X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się - ogólne Są jakieś staraczki z rocznika '89? :)
Odpowiedz

Są jakieś staraczki z rocznika '89? :)

Oceń ten wątek:
  • kwiatuszek789 Autorytet
    Postów: 5541 1639

    Wysłany: 10 listopada 2014, 17:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ehh jakie to wszystko co piszecie jest prawdziwe. Niestety... Długo by mówić o tym wszystkim. Byłam dzis na przeszperkach ubrań w nowych sklepach ale SMYKa ominełam szerokim łukiem. Nie odwazylam sie wejsc :/

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 10 listopada 2014, 17:51

    klz9io4pkfldzhbc.png
  • Luzia Autorytet
    Postów: 333 131

    Wysłany: 11 listopada 2014, 08:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny zgadzam się z Wami, to wszystko jest bardzo niesprawiedliwe, ale co zrobić..

    Robiliśmy wczoraj badania męża. Wygląda na to, że wszystko jest okej, wszędzie dużo powyżej tych podanych norm. Przynajmniej jeden problem z głowy.

  • jolaaa89 Ekspertka
    Postów: 420 56

    Wysłany: 11 listopada 2014, 09:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Do mnie dziś zawitała moja "przyjaciółka" @. Już wiem skąd ten mój wczorajszy nastrój... Kolejny cykl z clo. Później przerwa. I tak rozmawiałam wczoraj z mężem, że jak kolejny cykl będzie stracony i dalej mój prawy jajnik nie ruszy to zaczynamy powoli odkładać na in vitro.

  • czekolada Autorytet
    Postów: 1442 470

    Wysłany: 11 listopada 2014, 11:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jola bardzo mi przykro :-( a nie myśleliście o inseminacji ?? Czy od razu in vitro ??

    Jakub <3
    f2wli09klx6li47m.png
    f2w3rjjgfdv6rpfo.png
  • jolaaa89 Ekspertka
    Postów: 420 56

    Wysłany: 11 listopada 2014, 12:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U mnie jak się okaże, że po clo pracuje tylko lewy jajnik to inseminacja nie ma sensu, bo nie mam tam jajowodu. Poza tym jeśli chodzi o mnie to nie wierzę w inseminację. Wiem, że dużej ilości osób pomogła i w ogóle natomiast jeśli chodzi o mnie to nie jestem przekonana do niej. No ale wszystko okaże się w tym miesiącu, bo jeszcze tarczycę muszę przebadać.

  • jolaaa89 Ekspertka
    Postów: 420 56

    Wysłany: 11 listopada 2014, 12:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mąż pokłada wielkie nadzieje w ten cykl. Cały czas mówi, że nie będzie potrzebne dalsze leczenie i że się uda. Tylko mnie zamiast to podnieś na duchu i w ogóle to denerwuje jeszcze bardziej. Bo gdy znów się nie uda będę się czuła jeszcze gorzej, że znów zawiodłam siebie i w dodatku jego.

  • m0nik4a89 Koleżanka
    Postów: 45 5

    Wysłany: 11 listopada 2014, 14:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A ja aktualnie zaczynam wywoływać kolejny raz @ luteiną bo samoistna to nie wiadomo kiedy nadejdzie. W tym cyklu zaczynam też brać clo nie wiem czego się spodziewać czy pierwszy raz będę mieć owulację. Nie chce się nastawiać ale jakoś nie potrafię tak nie myśleć o tym.

  • Marronek Autorytet
    Postów: 1882 504

    Wysłany: 11 listopada 2014, 14:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cześć dziewczyny :)

    Sorki, że tak przez kilka dni się nie udzielałam. Wreszcie miałam kilka dni wolnego i mogłam na spokojnie przetwory z dyni na zimę porobić, pierniczki poozdabiać, trochę w chałupie ogarnąć, przyprawy porobić itp.
    Ale już nadrabiam :)


    Jolu - przykro mi, że ta wredota znowu do Ciebie przyszła. I bardzo mocno trzymam kciuki, aby twój mąż się nie pomylił :) Niech ten prawy jajnik się ruszy! Co on myśli, wakacje się już przecież dawno skoczyły! Do roboty trza się brać :P

    A co do niesprawiedliwości to cóż... świat niestety nie jest sprawiedliwy i nic na to się nie da poradzić :( Trzeba się cieszyć tym co się ma :)

    Hashimoto, endometrioza; problemy z drożnością jajowodów; Brak hamowania...
    25.03.2015 - biochemiczna.
    6 nieudanych transferów in-vitro (10 zarodków), w tym jeno puste jajo (14.03.2016).

