Są jakieś staraczki z rocznika '89? :)
-
WIADOMOŚĆ
-
To najważniejsze że wracasz już do normalności pod względem jedzenia. Też jestem niskociśnieniowcem i taka pogoda kiepsko na mnie wpływa ale dzisiaj na szczęście czuje się w porządku. Zaraz wybieram się odwiedzić rodzinę, a Ty dobrze zrobiłaś że nie pojechałaś podejrzewam że wróciłabyś nie dość że z bólem to jeszcze z pełną stertą "dobrych rad" a tak to sobie odpoczniesz
-
nick nieaktualny
-
hej dziewczyny. Ja jestem ze stycznia '89 i mam problem. Moje cykle wynoszą średnio 33 dni. testy owu zaczęłam robić w 15 dc. 15tego, 16-tego i 17-tego były negatywne. 18tego pozytywny i się z mężem tuliliśmy (zresztą jak niemal codziennie). Ale 19-tego dc test wyszedł już negatywny. Czy to możliwe ze zaraz po pozytywnym teście nastąpiła owulka i dlatego kolejne wychodzą już negatywne?
-
lotta 89 staralismy się kolo roku chodziłam prywatnie do gin robilam mnóstwo badań ,które wychodziły dobrze, wkurzałam się bo nie znałam przycyzny, serduszkować duszo serduszkowaliśmy.badanie za badaniem moje mężą. W koncu jakies 2 miesiące temu mój ginekolog mnie wkurzyl jednym słowem bo przyszłam do niego na wizyte a on jednym słwoem mnie zlał zobaczyl badania i kazał przyjsc na monitoring w nastepnym cyklu. Wkurzona wyszłam od niego i powiedzialam ,że juz nie przyjde. Zaczełam prace i miesiac po tym jak zapomniałm i odpuściłam udało sie.brałam olej z wiesiolka ale nie ten w tabletkach tłoczony kupowalam od babki na wolumenie zmiana diety i testy owulacyjne Lekarze nie chca badać przed upływem roku i powiem wam ,że maja jakąs racje. Bo sporo osob własnie zachodzi w ciąze po upływie roku nie wiem z jakiego powodu ale może organizm tez musi się przyzwyczaić
-
Miszka, w taki razie proponujesz, żeby robić cały czas testy, bo być może owulka będzie później czy w ogóle dać już spokój w tym cyklu? Trochę się przestraszyłam bo czytałam posty dziewczyn, że u nich pozytywne testy wychodzą 2, 3 dni z rzędu...
-
Karolina, olej z wiesiołka piłaś tylko do owulacji rozumiem?
Arien, jeżeli chodzi o testy owulacyjne to stężenie hormonu LH u każdej z nas bywa różne. Zakłócić wynik może także spożywanie płynów, dlatego zaleca się ograniczenie ich na 2h przed badaniem. Bywają dziewczyny którym testy owulacyjne w ogóle nie wychodzą a bywają takie, którym wychodzą parę dni pod rząd. Musisz parę cykli porobić i zaobserwujesz jak jest u Ciebie. Tak jak Miszka pisała testy owulacyjne nie dają 100% pewności że owulacja się pojawi w ciągu 24-36 godzin. Najlepiej obserwować czy nastąpi wzrost temperatury wtedy ma się niejako potwierdzone że była. Skoro test wyszedł Ci pozytywny 18dc to pewnie szanse na owulkę wtedy właśnie powinny być, gdyż stężenie hormonu było wykryte. Czy była nie wiadomo Prowadzisz wykres temperatur? -
Nie, nie mierzę. To pierwszy cykl starań po poronieniu dwa lata temu. Myślę, że zacznę mierzyć od nowego cyklu, nie wiedziałam, że te wykresy tutaj takie fajne są i że można wprowadzać wszystkie dane i same interpretują wykres. Dwa lata temu zaskoczyliśmy w pierwszym cyklu bez wyliczania nawet płodnych dni. Ale niestety jajeczko się przyczepiło tylko do ściany macicy i nie zaczęło się zagnieżdżać, poroniłam w 8 tygodniu. Mam nadzieję, że teraz pójdzie już dobrze, chociaż trochę się boję powtórki...
