Są jakieś staraczki z rocznika '89? :)
-
WIADOMOŚĆ
-
Potrafimy kochać i marzyć, dlatego wszyscy jesteśmy zwycięzcami...
PCO
wysoka prolaktyna
Prawie 20 miesięcy starań ...
październik 2015 - 6tc (*)
Sierpień 2016- HSG - drożne jajowody
Wrzesień 2016- seminogram M. - wyniki dobre, jedynie obniżona nieco ilość plemników o prawidłowej budowie -
Cześć dziewczyny.
Jestem z rocznia 89 i obecnie staram się o drugie dziecko. Czy można do Was dołączyć ?
Przeczytałam kilka poprzednich postów ..
Marronek, bardzo mi przykro. Nie znam Twojej historii, ale domyślam się, że cholernie dużo przeszłaś.Ksawcio ur. 27.04.2014
Aniołek 02.07.2016 [*] -
Marronek trzymaj się <tuli>
Powiem Wam, że mi już jest wszystko jedno taką przyjęłam barierę ochronną po tym jak zawsze dostaje @ ale to tylko na chwilę... Czasem się obwiniam, że to na pewno moja wina, ale przecież jeszcze nie minęło dużo czasu patrząc na niektóre z Was. Jesteście Kobietki twarde, bardzo wartościowe i będziecie wspaniałymi mamami!!!! -
Janse,że możesz maskotkaa Widzę,że masz już jednego bobasa, gratulacje
MArciaar Ty na pewno teżPotrafimy kochać i marzyć, dlatego wszyscy jesteśmy zwycięzcami...
PCO
wysoka prolaktyna
Prawie 20 miesięcy starań ...
październik 2015 - 6tc (*)
Sierpień 2016- HSG - drożne jajowody
Wrzesień 2016- seminogram M. - wyniki dobre, jedynie obniżona nieco ilość plemników o prawidłowej budowie -
Agape, tak 18 cykli zajęło nam spłodzenie młodego
Też mam PCO. I teraz walczę z tym dziadostwem, żeby mieć drugie ..
Obecnie jestem w trakcie 4 cyklu. Niestety wszystko na lekach, stymulowana owulacja. Niby wyniki ok, owu jest, wszystko pięknie ładnie, a ciąży nie ma.
Jak teraz zawita do mnie @ to mam mieć drożność.Ksawcio ur. 27.04.2014
Aniołek 02.07.2016 [*] -
Dzięki dziewczyny.
Ja już nie wiem co mam zrobić... Została nam ostatnia szansa, a potem co? Chyba tylko odkładanie kasy na prywatne inf.
Prawdę powiedziawszy mam już tego wszystkiego dość. A najbardziej tej cholernej niesprawiedliwości...Hashimoto, endometrioza; problemy z drożnością jajowodów; Brak hamowania...
25.03.2015 - biochemiczna.
6 nieudanych transferów in-vitro (10 zarodków), w tym jeno puste jajo (14.03.2016).
Naturalny cud w czerwcu 2020 roku Spodzewamy się synka -
Maskotkaa a jakie leki zażywasz na stymulację? Bo ja od jutra też zwracam do stymulacji po dwóch miesiącach przerwy.
Marronek wcale Ci się nie dziwię, ja mam za sobą połowę mniej przeżyć niż Ty, a czasem opadam z sił... Jeszcze teraz ustawa o refundacji in vitro ma być zniesiona, więc ten kraj już w ogóle oszalał. Prywatnie in vitro zabiera kupę kasy, mnie to przeraża po prostu.
A na kiedy planujecie kolejny transfer? Dopóki nie wykorzystaliście wszystkich szans musisz mieć nadzieję, wiem, to takie gadanie, ale sama wiesz, że w przypadku nas- które mamy ten problem z zajściem w ciążę, czasem zostaje tylko nadzieja i wiara w cud :*
Potrafimy kochać i marzyć, dlatego wszyscy jesteśmy zwycięzcami...