    Naturalny cud w czerwcu 2020 roku :) Spodzewamy się synka :)
  • kwiatuszek789 Autorytet
    Postów: 5541 1639

    Wysłany: 11 listopada 2014, 16:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Madzia! Wiem, ze to u Ciebie jeden z wielu ale musze to napisać - wykres masz piękny i obiecujący :)

    a mnie piersi od wczoraj bolą wiec @ sie zbliza. Dobrze,że po owulce cykl juz sie nie wydłuza chociaz...

    klz9io4pkfldzhbc.png
  • czekolada Autorytet
    Postów: 1442 470

    Wysłany: 11 listopada 2014, 17:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny! Dziś 22 dc i przyszła @...:-( nagle przy wizycie w toalecie zobaczyłam krew potem cisza i trochę leci. CO jest grane ? Mój cykl liczy teraz 21 dni a biorę cały czas duphaston. Jestem w szoku bo nie wiem co jest grane a może to przez ten krwiak co zaczął robić się z niepękających pęcherzyków ?? Same łzy mi spływają nad niczym nie mamy kontroli :-(

    Jakub <3
    f2wli09klx6li47m.png
    f2w3rjjgfdv6rpfo.png
  • m0nik4a89 Koleżanka
    Postów: 45 5

    Wysłany: 11 listopada 2014, 17:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Przy duphastonie tez miałam @ co 3 tygodnie i lekarz powiedział ze tak nie powinno być i ze nie mogę brać duphastonu tylko zmienimy na luteine.

  • czekolada Autorytet
    Postów: 1442 470

    Wysłany: 11 listopada 2014, 19:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pierwszy raz mam taką sytuację. W poprzednim cyklu brałam 10 dni i @ przyszła 4 dni po odstawieniu (27 dni) teraz w trakcie brania i 21 dc. Ten cykl był cały dziwny w 10 dc miałam już duże pęcherzyki które nie pękły a teraz tak wcześnie przyszła.

    Jakub <3
    f2wli09klx6li47m.png
    f2w3rjjgfdv6rpfo.png
  • Marronek Autorytet
    Postów: 1882 504

    Wysłany: 11 listopada 2014, 19:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Marlenko, jak ja mam bezowulacyjne cykle to trwają właśnie tak po 18, max 20 dni.
    Jak się bardzo niepokoisz, to zawsze jutro możesz się do lekarza umówić :)

    Hashimoto, endometrioza; problemy z drożnością jajowodów; Brak hamowania...
    25.03.2015 - biochemiczna.
    6 nieudanych transferów in-vitro (10 zarodków), w tym jeno puste jajo (14.03.2016).

    Naturalny cud w czerwcu 2020 roku :) Spodzewamy się synka :)
  • Marronek Autorytet
    Postów: 1882 504

    Wysłany: 12 listopada 2014, 09:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cześć dziewczyny :)

    A co tu taka cisza od rana? Rozleniwiłyście się za bardzo w ten długi weekend :P

    Hashimoto, endometrioza; problemy z drożnością jajowodów; Brak hamowania...
    25.03.2015 - biochemiczna.
    6 nieudanych transferów in-vitro (10 zarodków), w tym jeno puste jajo (14.03.2016).

    Naturalny cud w czerwcu 2020 roku :) Spodzewamy się synka :)
  • Mimi89 Znajoma
    Postów: 16 5

    Wysłany: 12 listopada 2014, 11:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    rocznik 89 :) staram się teraz 3 cykl, jak wyjdzie to czas pokaże :) ale mocno trzymam za siebie i za Was kciuki :)

  • kwiatuszek789 Autorytet
    Postów: 5541 1639

    Wysłany: 12 listopada 2014, 11:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Marronek wrote:
    Cześć dziewczyny :)

    A co tu taka cisza od rana? Rozleniwiłyście się za bardzo w ten długi weekend :P


    Ja niestety nadrabiam zaleglosci po wolnym poniedzialku :-(

    Witaj Mimi :-)

    klz9io4pkfldzhbc.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 12 listopada 2014, 11:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ehhh ja dziś spędziłam mój poranek na... praniu ręcznym! ;/
    Zepsuła mi się pralka z praniem w środku. Tzn działa, pobiera wodę, grzeje, spuszcza ją ale bęben ni cholery nie chce się ruszyć. Więc jak ja sobie spałam to moje pranie kisiło się w miejscu przez dwie godziny. Musiałam to wszystko wypłukać, spróbować wykręcić jak tylko się da a teraz siedzę i słyszę jak to wszystko kapie na podłogę z suszarki! Aaaaaaaaaa!

    Na dodatek jutro jadę do szpitala na usg połówkowe i już mam nerwy czy aby na pewno wszystko w porządku.
    Od rana chodzę jak tykająca bomba. :| Niech mnie jeszcze tylko w pracy podkurwią to eksplozja gwarantowana.

