X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się - ogólne Są jakieś staraczki z rocznika '89? :)
Odpowiedz

Są jakieś staraczki z rocznika '89? :)

Oceń ten wątek:
  • Dariaa Autorytet
    Postów: 1075 295

    Wysłany: 31 maja 2014, 12:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Rubi wrote:
    podobno jak się wykastruje kota, to już nie jest taki jak przed...w sensie może się obrazić jest smutny itd. po drugie zawsze tyje i jest grubaskiem : P ale podobno kiedy kotom się "chce" to sikają bardzo śmierdziuchowato, że nie idzie wytrzymać, więc trzeba wybrać lepsze zło...
    Ela to fakt jak są dzikie czasami stają się bardziej przytulaśne mojemu by nie zaszkodziło trochę spokoju bo to dzikus i nerwus... i niech się obraża a no z tym sikaniem też fakt ! Moj dwa razy się zlał poza kuwetą a od dwóch dni robi "twarde" a łazience na dywanik i w przedpokoju oszaleje z nim ! czas najwyższy aby go wykastrować ! rozumiem męża po częsci ale On nie zwarza na wiele innych czynników które są istotne tylko na "te jajka" słowo się rzekło zapisałam Kotecka na pon do kastracji trudno !

    2.06.2019 <3 mama Marysi nasz cud :*

    phv3n5q.png
  • Dariaa Autorytet
    Postów: 1075 295

    Wysłany: 31 maja 2014, 12:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    pleasure wrote:
    Cześć dziewczyny :)
    Dorotko bardzo się cieszę, że Twoja psinka wraca do zdrowia :)
    Ja miałam też kotkę w domu ale musieliśmy się przeprowadzić więc oddaliśmy ją moim dziadkom i kotka ma lepiej niż w raju :)

    Byłam wczoraj na monitoringu i nawet nie wiecie jaka szczęśliwa jestem. Wczoraj był 11 dc a tu aż 3 pęcherzyki. 2 na prawym jajniku (na którym nigdy nie miałam). Jestem teraz już pozytywnie nastawiona na ten cykl (lekarz też mi kazał podchodzić z optymizmem) i w sobotę za tydzień mam znowu przyjść i pregnyl dostanę.

    Tak jak Dorota napisała niedługo założymy wątek an fioletowej stronie ;)
    Magda świetna wiadomość ! 3mam kciukasy mocno za WAS ! <3

    2.06.2019 <3 mama Marysi nasz cud :*

    phv3n5q.png
  • jolaaa89 Ekspertka
    Postów: 420 56

    Wysłany: 31 maja 2014, 13:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dariaa wrote:
    Halo Haloo , moje kochane staraczki :)
    Wkońcu wolny weekend cały ostatnie 3 soboty pracowałam :/ za to móJ M. Musiał iść ale spoko mam pranie wstawione pierwsze dziś ze 3 pójdą... piorę pościel firany wkońcu !
    Na Obiad robię kapuśniaczek Oo! pogoda u nas piękna od rana słoneczko ;)
    ogólnie to wstałam z bólem głowy ale to pewnie od tego że cały cas wstaje o 6 a dziś aż do 9 rano pospałam :P

    Odnośnie zwierzątek to my mamy kocura z początkiem sierpnia kończy rok (ten na zdjęciu )
    Właśnie trwa wojna w domu ja chcę kotecka wykastrować bo ujada za kotkami bo chce mu się bzykać, a mieszkamy w bloku do tego na kawalerce i nie jest wychodny na dwór a że nie mamy balkonu czasem posiedzi na parapecie i po obserwuje świat raz nam spadł z 3 piętra!

    Mój mąż za to nie chce jak to powiedział "kaleczyć kotecka" i nie chce go kastrować uważa że mu to przejdzie ujadanie.Kot całą noc potrafi pod dzwiami stać i miauczeć i skakać na klamkę że chce wyjść~! jestem u kresu sił i choćby nie wiem co w pon muszę go zawieść do Pana doktora stówka i po sprawie :) nie będzie czuł popędu! :)
    a Co wy o tym myślicie lepiej kota wykastrować czy może jak Mój mąż uważa szkoda Kota?