-
Przykre doświadczenie... Jeżeli tylko masz chęci to polecam mierzenie temperatury naprawdę dużo to daje, wymaga systematyczności ale masz w pewnym sensie kontrolę i świadomość swojego organizmu choć mam nadzieję że nie będziesz musiała bo w tym cyklu uda się zafasolkowac
-
Mierzyłam kiedyś tempke jak chodziliśymy z mężem na nauki przedmałżeńskie wtedy mierzyłam właśnie po to, żeby "poznać" swój organizm. Ale szybko się zniechęciłam, bo ta moja temperatura jakaś dziwna była, raz skakała, potem spadała, potem znowu wzrost. I w sumie nie wiedziałam jak to wszystko interpretować. A dziewczyny, badacie sobie szyjkę macicy? bo za bardzo nie wiem jak to robić, mimo że przeczytałam wskazówki. Dzisiaj wsadziłam palucha i poczułam "zagłębienie" co podobno oznacza, że jest otwarta. Ale kompletnie nie umiem stwierdzić, czy jest nisko czy wysoko i czy jest twarda czy miękka
-
nie.. piłam profilaktycznie lyzkę codziennie;) sluz bardzo się poprawił arien nie sugeruj sie tak bardzo testami mi w tym msieciacu ani jeden nie wyszedł a tu niespodzianka;D ja jak robilam testy tez miałam 1 dziń aktywne tylko;D wiec warto przed testem serduszkowac i po tescie do 24 h;)
-
arien, jeżeli test owu wyszedł Ci pozytywny 18 dc to prawdopodobnie mogło dojść własnie 19 dc cyklu do owulacji. Niestety, testy bywają omylne, bo tak jak Pragnąca pisze, u każdej z nas poziom hormonów bywa inny. Są dziewczyny u których testy będą wychodziły cały czas negatywne, a pięknie owulują, są też takie, u których testy będą pozytywne a do owulacji może w ogólne nie dochodzić.
jeżeli chodzi o zaświadczenie o ciąży to zależy wiele od lekarza, moim zdaniem takie zaświadczenie powinni wystawiać już na pierwszej wizycie stwierdzającej ciąże, ale niestety nie zawsze tak jest. Czasami na pierwszej wizycie lekarz zleca badania i dopiero na następnej wydaje zaświadczenie. Myślę, że nie jest to zależne od tygodnia ciąży, tylko własnie na jakiego lekarza się trafi. -
blumen21 wrote:Lekarze nie chca badać przed upływem roku i powiem wam ,że maja jakąs racje. Bo sporo osob własnie zachodzi w ciąze po upływie roku nie wiem z jakiego powodu ale może organizm tez musi się przyzwyczaić
Karolina nie do końca sie z tym zgodzę. To jest kwestia lekarza, jego podejścia i myśle troche chęci współpracy. A no i w wielu przypadkach chodzi o kase. Tak jak pisałam wczesniej moj gin tylko na moje stwierdzenie, że chce się starać dał clo. Nie powiedział "ok, to od dziś liczymy rok, jak się nie uda to zapraszam". Po trzech nieudanych cyklach, monitorowanych z ładną owulką chciał zlecić badanie drożnosci jajowdów. I zamiast czekać rok na cud to ten cud bede miała po niecałym roku od początku starań w ramionach.
Teraz tym, którym się udalo po tym roku łatwo mówic , ze cos w tym jest, ze lekarze kaza tyle czasu czakac. Nie obraź się za to co napisze - nie chce już szukać jaka byłaś załamana przy dotychczas nieudanych cyklach. I myśle, ze jeśli z pomoca lekarza zaszłabyś powiedzmy 3 cykle wcześniej to tego byś nie napisała.
Oczywiście to jest moje zdanie, nikt nie musi sie z nim zgodzić. Tak czy inaczej bardzo sie ciesze, ze Ci się udało i gratuluje ładnej bety
Witaj arien
Też pomyślałam od razu, ze lepiej jakbys jeszcze tempke mierzyła. Robiąc dodatkowo testy owu bedziesz mogła porównać czy skok tempki występuje chwile po ostatnim pozytwnym teście. I powolutku ucz sie obserwować szyjke. W tym niestety nie pomoge bo jak szybko chciałam sie tego nauczyc, tak szybko mnie to wkurzylo i to olałam zeby sie nie stresować.
paprota lubi tę wiadomość