Są jakieś staraczki z rocznika '89? :)
-
WIADOMOŚĆ
-
KAmila trzymam kciuki, ale na pewno będzie super przyrost może na bliźniaki dwa cudy na raz... ja kiedyś mówiłam że bym się załamała bliźniakami...głupia byłam po poronieniu wszystko się zmieniło z chęcią bym ugościła dwa bąbelki w brzuszku
Dorotka życzę Ci ciąży z zaskoczenia:P musi być to cudowne uczucie nie stresować się, nie oczekiwać tylko pewnego ranka wstać od niechcenia zrobić test i zostawić oczy na teście
Natala a jak u Was z socjalem jest? Tzn na dzieci?Styczeń 2014 [*] 9t
Marzec 2015 ♡ moja mała wielka miłość
Grudzień 2016 [*] 11t
Marzec 2018 ❤️
-
ahh zapomniałam o Tobie Lenuś! bzykajcie się jak króliki, ale najlepiej po %% ja jak sobie chlapnęłam czegoś to nie myślałam o dziecku tylko o bzykanku dla przyjemności...mimo że moje libido pozostawia wiele do życzenia...
lenka123321 lubi tę wiadomość
Styczeń 2014 [*] 9t
Marzec 2015 ♡ moja mała wielka miłość
Grudzień 2016 [*] 11t
Marzec 2018 ❤️
-
Uuuu widzę, że z rana ostra kmina wiesz Elcia ja też po poronieniu powiedziałam, że mogę mieć bliźniaki wcale ale to wcale bym się nie obraziła
Pamiętam jak zaszłam w ciąże też było dla mnie szokiem bo kochaliśmy się z moim mężem 2-3 razy w tym cyklu i powiedziałam że wiatropylna nie jestem aby się zapłodnić a jednak się udało ale też pamiętam że ten cykl odpuściłam.
I teraz już tak nie podchodzę do seksu jak do jakieś maszyny robienia dzieci, i z powrotem zaczął się stawać przyjemniejszy a wcześniej było wszystko na siłe. -
Hej Dziewczyny mogę się dołączyć ?
Prześledziłam wasze rozmowy, może nie cały watek ale ostatni miesiąc na pewno więc gratuluje tym którym się już udało a tym na które jeszcze nie przyszedł czas życzę wytrwałość.
Teraz trochę o mnie. Nazywam się Lidka oczywiście rocznik 89 na dodatek czerwiec i mieszkam w Gdyni. Z Ovu od samego początku chociaż pierwszy cykl w nerwach bo nie planowaliśmy dziecka ale jak wyszedł negatyw to stwierdziliśmy że tak na prawdę nie ma na co czekać i walczymy do tej pory.
Tak więć zaczęliśmy już 6 cs i trochę nam brak wiary dlatego stwierdziłam że dołączę do was bo dajecie strasznie fajną energie
W zeszłym cyklu wylądowałam w końcu u lekarza. Stwierdziłam że pójdę od razu do ginekologa- endokrynologa bo to różnie bywa a ja nie lubię zmieniać lekarzy. Po badaniu trochę mnie podniósł na duchu bo były pęcherzyki przepisał dupka, clostilbegyt i kazał zrobić podstawowe badania w tym prolaktynę.
No więc okazało się że prolaktyna jest w identyczna ja górna jej norma więc przepisał mi jeszcze dostinex i kazał przyjść na monitoring 12dc . Problem w tym że wyjechała na urlop więc zarejestrowałam na pierwszy dzień po powrocie to będzie 16 dc i nie wiem czy w ogóle jest sens od tego dnia monitoring robić trochę za późno chyba nie wiem a co wy o tym sądzicie ?
Ale się rozpisałam ale chciałam żebyście coś o mnie wiedziały.
Miłego dnianatt, kwiatuszek789 lubią tę wiadomość
-
Witaj Lidzia Na monitoringach niestety się nie znam i nie potrafię Ci pomóc ale pewna jestem, że zaraz jakaś mądra głowa Ci wysmaży jakąś odpowiedź
Odebrałam wyniki
11.08.2014 - HCG 43
13.08.2014 - HCG 88 (idealnie:)) Progesteron 15,83 (mogło być lepiej ale źle chyba nie jest bo w sumie w normie)
No to idę pakować kapelusz przeciwsłoneczny, kremy do opalania i wszystkie możliwe bezpieczne dla mnie leki bez recepty, które mogą się przydać i lecę odpoczywać To już w sobotę! Nasze pierwsze wakacje we trójkęnatt, Januszkowa, LidziA89, kwiatuszek789, lenka123321 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyCześć Lidka.