    Też kiedyś miałam kota, jak jeszcze mieszkałam w bloku z rodzicami i też się zachowywał tak jak Twój. I wtedy mój tato powiedział, że jak mamy kotu jajka obciąć to nie trzeba było go brać do domu... I wojna była. Zawieźliśmy kotka na wieś do babci gdzie teraz jest wolny i może się marcować do woli :)

  • kwiatuszek789 Autorytet
    Postów: 5541 1639

    Wysłany: 31 maja 2014, 19:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej dziewczyny, dopiero zajrzalam bo od rana w biegu. Przyjechala szwagierka obkupic sie troszke na poloneza bo konczy gimnazjum i oczywiscie musze jej jakos pomoc w tym bo moja tesciowa a jej mama jest 100 lat za murzynami w kwestii mody wiec nie mam wiekszego wyboru ;-) ale nalazilysmy sie bardzo duzo i nogi w tylek mi wchodza :-\

    Sunia niby lepiej ale dalam jej doslownie 1 kawaleczek z saszetki whiskasa ktore kiedys mogla jesc bez opamietania i niestety nie strawila tego i wymiotowala :-\ cholerna trzustka :-\

    Co do kastracji kotecka to my kastrowalismy w sumie 3. Jeden juz calkiem dorosly, dwa jak mialy 6msc i zaden nie wysiedzi caalej nocy w domu. Fakt ze nie zaznaczaja terenu ale tego tez nigdy przed kastracja nie zauwazylam. I zeby przytyly przez to to tez raczej nie. Zalezy od pory roku w tym przypadku. Ale generalnie i tak maja swoje sciezki i swoj maly koci swiat :-) aby sa nauczone kuwety w razie czego i wracania na noc do domu.

    A troche zla jestem bo szwagierka w sumie nie pytajac o nic stwierdzila ze nocuje u nas i nie bardzo mi to na reke no ale nie wygnam jej do domu :-P

    Milego wieczoru Slonka :-)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 31 maja 2014, 19:34

    klz9io4pkfldzhbc.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 31 maja 2014, 21:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Uuuuu jaka tu dziś cisza... wszystkie chyba dorwały chłopów i ostro jadą! :D
    Ja właśnie zawiajam na imprezkę. Wypiłam jedno piwo w domu i już mnie pomału na bo boki zarzuca i nie wiem czy nie zrezygnuję ze szpilek na rzecz balerinek żeby obyło się bez żadnych kontuzji... :D
    Wasze zdrówko Kochane, oby to był mój ostatni toast w tym roku... ;)

    sara_nar lubi tę wiadomość

  • sara_nar Autorytet
    Postów: 1527 2097

    Wysłany: 31 maja 2014, 21:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Rok temu miałam pieska kundelka Galę, ale nam uciekła .... niewierna.
    Jako dziecko miłowałam się w chomikach i zawsze to była samiczka o imieniu Perełka :)
    Teraz zero zwierząt, wystarczy nam, że na jesień myszy do domu się pchają.
    Dziewczyny dzisiejsza beta 239,6 ... w poniedziałek powtórzę. Boże żeby było wszystko dobrze.
    A mój M. już dzisiaj bardziej uwierzył jak zobaczył wynik i już nawet rodzicom chce powiedzieć, ale ja teściowi bym powiedziała, teściowa to pleciuga więc im później się dowie tym lepiej.

    relgh371g4so40bs.png
    klz9krhmiwshxnlc.png
  • kiniucha89 Przyjaciółka
    Postów: 112 52

    Wysłany: 31 maja 2014, 22:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny juz zmienia mi sie sluz na brazowy, czyli jutro @. No coz w przyszłym cyklu zaczynamy starania pelna para .
    Milej nocki

    Nie pozwól, by szczęście musiało Cię prosić o otworzenie mu drzwi...
    fd0ede5c044799a4d2a03e4d4e253034.png
  • kwiatuszek789 Autorytet
    Postów: 5541 1639

    Wysłany: 31 maja 2014, 23:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Aa mnie cos boli gardlo i czuje sie jak na przeziebienie :-\ oby to jednak bylo przez zmeczenie... ide zaraz spac, dobranoc :-)

    klz9io4pkfldzhbc.png
  • sara_nar Autorytet
    Postów: 1527 2097

    Wysłany: 1 czerwca 2014, 04:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Januszkowa to nie takie proste myśleć pozytywnie.
    Podczytuję "W oczekiwaniu na dziecko" i kosmos. Nic już nie czytam. Ale dopóki nie zobaczę serduszka, to będzie mi ciężko się nie martwić. Kończę nockę i wolne, wybiorę się z M. do kościoła, może jak się pomodlę, to mi ulży.

