X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się - ogólne Są jakieś staraczki z rocznika '89? :)
Odpowiedz

Są jakieś staraczki z rocznika '89? :)

Oceń ten wątek:
  • A-nisia Autorytet
    Postów: 341 186

    Wysłany: 8 lipca 2015, 05:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Arien Twoja temperatura nie spadła jeszcze pod linię podstawową, powiedziałabym, ze jest jeszcze wysoką ponad nią....

    ex2banlianb8bcf2.png
  • Błękitna Autorytet
    Postów: 282 128

    Wysłany: 8 lipca 2015, 05:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    arien wrote:
    Błękitna, to może dobrze, ze nie ma objawów? Ja miałam klasyczny pms :)

    Kurcze u mnie ani pmsu ani bolu zadnego... Wolalabym cos czuc a tu nic...

    178158129f.png
  • A-nisia Autorytet
    Postów: 341 186

    Wysłany: 8 lipca 2015, 05:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Błękitna tez mam jakoś tak dziwnie ze w tym cyklu nie bolą mnie piersi jak zazwyczaj o tej porze co oczywiście wzbudza znowu moja nadzieję :/ bo jest coś innego... ale chyba temperatury mówią same za siebie....

    ex2banlianb8bcf2.png
  • arien Autorytet
    Postów: 2345 1313

    Wysłany: 8 lipca 2015, 05:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A-nisia, a to musi spaść do temperatur tych podstawowych (najnizszych?) Myslalam, że musi byc spadek po prostu...

    o1483e5e2gt7h77w.png
  • Błękitna Autorytet
    Postów: 282 128

    Wysłany: 8 lipca 2015, 05:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A-nisia wrote:
    Błękitna tez mam jakoś tak dziwnie ze w tym cyklu nie bolą mnie piersi jak zazwyczaj o tej porze co oczywiście wzbudza znowu moja nadzieję :/ bo jest coś innego... ale chyba temperatury mówią same za siebie....

    Ladnie to u Ciebie wyglada. Masz wrazliwosc pierso ozmaczona... Super wydaje mi sie ze nadzieja jest duza :) u mnie narazie nawet nie sa odrobine wrazliwsze

    178158129f.png
  • Błękitna Autorytet
    Postów: 282 128

    Wysłany: 8 lipca 2015, 05:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    arien wrote:
    A-nisia, a to musi spaść do temperatur tych podstawowych (najnizszych?) Myslalam, że musi byc spadek po prostu...

    Ja uwazam ze spadek nie misi byc ponizej te podstawowe . uwazam ze o spadku mozna mowic jak tempka spada przynajmniej 2-3 dni bo jednorazowe zachwianie jest mozliwe

    178158129f.png
  • A-nisia Autorytet
    Postów: 341 186

    Wysłany: 8 lipca 2015, 06:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Moim zdaniem i zdaniem mojego asystenta z ginekologii ze studiow musi byc spadek pod linie podstawowa i ja tak to faktycznie u siebie obserwuje choc ogladam teraz rozne wykresy i faktycznie czasem nie ma az tak duzego spadku a @ przychodzi. Ale ten spadek u Ciebie wg mnie i tak jest troche za maly na @

    ex2banlianb8bcf2.png
  • A-nisia Autorytet
    Postów: 341 186

    Wysłany: 8 lipca 2015, 06:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A piersi mam wrazliwe tzn czuje je jak dotkne ale zwykle mnie bolaly bardzo bardzo teraz sa tylko lekko tkliwe

    ex2banlianb8bcf2.png
  • Marronek Autorytet
    Postów: 1882 504

    Wysłany: 8 lipca 2015, 07:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U każdej to indywidualna sprawa, bo każdy organizm nieco inaczej funkcjonuje. Ale ja się prawi 2 lata obserwuję i mierze temp i wcale nie musi spaść poniżej linii podstawowej aby się okres zaczął. Baaa miała też takie cykle gdzie w ogóle nie spadła a okres się zaczął (temp zaczęła spadać dopiero 3-4 dnia okresu).

    Objawami też nie radzę się wam sugerować. Te niby objawy wczesnej ciąży są takie same jak objawy przed okresem. Normalne objawy ciążowe pojawiają się później.


    A ja zaczynam się stresować dzisiejszą wizytą w klinice... Ciekawe czy nas do programu zakwalifikują i kiedy wszystko ruszy.
    A i pytałyście się czemu wątpie czy się z urlopem uda - mąż w pracy urlop odwołał i nie wiadomo czy teraz mu przyznają na nowo (duże zlecenie dostali). Dziś ma się okazać czy dostanie i ile.


    Miłego dnia wam życzę.

    Hashimoto, endometrioza; problemy z drożnością jajowodów; Brak hamowania...
    25.03.2015 - biochemiczna.
    6 nieudanych transferów in-vitro (10 zarodków), w tym jeno puste jajo (14.03.2016).

