Są jakieś staraczki z rocznika '89? :)
-
WIADOMOŚĆ
-
Nie no do tej pory się nie stresowałam. Ale teraz, gdy już praktycznie dzień dzieli mnie od wyniku...
Przeraża mnie myśl, że znowu będę musiała przez całą koszmarną procedurę od nowa przechodzić.Hashimoto, endometrioza; problemy z drożnością jajowodów; Brak hamowania...
25.03.2015 - biochemiczna.
6 nieudanych transferów in-vitro (10 zarodków), w tym jeno puste jajo (14.03.2016).
Naturalny cud w czerwcu 2020 roku Spodzewamy się synka -
nick nieaktualny
-
Marronek trzymam kciuki.
Laski nawet nie wiecie czego byłam wczoraj świadkiem. Aż mnie skręciło od środka i do teraz trzyma.
Na przeciwko naszego mieszkania mieszka młoda para z dzieckiem. Na oko 25-28 lat. Od kiedy się wprowadzili wieczne awantury. Raz nawet policje wzywałam tak się baba darła. Wezwałam policje tylko dlatego, że między nimi płakało dziecko (na oko roczne). Wczoraj baba przeszła samą siebie...
Po 23 położyłam się z mężem spać. Kilka minut później usłyszałąm szczęk zamykanych drzwi u sąsiadów. Pani sobie gdzieś poszła. Po chwili usłyszałam spazmatyczny płacz dziecka. Mąż do mnie: " Ty ona poszła i zostawiła dzieciaka", Ja: " No coś ty, kto by dziecko same zostawił?"... Ale niepokój został. Minuty mijały, dzieciak darł się coraz mocniej, aż słyszałam jak powietrza mu brakuje, a matki nie widać i nie słychać. Ojciec dziecka został już kilka dni temu wyprowadzony przez policję i zabrany chyba do aresztu. Wstałam i uchyliłam drzwi wahając się czy wzywać policje czy nie? Ostatnim razem zanim przyjechali to się już uspokoiło (choć komisariat jest ulicę dalej od nas...). Po 20 minutach wraca sobie matka roku wraz ze swoim partnerem/mężem? i dyskutują na korytarzy.
Uwierzcie mi, że w taką furię wpadłam, że o mało baby nie zabiłam.
Wykrzyczałam co sądzę o matce, która zostawia płaczące dziecko same na prawie pół godziny i obiecałam, że z samego rana pójdę do opieki społecznej i sprawię, że jej to dziecko odbiorą. Jej reakcja bezcenna... Wzruszyła ramionami... Facet powiedział tylko: "może się teraz nauczysz...". Ku%#@... żadnego przejęcia się czy coś... Po opieprzeniu obojga trzasnęłam drzwiami i poryczałam się.
Jak to jest, że taki element ma dzieci, a osoby, które tego pragną zostają z niczym...
32 cykl starań (nieoficjalnie 34)
04-04-2016 [*] 8 tyd.
Staś - ur. 01-06-2017 - 2940 g, 56 cm - 8:05
-
nick nieaktualny
-
ZakreconaŻona wrote:Marronku a kiedy wypada Ci dzien testowania?
Pierwsza beta jutro, druga w piątek (nawet jak pierwsza ujemna to muszę mieć wyniki z dwóch - wymóg programu rządowego).
Samara - to jest cholernie niesprawiedliwe. Takie osoby traktują dzieci jako "skarbonkę". W końcu państwo dopłaci biednej i pokrzywdzonej mamusi, zapewni wyżywienie, a i na święta jakieś paczki... Mało to ludzi co się z "dzieci" utrzymują? Co chwile się o czymś takim słyszy, ale nikt z tym nic nie zrobi.Wiadomość wyedytowana przez autora: 1 grudnia 2015, 11:19
Hashimoto, endometrioza; problemy z drożnością jajowodów; Brak hamowania...
25.03.2015 - biochemiczna.
6 nieudanych transferów in-vitro (10 zarodków), w tym jeno puste jajo (14.03.2016).
