Są jakieś staraczki z rocznika '89? :)
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
Cześć dziewczyny...
Przepraszam, że tak długo wczoraj nie pisałam. Wiem, że się martwiłyście.
O 19 zadzwoniłam do laboratorium. Kobieta podyktowała mi wynik - 12,6. Jeszcze mi mówiła, że to dobry wynik, że w ciąży jestem. Podziękowałam jej i zaczęłam po prostu wyć...
Najpierw mężowi wyłam przez godzinę, potem przez kolejną mama mnie uspokajała (zadzwonił po nią, jak widział w jakim stanie jestem).
Dziś odebrałam wszystkie wyniki (wczoraj o resztę nawet nie spytałam).
Progesteron miałam zdecydowanie za niski - 0,89... Czyli taki jaki powinien być w fazie folikularnej (0,14-1,4).
No i dziś mi się ta faza zaczęła...
Dziś też dzwonię do gina i ustalę co dalej. No i dziś jadę do nowego endo...
Nie wiem co mam dalej zrobić. I nie wiem czemu los tak okrutnie z nas zadrwił... Ostatni cykl naturalny, ostatnia szansa na naturalne poczęcie i udało się - były 2 kreseczki, była duża beta... I dlaczego mi to odebrano... dlaczego?
Marzec jest przeklętym (przynajmniej dla mnie) miesiącem... Znowu...Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 marca 2015, 08:06
Hashimoto, endometrioza; problemy z drożnością jajowodów; Brak hamowania...
25.03.2015 - biochemiczna.
6 nieudanych transferów in-vitro (10 zarodków), w tym jeno puste jajo (14.03.2016).
Naturalny cud w czerwcu 2020 roku
Spodzewamy się synka -
dmuchawiec na razie rozpocznę od wizyty u gina ale dziękuję bardzo jak będę potrzebowała to na pewno się odezwę po ten kontakt. Madziu nie wiem co powiedzieć tak mi Ciebie szkoda, los dał Ci nadzieję i tak szybko ją zabrał
strasznie mi smutno. Brałaś jakieś leki na podwyższenie progesteronu?
27.08.2015 (*) cb
08.02.2016 (*) cb -
Madziu, strasznie mi przykro Wiem co czujesz... Przykro mi, że na naszym wątku grono dziewczyn po stracie powiększyło się o kolejną. Mam nadzieję, że żadna już do tego grona nie dołączy.
Monia, a jak Ty się czujesz? Wszystko ok u Ciebie?Czekamy na Julię
[*] 07.03.2015 - 6tc -
Dzwoniłam do lekarza. Jutro się z nim widzę.
Powiedział też, żebym nie myślała o tym jak o poronieniu, czy o wczesnej ciąży tylko jak o wahaniu hormonów.
I stwierdził że nie ma co czekać. Jeśli chcemy to od piątku ruszamy ze stymulacją. No i koniecznie coś na podwyższenie progesteronu mam dostać...
Nie wiem, co mam zrobić...
Zobaczę co mi jeszcze endo powie...Hashimoto, endometrioza; problemy z drożnością jajowodów; Brak hamowania...
25.03.2015 - biochemiczna.
6 nieudanych transferów in-vitro (10 zarodków), w tym jeno puste jajo (14.03.2016).
Naturalny cud w czerwcu 2020 roku Spodzewamy się synka -
Lekarz trochę dziwnie się do tego odniósł... Ja mimo, że wiem, że moja ciąża to było zaledwie kilka komórek, to i tak czuję się, jakbym straciła dziecko, bo to było nasze, upragnione, wyczekiwane i wystarane. I mój lekarz nie powiedział mi nic takiego. Nazywał to poronieniem i widać było u niego współczucie. Ale myślę, że Twój chciał Cię w ten sposób pocieszyć. Ja na Twoim miejscu ruszyłabym od razu ze stymulacją, my od razu zaczęliśmy się starać, ale to Wasza decyzja. To Wy musicie wiedzieć czy macie tyle sił i chcecie od razu walczyć. I wierzę, że jakiej decyzji byście nie podjęli to będzie ona najlepsza dla Was
Czekamy na Julię
[*] 07.03.2015 - 6tc -
Dziewczyny mam wyniki męża, ale za cholerę nie potrafię ich zinterpretować. Może wy mi pomożecie.
