Są jakieś staraczki z rocznika '89? :)
-
WIADOMOŚĆ
-
Moi teściowie i rodzice wiedzą przez co przeszłam i z czym nadal walczę. I jak teściowi ktoś mówi że przydałoby mu się zostać dziadkiem w końcu to on im odpowiada, że jeszcze ma za dużo włosów na głowie i za mało siwych to na dziadka jeszcze nie wygląda. Ale najbardziej chamski komentarz jaki chyba słyszał to od jakiegoś wujka, że chyba mojemu eM nie powiedział jak się robi dzieci i on nie wie... Wujek chyba się zorientował, że przegiął jak zapadła wymowna cisza...
-
Uwaga! Zgłaszam moje uzależnieni od OF. Właśnie zauważyłam, że forum mnie tak pochłonęło, że zapomniałam o zrobionej kawie. Wystygła... Musiałam ją do mikrofali wsadzić. Tylko teraz jak ją wypiję to chyba będę pi suficie w nocy chodzić.
kwiatuszek789, Ana89, kiniucha89 lubią tę wiadomość
-
Ja w sobotę z koleżankami popiłam wina, ale wczoraj głowa nie moja... I mam na razie dość... A w ten weekend po mojej wizycie w szpitalu koleżanka robi panieński i chyba będę musiała zadowolić się sokiem, bo zaraz po narkozie to trochę się boję upijać.
W takim razie ja kawą a Ty winkiem wnosimy toast za wszystkie Forumkowiczki -
nick nieaktualnyDziewczęta wznoszę z wami toaścik, tylko, że wodą
Na szczęście moi rodzice twierdzą, że oczywiście jeśli chcemy to jak najbardziej, ale ogólnie mamy czas i mamy sobie z życia korzystać. Tak więc wszystkim wścibskim ciotkom i wujkom mówią, że teraz się z życia korzysta, a na pieluchy przyjdzie czasTeściowa w ogóle nie naciska, zresztą ona to złota kobieta jest więc nie mogę na nią złego słowa powiedzieć
a to że mieszka 500 km od nas to już w ogóle, cud miód
Tak w zasadzie to tylko mojej mamie wspomniałam o moich obawach i lękach. Lżej mi się zrobiło na duszy, mamuśka wsparła, wysłuchała, pocieszyła i było o wiele lepiej
-
ja mam dzisiaj ogromną ochotę na winko, ale boję się w II fazie cokolwiek tykać...myślicie, że przesadzam?? : ( pod koniec czerwca idziemy z D na wesele więc obiecałam sobie, że jak się nie uda to się schlam : )
Styczeń 2014 [*] 9t
Marzec 2015 ♡ moja mała wielka miłość
Grudzień 2016 [*] 11t
Marzec 2018 ❤️
-
nick nieaktualnyEla, szczerze mówiąc wypiłabym tą lampkę. Myślałam nad tym i doszłam do wniosku, że nie będę się spinała w II fazie, że nie wypije bo może zaszkodzić, nie dźwignę czegoś bo również może coś się strać itp. Wydaje mi się, że zwracając uwagę na każdą rzecz można zwariować, same siebie przez takie coś nakręcamy
-
Rubi mozesz spokojnie wypic bo nie zaszkodzi. Zaczyn ajac od owulki do zaplodnienia - mija kilka dni, od zaplodnienia do implantacji - kolejne kilka dni. Nawet na poczatku ciazy nic zlego sie nie stanie. Ozywiscie nikt nie mowi to u piciu extremalnych ilosci ale lampka wina na tym etapie wspomoze endometrium wiec i implantacje
-
Moja koleżanka akurat nie wiedząc że jest w ciąży ( jakiś 4-5 tydzień) była na wyjeździe w Pradze autokarem i cały tydzień drinkowała w autobusie ( bo to bardziej objazdówka była) i ciągle myślała że ją tak choroba lokomocyjna łapie a ona już miała mdłości
I nic się małej nie stało, ma teraz 1,5 roczku i zdrowiuśka jestnatt lubi tę wiadomość
-
Dariaa wrote:Binka gdzie robiłaś ten test po stosunku? nie wiem jak ruszyć z tym tematem
czy gin kieruje czy można isc do jakiejś przychodni z maruszu? podpowiesz coś więcej?
Kochana, jeszcze nie robiłam tego testu jestem przed04/06 idę ocenic pęcherzyk i w dniu owulacji bedę robiła test ( Klinika Invicta) u nich jest taka zasada, że jak badania hormonalne i nasienia w miarę ok, następy krok test po stosunku-jeżeli wynik negatywny to inseminacja ( najprawdopodobniej).
Jak będę po to dokładnie Wam opowiem jak to wyglądało.
Przesyłam Pozdrowionka :* -
nick nieaktualnyAj dziewczynki moje drogie nie chcę Was olewać ale po prostu nie mogę za Wami nadążyć i nie dam rady wszystkim odpisać. No chyba, że się zwolnię w cholerę z pracy!
Asia tam się chyba coś święci... mówię Ci! Rób teściora!kiniucha89 lubi tę wiadomość