Naturalny cud w czerwcu 2020 roku Spodzewamy się synka -
cześć dziewczyny,
śledzę Was od jakiegoś czasu. Ja właśnie mam doła, moj maz stwierdzil, ze znow mam humory i to zly znak pewnie PMS nie nakręcam się już, ale w mojej głowie była wizja Wigilii, prezentu dla nas 2 kreseczek. Ehh...
NAwet nie mam ochoty na zblizenia, maz sie denerwuje, ale ja czasem mam wrazenie, ze traktujemy to bardzo przedmiotowo. nie potrafimy wyluzowac. Wiem, ze moj maz bylby wspanialym tata i tak bardzo pragnie dziecka jak ja. Czasem myślę, że to moja wina, bo od lat wiem jakie imiona miałyby moje dzieci. Podjelismy decyzje, ze jesli znow nam sie nie uda idziemy razem do lekarza i bierzemy sie w garsc. -
marciaar Spokojnie. Nic na siłę. Może się okazać nawet, że lekarz Was zbyje, bo do roku czasu starania to norma. Dopiero po roku można się zacząć zastanawiać i działać. (tak przynajmniej zbył mnie mój pierwszy gin).
Każda by chciała w te święta wręczyć dwie kreski, albo parę maciupkich bucików. Ja też mam takie myśli. Również wiem jakie imiona będą miały dzieci. Nie jesteś w tym osamotniona.32 cykl starań (nieoficjalnie 34)
04-04-2016 [*] 8 tyd.
Staś - ur. 01-06-2017 - 2940 g, 56 cm - 8:05
-
ZakręconaŻona ja w podobnych okolicznościach straciłam swoją ciążę, więc chyba rozumiem Cię dobrze...
MArronek trzymam za Ciebie nawet kciuki u nóg! daj znać jutro jak najszybciej, oby pozytywne wieści przyniósł dzień
Samara ja nawet nie chcę czytać takich historii, którą opisałaś bo mnie cholera bierzePotrafimy kochać i marzyć, dlatego wszyscy jesteśmy zwycięzcami...
PCO
wysoka prolaktyna
Prawie 20 miesięcy starań ...
październik 2015 - 6tc (*)
Sierpień 2016- HSG - drożne jajowody
Wrzesień 2016- seminogram M. - wyniki dobre, jedynie obniżona nieco ilość plemników o prawidłowej budowie -
Witajcie!
Marronku trzymam bardzo kciuki za pozytywną bete...
Samara- ja pracuje w szkole, to straszne jak rodzice traktuja swoje dzieci, uwazam, ze wielu z nich nie zasluguje na to by byc rodzicami... Czasami uwazam, ze to wszystko jest niesprawiedliwe, ale pozniej sobie mysle, ze przeciez wszystko ma swoj cel, mam taka nadzieje...
agape- trzymam kciuki ja kolejny cykl, zycze Ci by byl szczesliwy...
Zakrecona- bardzo mi przykro, nie wiem co napisac w takich sytuacjach, bo wszystko wydaje sie takie plytkie
marciaar- zycze Ci cierpliwosci, obys nie musiala dlugo czekac na swoje upragnione szczescie
a ja... w czwartek mam wizyte, mam nadzieje, ze ruszymy z procedura do in vitro... teraz jestem na ovulastanie 14 dzien, ciagle mam jakies plamienia i zly humor, wszytsko mnie wkurza i mam jakies leki, ze sie nie uda, ze jeszcze dluga droga przed nami... jak wyłączyć głowe?? -
ZakręconaŻona przytulam mocno
Marronek nawet nie wiesz jak czekam na Twoje testowanie
Samara chyba bym tą babę rozszarpała na Twoim miejscu, że też tacy ludzie mają dzieci bez problemu ;/
A ja mam problem... I to ogromny... Dzisiaj strasznie bolały mnie plecy tak jak na okres no więc co zrobiłam? Test ciążowy a jeśli spojrzycie na mój wykres to pewnie popukacie się w głowę tak jak ja kiedy wyciągałam go z pudełka... Ale to co zobaczyłam mnie przeraziło... Dwie kreski... A ja zamiast się cieszyć strasznie się boję, że coś jest nie tak... Że to pozostałości po poprzedniej ciąży, albo coś... Jestem tak zaskoczona, że nawet się nie cieszę, bo już mam w głowie czarne wizje nie chcę, żeby skończyło się to tak jak poprzednio...
