Są jakieś staraczki z rocznika '89? :)
-
WIADOMOŚĆ
-
hej dziewczyny to znowu ja po długim milczeniu ale duużo pracy przed ślubem, czy możecie zerknąć na mój wykres? Coś ta owulka się spóznia w porównaniu do zeszłego miesiąca i ta temp już zaczyna sobie skakać a nie wspomne że od początku tego cyklu jest też dużo wyższa myślicie że to stresik może na to wpływać?
Wiadomość wyedytowana przez autora: 23 maja 2014, 06:17
margoo89
-
margoo wrote:hej dziewczyny to znowu ja po długim milczeniu ale duużo pracy przed ślubem, czy możecie zerknąć na mój wykres? Coś ta owulka się spóznia w porównaniu do zeszłego miesiąca i ta temp już zaczyna sobie skakać a nie wspomne że od początku tego cyklu jest też dużo wyższa myślicie że to stresik może na to wpływać?
Stres ma na pewno ogromny wpływ na cykl. U mnie jak się stresuje to robi sie masakra wykresowa! A kiedy zazwyczaj masz owulke?Wiadomość wyedytowana przez autora: 23 maja 2014, 08:13
-
nick nieaktualnyDzień dobry miłe Panie!
Margoo na Twoim miejscu zignorowałabym te najwyższe temp, które były podczas krwawienia żeby program nie brał ich w ogóle pod uwagę podczas obliczeń. Ja tak zrobiłam na moim wykresie. W ogóle to mam wrażenie, że Twój wykres trochę wygląda jak mój więc jeśli Cię to pocieszy to u mnie owu była.
Stres na pewno źle wpływa bo podnosi poziom prolaktyny, która hamuje owu. Wiem, że łatwo się mówi nie denerwuj się na zapas ale musisz spróbować.
Trochę Ci zazdroszczę tych przygotowań i wszystkiego... Pamiętaj żeby czerpać z tego dnia każdą minutę bo przeleci tak szybko jak mgnienie oka!
Ja w dniu ślubu jedyne czym się martwiłam to tym, że nic mnie nie martwi! Miałam wszystko w nosie a mama pytała mnie czy się gazu naćpałam bo ciągle się śmiałam i łaziłam jak pokręcony klaun! Może dlatego, że straciłam wszystkie nerwy na dwa dni przed ślubem jak M poszedł w kawalerskim melanż, uchlał się na amen po godzinie, jego jeden kumpel dostał mandat, drugiego policja odstawiła do domu a trzeci... zaginął na całą noc a rano odnaleźli go na izbie wytrzeźwień! Po tych przeżyciach już było mi wszystko jedno!Michelle lubi tę wiadomość
-
witaj Asiunia, 4 poronienia..: ( to chyba robiliście jakieś badania, bo to już coś nie tak....? co lekarze mówią?
Margoo no tak myślę, że te skoki faktycznie mogą być powodem stresu...może się nie wysypiasz? a swoją drogą ciekawi mnie jak się zachowuje organizm (jeżeli chodzi o temperaturę) jak są takie ciepłe noce i jesteśmy rozgrzane bardziej niż wiosną czy zimą
Dziewczyny jaki piękny dzień a ja siedzę w domu i napierdzielam pracę mgr ; / wścieknę się chyba...mam w lodówce wielką milkę więc czuje, że mi się nie wywinie...Styczeń 2014 [*] 9t
Marzec 2015 ♡ moja mała wielka miłość
Grudzień 2016 [*] 11t
Marzec 2018 ❤️
-
nick nieaktualnyasiunia89 wrote:i ja z 89 się staram, w sumie już 4 lata czekamy na nasz cud, po drodze mieliśmy 4 poronienia, w tamte ciąże zaszłam za pierwszym razem, liczę, że i teraz się szybko uda
Asiunia strasznie mi przykro... Ciężkie przeżycia za Tobą. Silna kobietka z Ciebie, że dajesz radę. A powiedz mi co na te poronienia lekarze? Jakiś powód? -
haha natt to prawie jak kac vegas : P ja się denerwowałam tylko dwoma rzeczami w dniu ślubu...najpierw w kościele żeby nie zaskrzypieć przez mikrofon bo jak długo nie mówię to mam zachrypnięty głos...no i żeby nie zrobić jakiejś lipy typu usiądę jak trzeba stać, ale okazało się, że ksiądz zawsze mówi to parze młodej (szkoda, że tego nie wiedziałam wcześniej)oczywiście ślub był wspaniały bo ksiądz się ciągle śmiał (przyjaciel rodziny)i całkowicie się wyluzowaliśmy...no a potem się tylko bałam przed pierwszym tańcem bo był walz aleee daliśmy radę...aha..i polecam wszystkim wesele z poprawinami, bo jeden dzień to mało...to jest raz w życiu i super jest pobalować dwa dni..: ) sory za wypracowanie: PStyczeń 2014 [*] 9t
Marzec 2015 ♡ moja mała wielka miłość
Grudzień 2016 [*] 11t
Marzec 2018 ❤️
-
nick nieaktualnyRubi zachrypnięty głos to nic! Ja miałam na ślubie anginę przy 30 stopniach ciepła! Brzmiałam jak stary pijak! zapomniałam M założyć obrączkę a pierwszy toast wypiłam w ciągu dwóch sekund zanim jeszcze goście dobrze zaczęli śpiewać 100 lat! Jak to mówi M moją osobę można określić tylko jednym zdaniem : na przypale albo wcale!
Rubi, Januszkowa lubią tę wiadomość
-
mnie poniosła zbytnio fantazja na weselu mojego brata i razem (jeszcze wtedy z narzeczonym) zaśpiewaliśmy jakąś piosenkę na scenie i teraz mam pamiątkę na płycie kuźwa; /
natt lubi tę wiadomość
Styczeń 2014 [*] 9t
Marzec 2015 ♡ moja mała wielka miłość
Grudzień 2016 [*] 11t
Marzec 2018 ❤️
-
Ja również polecam weselicho z poprawnami, tak naprawdę na poprawinach można poszaleć bo w dzień wesela niestety trzeba trzymać jakoś fason:) Ja część rodzinki mam z daleka więc jak juz przyjechali to poprawiny w domu trwały do wtorku:) ale nawet te pare dni tak szybko zleciało, że szybko z nieba trzeba było zejść spowrotem na ziemie do szarej rzeczywistości:) Ja uciekam do nauki bo w niedziele mam dwa egz:( miłego słonecznego dnia:**
-
Hmm... Ślub i wesele... Dla mnie to naprawdę był najpiękniejszy dzień mojego życia jak do tej pory... A miny mojego męża jak przyszedł po mnie do mojego rodzinnego domu i zobaczył mnie po raz pierwszy w sukni ślubnej nie zapomnę chyba nigdy I pierwszy taniec, którego tak strasznie się baliśmy poszedł bosko, wydawało nam się, że trwał jakieś 30 sekund a nie prawie 4 minuty
Co do poprawin to ja nie miałam na nie wcale ochoty, wolałabym pójść do domu i się wyspać tym bardziej, że od raz w poniedziałek jechaliśmy na "miesiąc miodowy". No ale teściowa się uparła. -
Ja do ślubu jeszcze mam 5 miesięcy, więc stres się jeszcze nie zaczął Teraz dopiero tak naprawdę robimy pierwsze umowy itp. Sukienkę zamawiam w tym tygodniu, zespół i sale podpisujemy za tydzień, może dwa. Kamerzysta też już wybrany
Izuniaa89 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny