X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się - ogólne Są jakieś staraczki z rocznika '89? :)
Odpowiedz

Są jakieś staraczki z rocznika '89? :)

Oceń ten wątek:
  • emilanka Autorytet
    Postów: 4200 2968

    Wysłany: 3 kwietnia 2015, 12:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    bo my jeszcze z lat 80-tych :P a ja mieszkam aktualnie na Islandii :) ale jestem z Wrocławia :)

    IG: dinozaur_nieplodnosci
    you tube: ciazooporna

    PCOS, insulinooporność, hiperinsulinemia poposiłkowa, hiperprolaktynemia, niedoczynność tarczycy, hiperandrogenizm (zbyt wysoki DHEAs androstendion), nietolerancja glutenu, mleka krowiego, mutacje: MTHFR 1298ac, Leiden, PAI, DTRR, nieszczelne jelita...
  • Marronek Autorytet
    Postów: 1882 504

    Wysłany: 3 kwietnia 2015, 13:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Natalia - mój młodszy brat też chciał wyjść wcześniej, a jak go zatrzymali to się obraził i prawie 3 tygodnie po terminie się urodził :P

    Hashimoto, endometrioza; problemy z drożnością jajowodów; Brak hamowania...
    25.03.2015 - biochemiczna.
    6 nieudanych transferów in-vitro (10 zarodków), w tym jeno puste jajo (14.03.2016).

    Naturalny cud w czerwcu 2020 roku :) Spodzewamy się synka :)
  • pleasure Autorytet
    Postów: 1414 354

    Wysłany: 3 kwietnia 2015, 13:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    .

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 lipca 2015, 18:34

    Marzec x 2 <3 <3
  • dmuchawiec Autorytet
    Postów: 427 119

    Wysłany: 3 kwietnia 2015, 13:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Marronek wrote:
    Dmuchawiec - kuchnia to mój żywioł. Gotowanie, smażenie, pieczenie. Najbardziej lubię eksperymentować z nowymi smakami czy produktami. Albo z nietypowymi połączeniami typu miód z musztardą czy z chili (najpierw delikatna słodycz a potem czujesz moc ostrości - extra), albo tryskawki z serem (nietypowe, a na prawdę pyszne).
    No i oczywiście ciasta, ciasteczka. Tu to prawdziwe pole do popisu, bo... nie mogę jeść glutenu, czyli mąka pszenna odpada. Za to mamy mąki kukurydziane, kokosowe, migdałowe, z tapioki, z amarantusa, owsiana, sojowa, jaglana, gryczana, ryżowa, sezamowa, dyniowa i wiele wiele innych, więc jest z czym eksperymentować :)

    Ja także moglabym siedzieć cały czas w kuchni jednak narazie jestem ograniczona, mamy wspólną kuchnie ze szwagrem i babcią męża więc rzadko sie zdarza że nikogo nie ma bo tak to to ruch jak na marszałkowskiej, a nadodatek nie mam gdzie trzymac składników, bo kuchnia nie duza jak na tyle gospodyń, a ja uwazam ze jak sie gotuje to kuchnia powinna być pusta a nie ktoś cos zawsze doda zwroci uwagę, nie cierpie tego, na szczecie mam nadzieje ze w niedugim czasie bede miala własną kuchnie:D wiec wmojej juz bedzie tyle miejsca i oddzielna spiżarnia na różne produkty:D

    Miszka o jednak nie jestem sama, kiedyś usłyszałam od koleżanki że głupia jestem ze z jednym facetem jestem tyle lat i slub biore ze nie chce spróbować jak to jest z innym..

    U mnie rano śnieg ,słonce ,deszcz pochmurno.

    Emilka ja mam wspólną łazienkę i kuchnie i to jest największy problem !. na sama myśl sie denerwuje.

    Mam podobnie dziewczyny prze okresem, ja na dodatek obijam sie o wszystko i jestem nie przytomna i wtedy wiem ze bedzie okres.
    Czasem mam tez lzy w oczach bezpowodu ale jak popłacze to lepiej mi i tez sie przytulam , nasi mężczyźni są bardzo wytrwali.:)

    Kurcze praktycznie każda z nas miala swojego pierwszego i ostatniego:)
    Teraz niestety młodzież nie jest taka dojrzała... i bardzo lekko myslna.. strach pomylsec co bedzie za 15 lat..