Czy to w ogóle możliwe, żeby coś zostało po pierwszej ciąży i daje taki wynik?Starania od maja 2013
Aniołki
13.11.2015 - [*] 7 tc
22.01.2016 - [*] 11 tc -
Lottie - nie wiem czy to może być pozostałość czy nie. Najlepiej idź jutro z samego rana na betę. Albo po prostu zadzwoń do swojego gina.Hashimoto, endometrioza; problemy z drożnością jajowodów; Brak hamowania...
25.03.2015 - biochemiczna.
6 nieudanych transferów in-vitro (10 zarodków), w tym jeno puste jajo (14.03.2016).
Naturalny cud w czerwcu 2020 roku Spodzewamy się synka -
Lottie, mojej koleżance beta przez cały kolejny cykl spadała, dopiero po 4 tygodniach miała 0, a schodziła ze 110. Także może i Twój przypadek jest taki, że beta powoli spada.
MArronek - trzymam mocno kciuki!!
ZakręcowaŻona - bardzo mi przykro, trzymaj się Kochana!04.12.2014 - 7 tc
22.07.2015 - 6 tc
07.01.2016 - Maleństwo ma juz 1,5 cm
09.08.2016 23:55 - na świat przyszła moja kochana Córeczka<3 -
nick nieaktualnyMarronek trzymam mocno kciuki pewnie jesteś już po.
Dziewczyny czy wiecie może jakie jest prawdopodobieństwo, że jak jeden jajowód był niedrożny to i drugi taki jest? I jakie badania powinnam teraz zrobić? Wiem, że na pewno betę i prolaktynę ale co jeszcze? -
Ja tydzień przed poronieniem miałam 105... Lekarz mi powiedział, że krwawienie się zacznie jak spadnie poniżej 5... Muszę w takim razie jechać dzisiaj na badanie...
Marronek kiedy będziesz miała wynik?
Starania od maja 2013
Aniołki
13.11.2015 - [*] 7 tc
22.01.2016 - [*] 11 tc -
Cześć dziewczyny, weszłam na forum ze względu na mój rocznik 89' czytam czytam i jestem tak bardzo zasmucona Waszymi historiami... Niestety najbardziej płodne są patologiczne "pary", które teraz dodatkowo jeszcze dostaną kasę z naszej kieszeni niestety.
4cykl starań.Nie doczekasz świtu, nie odbywszy drogi przez noc."
Po roku starań nadszedł mój świt...
-
A ja właśnie się przeziębiłam. A za tydzień laparoskopia. Wczoraj brałam polopirynę i dopiero teraz przeczytałam, że nie można jej brać przed zabiegami chirurgicznymi, bo może zaburzać krzepliwość krwi. Badania miałam zrobić w tym tygodniu przed operacją, ale teraz czekam aż mi będzie trochę lepiej żeby nie wyszły tragicznie. Szlag mnie zaraz trafi - od ośmiu tak nie byłam chora! I musiałam się rozłożyć akurat teraz!Starania od 11.2014
11.2015 - HSG, oba jajowody niedrożne
12.2015 - laparoskopia, rzekome udrożnienie jednego jajowodu, AMH: 2,9
04.2018 - dramat, AMH 0,77, lecimy z in-vitro
06.2018 - ICSI 1 zarodek
09.2018 - ICSI 2 zarodki
11.2018 - ICSI 1 zarodek -
Mam wyniki. To jedna z nielicznych zalet robienia badań w klinice - po 3-4 godzinach są wyniki.
Beta < 2...
Leki mam odstawić, i jak do piątku nie dostanę @ muszę iść na drugą betę, bo tak (wymogi programu, 2 papierki lub okres).
Nie wiem co mam teraz zrobić... Nawet płakać już nie mam siły... Mam po prostu dość...
Hashimoto, endometrioza; problemy z drożnością jajowodów; Brak hamowania...
25.03.2015 - biochemiczna.
6 nieudanych transferów in-vitro (10 zarodków), w tym jeno puste jajo (14.03.2016).
Naturalny cud w czerwcu 2020 roku Spodzewamy się synka