Są jakieś staraczki z rocznika '89? :)
-
WIADOMOŚĆ
-
ostatnio też miałam 9mm. Zobaczymy co z tego będzie tak jak w zeszłym cyklu byłam pozytywnie nastawiona to teraz trochę mniej. mam nadzieje ze do czwartku pęcherzyk urośnie i będziemy mogli go "pęknąć" tym pregnylem.
-
Madzia ale pamietaj, ze jeśli nie bedzie skoku tempki to nie bierz dupka (chyba, ze gin powiedzial ze tak czy siak masz brac). Teoretycznie od trzeciego dnia wyzszych temp powinno sie dopiero na spokojnie go brac. A w jakiej dawce masz go przyjmowac?
-
LidziA89 wrote:ostatnio też miałam 9mm. Zobaczymy co z tego będzie tak jak w zeszłym cyklu byłam pozytywnie nastawiona to teraz trochę mniej. mam nadzieje ze do czwartku pęcherzyk urośnie i będziemy mogli go "pęknąć" tym pregnylem.
-
kwiatuszek789 wrote:Madzia ale pamietaj, ze jeśli nie bedzie skoku tempki to nie bierz dupka (chyba, ze gin powiedzial ze tak czy siak masz brac). Teoretycznie od trzeciego dnia wyzszych temp powinno sie dopiero na spokojnie go brac. A w jakiej dawce masz go przyjmowac?
Jedna tabletka przed snem, od 16 dc.
Moje cykle są bardzo regularne (jedyne rozwalone jakie miałam to te gdy byłam na kuracji silnymi antybiotykami).Hashimoto, endometrioza; problemy z drożnością jajowodów; Brak hamowania...
25.03.2015 - biochemiczna.
6 nieudanych transferów in-vitro (10 zarodków), w tym jeno puste jajo (14.03.2016).
Naturalny cud w czerwcu 2020 roku Spodzewamy się synka -
Hej dziewczyny:) to mój pierwszy post. Mam 25 lat i jestem w trakcie drugiego cyklu starań o ciąże.
Aktualnie jestem w 16dc, zazwyczaj mam cykle 31 dniowe. W 11dc byłam u gina i dowiedziałam się że w tym cyklu najprawdopodobniej nie będzie owulacji- nie było widać pęcherzyka. Jajniki w porządku. aktualnie mam lekkie pobolewania jajników i lekko zwiększoną ilość śluzu.
Mimo że staram się o ciąże krótko to bardzo się napinam i smucę że ten cykl może być ´pusty´. Czy myślicie że jest jakaś szansa na ovu? Czy mimo tego co usłyszałam od.gin jest nadzieja? Na razie nie prowadze obserwacji, chce początki mieć na spontanie:)https://www.maluchy.pl/ci-69827.png -
axox wrote:Hej dziewczyny:) to mój pierwszy post. Mam 25 lat i jestem w trakcie drugiego cyklu starań o ciąże.
Aktualnie jestem w 16dc, zazwyczaj mam cykle 31 dniowe. W 11dc byłam u gina i dowiedziałam się że w tym cyklu najprawdopodobniej nie będzie owulacji- nie było widać pęcherzyka. Jajniki w porządku. aktualnie mam lekkie pobolewania jajników i lekko zwiększoną ilość śluzu.
Mimo że staram się o ciąże krótko to bardzo się napinam i smucę że ten cykl może być ´pusty´. Czy myślicie że jest jakaś szansa na ovu? Czy mimo tego co usłyszałam od.gin jest nadzieja? Na razie nie prowadze obserwacji, chce początki mieć na spontanie:)
Wiesz, usg i lekarze też nie są nieomylni i mamy całą masę ciąż na belly z cykli w których lekarze mówili, że nie ma szans na owulację albo stwierdzali, że jej nie było. Ale co się wydarzy to trudno powiedzieć. Nie masz się jeszcze czym stresować, spróbujcie na razie się nie przejmować tak bardzo. Na pewno wkrótce uda wam się zajść w ciążę! A jak śluz płodny to do dzieła! -
LidziA89 wrote:ostatnio też miałam 9mm. Zobaczymy co z tego będzie tak jak w zeszłym cyklu byłam pozytywnie nastawiona to teraz trochę mniej. mam nadzieje ze do czwartku pęcherzyk urośnie i będziemy mogli go "pęknąć" tym pregnylem.
Bardzo mocno będziemy trzymać w takim razie kciuki! Będzie dobrze :*LidziA89 lubi tę wiadomość
-
axox wrote:Hej dziewczyny:) to mój pierwszy post. Mam 25 lat i jestem w trakcie drugiego cyklu starań o ciąże.
Aktualnie jestem w 16dc, zazwyczaj mam cykle 31 dniowe. W 11dc byłam u gina i dowiedziałam się że w tym cyklu najprawdopodobniej nie będzie owulacji- nie było widać pęcherzyka. Jajniki w porządku. aktualnie mam lekkie pobolewania jajników i lekko zwiększoną ilość śluzu.
Mimo że staram się o ciąże krótko to bardzo się napinam i smucę że ten cykl może być ´pusty´. Czy myślicie że jest jakaś szansa na ovu? Czy mimo tego co usłyszałam od.gin jest nadzieja? Na razie nie prowadze obserwacji, chce początki mieć na spontanie:)
Cóż nadzieja niby jest zawsze.