  • ankaaa25 Nowa
    Postów: 5 0

    Wysłany: 12 listopada 2014, 13:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej, hej z racji że mały zasnął to mam chwilę by usiąść przed kompem.
    W tym miesiącu zaczęłam chodzić na monitoringi, podobno jest wszystko pięknie, jajo ładnie rośnie i pęka jak trzeba, endometrium książkowe.. zobaczymy za tydzień co z tego wyjdzie.
    Ostatnio w poczekalni u gina była kobieta która starsznie rozkleiła się przy położnej a jako że siedzialam obok to wszystko słyszałam, a mianowicie płakała bo zaszła w ciąże, wpadka, jej 3 ciąża, żaden lekarz nie zgodził się na usunięcie ciąży więc odda je do adopcji, straszne to jest gdy ktos bardzo pragnie dziecka a nie wychodzi a ktoś inny zaliczy wpadkę od tak sobie...
    Mam plan działania z ginem, jesli sie nie uda, to robimy jeszcze jeden monitoring by sprawdzić 2 jajnik a potem po nowym roku póję na badanie drożności jajowodów bo być może po cesarskim cięciu i poronieniu jakieś zrosty się porobiły... ale mam nadzieję że się uda, wierzę w to :)

  • adk_1989 Autorytet
    Postów: 2316 2507

    Wysłany: 12 listopada 2014, 14:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    natt wrote:
    Ehhh ja dziś spędziłam mój poranek na... praniu ręcznym! ;/
    Zepsuła mi się pralka z praniem w środku. Tzn działa, pobiera wodę, grzeje, spuszcza ją ale bęben ni cholery nie chce się ruszyć. Więc jak ja sobie spałam to moje pranie kisiło się w miejscu przez dwie godziny. Musiałam to wszystko wypłukać, spróbować wykręcić jak tylko się da a teraz siedzę i słyszę jak to wszystko kapie na podłogę z suszarki! Aaaaaaaaaa!

    Na dodatek jutro jadę do szpitala na usg połówkowe i już mam nerwy czy aby na pewno wszystko w porządku.
    Od rana chodzę jak tykająca bomba. :| Niech mnie jeszcze tylko w pracy podkurwią to eksplozja gwarantowana.

    Uuu... Współczuję sytuacji z pralką :/
    Ja też mam jutro wizytę i zdenerwowanie miesza mi się z podnieceniem...

    ckaivfxm1aofa92y.png

    atdcx1hp01myo4wh.png
  • jolaaa89 Ekspertka
    Postów: 420 56

    Wysłany: 12 listopada 2014, 14:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    wpadka? kurcze a ja dalej usilnie twierdzę, że nie ma czegoś takiego jak wpadka. I możecie mnie za to zbesztać, ale dla mnie sprawa jest prosta. Jak nie chcę dziecka to się zabezpieczam. Mamy XXI wiek i z tabletkami, spiralami itp. nie ma problemu. I po co później płakać, oddawać dziecko do adopcji i skazywać na życie bez miłości rodziców. Bez sensu to jest... Małolaty też niech nie mówią, że nie wiedzą skąd biorą się dzieci, bo edukacja seksualna jest od gimnazjum na pewno. Wiadomo, że czasem metody zawodzą, ale nie w tylu przypadkach co mówią, że to wpadka.
    Ale masz rację Aniu zawsze tak jest, że ten co bardzo chce to nie ma, a taki co nie to zachodzi bez problemu.
    *
    Marlena najlepiej zapytaj gina. Może zmieni Ci na coś innego regulującego cykl, bo widocznie duphason nie działa na Ciebie tak jak powinien.

‹‹ 335 336 337 338 339 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Pierwsze objawy ciąży - po czym poznać, że możesz być w ciąży

Starając się zajść w ciążę, często nie potrafimy przestać interpretować każdego, nawet najmniejszego ukłucia w jajniku i nie traktować go jako potencjalnego objawu ciąży. Które z objawów mogą faktycznie coś znaczyć i z czym możemy je pomylić? Które z objawów ciążowych na wczesnym etapie ciąży są po prostu rzadko spotykane? Zapoznaj się z listą pierwszych objawów ciążowych!

CZYTAJ WIĘCEJ

4 propozycje pysznych koktajli na ciążowe dolegliwości!

Cierpisz na typowo ciążowe dolegliwości? Twój układ pokarmowy jest bardzo wrażliwy i męczą Cię ciągłe niestrawności? A może nie możesz poradzić sobie z bolesnymi skurczami łydek? Poznaj kilka prostych i naturalnych sposobów na ciążowe dolegliwości - odkryj przepisy na koktajle! 

CZYTAJ WIĘCEJ

Wysoki testosteron u kobiet - przyczyny, objawy, leczenie

Jakie mogą być przyczyny podwyższonego testosteronu w kobiecym organizmie? Jakie są najczęstsze objawy wysokiego testosteronu u kobiet? Jak wygląda diagnoza i leczenie? 

CZYTAJ WIĘCEJ