    Naturalny cud w czerwcu 2020 roku :) Spodzewamy się synka :)
  • arien Autorytet
    Postów: 2345 1313

    Wysłany: 8 lipca 2015, 07:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Marronek, ja już na nic nie liczę, czuje w kościach wredotę.

    Trzymam kciuki za wizytę, napisz już po co i jak :)

    o1483e5e2gt7h77w.png
  • Marronek Autorytet
    Postów: 1882 504

    Wysłany: 8 lipca 2015, 07:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzięki. Mam nadzieję, że jak zobaczy moją wypchaną teczkę pełną badań i wyników to od razu nas zakwalifikuje bez dodatkowych badań (poza tymi koniecznymi oczywiście).
    Wizytę mam o 12:45... Jeszcze 5 godzin...

    Hashimoto, endometrioza; problemy z drożnością jajowodów; Brak hamowania...
    25.03.2015 - biochemiczna.
    6 nieudanych transferów in-vitro (10 zarodków), w tym jeno puste jajo (14.03.2016).

    Naturalny cud w czerwcu 2020 roku :) Spodzewamy się synka :)
  • dżelka Autorytet
    Postów: 310 263

    Wysłany: 8 lipca 2015, 12:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cześć dziewczyny, wczoraj miałam laparoskopie i hsg. Nie mam endometriozy w środku jest czysto, jajowody drożne ale... no właśnie jest ale. W tamtym roku lekarz przy usg powiedział mi że mam małą macice, jakoś specjalnie się nie przejęłam tym a wczoraj usłyszałam (to ten sam lekarz co wykonywał laparo) że nie myślał że jest tak mała... taka moja natura, powiedział że to tu może być opór przed ciążą. Po laparo jest 3 miesiące dużej szansy na ciążę więc kazał się starać. Oczywiście ja inteligentna dziewczyna zaraz zapytałam wujka google i to się profesjonalnie nazywa niedorozwój macicy.. jedyne pocieszenie ze mam przodozgięcie a nie tyłozgięcie bo byłoby jeszcze gorzej.. ale nadal nie wiem skąd podwyższone markery... eh

    Dziś wychodzę :-)

    f2wli09kb0h7bhmj.png
  • Marronek Autorytet
    Postów: 1882 504

    Wysłany: 8 lipca 2015, 14:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No i już po.
    Trochę kasy znowu poszło, bo od razu mi badanie czystości pochwy i AMH (z krwi). Muszę też dodatkowo histeroskopię zrobić (1100-1400 zł), a mąż badanie nasienia (z zeszłego roku jest nieaktualne).
    Dostałam receptę na tabletki anty i mam od następnego okresu zacząć je brać. I ruszamy z procedurą in-vitro. No chyba, że AMH wyjdzie złe, albo na histeroskopii coś beee wyjdzie. Ale ogólnie jestem dobrej myśli. Jak wszystko dobrze pójdzie to za 2 cykle będzie pierwszy transfer.

    Angela - ciesz się, że nic nie wyszło na laparo. I fakt sporo dziewczyn zaraz po laparo zachodzi. Powodzenia Ci życzę.

    Hashimoto, endometrioza; problemy z drożnością jajowodów; Brak hamowania...
    25.03.2015 - biochemiczna.
    6 nieudanych transferów in-vitro (10 zarodków), w tym jeno puste jajo (14.03.2016).

    Naturalny cud w czerwcu 2020 roku :) Spodzewamy się synka :)
  • arien Autorytet
    Postów: 2345 1313

    Wysłany: 8 lipca 2015, 16:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Marronek, bardzo cieszę się, że wszstko poszło po Twojej myśli. Oby teraz się udało :) Trzzymam mocno kciuki!
    Dżelka, fajnie, że wyszlo ładnie w laparo. Też słyszałam, że wiele dziewczyn zachodzi po tym zabiegu i mam nadzieję, że Twoja mała macica da radę :)
    A ja jestem nienormalna. Chociaż okres zbliza się nieubłagalnie i wskazuje na to wiele czynników takich jak: bol piersi zdecydowanie wiekszy i silniejszy niż wczoraj, spadek tempki oraz rzadszy śluz ja wciąż mam nadzieję. Poniewać w dniach owulacyjnych nie byłam w stanie rozpoznać sluzu bo było tam duzo płynu mojego męża, to może miałam płodny sluz przez 3 dni i owulacja nastąpiła nie w 18 a w 20 dc. Może teraz pobolewa mnie brzuch bo następuje implantacja? Nienawidze tej wielkiej nadziei i jeszcze większego rozczarowania, które na 100% nastąpi :(

    o1483e5e2gt7h77w.png
  • arien Autorytet
    Postów: 2345 1313

    Wysłany: 8 lipca 2015, 20:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ok kochane. na dzisiaj sie z wami zegnam. Podejrzewam, że w nocy dopadnie mnie wredota...:/ więc pewnie do napisania jutro, w nowym cyklu :(

    o1483e5e2gt7h77w.png
  • littleladybird Autorytet
    Postów: 3539 1948

    Wysłany: 8 lipca 2015, 20:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    arien, u mnie to normalka. Wciskanie sobie dziwnych objawów i nakręcanie się. Ja mam nadzieję non stop, mimo że cykle bez owulki. Liczę na to, że owulka była, ale temp nie pokazała tego :/

    Madzia, super że ruszacie z procedurą :) Trzymam kciuki i czekamy na fasola <3

    05ludzik.gif "Życie ma tyle samo wad ile zalet."
  • miszkaaa Autorytet
    Postów: 2605 778

    Wysłany: 8 lipca 2015, 20:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witajcie!

