Są jakieś staraczki z rocznika '89? :)
-
WIADOMOŚĆ
-
Straszne są ceny bety
moze i dobrze, bo zawsze to troche ogranicza przed wariowaniem i bieganiem co 2 dni na krew
Dreambaby trudno powiedziec ile sie staralismy bo kiedys był cel dzidzia ale ginka mi popieprzyla cykl dupkiem i nawet zsie nie wstrzeliliśmy przez to wiec szan nawet nie bylo. W czerwcu zapadła decyzja o zaprzestaniu starań, w grudniu poszła,m do gina jak sie zdecydowaliśmy, od razu dostalam dupka i clo. Pierwszy cykl z CLO to wiekszośc plamien bo organizm źle zareagowal na stymulacje wiec gin od razu powiedzial, że nie ma szans przy takich plamieniach na ciąże no i ten obecny 2 cykl z CLO zaskoczylo. Wiec praktycznie pierwszy normalny cykl sie udal
-
A miło że pytasz
Żyje i mam się dobrze
I staram się nie myśleć i nie nakręcać. A jak mi się to nie udaję, to zaglądam do galerii moich wykresów i patrzę jakie kiedyś były ładne i jak się zakończyły (zwłaszcza ten w którym małpa mi się spóźniła 11 dni, a testy i beta ujemne).Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 lutego 2015, 10:36
Hashimoto, endometrioza; problemy z drożnością jajowodów; Brak hamowania...
25.03.2015 - biochemiczna.
6 nieudanych transferów in-vitro (10 zarodków), w tym jeno puste jajo (14.03.2016).
Naturalny cud w czerwcu 2020 rokuSpodzewamy się synka
-
nick nieaktualnyDorotka wiem, że te dwa tygodnie pewnie się teraz będą dłużyły jak cholera ale pozytyw z tego taki, że po tym już wszystko będzie wiadomo a ja tam wierzę, że będzie dobrze.
Pola, Madzia te Wasze wykresy wyglądają ciekawie... a nawet bardzo więc trzymam mocno kciuki, niech że zapanuje tu zieleń na całego wreszcie!
Kamila teraz już bobasy rosną w swoim własnym tempie, jedne mogą być chudzinki a drugie pulpeciki. Chociaż powiem Ci, że po tych naszych hitowych cyklach to ciężko stwierdzić czy maluchy nie są jednak starsze niż się nam wydaje. Ja się dowiem ile mój waży we wtorek.
W ogóle to rozwala mnie przeziębienie. Jak latałam do pracy to nic mi nie było, teraz kilka dni w domu i dupa... gardło boli, uszy bolą, katar, zatoki... beznadzieja, chyba wrócę do pracy. -
Natt ja tak miałam często w życiu już, że w sezonie grypowym w pracy okaz zdrowia a kilka dni wolnego i od razu choróbsko
Wiem, że rosną w swoim tempie ale mój jest naprawdę duży i boję się jak ja go urodzę. Lekarz prowadzący obiecał że nie pozwoli mi rodzić za dużego dziecka naturalnie (bo czasami kobietom szpitale odmawiają cesarki w takim przypadku). Ale tak się dzisiaj zastanawiałam, że na pierwszym usg w 7tyg. wymiary i stadium rozwojowe zgadzały się z moją tezą co do terminu poczęcia więc jeżeli jest starszy to nie więcej niż kilka dni. No taki jego uroka może w którymś momencie zwolni tycie a urośnie na długość. Zobaczymy, staram się o tym nie myśleć
śmiejemy się, że jeszcze się nie urodził a już wyrasta z ubranek. Wszystko to co mam na 56 poprane i poprasowane to raczej komuś oddam niż ubiorę
(Przepraszam, że tu wam takim tematem zarzucam ale chciałam się z Natt podzielić a u nas na wątku na fioletowej to produkcja postów idzie w takim tempie, że nie ma szans żeby to zauważyła)
Marronek, bo ja właśnie tak patrzyłam na ten Twój wykresik i kurcze znowu ładnie wygląda. To prawda, już nie jeden taki miałaś ale już wiemy, że wtedy nie było szans bo była niedrożność a teraz jest czysto i można na coś liczyć naprawdęale nie nakręcajmy się, masz rację! Ale bardzo, bardzo, bardzo mocno Ci kibicuję!
Kwiatek, ale pawika jeszcze żadnego nie puściłaś, co? -
no tak, pól dnia mnie nie było i tyyyyyle postów
Pola hmmm ciężkie pytanie, widzę dziewczyny podrzuciły sporo propozycji. JA bym zrobiła kawiarnio/czytelnię w której można zamówić bajkowe cudne torty. Teraz z masy cukrowej można zrobić praktycznie wszystko. Ciężko się wbić z niszowym produktem tym bardziej jeśli nie jesteś w temacie. Do głowy przychodzi mi jeszcze sklep z materiałami srapowymi, ostatnio temat dosć modny i wraca do łask.
