Są jakieś staraczki z rocznika '89? :)
-
WIADOMOŚĆ
-
kwiatuszek789 wrote:Chyba jakies martini bedzie najprosciej i najsmaczniej
Kurcze a siostra to na policje powinna dzwonic. Ale mam nadzieje ze zdazyliscie i nic sie nie stało?
No na szczęście facet się wystraszył jej krzyku chyba i uciekł, ale to już drugi raz ostatnio - więc się boi. Niby mogłaby dzwonić na policję, ale kolesia już nie było jak skończyła dzwonić do mnie. Potem całą noc czuwałyśmy...
Pola - miłego wyjazdu -
A u mnie weekend zapowiaał się nudno a tu cały czas coś się dzieje. Cieszę się bo mój M jest praktycznie w pracy i bym musiała sama siedzieć a tak ktoś zawsze przyjdzie. Dziś trochę spędziliśmy czasu ze sobą i było miło ale niestety nockę już spędzam sama.
-
Dziewczynki, ja sie właśnie kończę pakować i będziemy niedlugo ruszać na lotnisko. Wracam 30 sierpnia a do tego czasu poproszę sie dobrze sprawować! Serduszkowac duzo oczywiście!
A ze swojej strony to serdecznie proszę o trzymanie za nas kciuków bo się jednak lekko obawiam tego wyjazdu ze względu na fasole ale taką podjęliśmy decyzję więc będę się jej trzymać.
Pozdrawiam serdecznie :*natt lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyKamilcia baw się dobrze ale bądź bardzo ostrożna! Wszystko będzie dobrze. Cudownych wakacji.
W ogóle 30 sierpnia są moje urodziny więc proszę żebyś w prezencie dla mnie wróciła cała i zdrowa.
Pola miłego wyjazdu!
Czekoladko przesyłam Ci uściski żebyś nie była samotna.
Ja tymczasem zbieram się do pracy gdzie będę musiała stawić czoła ciekawskim spojrzeniom... Chociaż moja menagerka chyba nie puściła pary ze swojego plotkarskiego ryja bo dzwoniło do mnie kilka osób żeby zapytać czy wszystko ok.. Podobno powiedziała tylko, że byłam chora a reszta to sprawa osobista. Hmmm zobaczymy... I tak jej nie ufam!
Pomimo wszystko - cudownego dnia moje Miłe Panie! :* -
Kamila baw się dobrze, dużo odpoczynku i mało stresów
Natalia Dzięki za Uściski
Angela oby spełniły się Twoje marzenia, dziś baw się na maksa bo kto wie może za niedługo już nie będziesz mogła
A reszcie Dziewczyn życzę Słonecznego dnia bo u mnie pochmurno . -
Angela89 spełnienia marzen !
Kamila odpoczywaj, zero nerwów i bedzie dobrze
Pola zazdroszcze !
Ja dla odminy siedze w pracy. Na szczescie tylko do 13 a pozniej do czwartku wolne. Pozytywnie tylko nastraja mnie mysl ze wieczorem imprezka operajca zagiel czyli zlot żagliwców w gdyni. Duzo znajomych przyjechalo wiec powinno byc fajnie. Mam tylko nadzieje ze sie bede lepiej czula bo cos mi nie dobrze...
Spokojnej soboty ! -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
No i wróciłam na dobre. Teraz jak mam normalny net to wszystko nadrobiłam.
Więc witam nowe koleżanki i gratuluje nowym mamusiom A w szczególności Natalce
A ja... najchętniej pojechałabym na jeszcze jeden urlop, bo... nic nie wypoczęłam. Wróciłam w totalnej psychicznej rozsypce
Chyba będę musiała (tak jak kilka dziewczyn tutaj) wybrać się do psychologa/psychiatry, bo czuje, że dłużej tego nie wytrzymam...Hashimoto, endometrioza; problemy z drożnością jajowodów; Brak hamowania...
25.03.2015 - biochemiczna.
6 nieudanych transferów in-vitro (10 zarodków), w tym jeno puste jajo (14.03.2016).
Naturalny cud w czerwcu 2020 roku Spodzewamy się synka -
Karolina spokojnie możesz brać nospe?. Bo nawet ginekolog zalecił podczas ciąży, więc nie zaszkodzisz.
Magda a to co się stało?? Bo urlopie powinnaś mieć pozytywne nastawienie a tu proszęWiadomość wyedytowana przez autora: 16 sierpnia 2014, 22:26
-
Marlenko... pisałam częściowo tutaj - okres mnie zwalił z nóg i przez niego pierwsza połowa urlopu do kitu... No i nie zapominajmy o tym że wszyscy w okolicy mieli dzieci (właściciele + goście) więc jak ja leżałam i się z bólu zwijałam to pod oknami (łóżko przy oknie) bawiła się gromadka dzieci...
A specjalnie wybraliśmy agroturystykę w samym środku lasu, w zapadłej dziurze z dala od cywilizacji (brak zasięgu, net bardziej nie działa jak działa, do najbliższego sklepu jakieś 2-3 km). Jak widać z małymi (najmłodsze miało pół roku) dziećmi ludzie jeżdżą w dzicz do środka lasu...
A i dorzuć do tego też rodzinkę i liczbę pytań o dziecko pomnożoną razy 100 (dosłownie). Jednym słowem - urlop wykończył mnie psychicznie, chodź fizycznie troszkę odpoczęłam.
Hashimoto, endometrioza; problemy z drożnością jajowodów; Brak hamowania...
25.03.2015 - biochemiczna.
6 nieudanych transferów in-vitro (10 zarodków), w tym jeno puste jajo (14.03.2016).
Naturalny cud w czerwcu 2020 roku Spodzewamy się synka -
Skojarzyłam sobie (mam krótką pamięć) niestety to rzeczywiście że nie ciekawie, ale tak to jest że jak chce się ciszy spokoju odpoczynku od dnia codziennego to nas napotkają przeciwieństwa. Wcale tego nie rozumiem.
Może rzeczywiście rozmwowa z kimś by Ci pomogła, ja byłam u psychiatry bardziej mi wówczas zależało na zwolnieniu ale sama wizyta też plus z innej perspektywy patrzy taka osoba. A mnie nosi żeby pójść do księdza na jakoś rozmowę, niedługo mamy rocznicę ślubu może odważę się i pójdę do spowiedzi ale bardziej w formie rozmowy niż spowiadania się z grzechów. -
Witam się w tą słoneczną ale chłodną niedzielę.
Marlenko - ty byłaś prywatnie czy na NFZ? Ile czekałaś na wizytę? Ile trwała sama wizyta?Hashimoto, endometrioza; problemy z drożnością jajowodów; Brak hamowania...
25.03.2015 - biochemiczna.
6 nieudanych transferów in-vitro (10 zarodków), w tym jeno puste jajo (14.03.2016).
Naturalny cud w czerwcu 2020 roku Spodzewamy się synka -
Byłam prywatnie, za wizytę zapłaciłam 70 zł, dostałam zwolnienie na miesiąc czasu. A co do wizyty to w czasie to myślę, że nie siedziałam dłużej niż 15 min, ale wypytał się mnie o wszystko, począwszy od apetytu, ważył mnie, sen, w ciągu dnia jak się zachowuje. A na wizytę nie czekałam od razu poszłam do lekarza i mnie przyjął. A sama wizyta to kwestia indywidualna były osoby co siedziały dłużej.