi tak jakby pieką, nigdy mnie nie bolały więc nawet nie wiem jakie to uczucie. Dodatkowo mam zgagę, boli mnie głowa i chciała bym odzyskać pełnię energiiStaramy się od sierpnia 2013 roku.
Stwierdzone:
PCOS, insulinooporność, cykle bezowulacyjne, problemy z nasieniem (problem rozwiązany).
20.10.2018 kauteryzacja jajników.
wrzesień 2020 - ivf
08.09.2020 - stymulacja 225 j.
21.09.2020 - punkcja 16 komórek jajowych (10 zamrożonych, 6 zapłodnione)
- 4 rozwinęły się prawidłowo (3 zdrowe)
18.11.2020 - transfer 5.1.1
20.01.2020 - transfer 2.1.1 -
Bitter - już powoli myślę, że to była jakaś reakcja chemiczna ...
k22 = ja mam ten żel i jak się nie uda teraz to będę go w grudniowym testowaniu używać :d
Milka - dziękuję, choć już powoli nie wiążę żadnych nadziei z betą
Jeżeli teraz się nie uda to idę na to hsg. i potem powinno już jakoś dać radę... -
Bitter na pewno to będzie najpiękniejsza gwiazdka. Na pewno się uda. Jesteś w dobrych rękach to raz a dwa musi się zwyczajne udać! Ja będę trzymać kciuki i w Wigilię pomodlę się przy stole za fasolkę.
Milka dziękuję,jutro zaczynam 38 tc. Czuję się dobrze, ale krocze utrudnia chodzenie. Do tego mam tę drętwienie prawej ręki plus obrzęki stóp....
Na pewno dam Wam znać moje myszki co Dr powiedział. Bo jeżeli cc to wychodzi na to że za jakiś tydzień zobaczę Małego.
K22 daj znać jak u lekarza i myśl pozytywnie:)
No i czekam na wynik bety o 14 Karolcia !!
-
K22 - Kochana wszystko będzie dobrze, moja znajoma plamiła do 5 miesiąca ciąży i urodziła zdrowego synka. A moja teściowa opowiadała, że jak była w ciąży z moim mężem to przez 4 miesiące miesiączkę normalnie dostawała
Karolcia - wybiła 14, czekam na wieści
Shantelle - ale to będzie dla mnie przeżycie jak się dowiem, że idziesz rodzić brzusio pewnie masz już bardzo duży
Zakupione w niedziele sushi, które wręcz uwielbiałam nadal leży w lodówce, wczoraj zrobiłam podejście numer 2, ugryzłam i wyplułam. Nie wiem co się ze mną dzieje. W czwartek mam dostać @, chyba jednak zatestuje. Najgorsze jest to, że ból głowy i zgaga wczoraj mi zatruła dzień a ja nic nie mogłam wziąć, bo nie chcę przed @ nic brać, w razie coStaramy się od sierpnia 2013 roku.
Stwierdzone:
PCOS, insulinooporność, cykle bezowulacyjne, problemy z nasieniem (problem rozwiązany).
20.10.2018 kauteryzacja jajników.
wrzesień 2020 - ivf
08.09.2020 - stymulacja 225 j.
21.09.2020 - punkcja 16 komórek jajowych (10 zamrożonych, 6 zapłodnione)
- 4 rozwinęły się prawidłowo (3 zdrowe)
18.11.2020 - transfer 5.1.1
20.01.2020 - transfer 2.1.1 -
Karolcia szkoda... ale się nie podawaj:)!
Milka będzie przeżycie.. siłą rzeczy do naturalnego mam dwa tygodnie i zrobiłaś mi mega smaka na shushi które uwielbiam !!! Pamiętam jak miałam zrobić test ciążowy i poszłam kupić test i shushi, bo stwierdziłem że jak się okaże że jestem w ciąży to długo nie zjem takiego dania i zjadłam hehe a na drugi dzień zobaczyłam dwie kreski. Brzuch mam, ale chyba nie jakiś ogromny myślęWiadomość wyedytowana przez autora: 29 listopada 2016, 15:35
-
Shantelle wrote:Karolcia szkoda... ale się nie podawaj:)!
Milka będzie przeżycie.. siłą rzeczy do naturalnego mam dwa tygodnie i zrobiłaś mi mega smaka na shushi które uwielbiam !!! Pamiętam jak miałam zrobić test ciążowy i poszłam kupić test i shushi, bo stwierdziłem że jak się okaże że jestem w ciąży to długo nie zjem takiego dania i zjadłam hehe a na drugi dzień zobaczyłam dwie kreski. Brzuch mam, ale chyba nie jakiś ogromny myślę
Przkro mi jest strasznie ale wiem, ze nie mogę się poddać. Idę na drożnośc jajowodów może tam coś jest takiego, ze nie mogę zajść i będę używac żelu conceive plus który poleca K22
Shantelle trzymam za ciebie i dzidzię kciuki Najważniejsze żebyście oboje zdrowi byli a reszta sama sie ułożyWiadomość wyedytowana przez autora: 29 listopada 2016, 15:40
-
Karolcia - przykro mi. Wiem co czujesz bo nie raz przez to przechodziłam. Nie ma nic straconego, na pewno się uda zobaczysz
Basik - chyba w czwartek, bo to będzie 28 dc, więc gdyby coś było na rzeczy to już zapewne wyjdzie
Shantelle - ja też uwielbiam, więc nie wiem co się stało, że przełknąć go nie mogę. Unosi mi się w buzi, więc będę zmuszona je zawieźć do rodziców, bo mój mąż je tylko sushi wege, ponieważ nie je surowych ryb Może u mnie to po prostu jakaś porządna zmiana hormonalna, po tym jak dostałam owulację w tym cyklu
Staramy się od sierpnia 2013 roku.