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 kwietnia 2015, 13:27

    Nigdy nie wmawiaj sobie, że nie dasz rady, wiara w siebie to podstawa osiągnięcia sukcesu!!
    17u9i09kie6sdzrt.png
  • emilanka Autorytet
    Postów: 4200 2968

    Wysłany: 3 kwietnia 2015, 13:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No to na te Święta pozostaje tylko życzyć Wam dziewczęta: po pierwsze żeby to były ostatnie święta we dwoje, po drugie własnych kuchni, a po trzecie pogody ducha choć jak widzę w tym wątku jej nie brakuje :)

    A Tobie Natt dodatkowo szybkiego rozwiązania :)

    dmuchawiec lubi tę wiadomość

    IG: dinozaur_nieplodnosci
    you tube: ciazooporna

    PCOS, insulinooporność, hiperinsulinemia poposiłkowa, hiperprolaktynemia, niedoczynność tarczycy, hiperandrogenizm (zbyt wysoki DHEAs androstendion), nietolerancja glutenu, mleka krowiego, mutacje: MTHFR 1298ac, Leiden, PAI, DTRR, nieszczelne jelita...
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 3 kwietnia 2015, 13:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Emilanka i jak tam się żyje na Islandii? :)
    Swoją drogą bardzo chciałabym zwiedzić Islandię ale jakoś do teraz się nie zebrałam.

  • dmuchawiec Autorytet
    Postów: 427 119

    Wysłany: 3 kwietnia 2015, 13:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Emilka doskonałe zyczenia!!
    Ja również życze aby te święta były ostatnie we dwoje!
    Spokoju oraz odpoczynku:)

    Islandia kojarzy mi sie z ogromnymi klifami:) moze kiedys je zobacze:) ja to tak podróznicza jestem mmogla bym zwiedzać świat :)ale odkąd jestem w związku są rzeczy ważne i ważniejsze:) i tak dużo marzen spełniłam:)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 kwietnia 2015, 13:49

    Nigdy nie wmawiaj sobie, że nie dasz rady, wiara w siebie to podstawa osiągnięcia sukcesu!!
    17u9i09kie6sdzrt.png
  • emilanka Autorytet
    Postów: 4200 2968

    Wysłany: 3 kwietnia 2015, 13:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A kiedyś Wam wrzucę jakieś zdjęcia :) rok temu wyśmiałabym tego który powiedziałby mi że będę mieszkać na Islandii ... a to już 3 miesiąc jak jestem tu :) A żyje się spokojnie... Tu wszyscy na wszystko mają czas. Pojęcie planowania czegokolwiek nie istnieje bo tu większość jest uzależniona od pogody która nie rozpieszcza :) Ale jestem mega szczęśliwa bo jestem tu z moim mężem... Dom jest tam gdzie serce moje :)

    dmuchawiec lubi tę wiadomość

    IG: dinozaur_nieplodnosci
    you tube: ciazooporna

    PCOS, insulinooporność, hiperinsulinemia poposiłkowa, hiperprolaktynemia, niedoczynność tarczycy, hiperandrogenizm (zbyt wysoki DHEAs androstendion), nietolerancja glutenu, mleka krowiego, mutacje: MTHFR 1298ac, Leiden, PAI, DTRR, nieszczelne jelita...
  • kwiatuszek789 Autorytet
    Postów: 5541 1639

    Wysłany: 3 kwietnia 2015, 14:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Natalka Mikiemu na serio spodobalo sie ciepelko w brzuszku :-)

    A moj maz nie byl moim pierwszym chlopakiem bo przed nim obijalam sie przez ponad 4 lata z takim jednym dupkiem, ktory nie docenial swojej dziewczyny. Przyszedl dzien ze powiedzialam dosc i go rzucilam. Po 2msc krecilam z moim juz obecmym mezem. W styczniu minelo nam 5 lat wspolnych a w czerwcu beda 4lata po slubie :-)
    Chyba intuicja kierowala mna aby nie marnowac kolejnych lat z tamtym :-)

    Ja juz po pracy, wstawilam pranie i warzywa na salatke i zaleglam pod kocem. Glowa mnie boli i brzuch troszke dokucza. Troszke trzeba odpoczac :-)
    U mnie wlasnie snieg z deszczem pada a slonce swiecilo kilka min temu :-/

    Kamila a Ty jak sie czujesz?