PCO
wysoka prolaktyna
Prawie 20 miesięcy starań ...
październik 2015 - 6tc (*)
Sierpień 2016- HSG - drożne jajowody
Wrzesień 2016- seminogram M. - wyniki dobre, jedynie obniżona nieco ilość plemników o prawidłowej budowie -
Nie prędko. Musimy się finansowo trochę odkuć.
Do tej pory refundowane inf kosztowało tylko około 5 tyś
I teoretycznie jeszcze szansa jest, ale to jest nasza ostatnia szansa. I co jeśli żadne jajeczko się nie zapłodni, albo wszystkie zarodki przestaną się rozwijać? Albo jak znowu będzie to co teraz? Czyli po transferze zarodek się nie przyjmie?
Zresztą, dlaczego teraz miałoby się udać? Tak długo już walczymy, tyle przeszliśmy i co? I coraz większe rozczarowania nas tylko spotykają.
Nawet adopcji nam odmówili...
Chyba nigdy nie będziemy mieć dzieci...Hashimoto, endometrioza; problemy z drożnością jajowodów; Brak hamowania...
25.03.2015 - biochemiczna.
6 nieudanych transferów in-vitro (10 zarodków), w tym jeno puste jajo (14.03.2016).
Naturalny cud w czerwcu 2020 roku Spodzewamy się synka -
Boże jak to się ciężko czyta
A czemu nawet adopcja nie wchodzi w grę?
Potrafimy kochać i marzyć, dlatego wszyscy jesteśmy zwycięzcami...
PCO
wysoka prolaktyna
Prawie 20 miesięcy starań ...
październik 2015 - 6tc (*)
Sierpień 2016- HSG - drożne jajowody
Wrzesień 2016- seminogram M. - wyniki dobre, jedynie obniżona nieco ilość plemników o prawidłowej budowie -
W ośrodku powiedzieli nam, że mamy za mały staż małżeński - jesteśmy w grupie podwyższonego ryzyka rozwodu, a dziecko potrzebuje stabilności w życiu... I jak nam ochota na adopcje nie przejdzie to za parę lat możemy się zgłosić...Hashimoto, endometrioza; problemy z drożnością jajowodów; Brak hamowania...
25.03.2015 - biochemiczna.
6 nieudanych transferów in-vitro (10 zarodków), w tym jeno puste jajo (14.03.2016).
Naturalny cud w czerwcu 2020 roku Spodzewamy się synka -
Marronek jaki powód podał ośrodek adopcyjny? My planujemy zacząć procedurę adopcyjną jak do września przyszłego roku się nie uda zajść.
Musisz wierzyć... Tak wiem jak to brzmi... tandetnie i pretensjonalnie, ale nie wiem jakich słów mam użyć, aby Ci choć trochę pomóc.32 cykl starań (nieoficjalnie 34)
04-04-2016 [*] 8 tyd.
Staś - ur. 01-06-2017 - 2940 g, 56 cm - 8:05
-
Tak właśnie wygląda polityka prorodzinna w tym kraju, nie wiadomo czy się śmiać,czy płakać
Trzymaj się Marronek, chociaż wiem,że wszystkie słowa są zbędne na ten momentPotrafimy kochać i marzyć, dlatego wszyscy jesteśmy zwycięzcami...
PCO
wysoka prolaktyna
Prawie 20 miesięcy starań ...
październik 2015 - 6tc (*)
Sierpień 2016- HSG - drożne jajowody
Wrzesień 2016- seminogram M. - wyniki dobre, jedynie obniżona nieco ilość plemników o prawidłowej budowie -
Agape, ja na stymulację owulacji biorę Femarę dwa razy dziennie przez 5 dni. Od 3 do 7 dnia cyklu, a później biorę pregnyl na pęknięcie, bo nawet pęcherzyk sam nie chce pęknąć. Prócz tego biorę letrox na niedoczynność tarczycy, siofor i bromergon. A Ty jaki pakiet leków masz?
Za Femarę ( 10 tabletek ) w Krakowie płacę 80 zł.
Wczoraj jeszcze jak byłam u gina to się właśnie dowiedziałam, że refundacja in vitro ma być niezniosna i nie żądne leki dotyczące niepłodności nie będą refundowane.
