Są jakieś staraczki z rocznika '89? :)
-
WIADOMOŚĆ
-
paprota wrote:Hej, dzisiaj zrobiłam test, 9 dni po przypuszczalnym terminie owulacji, niestety wynik negatywny chociaż baaaardzo starałam się dopatrzyć choć cienia drugiej kreseczki. Myślicie, że może jest za wcześnie na test?
Dziwnie pobolewa mnie jajnik, ale pewnie to sugestywny ból...
A ile trwa twoja faza lutealna?Hashimoto, endometrioza; problemy z drożnością jajowodów; Brak hamowania...
25.03.2015 - biochemiczna.
6 nieudanych transferów in-vitro (10 zarodków), w tym jeno puste jajo (14.03.2016).
Naturalny cud w czerwcu 2020 roku
Spodzewamy się synka -
nick nieaktualny
-
paprota wrote:Hej, dzisiaj zrobiłam test, 9 dni po przypuszczalnym terminie owulacji, niestety wynik negatywny chociaż baaaardzo starałam się dopatrzyć choć cienia drugiej kreseczki. Myślicie, że może jest za wcześnie na test?
Dziwnie pobolewa mnie jajnik, ale pewnie to sugestywny ból...
W różnych miejscach różnie podają, ale z wszystkich informacji, jakie kiedykolwiek przeczytałam, że zapłodniona komórka zagnieżdżą się między 4 a 12 dniem po zapłodnieniu, więc moim zdaniem może być za wcześnie. Zakładając, ze komórka moze się zagnieździć dopiero w 12 dniu, a jeszcze poziom hormonu musi wzrosnąć to myślę, że nawet koło 14 dnia może dopiero wyjść pozytywny test - nie bez powodu w ulotkach piszą, że najlepiej robić test w dniu spodziewanej miesiączki
A ja mam inne pytanie. Czy jeśli zdarza Wam się (o ile się zdarza) jednorazowo w ciągu dnia mała ilość kremowego śluzu delikatnie podbarwionego odrobiną krwi to zaznaczacie w takiej sytuacji plamienie?
paprota lubi tę wiadomość
-
paprota wrote:ok 14 dni, cykle średnio 31 dni, mam podwyższoną temperaturę i jestem 4 dni przed @
No to na test zdecydowanie za wcześnie Najlepiej w dniu spodziewanej miesiączki (wersja dla niecierpliwych), lub nawet kilka po (wersja dla cierpliwych)
Pola - ja nie zaznaczam, tylko sobie w notatkach piszę.
paprota lubi tę wiadomość
Hashimoto, endometrioza; problemy z drożnością jajowodów; Brak hamowania...
25.03.2015 - biochemiczna.
6 nieudanych transferów in-vitro (10 zarodków), w tym jeno puste jajo (14.03.2016).
Naturalny cud w czerwcu 2020 roku Spodzewamy się synka -
Dziewczyny, czy wy macie może jakiś pomysł co mój wykres najlepszego wyprawia? Powinno pojawić się już przynajmniej plamienie, chociaż drugą fazę mam zazwyczaj dziesięciodniową i powinna być już @. Myślała nad zrobieniem testu ale przy takim wykresie przecież to nie ma sensu. Boje się, żeby to nie była teraz jakaś torbiel która mi rozciągnie cykl w nieskończoność... Rzadko się zdarza, że starczka to mówi ale tak strasznie chciałabym już dostać okres
-
Kamilko temperatura nadal powyżej linii podstawowej, więc moim zdaniem nic straconego Przeglądałam dużo wykresów i nie zawsze na wykresach ciążowych temperatury są bardzo wysokie. Trzymam kciuki, żeby jednak zakończenie wykresu miło Cię zaskoczyło :*
-
Niecierpliwa Pola wrote:Kamilko temperatura nadal powyżej linii podstawowej, więc moim zdaniem nic straconego Przeglądałam dużo wykresów i nie zawsze na wykresach ciążowych temperatury są bardzo wysokie. Trzymam kciuki, żeby jednak zakończenie wykresu miło Cię zaskoczyło :*
Widziałam kiedyś nawet taki, że temperatura szła dosłownie po linii podstawowej i skończył się zielono i dlatego chyba sobie robię nadzieję Jak przyjdzie okres to nie ma problemu, nie udało się trudno ale nie wiem jak zareaguję na jedną kreskę. Bo będzie oznaczać nie tylko, że nie zaszłam ale też że znowu się jakieś złe rzeczy dzieją. Dam sobie czas do soboty, może dwie następne temperatury coś wyjaśnią.