kwiatuszki hej nie przejmuj się, przecież przypuszczałaś, że nie będzie widać jeszcze serduszka. Na pewno z maleństwem wszystko dobrze. Na następnej wizycie już na pewno zobaczysz zarodek. Rozumiem, że na fioletowej dziewczyny szybko widziały serducho ale w 6 a nie w 5 tygodniu. Stres nie jest wskazany. Ja jak byłam na wizycie to też dostałam taki komplet badań, w ciąży to norma. Wszystko muszą posprawdzać. Strasznie droga u Ciebie beta. Ja płaciłam tylko 20 zł
blumen koniecznie zmień lekarza
adk lepiej że maluch za duży niż za małypoza tym ja bym tak bardzo nie ufała wadze z usg. Obok mnie w szpitalu leżała dziewczyna którą straszyli, że duże dziecko, że na pewno koło 4,5kg więc cc a urodziła chłopca 3,9kg więc całkiem spora różnica
natt coś w tym jest co piszesz. No ale przecież niektóre dziewczyny są takie czułedlatego ja się mało udzielałam, może to trochę wredne z mojej strony ale jak czytałam niektóre wpisy to miałam ochotę potrząsnąć tymi dziewczynami. Objawy chyba bardziej na zasadzie urojonych. Ja dotrwałam prawie do 8tc i jakoś nie miałam jazd w stylu płaczę bo zupa za słona
Ellka szkoda, że franca zawitałazostaje koniec marca, może zajączek wielkanocny zrobi Ci wcześniejszą niespodziankę
13.02.2015 - Aniołek (7tc)
21.01.2016 - P.
24.04.2017 - M.
-
Monika, no niestety przyszła, razem z bólem brzucha;/ Mam nadzieję, ze niedługo będę miała od niej spokój;)
-
Monika na październikowym watku dziewczyna brzuch sie zaokrągla... No jak to czytam to włosy mi sie jeżą o_O mi wieczorem troszke sie uwypukla przez najedzenie itp ale żeby rósł.... chore!!
Ja tez podgladam cały czas Marronka wykres bo taki ładny i książkowy skok a teraz tak ładnie sie utrzymuje tempka. I dzieki udroznieniu też mysle że może sie pieknie skonczyćKciukam
Natalka zdrówka życze -
Monia, powiem Ci, że już 1000 razy chciałam się umówić z koleżanką do jakiejś kawiarni w okolicy i wkurzałyśmy się, że nie bardzo mamy gdzie iść. Jak do kawiarni to do centrum, do jakiejś galerii handlowej. To może być dobry pomysł
Dziękuję bardzo! Chwilowo skupiłam się na pracy inżynierskiej, bo czas mnie już mocno goni, ale to jest naprawdę do rozpatrzenia
-
Miło z waszej strony, ze tak myślicie. Ale ja jakoś boje się tak na to spojrzeć.
Już tyle razy było, że niby przyczyna znaleziona, zastosowane leczenie i teraz musi się udać. I człowiek robił sobie nadzieję, a potem wychodziło jedno wielkie rozczarowanie.
Póki co nastawiam się na małpę w okolicy wtorku-środy.Hashimoto, endometrioza; problemy z drożnością jajowodów; Brak hamowania...
25.03.2015 - biochemiczna.
6 nieudanych transferów in-vitro (10 zarodków), w tym jeno puste jajo (14.03.2016).
Naturalny cud w czerwcu 2020 rokuSpodzewamy się synka
-
Ojjj dziewczyny od wczoraj mnie nie było i muszę nadgonić. Ale to chyba jutro dobrze że weekend się zbliża to może nie będziecie tak pisały
Ja też robię pizzę dziś a po południu przyjeżdża moja koleżanka.
Mój torbiel daje znaki o sobie i nie da jej zapomnieć że ją posiadam. Oby za tydzien wszystko było dobrze.
Także do usłyszeniaWiadomość wyedytowana przez autora: 20 lutego 2015, 15:21
-
blumen21 wrote:Tak z Warszawy wiem ,że wybór jest duży aczkolwiek trafic na dobrego to nie lada wyczyn
Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 lutego 2015, 16:53
Pola 89 lubi tę wiadomość
-
Dzien dobry Dziewczynki:)
Co taka cisza? Wszystkie śpią jeszcze? -
Kwiatuszek, to okład i odpoczynek;)
-
Witajcie
My dzisiaj z rana jechaliśmy do Gniezna po dwie pary butów wizytowych robionych na zamówienie
Przymierza się model podstawowy i wprowadza się dowolne zmiany + można wybrać przeróżne aplikacje i ozdoby. Buty ślubne u nich zamawiałam, a teraz wizytowe - pełne czółenka z czarnej skóry i beżowe półczółenka z czegoś skóropodobnego. Co do wprowadzanych zmian to u mnie najważniejsze było to, żeby zrobili je niższe nad piętą, bo mi się wrzynały, i pełne czółenka pod kostką mnie uwierały to też tam będą dopasowane
. Prócz tego troszkę krótsze paseczki i więcej dziurek. Do dwóch tygodni oczekiwania i będę miała moje śliczne butki
wybrałam bardzo klasyczne i proste modele, żeby pasowały do wszystkiego i żeby za 2-3 lata nadal były "modne" (jak ja nie cierpię tego słowa:P).
Dorcia, jak głowa? OdpoczywajKorzystaj z weekendu
A jak tam pozostałe Dziewczyny? Jak weekend Wam mija?