Rozmawiamy o wszystkim - wspólnie dążymy do spełnienia marzeń.
-
WIADOMOŚĆ
-
Marcia - A ja na chybił trafił. Tubka jest spora a termin ważności po otwarciu tylko 3 miesiące więc nie ma co sobie żałować
Zwłaszcza, że jeśli nie przesadzisz z ilością żelu (my ok. 2,5ml na 1 raz) to jest naprawdę całkiem przyjemnie Do dawkowania używałam strzykawki.Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 grudnia 2016, 18:11
-
gość1993 wrote:Oki dzieki za odp. Wedlug mojego kalendarza to 5 tydz i 6 dzien . Bete powtórzę w piatek by sprawdzic czy rosnie. Boje sie cos moze nie pójść tak... pozdrawiam
Marcia - no czekam na Twoje 2 krechy -
k22 czyli mnie by wychodziło ok 3,5 tygodnia (czyli się zgadza)
Nie wytrzymałam i powiedziałam mojemu D. kupiłam w rossmannie dziecięce skarpeteczki, wrzuciłam tam 4 testy i dałam mu jako spóźniony prezent... ojj jego mina bezcenna Zdziwiony, łzy w oczach... ja się popłakałam... a teraz chodzi taki milczący i mówi, że musi to do niego dotrzeć Oby nic nie popsuło naszego szczęścia...Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 grudnia 2016, 19:06
-
K22 wrote:Marcia - na pocieszenie powiem Ci, że jest coś czego ja ci zazdroszczę
Ja już nie wiem co to seksik a ty możesz jeszcze korzystać
Do końca ciąży to już wogóle zapomnę co to było takiego Widzę, że mężowi też tego brakuje.
hehe mój tez pierwsze o co zapytał to czy seksu już nie będzie hehe -
Spoko Karolcia. Jeśli nic się nie będzie działo, to seksik nie jest zakazany My niestety nie możemy W pierwszej ciąży od 19tc a teraz od samego początku. W naszym wypadku skurcze są niewskazane
Doktorek zabronił a jak mąż ma chęci to mam go zamykać w szafie -
K22 wrote:Spoko Karolcia. Jeśli nic się nie będzie działo, to seksik nie jest zakazany My niestety nie możemy W pierwszej ciąży od 19tc a teraz od samego początku. W naszym wypadku skurcze są niewskazane
Doktorek zabronił a jak mąż ma chęci to mam go zamykać w szafie
hehe, ja ja po badaniu serduszka dopiero dam się dotknąć...