I obiecuję, że już nie będę wam więcej na ten temat truć :*
-
Natka89 wrote:
Biorę Duphaston normalnie 19-25dc, ale teraz 23dc dostałam lekkiego krwawienia, które trwa już dwa dni. Czy to możliwe, że przed odstawieniem Dupka przyszła @ ?
tak jst to mozliwe ja tak mialam
PCOs, Niedoczynność tarczycy, Insulinooporność, hiperinsulinemie.
Córka 2013- kauteryzacja jajników...
Syn 2018- inseminacja...
2020 - 3 ciąża wpadka 😂
-
hej laski, mam 24 dc od upojnej nocy minely 12 dni. myslalam ze sobie wkrecam ze mam obiawy ciazowe, ale chyba nie... testu jeszcze nie robilam poczekam do pon bedzie bardziej wiarygodny... ale moje i tak duze piersi zrobily sie takie jakby ktos tam galaretki napchal, bola tez ale przy mocnejszym dotyku a najbardziej pod pachami tzn tak gdzie fiszbiny ida, ale to nie od fiszbin. Zjadlam najgorsza potrawe swiata, tzny n igdy jej nie lubialam, juz zapach mi smierdzial.. a ja zjadlam watrubke i to na dokladne sie czailam...
a i jeszcze wydaje mi sie ze moja muszelka jest bardziej krwista...
jak to nie ciaza to nie dobrze bo jestem ten cykl bez zadnych lekow to bedzie oznaczac ze hormony mi szaleja i to strasznie...
wieczorem maz jeszcze do mnie z tekstem czy zmeczona jestem? zdziwilam sie bo nigdy nie pytal sie mnie o takie zeczy gdzie czasem bylam zajechana... i powiedziaj ze wygladam na zmeczona.
ta niepewnosc mnie dobija ... pozostalo mi tylko czekac... hjak sadzicie bede II kreski czy to lipa bedzie z tego....PCOs, Niedoczynność tarczycy, Insulinooporność, hiperinsulinemie.
Córka 2013- kauteryzacja jajników...
Syn 2018- inseminacja...
2020 - 3 ciąża wpadka 😂
-
marysia7812 wrote:hej laski, mam 24 dc od upojnej nocy minely 12 dni. myslalam ze sobie wkrecam ze mam obiawy ciazowe, ale chyba nie... testu jeszcze nie robilam poczekam do pon bedzie bardziej wiarygodny... ale moje i tak duze piersi zrobily sie takie jakby ktos tam galaretki napchal, bola tez ale przy mocnejszym dotyku a najbardziej pod pachami tzn tak gdzie fiszbiny ida, ale to nie od fiszbin. Zjadlam najgorsza potrawe swiata, tzny n igdy jej nie lubialam, juz zapach mi smierdzial.. a ja zjadlam watrubke i to na dokladne sie czailam... a i jeszcze wydaje mi sie ze moja muszelka jest bardziej krwista...
jak to nie ciaza to nie dobrze bo jestem ten cykl bez zadnych lekow to bedzie oznaczac ze hormony mi szaleja i to strasznie...
wieczorem maz jeszcze do mnie z tekstem czy zmeczona jestem? zdziwilam sie bo nigdy nie pytal sie mnie o takie zeczy gdzie czasem bylam zajechana... i powiedziaj ze wygladam na zmeczona.
ta niepewnosc mnie dobija ... pozostalo mi tylko czekac... hjak sadzicie bede II kreski czy to lipa bedzie z tego....
Z piersiami bardzo Cię rozumiem... U mnie zawsze przed okresem się niemal o rozmiar powiększają... Teraz na szczęście mam dwa nowe staniki na drugą fazę cyklu
A co do ciąży - trudno powiedzieć. Wczesne objawy ciąży są takie same jak objawy przed małpowe... Zaczekaj kilka dni i jak małpa nie przyjdzie to wtedy test
Hashimoto, endometrioza; problemy z drożnością jajowodów; Brak hamowania...