lepkosc <1 cm wartość ref: 0 - 1,00
objetosc ejakulatu 3,6 ml wartość ref: 1,5 5,00 ~
pH 7,6 wartość ref: 7,2 8,00 ~
liczba plemników 54 mln/ml wartość ref:15 120,00
ruch postepowy 44 % wartość ref:32
- szybki postepowy 24
ruch oscylujacy 5
ilosc plemników prawidłowych 11 % wartość ref 4
plemniki patologiczne 89 % wartość ref: 96,00 ~
-patologia główki 82
-patologia wstawki 32
-patologia witki 10
-plemniki niedojrzałe 1
aglutynacja 10 % wartość ref 0 10,00 ~
agregacja 10 % wartość ref 0 10,00 ~
komórki okragłe <5 mln/ml wartość ref 0 5,00
liczba leukocytów <0,1 mln/ml wartość ref 0 1,00
liczba komórek spermatogenezy <0,1 mln/ml wartość ref0 1,00
VIABILITY (plemniki żywe) 89 % wartość ref 58
HOST 90 % wartość ref 58 -
Jola tak na moje oko mało jest chyba tych plemników prawidłowych a zarazem za dużo tych uszkodzonych (jak to nazwali "patologicznych). O pozostałych parametrach wole nic nie mówić żeby nie zgadywac bo nie znam sie. A w podsumowaniu wyników nie napisali diagnozy? Mój jak robił to był opis dosłownie jednym słowem jaki jest ich "stan"
-
hej co do żelu to tak dla przyjemności i dla polepszenia ph
tonący sie brzytwy chwyta. Kurcze ja teraz zarobiona jestem po 10 h w pracy.. cieżko mi wszystko na raz przeczytać..
Ja grzecznie czekam na owulke jakoś wiosna napędza mnie do działania kurde może teraz się uda... Sciskam was;)
Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 marca 2015, 17:56
-
Witam Was dziewczyny. Znikłam, bo musiałam ochłonąć, odpocząć od tego wszystkiego. Z @ przyszedł dół. Byliśmy z mężem na budowie i na widok przyszłego dziecięcego pokoju po prostu się rozkleiłam. W dodatku głupia ciągle podglądam październikówki co zdecydowanie nie polepsza mojego samopoczucia. Z dobrych wieści byłam wczoraj gin, pocieszył mnie, że mam się nie martwić, małe szanse, że kolejna ciąża też się tak skończy. Na takim etapie ciężko stwierdzić, co było przyczyną, najprawdopodobniej nasze komórki źle się połączyły, zbyt wiele wad rozwojowych. Reszta wyników, łącznie z tarczycą idealna. Jajniki też już ładnie pracują, nie ma sensu długo zwlekać, w następnym cyklu dostaliśmy zielone światło. No i już wiem, że od razu pójdę na l4 bo lepiej jak nie będę w pracy narażona na stres, zbyt długie siedzenie w jednej pozycji, a w domu będę miała szansę bardziej dbać o siebie.
dreambaby właśnie to mnie pociesza że jak udało się raz to uda i drugi. Mam nadzieję, że pójdzie w miarę szybko. Nie nastawiam się na pierwszy cykl, ale bardzo bym chciała w dniu tp być w ciąży, inaczej nie wiem jak zniosę ten dzień. Ja też się zastanawiam od kiedy pić infolic, w sumie szkoda mi go na ten cykl skoro i tak teraz się nie staramy, ale chyba jednak go poświęcę
Co do wyników badań to wg mnie bez wartości igm ciężko cokolwiek określić. Na tym portalu wszystko ładnie opisane: portal.abczdrowie.pl (wpisz sobie w prawym gornym rogu różyczka igg itd.)Mam jeszcze dla Ciebie normy z mojego lab:
toxo igg <1.0 ujemny, 1.0-3.03 wątpliwy, >
.0 dodatni
różyczka igg <5.0 niereaktywny, >=5.0<10 niejdnoznaczny >= reaktywny
cmv <0.7 niereaktywny, 0.7-<1.0 niejednoznaczny, >= reaktywny
Jola jak wizyta u gin? Dzieje się coś bez wspomagaczy?