Cudowny PiS ..
Marronek, tak smutno się to wszystko czyta. Tak cholernie Ci współczuje i kompletnie nie wiem co Ci mam powiedzieć. Nie będę mówić, że będzie dobrze, bo w takich sytuacjach to są beznadziejne słowa. Idź za sercem, jeżeli macie taką możliwość to podejdzie jeszcze raz do procedury. A nóż widelec ..
Ksawcio ur. 27.04.2014
Aniołek 02.07.2016 [*] -
Mamy taka możliwość - z rządowego programu są trzy podejścia. Dwa za nami.
Ale przed trzecim na pewno musimy trochę oszczędności podreperować. Pewnie w styczniu/marcu spróbujemy.Hashimoto, endometrioza; problemy z drożnością jajowodów; Brak hamowania...
25.03.2015 - biochemiczna.
6 nieudanych transferów in-vitro (10 zarodków), w tym jeno puste jajo (14.03.2016).
Naturalny cud w czerwcu 2020 roku Spodzewamy się synka -
maskotkaa wrote:A ile Was w programie refundowanym podejście kosztuje?
5 tys?
Zależy od leków. Bo refundowane są badania, wizyty, i sama procedura + mrożenie. Nie refundowane są leki.
Przy pierwszym podejściu na leki stymulujące owulację oraz leki na podtrzymanie ciąży wydaliśmy ponad 3 tyś.
Przy drugim podejściu (teraz) stymulacji nie było, bo jeden zarodek został. Więc tylko leki na podtrzymanie były potrzebne - koszt około 1,5 tyś...
Teraz przy trzecim podejściu znowu stymulacja będzie potrzebna. Z ostatniej stymulacji zostało mi trochę jednego leku, oraz teraz jeszcze trochę tych na podtrzymanie. Ale i tak koszta pewnie znowu w okolicy 3 tyś będą. A jak się uda to potem tysiak miesięcznie na podtrzymanie.
Teraz święta idą, kasy trochę pójdzie. Trzeba nieco oszczędności podreperować, tak aby nie trzeba było schodzić poniżej pewnego bezpiecznego poziomu.Hashimoto, endometrioza; problemy z drożnością jajowodów; Brak hamowania...
25.03.2015 - biochemiczna.
6 nieudanych transferów in-vitro (10 zarodków), w tym jeno puste jajo (14.03.2016).
Naturalny cud w czerwcu 2020 roku Spodzewamy się synka -
Maskotkaa ja biorę od 5 do 9dc Clostilbegyt, a później od 19dc luteinę. Prolaktynę mam na granicy, muszę zapytać mojego ginekologa,czy może też coś na to by mi przepisał. U mnie pęcherzyki jeśli są, to przynajmniej same pękają. W tak w ogóle to prawie po sąsiedzku jesteśmy bo ja okolice Myślenic, to do Krakowa rzut beretem
Marronek to są bardzo duże koszty, niby się wydaje refundacja, to każdy myśli pewnie za darmo itd. A wygospodarować 3 tysiące miesięcznie znikąd nie jest prosto.Potrafimy kochać i marzyć, dlatego wszyscy jesteśmy zwycięzcami...
PCO
wysoka prolaktyna
Prawie 20 miesięcy starań ...
październik 2015 - 6tc (*)
Sierpień 2016- HSG - drożne jajowody
Wrzesień 2016- seminogram M. - wyniki dobre, jedynie obniżona nieco ilość plemników o prawidłowej budowie -
Przy refundacji to są kosmiczne ceny, a nie chce wiedzieć co będzie jak nie będzie już tej refundacji.
Może to marne pocieszenie, ale piszę jeszcze na forum BABYBOOM. Należę tam do zamkniętej grupy i jest tam z nami taka Iwonka, która 5 lat starała się o maleństwo. Udało jej się chyba za 4, albo 5 podejściem do in vitro. Ale się udało. Termin ma na koniec marcaKsawcio ur. 27.04.2014
Aniołek 02.07.2016 [*]