    relgh371g4so40bs.png
    klz9krhmiwshxnlc.png
  • kiniucha89 Przyjaciółka
    Postów: 112 52

    Wysłany: 1 czerwca 2014, 08:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej, tak jak wczoraj napisalam rozpoczynam nowy cykl : /
    milej niedzieli kobietki :*

    Nie pozwól, by szczęście musiało Cię prosić o otworzenie mu drzwi...
    fd0ede5c044799a4d2a03e4d4e253034.png
  • kwiatuszek789 Autorytet
    Postów: 5541 1639

    Wysłany: 1 czerwca 2014, 09:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzien doberek :-) w koncu troszke odpoczelam :-)
    Wstaje wypic kawke, ogarnac sie i na kroploweczke z sunia..

    Milego dnia :-)

    klz9io4pkfldzhbc.png
  • adk_1989 Autorytet
    Postów: 2316 2507

    Wysłany: 1 czerwca 2014, 10:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kiniucha, przykro mi. Trzeba walczyć dalej :*

    My po śniadanku, zaraz zbieramy sie na dzialeczke powystawiac blade konczyny do slonca :)
    (Dzisiaj odnotowalam skok tempki ale na razie ciesze sie baardzo po cichutku. Trzymajcie ze mnie kciuki. Juz nawet nie licze na ciaze ale chcialabym zeby przyszla owulka bo po niej bedzie okres i bede mogla zaczac od nowa :) )

    ckaivfxm1aofa92y.png

    atdcx1hp01myo4wh.png
  • Dariaa Autorytet
    Postów: 1075 295

    Wysłany: 1 czerwca 2014, 10:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    hej hej ja właśnie kończę kawkę z męzem mmm kocham ten stan cisza spokój kawa słoneczko ;)

    Kinga nowy cykl nowa nadzieja będzie dobrze zobaczysz szybciej niż przypuszczasz ! Dalej głowa do góry uśmiech po proszę !!!!

    Sara_Nar wiadomo że pierwsze tygodnie to niepokój ale myśl pozytywnie jak to mówią " pozytywne myślenie przyciąga poztywne zdarzenie " Twój stres nie pomoże niczemu, Uważaj na siebie odpoczywaj :* <3 a Ja 3mam mocno kciuki za Twoją Fasolinkę :*

    Dorotka dobrze że z pieskiem już lepiej, mój kot dał mi od 4 rano do wiwatu ale wczoraj już go zapisałam na jutro do weta na kastrację, ale kolejna wojna bo mój M nie chce go zawieść :/ jak nie urok to sra... ja pracuje 10-18 i nie dam rady a On idzie na 14 mogłby go zawieść na 11 a ja bym go odebrała :(

    2.06.2019 <3 mama Marysi nasz cud :*

    phv3n5q.png
  • Dariaa Autorytet
    Postów: 1075 295

    Wysłany: 1 czerwca 2014, 10:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    adk_1989 wrote:
    Kiniucha, przykro mi. Trzeba walczyć dalej :*

    My po śniadanku, zaraz zbieramy sie na dzialeczke powystawiac blade konczyny do slonca :)
    (Dzisiaj odnotowalam skok tempki ale na razie ciesze sie baardzo po cichutku. Trzymajcie ze mnie kciuki. Juz nawet nie licze na ciaze ale chcialabym zeby przyszla owulka bo po niej bedzie okres i bede mogla zaczac od nowa :) )
    Kamila Pewnie że 3mamy kciuki !!!! mocnoooooooooooooooooo <3

    2.06.2019 <3 mama Marysi nasz cud :*

    phv3n5q.png
  • Dariaa Autorytet
    Postów: 1075 295

    Wysłany: 1 czerwca 2014, 10:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kwiatuszek 789 -Dorota
    Natt - Natalia
    Marronek - Magda
    Marysia7812- Maria
    Pleasure -Magda
    Adk_1989 - Kamila
    Jaskołka89 - Justyna
    Januszkowa -Asia
    Ana89 - Ania
    Rubi -Elka
    Tinusia -Justyna
    Kniucha89- Kinga
    Michelle -Michalina
    Jolaaa 89 -Jolka
    Czekolada - Marlena
    Sara_Nar -?
    Mała akutalizacja.. ;) kopiować i dopisywać się :)

    2.06.2019 <3 mama Marysi nasz cud :*

    phv3n5q.png
  • czekolada Autorytet
    Postów: 1442 470

    Wysłany: 1 czerwca 2014, 11:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    sara_nar wrote:
    Podczytuję "W oczekiwaniu na dziecko" i kosmos. Nic już nie czytam. Ale dopóki nie zobaczę serduszka, to będzie mi ciężko się nie martwić. Kończę nockę i wolne, wybiorę się z M. do kościoła, może jak się pomodlę, to mi ulży.


