Są jakieś staraczki z rocznika '89? :)
-
WIADOMOŚĆ
-
Hej
a co tu taka cisza? Jak minął weenedzik? Ja na szczęście mam jeszcze dwa dni leniuchowania. Czuję się już dobrze, jedynie jestem trochę osłabiona po antybiotykach.
Dorcia, z powiedz mi, luteinę masz w jakiej dawce? 100 czy 50? Mnie trochę dziwi, że dostałam taką mocną czyli 100. I do tego trochę zniechęca, że jest do dowcipna. Pewnie jest to strasznie upierdliwe. Zastanawiam się co z
po zaaplikowaniu tabletki, nie będzie przeszkadzać? hmmm Liczę na to, że moja gehenna z @ wreszcie się skończy. Męczę się z nią od ok. 3 lat. Wszystko zaczęło sie po odstawieniu anty. Lekarze do tej pory nic na to nie mogli poradzić(albo nie wiedzieli jak). Proponowali mi jedynie powrót do anty, a ja nie po to dostawiałam to paskudztwo, żeby zacząć brać z powrotem. Oby ta luteina faktycznie pomogła.
-
Ja mam 50 2x dziennie. Upierdliwe to strasznie bo rozuszcza sie, czesc sie wchlania a reszta wyplywa. Jak do tej pory draznily mnie wkladki i uzywalam ich sporadycznie (a z reszta u mnie sluz to byla rzadkosc) tak teraz wkladki nosze 24h na dobe. Wstaje rano i sorka za bezposredniosc ale czuje jak wyplywa to co sie nie wchlonelo. I boje sie za kadym razem ze to krew
Co do to u mnie i tak libido zerowe albo i jeszcze mniejsze wiec sie nie zmuszam. Zawsze bylo malutkie a w ciazy spadlo jeszcze bardziej wiec ten problem u mnie odpada. Chociaz tez zastanawialam sie co gdyby mnie dopadla ochota 
wazne ze Ty serduszkowac mozesz do owulki a po owulce najwyzej aplikuj po . Ja bym dupka wolala ale lutka jest ciutke wydajniejsza i zdrowsza dla malucha wiec trzeba sie pomeczyc
A ja dzis dzien leniwy, rano wstalam zjadlam sniadanie i do lozka wrocilam, o 12 zasnelam na 2h, wstalam zrobic obiad i teraz znowu leze. Mysle o tym ze juz jutro do pracy i nerwy mnie juz biora. Ide jutro dalej walczyc o zastepstwo dla mnie.
-
Witam Was dziewczyny
jolaaa gratuluję dobrego lekarza, też chciałabym na takiego trafić. Z faktu że dopiero w czerwcu minie rok naszych starań lekarze twierdzą że jest wszystko ok i mnie olewają.
Kwiatuszek Ty już zdrowa? Parę postów temu jakiś ból gardła itd? Powodzenia w załatwianiu tego zastępstwa
Blumen a masz jakiś problem ze śluzem czy tylko tak zelek?
Miszkaa z moim libido też krucho. W tamtum cyklu robiłam estriadiol po owulacji i miałam podwyższony o 60 jednostek coś. A ten hormon reguluje popęd seksualny, trochę mnie to zdziwiło bo nie pokrywa się ze stanem faktycznym
U mnie jednak owulka była tylko później... i niestety nie trafiliśmy. Chyba na dobre zostane przy mierzeniu temp.
Miłego dnia
Wiadomość wyedytowana przez autora: 23 marca 2015, 07:56
-
Dzień dobry
A ja czekam na @ bo lada dzień może przyjść, chociaż w sobotę miałam podbrzusze obolałe jak na @, tyle że jej dalej nie ma. Dziwne to trochę, bo mnie zawsze boli w trakcie @, a nie przed... -
Kwiatuszek, dziękuję za kciuki:*
Ja na razie czekam cały czas na @, żeby się nie rozczarować. Jutro rano zamierzam testować, o ile w międzyczasie nic nie przyjdzie -
Dreambaby, dziękuję:*
Pewnie jutro będę pisać co wyszło -
Pleasure, dziękuję za kciuki:)
-
Pola, Pragnąca, dziękuję
-
Miszka, dziękuję
Nie wytrzymałam i zrobiłam testa, ale jedna krecha tylko;p
Czekam dalej na rozwój sytuacji
-
Na razie nie testuję znowu, poczekam kilka dni:)
zobaczymy może pomoże;p
