Są jakieś staraczki z rocznika '89? :)
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
no i u mnie tez sie przed południem rozpogodziło, duszno zrobiło i takm ęczyło cały dzień bo nie było czym oddychać. Troszke nadrobiłam zaległosci:
Marysiu myśle, ze za wczesnie na bjawy ciążowe wiec wyluzuj troszke bo w razie jesli by sie nie udalo bo bedziesz bardziej rozczarowana. Nie ma co sie nakrecać. Ale trzymam kciuki abysie udało
Co do witaminek to tez jakis czas temu zaczelam brac magnez+b6 ale myslę, ze teraz latem zamiast suplementowac sie vigorami lepiej zdrowo sie odzywiac i jeść duzo owoców i warzyw.
Ja juz teraz nic nie łykam żeby głowy sobie nie zaprzatac i sie nie stresowac ze musze o tym pamietac
Paprota ja bralam na prolaktyne bromocorn i szybko ładnie mi ją zbił i ginka mimo tego kazała mi go brac ale odkad odłożyłam starania to i bromka odstawiłam stopniowo. Teraz jakos nie moge sie wybrac na skontrolowanie poziomu ale ciekawa jestem czy utrzymuje sie w normie czy bez leków znow w góre poszło... W ubiegłym tygodniu jak byłam u innego gina i powiedzialam o prolaktynie to zapytał czy miałam wyciek z piersi ale jak powiedzialam ze nie to kiwnal głowa ze dobrze. Cykle miałam nieregularne ale unormowanie PRL nie wpłyneło na to ze cykle sie wyrównały wiec mysle, ze to nie reguła jaki jest cykl. A bezowulacyjne cykle w przypadku podwyzszonego poziomu PRL sa chyba wtedy kiedy te cykle bardzo sie wydluzaja bo wtedy zazwyczaj owulacje przestaja wystepowac co z biegiem czasu wpływa niekorzystnie na nasza plodnosc. Ale kazdy organizm jest inny wiec nie ma co sie sugerowac innymi przypadkami
Ela jak tam po wizycie?Wiadomość wyedytowana przez autora: 26 lipca 2014, 22:48
paprota lubi tę wiadomość
-
Cześć My właśnie wróciliśmy znad jeziora po obiedzie wyskoczyliśmy, godzinkę się popluskaliśmy, a teraz odpoczywamy po wygłupach. Na wieczór planujemy obejrzeć film.
Co do witamin to ja biorę Femibion Natal 1 - dla kobiet planujących ciążę i do 12 tygodnia ciąży - lekarz zalecił ze względu na bardzo dużą zawartość kwasu foliowego, bo w innych preparatach jest mniej folianów, a jego zdaniem to za mało. -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
I ja się witam
Dorotko - mnie też się nie chce Ale ja pocieszam się myślą - jeszcze tylko 5 dni i urlop Długo wyczekiwany, upragniony urlop
Już nie mogę się doczekaćHashimoto, endometrioza; problemy z drożnością jajowodów; Brak hamowania...
25.03.2015 - biochemiczna.
6 nieudanych transferów in-vitro (10 zarodków), w tym jeno puste jajo (14.03.2016).
Naturalny cud w czerwcu 2020 roku Spodzewamy się synka -
witam Was kochane...widziałam serduszko...matko tak się bałam..jestem o krok dalej niż poprzednio...teraz musi być dobrze..! już się zakochałam w tym maluchu mimo, że przypomina na razie ziarenko bobu- oczywiście w powiększeniu
weekend był straszny myślałam że umrę...taki gorąc jest nie do wytrzymania jak dla mnie...wróciłam z weekendu wykąpałam się w zimnej wodzie i o 18 poszłam spać...obudziłam się o 21 i przeniosłam się z kanapy na łóżko i do ranaalternatywa, lenka123321 lubią tę wiadomość
Styczeń 2014 [*] 9t
Marzec 2015 ♡ moja mała wielka miłość
Grudzień 2016 [*] 11t
Marzec 2018 ❤️
-
nick nieaktualny
-
Co tu taka cisze? A może się już roztopiłyście? Ja dzisiaj muszę siedzieć w pracy do 18 czyli jeszcze drugie tyle mi zostało... Ale z pozytywów to zarezerwowałam nam dzisiaj wycieczkę Zabukowane, zapłacone zdecydowaliśmy się na Egipt
(No i temperatura rośnie zamiast spadać. Co prawda u mnie każdy cykl wygląda inaczej ale jak do tej pory to 9dpo temperatura raczej nie rosła... Nie robię sobie nadziei ale jest jakoś inaczej w tym cyklu. W niedzielę rano jadłam śniadanie rękoma bo sztućce śmierdziały mi metalem i nie byłam w stanie! Mój mąż stwierdził, że jestem nienormalna )kwiatuszek789 lubi tę wiadomość
-
adk_1989 wrote:(No i temperatura rośnie zamiast spadać. Co prawda u mnie każdy cykl wygląda inaczej ale jak do tej pory to 9dpo temperatura raczej nie rosła... Nie robię sobie nadziei ale jest jakoś inaczej w tym cyklu. W niedzielę rano jadłam śniadanie rękoma bo sztućce śmierdziały mi metalem i nie byłam w stanie! Mój mąż stwierdził, że jestem nienormalna )
Też tak czasami mam przed okresem. I do tego taki mega metaliczny posmak
U mnie to niestety zwiastuje mega bolesny okres Oby u Ciebie co innego zwiastowało
Elu - to cudownie Niech sobie "boberek" rośnie zdrowo Jeszcze trochę i będzie bardziej "ludzki"Rubi lubi tę wiadomość
Hashimoto, endometrioza; problemy z drożnością jajowodów; Brak hamowania...
25.03.2015 - biochemiczna.
6 nieudanych transferów in-vitro (10 zarodków), w tym jeno puste jajo (14.03.2016).
Naturalny cud w czerwcu 2020 roku Spodzewamy się synka -
Marronek wrote:Też tak czasami mam przed okresem. I do tego taki mega metaliczny posmak
U mnie to niestety zwiastuje mega bolesny okres Oby u Ciebie co innego zwiastowało
Elu - to cudownie Niech sobie "boberek" rośnie zdrowo Jeszcze trochę i będzie bardziej "ludzki"
Ja się absolutnie na nic nie nastawiam. Naprawdę. Zawsze denerwuję się przed owulacją bo stresuje się czy w ogóle będzie (chociaż na wykresie bo na monitoring nie chodzę) jak już jest po to ogarnia mnie spokój Wiem, że okres się pojawi i będę miała kolejną szansę