25.03.2015 - biochemiczna.
6 nieudanych transferów in-vitro (10 zarodków), w tym jeno puste jajo (14.03.2016).
Naturalny cud w czerwcu 2020 roku Spodzewamy się synka -
adk_1989 wrote:Marysiu nikt CI na to pytanie nie odpowied. Jak to mówią, na dwoje babka wróżyła.
wiem ze nikt mi nie da odpowiedzi na 100%, przeciez wrozka nikt nie jest a ja do glupich nie nalerze, chodzilo mi o to zeby sie pobawic w zgadywanke:) ale miejsza o to...
Tolcia25 wiem ze mozna robic testy ciazowe wczesniej, ale po co zeby kase tracic i tak czekac do dnia miesiaczki?? przy pierwszej ciazy w dniu miesiaczki wyszla mi strasznie blada 2 kreska a 3 dni po juz bylo ja wigac bez domyslania sie... wiec szkoda kasy trzeba czekac...
a odnosnie piersi przed okresem, tez mnie bola ale nie powiekszaja sie o rozmiar, nie sa galaretkowate i az tak bardzo nie bola... a najczesciej sobie musialam wywolywac okres wiec to bylo dzialanie tabletek a teraz jestem bez tabletek wiec to napewno cos sie dzieje w moim organizmie tylko co?? dowiem sie za pare dni...PCOs, Niedoczynność tarczycy, Insulinooporność, hiperinsulinemie.
Córka 2013- kauteryzacja jajników...
Syn 2018- inseminacja...
2020 - 3 ciąża wpadka 😂
-
marysia7812 wrote:a odnosnie piersi przed okresem, tez mnie bola ale nie powiekszaja sie o rozmiar, nie sa galaretkowate i az tak bardzo nie bola... a najczesciej sobie musialam wywolywac okres wiec to bylo dzialanie tabletek a teraz jestem bez tabletek wiec to napewno cos sie dzieje w moim organizmie tylko co?? dowiem sie za pare dni...
A nie to mnie bolą od owulacji, a czasem nawet przed zaczynają i tak aż do okresu (10 dni), raz mocniej raz słabiej. Dodatkowo mega wrażliwe sutki się robią i zwykle powiększa się lewa pierś mocniej prawa słabiej... Chodź ostatnie 2-3 cykle obie tak samo puchły...Hashimoto, endometrioza; problemy z drożnością jajowodów; Brak hamowania...
25.03.2015 - biochemiczna.
6 nieudanych transferów in-vitro (10 zarodków), w tym jeno puste jajo (14.03.2016).
Naturalny cud w czerwcu 2020 roku Spodzewamy się synka -
Marronek wrote:A nie to mnie bolą od owulacji, a czasem nawet przed zaczynają i tak aż do okresu (10 dni), raz mocniej raz słabiej. Dodatkowo mega wrażliwe sutki się robią i zwykle powiększa się lewa pierś mocniej prawa słabiej... Chodź ostatnie 2-3 cykle obie tak samo puchły...
Mnie bolą już ponad 2 tygodnie. Jakaś masakra...Każda twoja myśl jest czymś realnym - jest siłą.
Danielek 03.05.2015r.
Sebastianek 27.08.2017r. -
Z tymi piersiami to różnie bywa, mnie częściej przed ciążą bolały niż teraz. Nie zawsze powinno się sugerować objawami. Ja nie miałam i nadal nie mam żadnych. Niektóre kobiety po prostu ich nie mają. Lepiej sobie nic nie wkręcać, czekać cierpliwie, najlepiej do kilku dni po spodziewanym okresie i wtedy robić test.
Dzisiaj mam USG genetyczne, kochane dziewczynki trzymajcie za mnie kciuki żeby wszystko było dobrze. Mam nadzieję również na to, że poznam płeć, pani dr obiecała:) 19:40 trzymajcie- proszę:*Wiadomość wyedytowana przez autora: 31 lipca 2014, 15:53
czekolada lubi tę wiadomość
16.02.2015 Powitaliśmy na świecie Natalkę