Kamila no i widzisz... dobrze jest! Wypoczywaj sobie i uważaj na siebie pod każdym możliwym względem.
Ela u nas wygląda to tak, że każdy dostaje 'Child benefit' czyli coś w rodzaju rodzinnego na dziecko tyle tylko, że tu nie jest to uzależnione od zarobków rodziny tylko należy się to każdemu jak psu miska. Miesięcznie to kwota 140 euro wypłacana do momentu kiedy dziecko skończy 18 lat lub do momentu aż nie wybędziesz z kraju. Z tego co mówią tu koleżanki za te 140 euro miesięcznie jesteś w stanie zakupić mleko, pampersy i chusteczki na cały miesiąc bez specjalnego oszczędzania więc uważam, że to całkiem sporo.
Macierzyński płatny jest przez 6 miesięcy i jest to jakoś obliczane na podstawie mniej więcej 80 % miesięcznej pensji więc też całkiem ok. -
nick nieaktualnyLidka zajrzałam na Twój wykres i widziałam notkę 'zmiana miejsca mierzenia temperatury'.
Z jakiego miejsca na jakie zmieniasz temperaturę i dlaczego? Nie wiem czy wiesz ale nie należy zmieniać miejsca pomiaru w trakcie trwania cyklu bo to może zafałszować wyniki dlatego, że temp np w ustach jest zawsze wyższa niż w pochwie. -
Natt wiesz co teraz mnie zaskoczylas bo przeczytalam gdzies wczoraj ze wlasnie lepiej w pochwie niz pod jezykim dlatego zmienilam. Stwierdzilam ze jeszcze mam troche czasu do owu wiec sobie zmienilam ale teraz mi dalas do myslenia.
-
nick nieaktualnyŹle mnie zrozumiałaś Kochana.
Zdecydowanie lepiej jest mierzyć temperaturę w pochwie niż w ustach i tak też ja mierzyłam. Chodziło mi tylko o to, że nie powinno się zmieniać miejsca pomiaru w czasie trwania cyklu no ale może faktycznie masz rację bo masz jeszcze chwilę do owulki więc może to nie wpłynie na program. Chociaż powiem Ci, że na Twoim miejscu zignorowałabym temp z czasu pomiaru z ust ale zrobisz jak uważasz. -
Czesc dziewczeta jak wam mija dzien? U mnie pochmurnie pogoda do d...,tak wogule mam do was pytanie czy ktoras z was urzywala testow amil plytkowych owu?
-
Magda lepiej brzmi jak mowie ze nie stawiam na kariere a na lepszy byt dziecka w przyszłości ale "wpadka" była by całkiem spoko
Ogólnie rano nie zdazyłam odpisac ale łatwo sie mówi ze cuda sie zdazaja i że dziewczyny tez nie miały hormonów w normie i nie spodziewałyby sie ze akurat teraz sie uda ale łatwo sie mowi jak sie juz nie jest w tej sytuacji. Owszem takie historie podtrzymuja na duchu ale ja mam swiadomosc tego, ze mimo, że komus sie udalo to nie musi byc tak tez u mnie. Ale cas pokaze.
Dzis mnie momentalnie zabolało podbrzusze i pozniej czulam tak jakbym miala mokro "tam" ale bielizna czysta. W domu patrze a tu śluz zabarwiony krwią pojawił sie wiec albo @ bez owulki albo huk wie bo na niespodzianke jednak nie licze w tym cyklu. Może sie rozkreci.
Lidka witaj w naszym gronie
-
nick nieaktualnyJezuuuuuus co za dzień. Dziś przez dłuższą chwilę myślałam, że to już koniec...
Zaczęłam krwawić. Co prawda było to jednorazowe krwawienie ale typową czystą krwią. Pojechałam do szpitala na coś w rodzaju ostrego dyżuru na ginekologii. Zbadali mnie, zrobili usg... Widać było tylko pęcherzyk ale lekarka powiedziała, że to dosyć słaby sprzęt a ciąża wczesna więc tak podejrzewała. Niby wszystko wygląda ok ale dostałam skierowanie na oddział wczesnej patologii ciąży na juto rano na dalsze badania.
Moja nadzieja nadal się tli ale boję się jak cholera... -
Kurcze Kochana walcz o Kruszynke, staraj sie myslec pozytywnie bo musi byc dobrze. Kropek jest silny i wierze, ze wytrzyma. Wspieram mocno i trzymam kciuki zeby wszystko szczesliwie sie unormowalo :-*
Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 sierpnia 2014, 22:28
-
O mój Boże żeby wszystko było z wami w porządku. Bardzo mocno trzymam kciuki za was ! Wspieram ! będzie dobrze, musi być !