    Ela jak synus?

    klz9io4pkfldzhbc.png
  • emilanka Autorytet
    Postów: 4200 2968

    Wysłany: 3 kwietnia 2015, 14:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tobie Kwiatuszku odpoczynek należy się jak psu micha :)

    IG: dinozaur_nieplodnosci
    you tube: ciazooporna

    PCOS, insulinooporność, hiperinsulinemia poposiłkowa, hiperprolaktynemia, niedoczynność tarczycy, hiperandrogenizm (zbyt wysoki DHEAs androstendion), nietolerancja glutenu, mleka krowiego, mutacje: MTHFR 1298ac, Leiden, PAI, DTRR, nieszczelne jelita...
  • dmuchawiec Autorytet
    Postów: 427 119

    Wysłany: 3 kwietnia 2015, 14:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    emilanka wrote:
    A kiedyś Wam wrzucę jakieś zdjęcia :) rok temu wyśmiałabym tego który powiedziałby mi że będę mieszkać na Islandii ... a to już 3 miesiąc jak jestem tu :) A żyje się spokojnie... Tu wszyscy na wszystko mają czas. Pojęcie planowania czegokolwiek nie istnieje bo tu większość jest uzależniona od pogody która nie rozpieszcza :) Ale jestem mega szczęśliwa bo jestem tu z moim mężem... Dom jest tam gdzie serce moje :)

    A dlaczego wyjechaliście?
    Mąż za pracą czy go przenisieli czy tak postanowiliscie zmienić miejsce?
    No tak planowanie, u nas wszystko trzeba planować:)

    Ja tylko na wakacjach nie planuje:P

    Nigdy nie wmawiaj sobie, że nie dasz rady, wiara w siebie to podstawa osiągnięcia sukcesu!!
    17u9i09kie6sdzrt.png
  • emilanka Autorytet
    Postów: 4200 2968

    Wysłany: 3 kwietnia 2015, 14:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Życie składa się z przypadków :) Mój mąż dostał propozycję pracy za granicą tak totalnie przez przypadek bo jakoś szczególnie nie planowaliśmy wyjazdu... Mieliśmy w sumie dwa dni na podjęcie decyzji. Planowaliśmy we wrześniu urlop, wycieczka była już zaklepana strój kąpielowy kupiony, milion planów itd. W ciągu jednego dnia musieliśmy wszystko odwołać, wysłać komplet papierów i czekać na ostateczną decyzję zarządu. Wyszło tak że wylatywał dokładnie tego samego dnia kiedy mieliśmy lecieć na urlop :)

    Tak miało być ...

    IG: dinozaur_nieplodnosci
    you tube: ciazooporna

    PCOS, insulinooporność, hiperinsulinemia poposiłkowa, hiperprolaktynemia, niedoczynność tarczycy, hiperandrogenizm (zbyt wysoki DHEAs androstendion), nietolerancja glutenu, mleka krowiego, mutacje: MTHFR 1298ac, Leiden, PAI, DTRR, nieszczelne jelita...
  • dmuchawiec Autorytet
    Postów: 427 119

    Wysłany: 3 kwietnia 2015, 14:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Bardzo dobrze, jeśli was nic nie trzymało w Polsce to świetny wybór:)

    A na urlop pojedziecie jeszcze:P

    Nigdy nie wmawiaj sobie, że nie dasz rady, wiara w siebie to podstawa osiągnięcia sukcesu!!
    17u9i09kie6sdzrt.png
  • dreambaby Autorytet
    Postów: 906 220

    Wysłany: 3 kwietnia 2015, 14:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    a ja wam życzę na święta dużo jajek kiełbasek niech z tego będzie bobasek :)

    natt, dmuchawiec, Pragnąca lubią tę wiadomość

    w57vpc0zzn2en7nx.png
    27.08.2015 (*) cb
    08.02.2016 (*) cb
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 3 kwietnia 2015, 14:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Emilanka ja mieszkam w Irlandii Południowej i Twój opis życia ludzi jest bardzo podobny do życia jakie tu panuje.
    Uwielbiam jak np idę ulicą i starsza babcia mówi do mnie sama od siebie z uroczym uśmiechem 'hello'... ! <3 no serce mięknie! :) Ogólnie jakoś tak miło.
    Tylko że ja to już 7 lat w lipcu będzie a miało być tylko 3 miesiace. :)

  • emilanka Autorytet
    Postów: 4200 2968

    Wysłany: 3 kwietnia 2015, 14:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ja to jestem od 3 miesięcy na urlopie za granicą :P a najbliższy spędzimy w Polsce i też będzie w sumie to za graniczny wyjazd w tej sytuacji i do ciepłych krajów :P