Pola a nie można białego wina? Nie przepadam za czerwonym. Ale ananasa sobie zjem, mam w spiżarni puszkę
Widziałam na wykresie że świętujecie 9 lat razem, my w sobotę mamy okrągłą dyszkę Super, że do starań podchodzisz tak optymistycznie! Komu jak nie nam się ma nie udać? Fistaszkowaty kształt to może 2 pęcherzyki i bliźniaki? Nie przejmuj się późną owulacją. Przed tabletkami anty miałam super regularne co 28 dni, teraz po odstawieniu 32/33 dni i owu dopiero 20 dc a ładnie zaskoczyliśmy.
Dorotko nie wiesz przypadkiem jak to jest z tym infolickiem i kwasem foliowym? Przy dawce 2x1 albo nawet tej słabszej brać dodatkowo tabletki z k.f. czy sobie odpuścić? Nie chcę z nim przedobrzyć bo moje tabletki już mają 400mg. Co do testu PAPA to hm… Pewnie bym nie robiła, ale przy następnej ciąży będę pewnie milion razy bardziej spanikowana i zrobię każde możliwe badanie. Jeśli masz się bardzo denerwować czy z dzidzią wszystko ok to zrób test. W razie ewentualnych nieprawidłowości będziesz miała czas się oswoić z diagnozą, czego oczywiście Ci nie życzę. Jak sprawy w pracy? Dostaniesz w końcu kogoś do przyuczenia?
Madzia Peasure jako jedyna chyba nie zazdroszczę Ci przygotowań. To był piękny okres, jeszcze w zeszłym roku tęskno było mi do tego przedślubnego szału ale teraz się cieszę, że jesteśmy razem, moje myśli zajmują inne tematy Udało się Wam znaleźć fotografa? Nie dziwię się, że nie chcesz wydawać tyle kasy na suknię, ja wprawdzie swoją kupiłam w salonie, ale cena nie była aż tak wysoka a wolałam dołożyć kilka stówek niż szyć, bo nie miałam w okolicy żadnej sprawdzonej krawcowej. W renomowanym (pff jak to brzmi ) salonie zapłaciłam niecałe 2800 zł, a jak widzę szycie to plus minus 2000 zł. Choć nie powiem, było sporo cudnych kreacji z równie cudnymi cenami
Dżelka witaj Żeby tylko to czytanie pamiętników nie nastawiło Cię negatywnie. Jednak jak człowiek za dużo czyta to za dużo analizuje, zaraz pojawiają się czarne myśli itd., pamiętaj grunt to pozytywne myślenie
Natt dlaczego macierzyński musisz zacząć 2 tygodnie przed tdp? Gdzie mieszkasz? Na forum jestem krócej niż Ty i trochę w tym temacie nie jestem na czasie. Łapię wiruski, przydają się
Miszka jak zdrówko? Historie którą wkleiłaś widziałam na fb, ale mam podobne zadanie jak marronek, niestety. Fajnie, że udało Ci się trafić na kompetentnego lekarza. Ja nigdy nie dostałam zdjęcia moich jajcorów : ( z moim libido podobnie, zwalałam na tabletki choć ostatnio odpukać zaczęło się budzić. Tylko jak na złość mąż coś mniej ma ochotę, za dużo stresów w pracy
Jola mąż już po badaniu? Jak to zniósł? Dobrze, że zmieniłaś lekarza. Jak długo będziesz na stażu? Przynajmniej czas zleci Ci szybciej a i będziesz miała czym zająć myśli
Blumen też chciałam zamówić ten żel, ale póki co szkoda mi kasy, popróbujemy jeszcze bez niego
Dmuchawiec ja tam nie robiłam generalnych porządków. Sprzątam regularnie, mąż pomaga jak w weekendy jestem na zajęciach także z „większych” rzeczy zostało mi umycie okien, co zrobiłam w zeszłą sobotę. U mnie raczej kuchenne rewolucje, wymyślić coś na świąteczny obiad, nastawić zakwas na żurek, pomyśleć nad mazurkiem. Kooooocham gotować
Madziu marronku jak się dziś czujesz?
13.02.2015 - Aniołek (7tc)
21.01.2016 - P.
24.04.2017 - M.