Ale jeśli się nie obserwujesz to trudno cokolwiek powiedzieć. Bo te objawy mogą ale nie muszą świadczyć o owulce.
A jeśli faktycznie chcesz mieć spontaniczny początek to żadnej spiny czy smutku. Cykl bezowulacyjny zdarza się każdej z nas raz czy dwa razy do roku. A czasem owulacja przychodzi bardzo mocno spóźniona. Więc spokojne, działaj tam z tym swoim i wyczekuj rezultatu
I tak jak Madzia (pleasure), jak przez dłuższy czas nic nie wyjdzie to wtedy trzeba rozpocząć badania. Część dla świętego spokoju możesz sama we własnym zakresie wykonać (badania z krwi).Hashimoto, endometrioza; problemy z drożnością jajowodów; Brak hamowania...
25.03.2015 - biochemiczna.
6 nieudanych transferów in-vitro (10 zarodków), w tym jeno puste jajo (14.03.2016).
Naturalny cud w czerwcu 2020 roku Spodzewamy się synka -
Dzieki za wsparcie i odpowiedzi:) wiecie to jest tak ze w mojej rodzinie najblizszej bylo duzo przypadkow nieplodnosci i to bardzo mnie stresuje. Moj gin mowi ze to w moim przypadku nie ma nic do rzeczy i ze ja jestem zdrowa, ale siedzi we mnie od zawsze taki lek... i nie potrzebnie sie nakrecam.
Sluz chyba niestety nie jest plodny, zazwyczaj jest go wiecej i jest bardziej rozciagliwy. Czy w zwiazku z tym ze ten cykl prawdopodobnie bedzie bezowulacyjny powinnam sie nastawic na opuzniona@? Proby beda i tak- ale dla przyjemnosci;)
Przepraszam za brak polskich znakow- pisanie w pracy z tel jest dosc trudne;)https://www.maluchy.pl/ci-69827.png -
Z cyklami bezowulacyjnymi jest różnie. Równie dobrze może trwać 18 dni jak i więcej.
Najlepiej zaczekać do dnia spodziewanej miesiączki, odczekać jeszcze kilka dni dla pewności i jak nic nie będzie to do lekarza, on da coś na wywołanie, albo... tak jak u jednej dziewczyn u nas, okaże się że z cyklu teoretycznie bezowulacyjnego wyjdą 2 kreseczkiHashimoto, endometrioza; problemy z drożnością jajowodów; Brak hamowania...
25.03.2015 - biochemiczna.
6 nieudanych transferów in-vitro (10 zarodków), w tym jeno puste jajo (14.03.2016).
Naturalny cud w czerwcu 2020 roku Spodzewamy się synka -
nick nieaktualnyCześć!
Madzia bosko, że pęcherzyk pękł. Teraz tylko chuchać, dmuchać i trzymać kciuki.
Pola u Ciebie ten wykres podoba mi się coraz bardziej tylko jak cholera Cię nakusiła na test w 9 dpo? No co to za diabeł ja pytam?!
Mistia hoooop hooooop gdzie jesteś i co się u Ciebie dzieje...?
Wybrałam się dziś do lidla po kalafiora i przy okazji kupiłam wagę... Pewnie będę płakać stając na niej ale cholera chyba wolę to kontrolować niż na koniec dostać zawału. -
natt wrote:Wybrałam się dziś do lidla po kalafiora i przy okazji kupiłam wagę... Pewnie będę płakać stając na niej ale cholera chyba wolę to kontrolować niż na koniec dostać zawału.
Ja Ci powiem, że na razie nie przytyłam a wręcz schudłam. Kilogram co prawda tylko ale to i tak kilogram w zapasie do tycia ciążowego Przy mojej wadze nie mogę przytyć więcej niż 5-6kg. Żeby to zrobić to ja muszę tak naprawdę schudnąć a dziecko rosnąć. Tylko jak to zrobić?
-
nick nieaktualnyMi dziś waga pokazała 60,4. Zawsze ważyłam koło 62 kg. Po powrocie z wakacji dobijałam nawet do 65 więc myślę że od momentu kiedy wróciłam z Polski poleciało mi spokojnie jakieś 3 kg. To oczywiście wina ciągłego 'bleeeeee bleeeeeeeee i bleeeeeee' W sumie odliczając od tej wagi moje cycki, które ważą z 8 kg to jest całkiem nie źle.
Nie jaram się tym spadkiem bo wiem, że przede mną długa droga i dupa jeszcze zdąży mi spuchnąć. -
nick nieaktualny
-
Cześć! Mamy dziś piękny, słoneczny, ciepły dzień
Natalka widzisz jakoś tak mnie podkusiło. Naoglądałam się wykresów, na których były już tego dnia pozytywne testy i naiwnie myślałam, że u mnie też tak będzie Następny planuję zrobić w sobotę (14dpo), o ile do tego czasu wytrzymam
A jeśli chodzi o wagę to moja mama na początku ciąży schudła mimo, że w ogóle nie wymiotowała. Po prostu tak miała. No i ostatecznie przytyła 10kg.
Nie wczytywałam się dokładnie, ale widziałam, że sporo dziewczyn ma wizyty u ginekologa. Życzę samych dobrych wieści!
Madziu cieszę się, że pęcherzyk pękł