    Natt mnie też rozczulają starsi ludzie którzy z uśmiechem mówią mi dzień dobry na ulicy :) to wspaniałe uczucie, może dzięki temu nie odczuwa się na co dzień takiej tęsknoty za rodziną :) my planujemy być tu min 5 lat - ale patrz niżej odnośnie planów :)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 kwietnia 2015, 15:05

    IG: dinozaur_nieplodnosci
    you tube: ciazooporna

    PCOS, insulinooporność, hiperinsulinemia poposiłkowa, hiperprolaktynemia, niedoczynność tarczycy, hiperandrogenizm (zbyt wysoki DHEAs androstendion), nietolerancja glutenu, mleka krowiego, mutacje: MTHFR 1298ac, Leiden, PAI, DTRR, nieszczelne jelita...
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 3 kwietnia 2015, 15:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Czesc czytam was codziennie od 2 marca jak sie z wami przywitalam i zaobserwowalam ze wy tak dobrze sie juz znacie ze tak dziwnie sie hmmm brak slowa wcinac w rozmowe;/
    Ja ze swoim mezen znamy sie 6 lat od 4 po slubie :) marzy mi sie wyjazd za granice za lepszym zyciem ale maz nie chce:(

  • emilanka Autorytet
    Postów: 4200 2968

    Wysłany: 3 kwietnia 2015, 15:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja też jestem nowa tu :) A ja wiem czy za granicę jedzie się za lepszym życiem? Za innym, może łatwiejszym ale daleko od bliskich osób coś za coś...

    IG: dinozaur_nieplodnosci
    you tube: ciazooporna

    PCOS, insulinooporność, hiperinsulinemia poposiłkowa, hiperprolaktynemia, niedoczynność tarczycy, hiperandrogenizm (zbyt wysoki DHEAs androstendion), nietolerancja glutenu, mleka krowiego, mutacje: MTHFR 1298ac, Leiden, PAI, DTRR, nieszczelne jelita...
  • miszkaaa Autorytet
    Postów: 2605 778

    Wysłany: 3 kwietnia 2015, 15:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Natalko, pewnie na dniach Miki sie namyśli i wyskoczy na świat! Może wyceluje w święta :P

    Mój mąż sam sie doprasza medalu za to że wytrzymam ze mną tyle lat. :D ja kiedyś byłam bardziej wrażliwsza, teraz łzy pojawiają się u mnie w naprawdę wyjątkowych sytuacjach.
    Ja to Wam dziewczyny nie zazdroszczę, nigdy nie chciałam wyjechać. Nawet studia robiłam w rodzinnym mieście żeby tylko zostać na miejscu.

    100 krótko zapraszamy do rozmowy! Wtedy poznany sie lepiej :)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 kwietnia 2015, 15:44

    ex2bmg7yxswzkwmo.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 3 kwietnia 2015, 15:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    emilanka a czy latwiejsze nie znaczy lepsze :) ja wyprowadzilam sie z domu zaraz po skonczeniu szkoly sredniej wiec z tym problemu nie mam:)a maz i tak nigdy nie zgodzi sie na wyjazd bo ma siostre za granica i ona ciagle wraca i wraca i wrocic nie moze :)

‹‹ 494 495 496 497 498 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Pierwsza wizyta w klinice leczenia niepłodności – jak się przygotować?

Nadszedł ten czas - przed Wami pierwsza wizyta w kierunku diagnostyki problemów z płodnością. Jak wygląda? Na co się przygotować? Czy przed wizytą warto wykonać wstępne badania? Jakie znaczenie mają obserwacje cyklu miesiączkowego podczas diagnostyki? Jak wygląda wywiad medyczny? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Diagnostyka problemów z płodnością - krok po kroku

Niepłodności nikt się nie spodziewa, a jednak dotyka ona około 1,5 miliona polskich par rocznie. To bardzo dużo! Jakie są najczęstsze przyczyny niepłodności? Kiedy warto rozpocząć diagnostykę i jakie badania zrobić na początek?

CZYTAJ WIĘCEJ

Jak odróżnić w ciąży zdrowe symptomy od tych niepokojących?

Przeczytaj jakich objawów i dolegliwości możesz spodziewać się będąc w ciąży. Które z nich są normalnymi symptomami ciąży a których nigdy nie powinnaś ignorować i które powinny skłonić Cię do konsultacji z lekarzem.   

CZYTAJ WIĘCEJ