Stwierdzone:
PCOS, insulinooporność, cykle bezowulacyjne, problemy z nasieniem (problem rozwiązany).
20.10.2018 kauteryzacja jajników.
wrzesień 2020 - ivf
08.09.2020 - stymulacja 225 j.
21.09.2020 - punkcja 16 komórek jajowych (10 zamrożonych, 6 zapłodnione)
- 4 rozwinęły się prawidłowo (3 zdrowe)
18.11.2020 - transfer 5.1.1
20.01.2020 - transfer 2.1.1 -
Oj Milka mam nadzieję że ten niesmak to wina fasolki !!!
Ja powiedziałam że pierwsze co, do szpitala po porodzie mój ma mi przywieść sushi:D
Karolcia dziękuję :* wiadomo że jest przykro bo też miałam cykle nieudane, ale w końcu przecież każdej z Was się uda musi no bo jak:)
-
Shantelle- ale Ci zazdroszczę
Karolcia - bardzo mi przykro ale jak to mówi mąż mojej koleżanki "macica i głowa do góry. Będzie dobrze".
Milka - teraz to chyba Ty jesteś na kolejce. Trzymam kciuki.
Ja jestem po wizycie i.... dalej nic nie wiadomo. Doktorek widzi, że jest krwawienie ale nie może dojść do tego skąd. Bolą mnie plecy więc no-spa. Zwiększył dawkę duphastonu i teraz bedę miała mdłości cały dzień, kazał beać tabletki na wzmocnienie naczyń krwionośnych i to by było na tyle. Mały jest cały, tętno 166, po zmierzeniu 10t4d więc idealnie. Marzę o tym, żeby było dobrze. -
K22 musi byc dobrze
milka to ty poki co idziesz ze mna łeb w łeb
Ja jutro kupuje test i antybiotyk tez zrobie chyba w czwartek
Antybola poki co nie zazyje chyba ze sie okaze ze nie jestem w ciazy
Biterr bedziesz miec piekny prezent na swieta zobaczysz
Karolcia a.dostalas juz @?
wiem ze.beta beznadziejna ale czy okres juz jest?
Shantle ty juz koncoweczka ale fajnie jeszcze troszke i bedziesz tulic syneczka -
Basik83 wrote:K22 musi byc dobrze
milka to ty poki co idziesz ze mna łeb w łeb
Ja jutro kupuje test i antybiotyk tez zrobie chyba w czwartek
Antybola poki co nie zazyje chyba ze sie okaze ze nie jestem w ciazy
Biterr bedziesz miec piekny prezent na swieta zobaczysz
Karolcia a.dostalas juz @?
wiem ze.beta beznadziejna ale czy okres juz jest?
Shantle ty juz koncoweczka ale fajnie jeszcze troszke i bedziesz tulic syneczka
okresu jeszcze nie ma ale już czuję, ze będzie na dniach bo strasznie mnie dolna część pleców boli -
K22 - może ta zwiększona dawka duphastonu zahamuje krwawienie. Najważniejsze, abyś się nie martwiła bo to wszystko maluszek czuje, staraj się jak najwięcej odpoczywać i się relaksować ile wlezie. Termin rzeczywiście jest wręcz idealnie pokryty z obliczeniami USG, a to się rzadko zdarza u mnie różnica była 3 tygodnie, aż się bałam czy USG dobrze oblicza, tym bardziej że zaszłam w ciążę nie mając miesiączki od kilkunastu miesięcy
Basik - wszystko razem, zachodzimy też razem co?? he he mam nadzieje, że te twoje bóle to jednak nie miesiączkowe, a fasolkowe
Karolcia - a ja jak robiłam betę to zawsze mi pokazywało >1
Staramy się od sierpnia 2013 roku.
Stwierdzone:
PCOS, insulinooporność, cykle bezowulacyjne, problemy z nasieniem (problem rozwiązany).
20.10.2018 kauteryzacja jajników.
wrzesień 2020 - ivf
08.09.2020 - stymulacja 225 j.
21.09.2020 - punkcja 16 komórek jajowych (10 zamrożonych, 6 zapłodnione)
- 4 rozwinęły się prawidłowo (3 zdrowe)
18.11.2020 - transfer 5.1.1
20.01.2020 - transfer 2.1.1