    Arien Ty maly szpiegu <3 u mnie dobrze ale byłoby lepiej gdyby nie wymioty. Ogólnie daje radę ;) pierwsze pól dnia wygląda nieciekawie bo co rusz mdli szarpie ale później jest ok :) powiedziałam w pracy o ciąży ale się bałam. Ogólnie szefowa przyjęła to ze sztucznym uśmiechem, grzecznie pogratulowała i życzyła zdrówka.

    Zaglądam do Was na bieżąco i trzymam kciuki. Oczywiście tradycyjnie zostawiam wiruski <3

    ex2bmg7yxswzkwmo.png
  • A-nisia Autorytet
    Postów: 341 186

    Wysłany: 8 lipca 2015, 20:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    miszkaaa gratuluje! bardzo sie ciesze!

    arien przykro mi że tak to sie u Ciebie układa.... bedziemy trzymac kciuki z całych sił w kolejnym cyklu... u mnie tez chyba zbliża się @ bo brzuch mnie boli juz bardzo, ciągle płacze i jestem generalnie wkurzona (biedny mój mąż :P)...ale tak jak mówisz ja tez mam tą głupią nadzueje i ciągle myśle o tym, że może jednak @ sie nie pojawi :(

    dżelka to dobrze ze w laparoskopii nie wyszło nic złego, z tym niedorozwojem macicy to troszke przesadziłas - są kryteria, które trzeba spełnić wiec myśle, ze to poprostu taka "uroda" Twojej macicy a nie wada rozwojowa :) trzymam kciuki z całych sił za owocne najbliższe cykle :*

    Marronek ciesze się bardzo bardzo, że wizyta sie udała i ruszacie do przodu.bedzie dobrze napewno :)

    ex2banlianb8bcf2.png
  • A-nisia Autorytet
    Postów: 341 186

    Wysłany: 9 lipca 2015, 05:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    i koniec tego cyklu :(:( zaczynamy 14 miesiąc starania a ja juz chyba (może chwilowo) nie mam siły. myśle ze to bedzie ostatni miesiąc z wykresami, temperatura - jesli teraz wyjdzie to postanawiam mieć do w d... i co ma być to bedzie. a poki co ide sobie popłakac przed pracą bo jakoś tym razem miałam głupią nadzieję :(

    ex2banlianb8bcf2.png
  • arien Autorytet
    Postów: 2345 1313

    Wysłany: 9 lipca 2015, 06:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A-nisia, wspieram i jestem myślami z Tobą. Mimo nadziei, którą mam za chwilę podzielę Twój los.

    o1483e5e2gt7h77w.png
‹‹ 622 623 624 625 626 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Wybór dawczyni komórki jajowej – o czym warto pamiętać?

Odkryj kluczowe aspekty wyboru dawczyni komórki jajowej i dowiedz się wszystkiego o procedurze in vitro z wykorzystaniem komórki jajowej dawczyni lub nasienia dawcy. Jak to dokładnie działa? Gdzie i w jaki sposób można znaleźć odpowiednią dawczynię? Rozmawiamy z lek. med. Włodzimierz Sieg z Kliniki INVICTA, który opowiedział nam również o innowacyjnym narzędziu wykorzystującym algorytm machine learning (AI) do doboru fenotypowego pomiędzy biorcami a dawcą komórek. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Endometrioza - najnowsze odkrycia nauki i perspektywy leczenia

W miesiącu świadomości endometriozy, dzielimy się z Wami nowymi odkryciami, które stają się źródłem nadziei. Badania nad genami i mikrobiomem oferują potencjalne klucze do lepszych terapii. Zobacz, jak nauka prowadzi nas ku lepszemu zrozumieniu i leczeniu tej trudnej choroby.  

CZYTAJ WIĘCEJ

Objawy ciąży i testy ciążowe – co powinnaś wiedzieć?

Czy to nietypowe zachcianki, czy zmiany nastroju zwiastują nowy etap w Twoim życiu? Poznaj kluczowe objawy ciąży oraz najpopularniejsze testy ciążowe, które rozwieją Twoje wątpliwości i pozwolą odkryć, czy naprawdę zostaniesz mamą. Podajemy ważne informacje! Sprawdź!

CZYTAJ WIĘCEJ