Rozmawiamy o wszystkim - wspólnie dążymy do spełnienia marzeń.
-
WIADOMOŚĆ
-
marciaa wrote:Karolcia. Po cichu gratuluje.
A my już wczoraj wróciliśmy od rodziców i dziś już w pracy.
Ja 27dc, piersi bolą jak nie wiem... Ale to już się nieraz zdarzało
Mnie piersi też zaczęły boleć trochę... -
K22 wrote:Karolcia - a nie macie laboratorium Diagnostyka? Tam też są wyniki do sprawdzenia wieczorem na internecie. Gdzie tam do nowego roku :o
Tak zrobię jak tylko się dostanę do takiego hehe
Zrobiłam kolejny test przed chwilą... Pozytywny, kreska w ciągu 2 minut i ciemniała z minuty na minute... ale boję siębo na papierze zauwazyłam kropelkę takiego czegoś brunatnego... tak mam pzred @ zawsze... -
Karolcia - a nie masz duphastonu albo luteiny? Może spada u ciebie progesteron i dlatego tak się dzieje. Będzie dobrze. Ja miałam jednorazowe krwawienie jak na @ a potem ustało. Teraz ciągle coś się dzieje i jak nie krwawienia to plamienia a maluszek ma się dobrze.
-
K22 wrote:Karolcia - a nie masz duphastonu albo luteiny? Może spada u ciebie progesteron i dlatego tak się dzieje. Będzie dobrze. Ja miałam jednorazowe krwawienie jak na @ a potem ustało. Teraz ciągle coś się dzieje i jak nie krwawienia to plamienia a maluszek ma się dobrze.
Mam luteinę, i biorę ją... wiesz co ja ją łykam a ona jest podjęzykowo myślisz, ze to ma znaczenie? -
K22 wrote:Karolcia - jak łykasz to chyba żaden problem. Poza tym myślę, że i tak będzie wszystko ok
Podniosłaś mnie na duchu ale od dziś i tak zacznę co ssać mimo, że to jest takie ohydne że szok...
A jeszcze zauważyłam, że ten śluz to taki mocno kremowy jest... jeju im bliżej teminu @ (która nie powinna nadjeść!) tym bardziej się denerwuję...Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 grudnia 2016, 20:21
-
K22 wrote:Karolcia - ten śluz już taki zostanie Będzie go dosyć dużo. Czasami możesz mieć nawet uczucie, że coś ci wypływa. Ja czasami biegnę do łazienki w panice czy to nie krwawienie.
Kochana to mnie uspokoiłaś A ja dziś w aptece zrobiłam zapas testów hehe jeszcze zatestuję z innych firm... pewności nigdy za wiele hehe i jutro lecę do labo, beta 30 zł wiec dam rade hehe :p bo w luxmedzie 60! zdzierwstwo ! -
Karolcia - gratulacje Znowu miałam dobre przeczucia, od początku czułam, że na sam koniec roku ogłosisz nam dobrą nowinę U mnie brązowe plamienia też były jak zrobiłam test i wyszedł pozytywny, to całkowicie naturalne. Brązowe plamienia są naturalnym objawem wczesnej ciąży. Beta to tylko formalność, bo tak wyraźne testy to nie jest żadna pomyłka
Wiedźma - a dlaczego masz mieć cesarkę?? Czas szybko zleci, a ty będziesz już miała maluszka przy sobie
Shantele - ten najgorszy czas szybko minie, mały przestanie mieć kolki i zacznie ładnie przesypiać. A Tobie nie wolno wątpić, że jesteś dobrą matką. Masz chwile słabości, wiem co mówię bo miałam identycznie jak ty teraz, kolki zaczynały się po 21, a kończyły ok. 1 w nocy. Codziennie płakałam razem z małym, ale z biegiem czasu wszystko zaczęło mijać a ja odzyskałam spokój
K22 - gdyby szyjka miała się otworzyć to już by coś było widać na ostatniej wizycie przy plamieniach. Mi zaczęła się rozwierać w 29 tc. Z 6 tygodni wcześniej już coś na USG gin zobaczyła, że coś zaczyna się dziać, ale nic nie mówiła aby nie siać paniki. Po 6 tygodniach jak wróciłam na kolejną wizytę to już miałam spore rozwarcie wewnętrzne, dostałam skierowanie do szpitala i tam dostałam zastrzyki na podtrzymanie. Gdyby u ciebie tak było to gin już by widział na ostatnim twoim USG.
marciaa - ostatnio jak K22 to Nel też oznajmiła, że jest w ciąży, więc kto wie może i tym razem będziesz kolejna w kolejce Bardzo ci tego życzę
Agata - ja jak zaczęłam pracę to od razu zaszłam w ciążę, tak jak K22, więc kto wie u ciebie może być tak samo
A u mnie 54 dc. @ nadal brak. Poczekam do nowego roku i zacznę łykać duphaston, bo sobie tak będę czekać w nieskończoność. Temperatura szaleje góra, dół i tak w kółko jak ten wiatr za oknem
Staramy się od sierpnia 2013 roku.
Stwierdzone:
PCOS, insulinooporność, cykle bezowulacyjne, problemy z nasieniem (problem rozwiązany).
20.10.2018 kauteryzacja jajników.
wrzesień 2020 - ivf
08.09.2020 - stymulacja 225 j.
21.09.2020 - punkcja 16 komórek jajowych (10 zamrożonych, 6 zapłodnione)
- 4 rozwinęły się prawidłowo (3 zdrowe)
18.11.2020 - transfer 5.1.1
20.01.2020 - transfer 2.1.1