    Ja mam to samo, ciągle gdzieś myślami jestem i cholernie się boję. Tak już bym chciała, żeby ten miesiąc minął i zobaczyć już bicie serduszka :-)

    Jakub <3
    f2wli09klx6li47m.png
    f2w3rjjgfdv6rpfo.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 1 czerwca 2014, 12:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witam Dziewczyny w tę piękną niedzielę :)
    Sara_nar i Marlena gratuluję wam z całego serducha, 3mam kciuki żeby wszystko było ok i żebyście usłyszały upragnione bicie serduszka :)
    A mój M od poniedziałku zaczyna chodzić do pracy na nocki i nie wiadomo jak długo :( więc patrząc na to, to nie wiem, jak uda nam się w tym cyklu zmajstrować dzidziuśka, chyba cykl będzie do kitu :(
    Życzę wam Kochane miłej i spokojnej niedzieli :) Odpoczywajcie, bo jutro już poniedziałek i znowu do pracy.

  • kwiatuszek789 Autorytet
    Postów: 5541 1639

    Wysłany: 1 czerwca 2014, 12:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ania da sie zmajstrowac :-) caly dzien nie bedzie odsypial, my w piatek tez na szybciutko przed praca mojego C serduszkowalismy. Teraz ma drugie zmiany i jak wraca przed 23 to ja juz prawie padam i bede musiala po swojej pracy zdrzemnac sie aby pozniej miec sile jak wroci C. Dla chcacego nic trudnego :-D

    klz9io4pkfldzhbc.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 1 czerwca 2014, 12:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dorotko coś wymyślimy :) Widzisz my mieszkamy z rodzicami, więc ciężko będzie w ciągu dnia, ale mężuś ma wracać ok. 2 w nocy, więc już sobie myślałam, że możemy jak wróci, na taką przyjemność to obudzę się bez problemu :) :) :)Tylko, że wstaję o 6:30 i nie wiem jak z tempką. Bo jak o 2 poserduszkujemy to później ta temperatura nie będzie zmieniona? :/

  • kwiatuszek789 Autorytet
    Postów: 5541 1639

    Wysłany: 1 czerwca 2014, 13:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mozliwe ze troszke sie rozreguluje ale chyba nie tak bardzo, sa 2 szkoly, jedna kaze odpoczywac min 3 godz a druga kilka godzin dluzej. Ale co tam serducha wazniejsze niz tempka :-)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 1 czerwca 2014, 13:11

    klz9io4pkfldzhbc.png
‹‹ 142 143 144 145 146 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Koronawirus a starania o dziecko i ciąża

Czy kobiety w ciąży mają większe ryzyko zarażenia się koronawirusem? Czy są w grupie ryzyka? Z jakim zagrożeniem wiąże się dla matki i dla rozwijającego się dziecka, zakażenie koronawirusem? Czy matka może przekazać swojemu nienarodzonemu dziecku wirusa? Czy dziecko może być zagrożone wadami rozwojowymi?

CZYTAJ WIĘCEJ

Nieregularny okres. Przyczyny i objawy nieregularnych cykli miesiączkowych.

Nieregularny okres nie zawsze musi świadczyć o zaburzeniach, czy problemach hormonalnych. Na pewnych etapach życia nieregularne cykle są okresem przejściowym. Kiedy jednak nieregularne cykle warto skonsultować z lekarzem? Jakie są najczęstsze przyczyny nieregularnych cykli miesiączkowych? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Cykl miesiączkowy a wygląd kobiety - wpływ na skórę i włosy

Cykl miesiączkowy i przemiany hormonalne, które w nim zachodzą mają wpływ na funkcjonowanie całego organizmu. Cykl miesiączkowy a wygląd - jak hormony mogą wpływać na Twoją skórę i włosy? W których fazach cyklu Twoja cera może być w lepszej kondycji, a kiedy mogą pojawiać się problemy? Hormony a trądzik - kiedy problemy z wypryskami mogą się nasilać? 

CZYTAJ WIĘCEJ